Ciekawe mmorpg bez miesięcznego abonamentu.

[Marcel321]

Potrzebuję pomocy w znalezieniu jakiegoś dobrego tytułu. Szukam wraz z kumplami ciekawego MMORPG do pogrania w wolnej chwili. Jeśli to zły dział to pardon, nie zdaję sobie z tego sprawy. Zależy mi na

- F2P

- Ograniczonym Pay2Win, wiem że to na dłuższą metę niemożliwe, ale pieniądze mogą odgrywać odpowiednio mniejszą bądź większą rolę. Im mniej tym lepiej.

- Zależy nam na ludziach na serwerze, graliśmy w Rifta ale tam nawet w największych miastach są śladowe ilości graczy.

- Możliwie otwarty świat również mile widziany

- Grafika oczywiście im lepsza tym fajniej, nie mamy raczej ograniczeń sprzętowych

Z góry dzięki za pomoc

[Grzesko]

Twoje kryteria spełnia Neverwinter online. Na dodatek jest w ludzkim (czyt. Polskim) języku

[Elowrzud]

Z gier MMO to ci mogę polecić Panzara coś w podobie LoLa też są team fight tyle że w innej formie bardziej mi się podoba bo randomy nie są takie upierdliwe i gra nie została zdominowana przez gimby. Fajne też są Guild Warsy lepsze od WoW-a. A jak chcesz zainwestować w grę to polecam ci Diablo III

Wejdź jeszcze na tę stronę tam są przedstawione recenzje dużej ilości gier na przeglądarkę http://www.mmomania.pl/. Opinie użytkowników na tamtejszym forum powinny być. Lub tutaj Szukam Gry MMO

[LordRegis]

I ja mam pytanie: które z nizej wymienionych mmo maja najlepszy system pvp, typu klan vs klan, bądź realm vs realm, rzeczy typu battlegroundy, walki o zamki, wojny o tereny i wszystkie tego typu sprawy:

- Tera

- Guild Wars 2

- Rift

- Neverwinter

dzięki z góry za szczegolowe info. Oczywiscie jeśli macie inne propozycje spelniajace te kryteria, to proszę sie podzielić

[Grzesko]

Zbadaj Age of Conan. Niestety nie wiem jak teraz ta gra wygląda. Ale raczej w dalszym ciągu wpasowuje się w twoje kryteria.

[aliven]

Czemu niemalże wszystkie stronki polecające F2P MMO podają Lord of the Ring Online? Przecież to gloryfikowane demo i w najlepszym razie cholernie drogi b2p lub praca na kilka miesięcy, kilka miesięcy nudnego grindu przeważnie. Nie rozumiem tego. Nie czepiam się samej gry ale czemu ludzie podają ją jako f2p?

[gutol12]

To tak jak nowy Dungeon Keeper jest F2P, taka branża. Bardziej doświadczonych graczy to nie boli ale szkoda tych bardziej casuali.

[aliven]

Nie zgadzam się, że taka branża. Ta branża dała nam Rifta, Terę, Aiona a z b2p Secret Worlda, Guild Warsy 2.

Po prostu nie pojmuje jak taki cash grab może być uniwersalnie polecany wszędzie...

[b3rt]

Ta branża dała nam Rifta, Terę, Aiona a z b2p Secret Worlda, Guild Warsy 2.

Dała też Archlorda, MU, Royal Quest, Everquest 2, Age of Conan i setki innych MMORPG w których bez inwestowania kasy nawet dojście do end-gameu może być trudne, a co dopiero sam end-game. Zgadzam się z gutolem, taka branża. Gry które nie wymagają od gracza kupowania w IS można policzyć na palcach jednej ręki. Uroki F2P.

Po prostu nie pojmuje jak taki cash grab może być uniwersalnie polecany wszędzie...

Część z tych rekomendacji to na pewno akcja reklamowa, podobnie jak CDA jakiś czas temu wciskało Titanfalla na każdym kroku. Uniwersalne polecanie, wyróżnienia na liście gier, backgroundy z logiem gry itd. To wszystko marketing. A tak poza tym to gra jest całkiem dobra, więc polecanie jej nie powinno nikogo dziwić.

[aliven]

@up

Ja rozumiem polecanie jej, ale nie rozumiem jak można ją polecać jako produkt f2p.

