Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Piotrek66

Pytania do Piotrka66

Polecane posty

@Executor08 - w Killing Floor nie grałem. Ale mam na Steamie z którejś promocji. Kiedyś muszę zagrać. Co do Wieśka - dwójka zła nie jest, ale mimo wszystko w jedynce klimat był lepszy. Tutaj czegoś mi brakowało. A co do ulubionych serii - mam kilka, m.in. Mass Effect, FIFA, Assassin's Creed, czy Uncharted.

@Retner - ten konflikt mi szczerze mówiąc "zwisa". Stoję z boku i śmieje się patrząc na wojenki fanów obu serii. :)

@qqq - nie grałem w żadną z tych gier. Inaczej: Stalker mnie odrzucił, w Metro nie zagram dopóki nie przeczytam książki, a w Minecrafta - sorry, ale mam wiele innych ciekawych gier. ;) Mass Effecta ukończyłem raz - ogólnie bardzo rzadko wracam do gier, które już raz przeszedłem (wyjątkiem był pierwszy Wiedźmin, ale to dlatego, że save'ów nie zachowałem), choć do całej trylogii ME wrócę. Do tej pory czekałem na ME3 - teraz jest jeszcze na oku AC3, BioShock, może Max Payne. A DLC nie są złe, o ile są sensowne, jak np. w Deus Exie. Ba, dzięki nim wracałem przez ostatnie dwa lata do ME2. :)

@legenda27 - tak, jestem zadowolony z iPhone'a. Co prawda najpierw trudno było się przerzucić z mojej kochanej Nokii 5530, ale nie żałuję zmiany. :)

Pozdrawiam! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zalewasz główną stronę starymi i nic nie wnoszącymi "newsami" nt Mass Effecta 3. Osoby zainteresowane już od dawna są zaznajomione z wszelkimi nowinkami z bardziej profesjonalnych źródeł. Po co więc te prowokacje, potwarze, subiektywne opinie w formie artykułu powodujące tylko flamewar?

Do dzisiaj byłem tylko biernym czytelnikiem tego czasopisma, ale Twój artykuł "[Leniwe poniedziałki] "Jestem fanem. Mogę wszystko" [spoiler ]" w moim odczuciu przekroczył tą cienką granicę dobrego smaku. Przeczytaj swój artykuł na chłodno - jeszcze raz. Nie przesadziłeś obrażając fanów uniwersum? Swoim tekstem niczego nie wniosłeś, a tylko jeszcze bardziej rozjuszyłeś rzeszę użytkowników portalu. Ja, jako fan uniwersum, poczułem się urażony, że ktoś obdziera mnie z tej godności, samego siebie stawiając na piedestale wzorowego fana.

Kim jest ?fan?? Według polskiej Wikipedii, jest to ?osoba podziwiająca człowieka, grupę ludzi, dzieło sztuki, bądź ideę?. Niestety w ciągu kilku ostatnich dni mam wrażenie, że niektórzy ludzie podający się za ?fanów? Mass Effecta 3 w ogóle nie pasują to tej definicji

Albo się pomyliłeś albo nie potrafisz czytać. Cokolwiek to było dowiodłeś tylko swojej niekompetencji. Pomyliłeś bycie fanem gry a bycie fanem studia. Na co psioczą fani? Na serię Mass Effect, czy na BioWare, które odstawiło fuszerkę?

I choć na początku starałem się zrozumieć ich pretensje (w końcu nie każdemu musi podobać się to, co mi), a nawet uważałem, że ich teoria spiskowa ma ręce i nogi, to gdy zaczęli naciskać na BioWare, aby zmieniło zakończenie ich ?ukochanej gry?, pojąłem, że coś tu jest nie tak.

Fani chcą aby wywiązali się ze swoich obietnic, które nie zostały spełnione. Kupili kota w worku i to ich zabolało. Wydali pieniądze na coś co okazało się produktem niekompletnym (z czym BW nawet się nie kryje). To tak jak kupić pączka, który wbrew opisowi niema nadzienia.

W przypadku Mass Effecta 3 przekroczono jednak cienką granicę w chwili, kiedy ?fani? zaczęli wchodzić w kompetencje developerów wywierając naciski na BioWare, aby studio zmieniło finał gry. Oznacza to tyle, że odbiorcy chcą, by twórcy zmienili wizję zakończenia swojej historii, co wydaje się na tyle absurdalne, że gdybym nie śledził tego całego szumu, nie uwierzyłbym, że coś takiego jest w ogóle możliwe.

