Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tony_Starks

Eminem

Polecane posty

. Stwierdziłem , że oprócz kilku piosenek (cold wind blows , WTP, So Bad) reszta pokazuje jak słabiuutko z twórczością Eminema ostatnio.

Nie widzę takiego stwierdzenia w twoich 2 postach na tej stronie.

Poza tym pytasz:

Piosenki , które dawały do myślenia , nieraz wzruszały ?

w sytuacji, gdy "Recovery" to najbardziej refleksyjna płyta w dyskografii Eminema.

Mam wrażenie, że chcesz skrytykować, ponarzekać jak to lepiej dawniej bywało, ale nie bardzo orientujesz się jednak w tej materii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

No, mamy wreszcie info o klipie do Space Bound. Był nakręcony w lutym, a dopiero dziś o 23:00 czasu polskiego odbędzie się premiera na iTunes. Z kolei w niedzielę o 6:00 czasu polskiego będzie miała miejsce premiera na VEVO. Zapewnia o tym Eminem na Twitterze.

Z kolei jego menedżer- Paul Rosenberg pisze: "Klip do Space Bound nie jest dla dzieciaków."

Ciekawe.

Oprócz tego, dziś premiera Hell: The Sequel. I co? I jajco, bo w mojej kochanej Częstochowie nie udało mi się kupić, a obsługa Empiku i Media Markt zareagowała jakbym mówił w niezrozumiałym języku. Wnioskowali, że pytam o płytę zespołu Hell o tytule The Sequel. W MM nawet literowałem. ^^ W empiku załapali i gość się zapytał czy mówię o Eminemie i Royce'ie. :D Ciekawe kiedy będzie można to kupić w sklepie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Znając Polskie realia raczej nieprędko :P Ja u siebie w empiku za jakiś czas sprawdzę, może jakimś cudem będzie, choć jakoś wielkich nadziei sobie nie robię, żeby się nie rozczarować.

A co do Space Bound, no to chyba już od dłuższego czasu był zapowiadany, ludzie się na TyTubie żalą, że jeszcze nie ma. Ciekawie się zapowiada, nie wiem dlaczego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co narzekać na cenę. Wychodziły longplaye, które miały mniej tracków. Na allegro można już dostać, jak w emplku brak.

A i teledysk jest:

Eminem- Space Bound

Gościnnie gwiazda porno, Sasha Grey.

A sam klip fajny i ciekawy.

PS: 5 minut temu były 304 odsłony, a teraz już ponad 3 tys. Shady król jutjuba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Po którymś kolejnym obejrzeniu postanowiłem zweryfikować swoją opinię na temat klipu. Jest fajny, ale to wszystko. Nic poza tym. Shady mógł się bardziej postarać. Oczywiście, klip jest dopracowany, bogaty w szczegóły, widać duży budżet i wkład pracy, ale coś tu nie gra. Jest maksymalnie poważnie, klimatycznie na swój sposób, lecz czegoś (co ciężko określić) brakuje. Inne klipy z Recovery były lepsze. Może dlatego Eminem czekał z wydaniem tego od lutego, gdyż wiedział, że nie dorównuje on poprzednikom. Nie ma oczywiście źle, jest solidnie, w Polsce coś takiego raczej nie powstanie (za ten budżet zrobiłoby się ze 3 filmy fabularne zapewne :P), ale do Fast Lane się nie umywa. Coś co można z przyjemnością obejrzeć... a potem obejrzeć No Love, które było dużo lepsze. Jak dla mnie takie 7/10. Tak to najłatwiej ująć.

Aha, ciekawią mnie też słowa Rosenberga, bo poza słowami, poważną tematyką i efektem strzału (który IMO robi fajne wrażenie) nie ma tu nic zbyt dorosłego. Może takie przedpremierowe zamieszanie, who knows.

Wątpię też by ten klip przekonał jakiegoś newbie do Eminema, gdyż w ogóle nie załapie do czego Marshall pije w owym utworze. Ale nie czepiam się już więcej. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no znacznie lepszy teledysk od "No Love", o wiele ciekawsza i mniej jednoznaczna historia opowiedziana.

Tam jakiś gimbus maltretowany przez kolegów odnajduje swoje siły i wiarę w siebie, tematyka 1500 dramatów z Ale Kino albo innej niestrawnej stacji.

