Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Bulletstorm

Polecane posty

W Bulletstorma grałem w demo na PS3 i powiem, że to co mnie urzekło to naprawdę dopracowane lokacje. Pomyśleć sobie ile ludzie musieli to projektować. Widziałem również grę w akcji w sklepie nie dla idiotów, również na konsoli na wielkim telewizorze i napradę za grafike i lokacje można pochwalić Polaków.

PS

Czy ktoś z was brał udział w konkursie Bulletstorm? A jeśli tak to czy doszła wam już koszulka, bo ja jeszcze czekam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czizus, masakra co tu się wyrabia...

Zrobienie zoptymalizowanej gry na PC jest TRUDNE. Najlepiej byłoby przetestować produkcję na milionach różnych konfiguracji, bo przecież w piecyku można sobie wszystko wymienić. Tytuł musi współgrać ze wszystkimi podzespołami, sterownikami, directxami i innym badziewiem. To nie jest, że People Can Fly skopali cały kod gry, tylko że nie przewidzieli wielu problemów z różnymi częściami.

(...)

Na PC wszystko może generować błędy i wymusić niedziałanie gry. To jest fakt. Nie macie o co wieszać psów na Chmielarzu/People Can Fly/Bulletstormie/babci Władzi. Optymalizacja gry na PC to strasznie trudna i niepewna robota, co potwierdza MNÓSTWO innych portów z konsol. I to nie jest tak, że Pan Adrian powiedział "konsole są lepsze, PC ssie, mam to gdzieś". Pewnie, wyraził swoją - dość kontrowersyjną i jak zwykle dobitną - opinię, jednak to wcale nie skreśla ewentualnego patcha/patchy poprawiających działanie Bulleta. A problemy z grami na PC są zawsze.

Wiesz, z jednej strony masz rację. Z drugiej jednak, to jakoś wychodzi całe mnóstwo świetnie zoptymalizowanych gier, praktycznie bez żadnych problemów poza paroma drobnymi bugami, które nie przeszkadzają w rozgrywce i których większość graczy nawet nie zauważa. Grałem w sporo gier zrobionych na UE3 i chyba każda była świetnie zoptymalizowana i nie miała żadnych problemów z działaniem. To że trudno zrobić grę na PC to żadne usprawiedliwienie. To tak jakby powiedzieć, że faktycznie, tak, film jest kiepski... no ale wiecie no... ciężko nakręcić coś dobrego, a już szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy prawie wszystko już zostało odkryte, więc tak go nie krytykujcie znowu...

No ale co ja się będę wypowiadał, jak jeszcze swojej kopii Bulletstorma nie mam ;)

#edycja

A dobry port z konsol też da się zrobić. Na przykład taki Devil May Cry 4, który na średniej klasy sprzęcie potrafi wyciągnąć 200 klatek na sekundę w najlepszej jakości grafiki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarze o nie kupowaniu Bulletstorma bo Chmielarz przedstawił swoją prywatną opinię o pecetach (a bo on sam tę grę zrobił?), to jest czysta kpina. Ale jakoś mi się nie chce śmiać.

Dla Ciebie kpina, dla mnie bardzo szybki sposób selekcji tego, co zamierzam zakupić. Tak to jest, że przy ograniczonych funduszach człowiek analizuje sobie na czym najbardziej mu zależy i to właśnie nabywa. Mi wystarczy fakt, że wielu graczy zgłasza problemy, których przy rzetelnych testach spokojnie możnaby uniknąć, a twórca nie poczuwa się do odpowiedzialności za swoje dzieła, obarczając nią graczy. To jest dopiero kpina... Szczęśliwie w kapitaliźmie jest jak w demokracji i można się takiemu twórcy "odwdzięczyć". Wezmę nowe odsłony Shoguna i DA :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzetelnych testach? Osobiście, czytając o problemach (jak choćby nie wykrywanie panoramy 16:10) ludzi, którzy grę zakupili uważa, że port z konsoli nie został ani razu sprawdzony przez beta testerów. Testowano wersje konsolowe a potem na żywca zrobiono PC i bez żadnego testu wysłano do tłoczni. Czemu tak uważam? Bo gdyby uruchomić grę na min. 3-4 maszynach wykryto by na dzień dobry wiele z bugów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzetelnych testach? Osobiście, czytając o problemach (jak choćby nie wykrywanie panoramy 16:10) ludzi, którzy grę zakupili uważa, że port z konsoli nie został ani razu sprawdzony przez beta testerów. Testowano wersje konsolowe a potem na żywca zrobiono PC i bez żadnego testu wysłano do tłoczni. Czemu tak uważam? Bo gdyby uruchomić grę na min. 3-4 maszynach wykryto by na dzień dobry wiele z bugów.