Finał od samego początku wyglądał zupełnie inaczej. Niestety po wycieku scenariusza BioWare postanowiło kompletnie go zmienić. Jak wyszło - każdy widzi. Zrobili to tak na odwal się, że sami nie wiedzą o co w nim chodzi, czego dowiodła ich "community manager" broniąc ostatniej sekwencji z ucieczką Normandii przez przekaźnik. Próbowała wszystkim wmówić, że Joker był w formacji Młot, mimo że był w Mieczu.

Mało tego. Z robionego na szybko (byle zdążyć przed narzuconym przez EA terminem) nowego zakończenia, usunięto masę contentu. Poucinano rozmowy, wywalono masę cutscenek (które być może krążą jeszcze gdzieś po YT). Sprowadzono zakończenie do 1 wyboru podzielonego na 3 warianty. Ubogo to mało powiedziane.

W Ameryce szykuje się pozew precedensowy, ponieważ BW oszukało swoich klientów. Obiecało coś, czego nie dało, nie informując o tym przed zakupieniem towaru.

Czy wyobrażacie sobie sytuację, w której Andrzej Sapkowski zmienia zakończenie swojego Wiedźmina pod naporem zbulwersowanych fanów, którym nie podoba się finał sagi?

Porównanie wybitnie nietrafione, ale sam do tego doszedłeś:

Napiszecie: ?ale książka i film to nie gra! Gra rządzi się swoimi prawami!?. Zgoda ? problem tylko w tym, że gra, choć w przeciwieństwie do starszych mediów jest interaktywna, również jest twórczym dziełem osoby lub grupy osób.

... która obiecała zakończenia zależnego od gracza i jego wcześniejszych decyzji. Obecnie nie ma sensu przechodzić wcześniejszych części, bo i tak zakończenie będzie identyczne. To my mieliśmy tworzyć tę historię.

A tymczasem ?fani? Mass Effecta 3 wywierają naciski na BioWare żądając zmiany finału, działając przy okazji na szkodę swojej ulubionej rzekomo serii. Bo czym inaczej nazwać można namawianie do bojkotu przyszłych dzieł studia, a także odradzanie (!) swoim znajomym kupno Mass Effecta 3 tylko z powodu zakończenia? Przecież twierdzą oni, że sama produkcja jest ?świetna? poza finałem?

Największy problem tego artykułu. Fani ME bojkotują zakończenie trylogii (a więc, co przeoczyłeś, ostatniej części o Shepardzie, Mass Effect 3) tak samo jak fani Dragon Age z tej samej stajni, bojkotowali część DA2. Nie widzisz tutaj zależności? Nie dostrzegasz, że skoro obie gry nie spełniły oczekiwać ani nie wywiązały się z obietnic, a członkowie BioWare odchodzą, mówiąc, że "to już nie te same studio co kiedyś", to coś jest nie tak?

Przeszedłem grę raz, a drugi przejdę dopiero jak będzie to miało jakikolwiek sens. Serie można zacząć równie dobrze od razu od ME3. Osobiście również odradzam kupowania 3 części, bo na razie jest grą wybrakowaną. Bez zakończenia. A BW wmawiało wszystkim, że to trylogia.

(...) pojawia się stwierdzenie, że ?przecież zainwestowali w poszczególne części serii swoje pieniądze i czas?, dzięki czemu coś im się za to należy. Otóż nie należy się nic.

Zapłaciłem, więc wymagam. Zapłaciłem za odpowiedzi, wyjaśnienia oraz zakończenie przygody Sheparda oraz wątku Żniwiarzy, a więc wymagam odpowiedzi, wyjaśnień, zakończenia wątku Sheparda oraz Żniwiarzy. Nie otrzymałem NICZEGO z wyżej obiecanych.

BioWare, a raczej EA (są cwańsi) wydumało sprytny opis na rewersie pudełka: "Ziemia stanowi pierwsze pole bitwy w wojnie o przyszłość galaktyki. Tylko od Ciebie zależy, jak będzie jej finał". Napisanie, że będziesz mógł wybrać tylko kolor fali, to już zbytnie zagłębianie się w szczegóły.