A tutaj jest i chwila na rozkminę konceptu teledysku, i impuls do sprawdzenia na googlach, jak to ta pani Grey wygląda, i bezcenne rozczarowanie na tle tłustego fana Call Of Duty albo innego World of Minecraft, że na pierwszej stronie wszystkie zdjęcia ubrane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Nie wiem, ja tam wolę to No Love. Może ze względu na sam song, jego lżejszą (jakby nie było) tematykę i w ogóle. Tak, jak mówię, Space Bound jest strasznie poważne, zawiera masę przemyśleń, a klip jest ładnie pomyślany, dopracowany w szczegółach i ogółem jest spoko, co już pisałem. Tyle że w moim odczuciu takie No Love zostawia to w tyle. Chociaż jeśli chodzi o dopasowanie, to Space Bound wygrywa, bardziej zgrywa się z tekstem i przekazem piosenki. Ale ogólny feeling, jak dla mnie jest korzystniejszy dla klipu wcześniejszego.

Wolałbym chyba klip do Won't Back Down w stylu tego z Fast Lane. Bo pewnie dość podobnie by wyglądał, patrząc na sam song.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"No Love" trochę za bardzo przewidywalny jest, tu jest główny problem. No i oklepana trochę reżyserka i sam pomysł na teledysk. Tu masz jednak jakieś zaskoczenia.

Masz rację oczywiście z tą powagą, no ale cóż, tak musiało być. W innych klipach było trochę beki, jak chcesz, np. latający Shady w "Not Afraid".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Tak wiem, obejrzałem ten klip masę razy, bo chwyciło w stacjach telewizyjnych w zeszłe lato to i latało. Teraz nawet słuchu nie ma po Not Afraid. A Space Bound to pewnie, ze względu na ten strzał, nie puszczą (skoro sam odgłos strzału już w Not Afraid właśnie był ocenzurowany), bo musieliby zrobić troszku czarnego ekranu, a byłaby to lipa. Toteż dla szerokiej publiczności Recovery kończy się na No Love. Szkoda. Może gdybym zlookał ten klip ze 100 razy jeszcze na jakiejś vivce czy innym 5 funie to bym się bardziej przekonał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Piszę, aby odświeżyć troszkę temat. Do sieci trafił singiel grupy D12 z jakiegoś The Lab. Nie mam pojęcia ocb, na YT wyczytałem że jakaś kompilacja czy cuś w ten deseń. A o to sam kawałek: I Wanna Be Famous. Szkoda, że znowu bez Eminema. To nie powinno się zwać D12, tylko D8, bo brak Proofa i Eminema jest bardzo odczuwalny niestety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Up - Jest odczuwalny, niestety. Moim zdaniem nic nie przebije ''Purple Hills'' czy ''My Band''

A nowy Eminem, dla mnie, jako dzieciaka który mając lat kilka widział w nim swojego idola, prawdziwego rapera, który naśmiewa się z wszystkiego i łamie zasady jest nie do przyjęcia. Owszem rozumiem że zmądrzał, dorósł i pewnie lepiej w tą stronę niż być modnym na siłę, jednak brakuje mi teledysków w stylu ''Without Me'' czy ''Just Lose it''.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Ja tam wolę nowego Ema, to samo poweidział Nas nawet, twierdząc że nowy Marshall jest 'EMcredible'. I co do klipów jak 'Without Me', obejrzyj klip do 'Fast Lane', duetu Bad Meets Evil (Em i Royce). Jest tam trochę beki. :)