potwierdzam, błędy są karygodne i oczywiste, do tego niemal niezależne od konfiguracji sprzętowej(o ile mamy kartę nvidii), szczerze żałuję tych 134 zł, wydanych na grę , jedyny pozytyw tej gry jest taki że dostałem za darmo fajnego shank-a,który jak żywcem przypomina filmy rodrigueza

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz bardziej boję się o piecyki... coraz więcej exclusiv-ów na konsole... coraz więcej zrypanych portów z konsol... coraz więcej piratów... jeśli tak dalej pójdzie to za góra 2 lata zostaną nam same mmo i strategie na jako takim poziomie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzieli że będzie po premierze gry. Na razie żadnej daty nie dali.

Hm trochę szkoda że tak obrywa ten Bulletstorm bo się interesowałem tą grą. Poczekam jeszcze na demko, bo kto wie może gra mnie zauroczy na tyle że zaryzykuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój zapał również delikatnie zastygł, ale i tak nie planowałem zakupu tej gry w dniu premiery. Popatrzmy na takie pozycje od EA jak FIFA 11, czy przede wszystkim NFS: Hot Pursuit, którego cena po 2-3 miesiącach bytności na rynku spadła o 50%. Bullestorm nie wygląda na dojną krowę pokroju Bad Company 2, którego cena z uwagi na żywotność multi może być wysoka przez bite miesiące. IMO warto poczekać to wakacji, bo za te 50 zł warto spędzić te kilka godzin na niekonwencjonalnej siekance od PCF. Tymczasem czekamy na Crysisa 2, który winien dać nam więcej wrażeń z uwagi na nowe multi i (oby) singla będącego sporym krokiem naprzód w porównaniu do prequeli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz bardziej boję się o piecyki... coraz więcej exclusiv-ów na konsole... coraz więcej zrypanych portów z konsol... coraz więcej piratów... jeśli tak dalej pójdzie to za góra 2 lata zostaną nam same mmo i strategie na jako takim poziomie...

no tak jakby jest zupełnie odwrotnie, to konsole mają coraz mniej ex-ów, jakby tego było mało PC ma ich coraz więcej bulletstorm, to po prostu wyjątek, samotna wysepka stworzona przez ludzi którzy byli na tyle leniwi aby nie dopracować swojego produktu przed wypuszczeniem go na rynek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coraz bardziej boję się o piecyki... coraz więcej exclusiv-ów na konsole... coraz więcej zrypanych portów z konsol... coraz więcej piratów... jeśli tak dalej pójdzie to za góra 2 lata zostaną nam same mmo i strategie na jako takim poziomie...

Uwierz mi nie ma co się martwić, blaszaki mają się naprawdę dobrze, a piractwo jest i będzie teraz już zresztą na każdym sprzęcie do grania, począwszy od IPhona po PS 3 i PC

W tym roku mamy naprawdę dobre Exclusivy świetny cRPG Wiedźmin 2, RTS na wcale nie jako taki poziomie, lecz naprawdę wyśmienity Total War: Shogun 2, Hack'n'Slash takie jak Darkspore, Torchlight II może nawet Diablo III, mmo które mogą sporo namieszać jak np. Star Wars: The Old Republic, Rift i jeszcze kilka mniej kojarzonych gier (Age of Empires Online, Stronghold 3, Minecraft, Serious Sam 3) w porównaniu do xbox 360 Gears of War 3, Forza Motorsport 4 plus kilka gier na XBLA to chyba nie jest tak źle ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, Adrian Chmielarz już przy konwersji Gears of War PC wypowiadał się negatywnie na temat PC... i po części się z nim zgadzam, bo tanie gry to jedno, a wymienianie sprzętu, problemy z konfiguracją i systemem to drugie.