Ci ?prawdziwi fani? uważają się też za nieomylnych i lepszych od innych ? nie dopuszczają do siebie tego, że ktoś może mieć inne zdanie niż oni. Obserwując wpisy na forum BioWare Social Network (polskim i angielskim) łatwo zauważyć, że każdy, kto twierdzi, że zakończenie jest dobre, jest brutalnie ?uświadamiany?, że jest inaczej. ?My wiemy lepiej ? ty nie jesteś fanem, bo nie zauważasz tego co my?.

A tutaj już bezczelna manipulacja, również mnie obrażająca. Jak już wyrażasz prywatną opinię, to chociaż napisz na początku coś w stylu "Uważam, że", "Moim skromnym zdaniem"... Bo z tego wychodzi, że to ogólnie przyjęta opinia. A ta jest z goła odwrotna.

Piszesz, ze obserwujesz wpisy na BioWare, ale nie jesteś obiektywny, bo pokazujesz tylko rzeczy, które są Ci na rękę. Z tego co JA widzę, to zdecydowaną większość prowadzi kulturalną, stanowczą polemikę.

BioWare ma teraz poważny problem. Mam jednak nadzieję, że studio nie ulegnie naciskom i nie wypuści naprędce skleconego (a więc i kiepskiego?) ?prawdziwego? zakończenia, tylko po to, by uspokoić ?fanów?. A jeśli już doczekamy się epilogu w formie DLC, liczę na to, że będzie to część planowanej od dawna, naprawdę ciekawie prowadzonej kampanii marketingowej.

Zgadzam się. BioWare ma naprawdę poważny problem. Z jednej strony nie wywiązali się z obietnic, nie wyrobili się z planowaną zawartością w 3 zapowiadanych częściach, nie zrobili prawdziwego zakończenia, które było w oryginalnym scenariuszu. Z drugiej, jeżeli przyznają, że była to tylko perfidna zagrywka marketingowa, media i (już ex-) fani nie pozostawią na nich suchej nitki, a proces zostanie wytoczony z marszu. Tak czy siak, BioWare przez swoje lenistwo i zbytnią wiarę w ciemnotę ludzką, ma teraz zagwozdkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że większość czytających mój tekst nie rozumie jego głównego, hmm, powiedzmy to - "przesłania".

Nie chodzi mi o to, że gracze/fani nie mogą KRYTYKOWAĆ gry. Mogą i powinni to robić. Nie ma nic gorszego niż nie dostrzeganie wad i przymykania na nie oko. Z tym się chyba wszyscy zgodzą.

Fani nie powinni jednak ŻĄDAĆ zmiany zakończenia, które jest czyjąś wizją. Powtarzam - gra to także medium, takie jak filmy, czy książka, tylko że bardziej interaktywne. Nie można wymagać od autorów powieści zmiany finału, "bo przecież zapłaciłem i wymagam". To tak jakbym poszedł do kina, film nie spodobałby mi się, a potem żądałbym zwrotu pieniędzy za bilet lub naciskał na scenarzystę, by zmienił przedstawioną historię.

Argument o tym, że wprowadzono w błąd poprzez reklamy też jest w pewnym sensie nietrafiony. Reklama ma zachęcić, lekko koloryzując istniejącą rzeczywistość. Gdyby każdy czujący się "oszukany" marketingiem chciałby pozywać firmy i koncerny medialne, połowa rynku rozrywkowego (i nie tylko) przestałaby istnieć. Od nas samych zależy, czy potrafimy odseparować marketingowy bełkot od rzeczy istotnych.

Nie rozumiem też za bardzo argumentu "o kształtowaniu historii". Przepraszam - czy w ME mogliśmy sami pisać ciąg dalszy? Nie - otrzymaliśmy tylko ramy, w których mogliśmy funkcjonować. Była to tylko iluzja wyboru/kształtowania historii. Jasne, liczba możliwych decyzji do podjęcia jest nieco mniejsza, ale nie jest tak, że nie mieliśmy na nic wpływ - cała gra jest swoistym "finałem", który domknął poszczególne wątki - łącznie z genofagium i quarianami.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem założyć nowy topic, ale stwierdziłem, że lepiej to napisać u kogoś z portalu, więc wybór padł na osobę, której nikc najczęściej się tam pojawia.