Wątpię odnośnie tej akcji reklamowej - gra nie jest jakoś wspierana przez twórców aktywnie a poza tym na zbyt wielu stronkach widziałem ją w zestawieniu. W jednym miejscu, może w dwóch to ok. Ale nie w niemalże każdym zestawieniu typu top 10 f2p.

I dalej to nie są uroki branży f2p. Cash graby są szybko wychwytywane przez ludzi i unikane jak tylko możliwe. To jedynie popularny pogląd, że skoro gra jest f2p tzn, że będzie trzeba płacić za wszystko. Nie mówię, że takich gier nie ma, ale, co ciekawe prawie każdy oferuje więcej niż te nieszczęsne LotRO. Nawet Everquest 2 ze swoimi skillami za paywallem.

[szajbus23]

Siema, szukam Sandbox MMO na poziomie EVE Online. Chciałbym coś jednak w temacie Fantasy. Zależy mi również na poniższych aspektach:

- housing

- action based combat

- social (gildie, sojusze itp.)

Jeśli macie jakieś warte uwagi propozycje to podeślijcie tutaj albo na priv.

P.S: Gra od biedy może być Buy to play, ale nie abonament (tak jak w GW)

[Amasuke]

Czemu niemalże wszystkie stronki polecające F2P MMO podają Lord of the Ring Online? Przecież to gloryfikowane demo i w najlepszym razie cholernie drogi b2p lub praca na kilka miesięcy, kilka miesięcy nudnego grindu przeważnie. Nie rozumiem tego. Nie czepiam się samej gry ale czemu ludzie podają ją jako f2p?

Na tej samej zasadzie przyczepiłbym się Star Wars: The Old Republic, w którym restrykcje dla darmowych kont są ogromne (np. 1 profesja [crew skill], podczas gdy stworzenia jakiegokolwiek itemu potrzebne są 3). Bez płacenia nie ma sensu w ogóle grać. A gra sama w sobie wcale nie jest rewelacyjna. Mówię to ze złamanym sercem, bo liczyłem na prawdziwego pogromce WoWa w uniwersum Gwiezdnych Wojen

[aliven]

@Amasuke

Nie zgodzę się, restrykcje są duże ale można grać do samego końca bez wydawania nawet złotówki. Będzie to wkurzające i poniżające ale jest możliwe. W LotRO nie da się. Trzeba kupić dodatki. Ba, trzeba kupywać częsci oryginalej gry.

[Nerevaryjczyk]

Coś z interesujących MMO na tą chwilę:

- Dawngate: MOBA, niech lecą hejty

- Defiance: MMO co-op shooter, nie jest może wybitny, ale na te kilka godzin gry które na tym tytule spędziłem, przyjemny. No i z racji, że do trybu F2P wszedł niedawno i jest na steamie, można dostać 3 karty kolekcjonerskie właściwie za free (OMG i'm so rich +0,15?!)

- Archeblade: TPP action/shooter, całkiem miło się gra

[aliven]

@szajbus

Nie ma. Przykro mi.

@up

Defiance może być całkiem znośne jako f2p. Na filmikach było ok -ish.

[Shael]

Witam. Szukam darmowego mmorpga bez japońskiego wpływu (chodzi o wygląd postaci, 20m miecze itd). Może ktoś coś polecić?

[aliven]

Rifta mogę Ci polecić. Pełne free to play, bez sztuczek. Jak coś chcesz kupić ze sklepu można za normalną kasę w grze kupować walutę do itemshopu.

[Komuszon]

Fakt, Rift to naprawde kawał dobrego Mmorpga

[normi]

Witam

Poszukuje mmorpga, który będzie spełniał następujące wymagania:

- system non-target

- rozbudowany system PvP

- grind

- jak najmniejszy nacisk na granie w grupie tzn. chce grać solo

- chciałbym również, żeby lvl miał drugorzędne znaczenie tzn. silna postać jest w stanie ubijać moby i graczy z wyższym niż ona sama poziomem, albo kilku graczy w jednym czasie. Fajne rozwiązanie było w metin 2, włączamy system walki na wolny (chyba tak) i mamy możliwość bicia innych graczy w zamian za co spada nam ranga w dół, jesteśmy źli i przez to mogą nas lać inni gracze

- crafting

- jednak najbardziej mi zależy na tym, żeby nie było przypisywania itemów do jednej postaci i brak możliwości odsprzedania ich potem

- najlepiej f2p

Klimat świata i postaci same w sobie tj. rasy, klasy ma dla mnie małe znaczenie.