Ale udało mi się doprowadzić Bulletstorm'a do jednocześnie wysokich detali, polskiej wersji i braku crash'owania w menu - więc czekam tlyko, aż ten tytuł będzie do odnotowania na Xfire (bo czat sie zawsze przydaje) i "kill with skill". Bo poza problemami, grałem u kumpla, który (jak zwykle :D ) nie miał żadnych problemów z grą PCF i muszę przyznać, że skillshot'y i kręcenie kombosów wraz z oprawą A/V i Serrano (ach, "badass" godny zapamiętania), a także zalatującym osiedlowo - podwórkowym klimatem tłumaczenie na język polski (tutaj Chmielarza należy chwalić), to wszystko razem daje naprawdę dobry tytuł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda gram na pc, ale aż mnie bolą takie wypowiedzi niczym nie poparte --.-- Wiedźmin 2 prawdopodobnie się na konsole ukaże, tylko z opóźnieniem, temat Diablo III na konsole też jest otwarty i szansa jest na to duża. Reszta wymienionych gier mnie nie interesuje za mocno, ale patrząc po tych dwóch pewnie jest więcej takich kwiatków w wypowiedzi kolegi. Znając życie pominął też sporo exclusive-ów na Xbox-a (że już nie wspomnę o zignorowaniu ps3, które ma ich pewnie nawet więcej ^^)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Darco moim zamiarem nie było wypisanie wszystkich exclusive-ów na PC, ani też porównywanie jaka platforma ma ich więcej. Napisałem tylko że PC nie umarł jak wszyscy próbują to powiedzieć, nadal wychodzą dobre gry. Wiedźmin 2 jak na razie wychodzi tylko na PC i tego się trzymajmy, o Diablo III też nie wiadomo wiele, nawet jego premiera na PC w 2011 roku jest niepewna. Nie pominąłem wielu exów na Xbox 360, jest ich niewiele, a podałem tylko te który są ważniejsze jeżeli chodzi o 2011, przepraszam że wcześniej tego nie sprostowałem, ale obyty gracz powinien się chyba domyśleć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, kawałek zespołu P.O.D. - Boom bardzo pasuje do Bulletstorm'a (pojawił się w którymś z trailer'ów) - w ogóle muzyka w samej grze jest co najmniej dobra (i podobna do Painkiller'owej, co sobie tez cenię).

Zaś co do exclusive'ów pc'towych - w 2008 roku wydawało się, że nadchodzi ostateczna klęska PC - opóźniona premiera Mass Effect'a, słabe RTS'y, odbierający klientów Xbox 360, jednakze na horyzoncie coraz częściej zaczęło pojawiać się... PS3 - porządne exclusive'y, coraz lepsze wykorzystywanie możliwości tej konsoli, toteż Xbox 360 też nie chciał byc gorsy - tak zgarnął tylko dla swojej konsoli Forzę i GoW'a. Jednakże producenci obserwujący tą walkę doszli do wniosku, że jak chce się dopchać do pieniążków, to trzeba tworzyć gry na obydwie platformy, a jak na obydwie, to w zasadzie skoro X360 jest PC'towi bliski, to czemu by nie robić konwersji na niego - wszak dodatkowy cash za marną konwersję (bo tak bywało) się znajdzie. Ale później to wszystko zaczynało przechodzić nie tylko na plus konsoli Sony, ale też właśnie PC - bo choć problemy techniczne często bywały i piraci też, jak zwykle, się wtrącili, z czystej "oszczędności", to w ostatecznej rachubie regeneracja się rozpoczęła. A później to już tylko rozkwit - więcej dobrych RTS'ów, tak kluczowych dla naszej platformy, jak i też dobre FPS'y, coraz lepsze konwersje i zabezpieczenia, bądź ich brak (wszak choć zabezpieczenie Ubi utrzymało się tylko lub aż miesiąc, przy AC II, to dzięki temu udało się sprzedać mnóstwo egzemplarzy, choć narzekania na to DRM były i są) i choć to już nie to samo, co kiedyś, PC jakoś żyje i ma się całkiem nieźle, a developerzy z powrotem doceniają jego możliwości. Jednakże są też i narzekania. Jako że piractwo jest i będzie, to na PC prawdopodobnie nie wróci tak znakomita firma, jak Epic Games (po beznadziejnych wynikach sprzedaży i totalnym "zpiraceniu" wcale świetnego przecież UT3). Xbox 360 coraz więcej traci do odnoszącej zasłużenie sukcesy PS3, a przecież toteż wcale dobra platforma do grania. A niektórzy twórcy, tacy, jak Adrian Chmielarz, nie lubią PC ze względu na kompatybilizowanie gry z różnorakimi kartami graficznymi, dodatkowe oprogramowania, bugi wynikające nie tylko z gry, ale też śmieci w systemie, czego na konsolach nie ma, bo wszystko jest pod jeden (a właściwie dwa), określony sprzęt. Dlatego po części nie dziwię się jego opinii. Po części, bo z drugiej strony aż za bardzo krytykuje PC, co boli, bo przecież na nim się rozwijał i odnosił sukcesy (wciąż bardzo grywalny Painkiller).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory że pytam znowu ale wiecie kiedy będzie demo na pc? Nie mam jak wypowiedzieć się o tej grze bez zagrania choćby w demo... A co od multi jak by chcieli to by dali radę zrobić,było by mniej efektowne shillshotowe ale przedłużyło by żywotność gry. Nawet w takim moh 2010 przedłużyło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gre przeszedlem kilka dni temu.