Otóż wpadłem na takie oto głosowanie: http://www.european-games-award.com/index.php/categories

Nie wiem, czy już było o tym pisane, w każdym razie nie pamiętam takiego newsa, a warto by wesprzeć notką na portalu chociażby (choć nie tylko) Wiedźmina 2, który aktualnie miażdży konkurencję w większości swoich kategorii, poza 2-3, w których występuje ex aequo z BF3. Do wzięcia udziału w głosowaniu wystarczy szybka rejestracja. Jeśli było - to w zasadzie post do kasacji (czyli w sumie lepiej, że tutaj napisane, a nie nowy temat :D)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego od prawie miesiąca nie napisałeś żadnego newsa ?

Gdybym powiedział, że mnie zwolnili, pewnie paru moich antyfanów by się ucieszyło. smile_prosty.gif

Powód jest jednak inny. Niestety zdrowie lubi czasem płatać figla i to dosyć poważnie. Tuż po Nowym Roku - konkretniej: 2 stycznia - wylądowałem w szpitalu i niespodziewanie musiałem zostać poddany ciężkiej operacji. Może robię błąd odsłaniając się w taki sposób publicznie, ale stan był na tyle poważny, że godziny mego żywota były policzone. Ale już wracam do formy i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już wkrótce wrócę do newsowania. A uwierzcie, cholernie mi tego brakuje...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcin06 - nie mam ostatnio dużo czasu na granie, ale tak, grałem i jestem bodaj w połowie. Całość urzeka niesamowitym klimatem - piękno miasta kontra wyzysk i rasizm. Do tego Elizabeth, Choć co do niej mam kilka zastrzeżeń - miałem na przykład sytuację, w której szła przede mną, by za chwilę pojawił się komunikat, że ma coś dla mnie: gdy wezmę daną rzecz od niej, ona nagle pojawia się za mną. To trochę wybija z rytmu i "wczuwki". Ale ogólnie na razie nie jest źle. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dużo mówić (a precyzyjniej: pisać)? Tutaj możecie zadawać pytania skierowane do mej skromnej osoby. smile_prosty.gif

Witam,

Próbowałem wysłać do ciebie PMke, ale wyskakuje, że nie możesz już otrzymywać wiadomości. Zapewne skrzynka zapchana :D

Chciałbym Cię prosić o zaktualizowanie newsa o nieoficjalnym falloucie online:

http://www.cdaction.pl/news-11681/czekasz-na-fallouta-mmo-zagraj-w-fonline-2238-wideo.html

Serwer został oficjalnie zamknięty, ale na szczęście znalazło się kilku maniaków, którzy przez ostatnie miesiące pracowali nad zmianami i nowymi featuresami o które prosili użytkownicy 2238 przez ostatnie lata.

Na początek podam, że start zaplanowany jest na 31/08/2013

W grze tworzymy postać wg naszych upodobań i tego jaką rolę będzie spełniać w trakcie rozgrywki.

W odróżnieniu od Fallouta tu mamy do wyboru 2 rodzaje perków:

- standardowe zdobywane wraz ze wzrostem doświadczenia

oraz

- support perki, które otrzymujemy od NPC po wykonaniu zadań lub spełnieniu określonych wymogów

Rozwój postaci jest praktycznie nieograniczony, możemy wcielić się w rasowego zabijakę, doktora, craftera, łowcę niewolników, poszukiwacza skarbów, złodzieja, górnika, handlarza, zwiadowcę, dowódcę najemników i różne hybrydy wymienionych profesji.

Jako twórcom i graczom jednocześnie zależy nam na maksymalizacji fanu z gry, dlatego też mechanika została przeprojektowana w taki sposób, aby gracz miał możliwość rozwoju postaci w każdej z klas.

Rozwój postaci opiera się o wspomniane powyżej perki oraz skille znane z serii Fallout.

Rozbudowaliśmy system craftingu przedmiotów wzbogacając go o dodatkowe prefixy znane z innych gier mmorpg.

Stworzyliśmy nowe dungeony w których gracze mogą odnaleźć różne unikatowe przedmioty.

Udostępniliśmy opcje caravan podróżujących między miastami gdzie gracz ma możliwość wcielenia się w ochroniarza pilnującego aby caravana dotarła bezpiecznie do celu.