[aliven]

@up

Tera, przynajmniej część z tego ma. Nie znam dokładnie szczegółów ale można się zapoznać.

[splinter11]

Cabal Online. Polecam.

[Munga]

Cabal Online. Polecam.

Oj tak. Ale to już nie to samo co kiedyś. Nadal jest to przyjemna gra, ale kurde. Dzisiaj skillowanie praktycznie nie istnieje. Zostawiasz na noc chara i gotowe. Kiedyś chodziło się na dungeony, w których mobki miały dużo HP, a słabo biły, żeby łatwiej się skillowało (skill exp szybciej leciał na mobach niż na kukiełkach).

Dzisiaj zrobiła się z tego gra solo. Od dawna nie było również dunga nowego, który można robić solo/duo. Inne są stratą czasu niestety - oczywiście jeżeli liczy się na jakikolwiek progres. Generalnie, dla mnie ta gra już jest wspomnieniem. Szkoda, bo nadal z sentymentu czasem ją odpalam. Lepszych efektów skilli nie ma nigdzie!

A z MMO polecam Aiona, w którego grałem przez rok od otwarcia. Najlepszy oczywiście był na początku. Pomimo małych ilości endgame'u miał fajny klimat - świeżość i odkrywanie. Dzisiaj szczerze nie wiem co tam się dzieje, ale podobno nadal trzyma poziom [pomimo przejścia na f2p i IS] i ma dobre pvp.

Eve online - również polecam. Ale nie dla wszystkich. Ci mniej inteligentni odpadają. W grze można robić wszystko. Od bycia kurierem, przez questy [pve], do Bounty Huntera [pvp], no i tworzenia ekonomii [przemysł]. Każdy gra jak chce. Można w grze zarobić na opłacanie abonamentu.

[aliven]

@up

Pomijając, że obrażasz każdego kto z jakichś powodów odbił się od Eve to nie jest to mmo bez miesięcznego abonamentu.

[Munga]

Nie tyle obrażam, co powielam podejście ludzi, którzy w to grają - sam nie widzę w tej grze nic skomplikowanego. Po prostu jest od groma możliwości i zmiennych w "zwyczajnym" pvp, które przez to, że istnieją, powodują skomplikowanie tego elementu rozgrywki. Po poznaniu pewnych elementów jest już coraz jaśniej i później okazuje się, że to co na początku było 'dziwne' wyjaśnia się i jest logiczne. Zwyczajnie potrzeba czasu, żeby poznać mechanikę.

Niektórzy grają w tą grę jak w grę ekonomiczną - czyli tabelki, wykresy itd. I jak najbardziej jest możliwe granie bez abonamentu, ba, nawet zarabianie w niej. "Wystarczy" w większym stopniu ogarniać rynek i można mieć taki napływ gotówki, że nie będzie co z tym robić - więc pozostanie sprzedawanie nadwyżki np na allegro [nielegalne!]. Albo tworzenie dodatkowych kont - dzięki czemu zarabiamy więcej. Znam gościa, który jedzie na 14 kontach i na każdym wychodzi na bardzo duży +.

Jest to również gra, w której można być najbardziej ordynarnym i chamskim szpiegiem, dzięki czemu rozłożymy na łopatki korporacje, albo całe alliance'y.

[aliven]

Co nie zmienia faktu, że aby móc kupować abonament najpierw go trzeba opłacić za prawdziwą walutę. Eve online MA abonament, jak go opłacasz to Twoja sprawa, możesz nawet złotem z kopalni. Nie zmienia to faktu, że ów twór istnieje w tej grze.

Typ Twego kumpla to większość graczy Eve - gracze z wieloma kontami. Niezbyt dobrze to świadczy o samej grze ale cóż.

I nie ma żadnego sensownego powodu aby dawać full loot open world pvp, którego nie da się ominąć. Po prostu nie ma. To wzbogaca rozgrywkę jak rozróba kiboli na meczu.