Co do kampanii jeden minus - jest za krótka. Mniej więcej takiej samej długości co kampanie w CoD. Ale po za tym - skillshoty są po prostu świetne, fabularnie jest ok (nie wszystkie gry muszą mieć bardzo rozwiniętą, wielowątkową, super poważną fabułę... no bez przesady). Gra wygląda całkiem ładnie (w niektórych momentach warto nawet się zatrzymać i podziwiać widoki). Z broni najbardziej podobała mi się snajperka. Banalne, efektowne headshoty... Co do ścieżki dźwiękowej - bardzo fajna muzyka w menu ale ogólnie jakiejś rewelacji nie ma.

Tryb echo to moim zdaniem porażka. Bijemy rekordy w wyciętych etapach z kampanii... pojawił mi się też ironiczy wręcz błąd. Podczas robienia jednego z Ech gra zamiast pokazać wyniki kontynuowała historię z kampanii, sobie przynajmniej z bossem walczyłem (!!!!!!)

Tryb multi musi być zaskakująco biedny - to tylko bicie rekordów w grupie. Ta gra szybko się wyczerpie.

Można więc porównać Bulletstorm z takim CoD: BO. W Bulletstormie mamy dobrą (ale za krótką) kampanię i (moim zdaniem) słabe multi. A w BO kampanie, zombie (2 typy można rzec), rozbudowane (ale moim zdaniem też nienajlepsze) multi z dodatkowymi trybami.

Tak czy siak - PCF pokazało, że POTRAFI. Ale zawartość Bulletstorma jest zbyt mała (gra powinna być tańsza..)!

Ocena - 7/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gra krótka , dodatkowo bez szans na dalsze życie po ukończeniu kampanii, do tego błędy techniczne oraz na etapie projektowym (brak podglądu skillshotów poza kampanią ?! KPINA !)co nie zmienia faktu że teraz gdy trochę ochłonąłem po niezłym wkurzeniu przez postawę pcf i ogólnie wypięcie się na tę grę w wersji PC (społeczność pc sama musiała sobie naprawić błędy z kolorami i cieniami) to gra zasługuję na 7/10, w porywach 7+/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacznę od pozytywów, mianowicie Bulletstorm dostarczył mi zabawy jakiej nie dała mi żadna inna gra! Fabuła bardzo ciekawa, Grayson Hunt to jeden z najbardziej [beeep]istych charakterów ever, humor wylewa się na klawiaturę, genialne teksty Trishki, no i Serrano, the ultimate badass. Niesamowita muzyka, klimat, a także jeden z najgenialniejszych wynalazków ever - skillshoty! Chciałbym się jednakowoż tak samo rozpływać nad grafiką, ale niestety;/ Nie ogarniam - wszystkie inne gry na silniku Unreala - Bioshock, Mass Effect 1 i 2, seria Call of Duty, Arkham Asylum i Wolverine chodzą perfekcyjnie, w Bulletstorma natomiast muszę grać z wyłączonym post-processingiem, bez AA i z kiepskimi detalami - dziękuję Ci Adrian!. Mam nadzieję, że jakiś patch to naprawi. Niemniej jednak, gra jest absolutnie genialna, zdecydowanie najlepszy polski towar exportowy i wierzę, że począwszy od tej gry można będzie znieść taryfę ulgową dla rodzimych twórców:) Kill with skill!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem dopiero w drugim akcie ...