Zbalansowaliśmy system walk PvP:

- walki o kontrolę nad miastami północnej Californi dla frakcji czyli gangów kontrolowanych przez graczy,

- walki na Arenie - Hinkley obok HUB, jest to lokacja w której odbywają się walki na kliku różnych mapach przystosowanych do różnej ilości graczy,

- Fight Club w podziemiach miasta HUB dla graczy lubiących postacie walczące na pięści,

- potyczki na Wasteladzie dostępne w trybie Real-Time oraz Turn Base

Poprawiliśmy liczne questy i reward za ich wykonanie.

Zbalansowaliśmy wymagania potrzebne do tworzenia baz.

http://www.fonline-reloaded.net/wiki/index.php?title=Bases

Usprawniliśmy system jaskiń w których poszukiwacze przygód mają szansę na znalezienie rzadkich przedmiotów.

Jako poszukiwacz skarbów będziesz explorował ruiny domów w poszukiwaniu przedmiotów ukrytych w skrzyniach przez ich przedwojennych właścicieli.

Udostępniliśmy graczom nowe pojazdy od Motoru do Vertibirda.

Nowe questy oraz wile, wiele innych rozwiązań które uprzyjemnią rozgrywkę.

Strona projektu: http://www.fonline-reloaded.net

Kanał YT: http://www.youtube.com/user/FOnlineReloaded

Mutant-sized Changelog: http://forum.fonline-reloaded.net/index.php?topic=2.msg14#new

Wiki: http://www.fonline-reloaded.net/wiki/index.php?title=Main_Page

Forum: http://www.fonline-reloaded.net/forum/

Jeśli potrzebowałbyś jakieś screeny albo dodatkowe informacje to pisz śmiało pmki.

Dzisiaj stawiamy serwer do ostatnich testów przed oficjalnym startem (Sprawdzenie łącza, praca pod obciążeniem dopracowanie szczegółów itd. )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Widzialem, że na CDA to Ty piszesz newsy o Diablo 3. Zastanawiam się czy byłoby możliwe wspomnienie/news o Diablo 2 w kontekście polskiego serwera "DoT Realm" (coś w stylu "Diablo 2 wciąż żywe").

A jeśli nie news, to czy mogę napisać artykuł w dziale http://forum.cdaction.pl/index.php?showforum=72 ?

Reklamuję serwer DoT Realm http://dotrealm.pl/ (największy i najbardziej rozwinięty technicznie polski serwer gry Diablo 2), 4 października, czyli w najbliższy piątek zaczynamy od nowa i zależy nam, żeby ta informacja dotarła do wszystkich, którzy chcieliby wrócić do Diablo 2 albo chociaż okazjonalnie sobie przypomnieć o tej grze.

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź, Juzzman.

PS. Moja propozycja newsu i grafiki do wyboru, jeśli byś się zdecydował na publikację na stronie, oczywiście to tylko propozycja a możesz zrobić z tym co chcesz:

Diablo II wciąż żywe

Blizzard na dobre zajął się trzecią częścią popularnej serii Diablo, tymczasem okazuje się, że poprzednia część nadal ma zwolenników, którzy na najbliższy piątek 4 października zaplanowali początek czwartego sezonu na najbardziej rozwiniętym technicznie polskim serwerze do gry w Diablo II: Lord of Destruction - "DoT Realm". Istniejące zabezpieczenia oraz skrypty "DoT Realm" sprawiają, że gra na nim jest bezpieczniejsza i sprawiedliwsza w porównaniu z oficjalnym serwerem Battle.net (hacki i boty są niedozwolone i jest to ściśle egzekwowane). Dlatego masz dobrą okazję, jeśli zastanawiałeś się czy nie spróbować raz jeszcze walki z Mroczną Trójcą.

dotrealm_sezon_4_3_720px.jpg

Pozostałe grafiki:

dotrealm_sezon_4_banner_1_720px.jpg

dotrealm_sezon_4_8_720px.jpg

dotrealm_sezon_4_2_720px.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, mam jedno pytanie. Z czego wynikają twoje tak liczne błędy w newsach? Ze zmęczenia/niekompetencji? Wiem, że dziennie dodajesz ich naprawdę dużo, ale często jest tak, że gdy walniesz byka, to tak już go zostawiasz bez korekty. Te pytanie miałem zadać już jakiś czas temu, ale dopiero news "GTA V zdetronizowane. Call of Duty: Ghosts największą premierą rozrywkową w historii" że tak powiem, przelał czarę goryczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...