EDIT. A 'Purple Hills' to pozostałość po cenzurze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że pytanie Tony_Starks'a było retoryczne. Wiem że to ocenzurowana wersja, ale że najpierw usłyszałem ''Purple Hills'', tak do ''Purple Pills'' nie mogłem się przyzwyczaić. Myślę że to przez sentyment, nie mówię że nie lubię już Ema - lubię, lecz jakoś pozostaje mi niedosyt. Co jak co ale ''Beautiful'' czy ''Not Afraid'' jest piękne. Muszę sobie posłuchać jakiś nowszych kawałków, co polecacie?, oprócz tego co wymienił wyżej Altair, spodobał mi się ten track.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Wnioskuję, że Recovery sprawdziłeś. Sprawdź EPkę Eminema i Royce'a, Hell the Sequel. Masz tam 11 naprawdę niezłych kawałków. Na Recovery raczej nie masz zwariowanych tracków, może poza Cold Wind Blows i troszkę W.T.P. Reszta jest rozkminkowo- przemyśleniowa (piękne 25 to Life, Space Bound, Not Afraid czy You're Never Over), kilka mocniejszych (No Love, Cinderela Man, Won't Back Down). Z Relapse polecę ci Underground, Stay Wide Awake, My Darling, 3 a.m., Crack a Bottle, a z Relapse: Refill, Forever, Music Box i Elevator. To z najnowszych płyt Ema. Było też ostatnim czasem parę leaków, z różnych okresów twórczości Marshalla. To chyba wszystko co mogę polecić z nowego Eminema. :) Miłego słuchania. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nawet idiotycznie brzmi:

I've seen so many faces - But nothing compares - To these blue and yellow purple hills

Nic nie ma porównania do tych gór?

Nigdy nie słyszałem wersji ocenzurowanej szczerze mówiąc, zawsze takie wynalazki wyłączam po 10 sekundach, bo jak chcę muzykę dla gospodyń to włączam muzykę dla gospodyń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym która wersja weszła decyduje zwykle to, którą usłyszę jako pierwszą, moim zdaniem nie jest to takie głupie, coś w stylu

Byłem w tylu miejscach, widziałem tyle twarzy, lecz nic nie równa się z tymi niebieskimi i żółtymi purpurowymi wzgórzami.

Tony_Starks - Nie oglądałeś nigdy teledysku? O ile pamiętam figurował własnie jako ''Purple Hills''

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym która wersja weszła decyduje zwykle to, którą usłyszę jako pierwszą, moim zdaniem nie jest to takie głupie, coś w stylu

Byłem w tylu miejscach, widziałem tyle twarzy, lecz nic nie równa się z tymi niebieskimi i żółtymi purpurowymi wzgórzami.

Jakoś umyka mi sens tego, pigułki są oczywiste, a wzgórza? Trzeba chyba trochę zacząć interpretować.

Tony_Starks - Nie oglądałeś nigdy teledysku? O ile pamiętam figurował własnie jako ''Purple Hills''

Nie miałem okazji widzieć teledysku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Dziś nastąpiła premiera do klipu drugiego kawałka Bad Meets Evil - Lighters, z gościnnym udziałem Bruno Marsa, proszę

Ryan świeci łysiną, reklama nowego Chryslera pięknie rzuca się w oczy, a Eminem pokazuje się w dresie i w pierwszym momencie wygląda znów jak blondyn. ^^ Ogółem klip bardzo pozytywny, podoba mi się. :)

EDIT. Do obejrzenia potrzebne jest konto na YT (kto go dziś nie ma?!), ale takie, na którym wiek jest co najmniej 18 lat. Więc prawdomówni małoletni nie obejrzą. Ja obejrzałem przez stronkę o Eminemie. ^^ Co prawda w klipie nie ma nic, oprócz przekleństw, co zasługuje na +18... Ach ta cenzura...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Bardzo proszę: link. Jakaś polska stronka, było tam okno do oglądania, to zobaczyłem czy da się odtworzyć, bo na moim koncie na YT mam podany prawdziwy wiek, a że brakuje mi kilka miesięcy do pełnoletności, to nie mogłem normalnie odtworzyć (co ciekawe- teraz już się da, chora ta cenzura) więc musiałem coś zakombinować.

@konio52 To tylko remix.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moglby mi ktos przetlumaczyc pewne wyrywki z kawalka Twisty pt. One Last Time?

"-Call two freaks up for tha m??nage trios,

Parlaying hard,

Sade was suave"

(Call two freaks up for tha m??nage trios - tu wydaje mi sie, ze bedzie cos w stylu, ze zwolal dwoch wariatow na narade "rzadzacej trojki", ale nie jestem w 100% pewny).

(Sade was suave - chyba prawie na pewno inny jezyk, ale moze ktos wie o co biega).

"-Fuckin marcon,

Two to tha caveza,

Pincha puto,"

Tu wlasciwie nie kumam o co chodzi, tez mi tu z innym jezykiem wyskoczyl. :P

Cytaty ze strony z tekstami, wiec jesli sa pomylki w tekscie, to nie moja wina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...