Co mi się podoba? Krwistość, miodność i humor plus skillshoty i miliony sposobów na eksterminację :D

Mówicie że gra po przejściu singla traci wiele bo multi jest słabe, a ja Wam powiem że może poczekajmy na DLC? Osobiście marzy mi się tryb last stand z nowymi falami wrogów co chwilę atakującymi grupkę 4 bohaterów :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może czas sprzęt zmienić by grać na MAX w gry? Sorry ale na moim sprzęcie z sygnaturki wszystko na MAX, 1920x1080 i śmiga aż miło. Nie chodzi o Ty by się chwalić ale nie można oczekiwać żeby gra miała cudowną grafiką i działa na każdym sprzęcie bo to nie normalne trochę.

Nie cytuje się postów w całości, jak ma się niewiele do dodania. Wystarczy użyć formułki "@nick", żeby odnieść się do postu danej osoby.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up owszem, wszystko ok, rozumiem że grom zwiększają się wymagania, jednak bulletstorma ma je zupełnie nieadekwatne do tego co widzę na ekranie, grafika na poziomie takiego ulepszonego mw2, a wymagania ze 3x większe ... szczerze powiedziawszy to wygląda zupełnie tak jakby chmielarz przeniósł żywcem kod z konsoli i "dostosował go" do tego aby ta gra na PC jako-tako chodziła,imo parodią jest to że gra z tak zamkniętym światem ma wymagania na poziomie crysis-a przy jednoczesnym chodzeniu bezproblemowo na upośledzonych sprzętowo konsolach... nie wiem ale jak dla mnie coś tutaj jest nie tak, fakt gra wygląda ładniej na PC ale żeby aż taka różnica wymagań ?

EDIT ... kurcze fakt, różnica jest b. duża, szczególnie w rozdzielczości tekstur

tekstury xkloc tutaj

http://images.eurogamer.net/assets/article...w1080p2.bmp.jpg

http://images.eurogamer.net/assets/article...w1080p1.bmp.jpg

tekstury pc tutaj

http://images.eurogamer.net/assets/article...80p2_pc.jpg.jpg

http://images.eurogamer.net/assets/article...80p1_pc.jpg.jpg

oświetlenie xkloc tutaj

http://images.eurogamer.net/assets/article..._light1.jpg.jpg

http://images.eurogamer.net/assets/article..._light2.jpg.jpg

oświetlenie pc tutaj

http://images.eurogamer.net/assets/article..._light1.jpg.jpg

http://images.eurogamer.net/assets/article..._light2.jpg.jpg

do ps3 nie ma nawet co porównywać

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej w tej grze wygląda multi, kpina która tylko odstrasza graczy. Jeden tryb, zaledwie 6 (?) map. Panowie z PCF mogli troszkę więcej zrobić, objętościowo te mapy też nie są takie duże. Rozumiem że to nie miała być gra z serii tych co głównie preferują multi, ale no tu nawet nie ma PvP. Gra się znudzi po miesiącu jeżeli czegoś nie wymyślą, jeżeli gra ma żyć cały czas, musi mieć dobre multi, ile razy można przechodzić kampanię? Co do tego jedynego trybu, który też taki przemyślany to chyba nie jest, 4 graczy biega po mapce i bawi się z botami i w zasadzie tyle, nic więcej, można nadziać na kaktus, czy jakiś tam specjalny skill zrobić, ale no nawet nie trzeba używać broni, lepiej nie powinno używać się broni, z wyłączeniem minibossa. Na mapce elektrownia można ustawić się w jednym miejscu i wszyscy na kopa schodzi, dobre miejsce na expienie, jeżeli ktoś lubi bawić się w rankedy, czy mieć wyższy lv.

Jak dla mnie to trochę za mało aby grę było można polecić, ma fajną kampanię, która niby ma trochę smaczków, dużo się dzieje i wciąga, ale po chwili się kończy zanim zdążymy się dobrze wybawić. W tedy włączasz multi i wielkie rozczarowanie dwie godziny i nara z kompa, nie ma sensu dalej grać. Szkoda zapowiadał się naprawdę dobry tytuł długo na niego czekałem, a dostałem grę która miała zrobić tylko pieniądze, chyba jak najtańszym kosztem. Wracam do Painkillera, bo to co wydali to gra która od razu powinna kosztować 60 zł (na PC). Teraz nie opłaca się jej kupić, poczekajcie 3 miesiące i poleci mocno po cenie. Nawet nie zrobili nic dla społeczności polskiej, typu strony w USA: http://www.bulletstorm.com/ .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...