Skocz do zawartości
Zdenio

Red Dead (seria)

Polecane posty

Być może, a jestem przekonany na 90%, że tego dodatku nie ma na PL Xbox Live. Zostaje albo kupno wersji Undead Nightmare na osobnym DVD z tym dodatkiem, albo kupno go z UK XBL. Tak btw, a on nie jest przypadkiem darmowy? Tak mi się zdaje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się wypowiedzieć (

nabić 1000-czny post ^^

) bo to naprawdę świetna gra! Bardzo fajna fabuła, "charakterne" postacie, i super soundtrack (tutaj pytanko, wie ktoś jaka piosenka leciała podczas gdy stawiałeś stopę na meksykańskiej ziemi ^^ ?) Mnóstwo pobocznych zadań (nie wiem czemu niektórzy mówią że nudnych) i świetny główny wątek. Fajne bronie, tylko no troszkę głupi system wyborów moralnych. Bo bycie złym jest tam troszkę wymuszone. Ale ogólnie naprawdę świetna gra, która nawet świetnie się zaczyna, aż szczena opada :) Np jak zwykle ekipa R* odwaliła kawał dobrej roboty i wydała na świat najlepszą grę 2010 :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten utwór to Jose Gonzales - Far Away

IMO sam moment wkroczenia na meksykańską ziemię był naprawdę wyjątkowy. Przeprawa wodna, a później podziwianie nowych krajobrazów, z dużymi ilościami kaktusów i drobnych osad o miłej dla oka architekturze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie był niesamowity upał (przełom maj/czerwiec), zatem wrażenia potęgowały się w niezwykły sposób. Wielu narzeka na ubogość świata RDR w porównaniu do serii GTA, ale dla mnie to samotne obcowanie z przyrodą, wyprawy na polowania, poszukiwania roślin, skarbów są jedyne w swoim rodzaju i nadają grze zupełnie nowego wymiaru. Chciałoby się jeszcze tam kiedyś wrócić w zupełnie nowej historii, liczę zatem na prequel fabularny RDR, bo akcja samego RedDeda to był już praktycznie schyłek stereotypowego Dzikiego Zachodu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uP Ja mówię że w grze była burza ^^

A ja jeszcze niesamowicie odczuwałem klimat RDR bo przeczytałem wtedy Bloody Meridian. Ale ogólnie ta gra jest świetna a właśnie takie odosobnienie dawało niesamowity klimat i można było się bardziej wczuć w bohatera, gdy wędrowałeś nocą, podczas burzy i ulewy po pustyniach i górach. Jedyne co psuło późniejszą rozgrywkę to na pewno

gra synem głównego bohatera, który jednak był taki.... bez charakteru.

No ale rozumiem to posunięcie no by było głupie gdyby

John Marston zmartwychwstał

a chcieli dać graczowi możliwość grania po zakończeniu gry. Ale w każdym razie chyba przez właśnie muzykę ta gra miała większy klimat niż GTA (chociaż też świetne).

Edytowano przez MarcinCallOfCthulhu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blizny pewnie będą (dzisiejsza charakteryzacja potrafi zdziałać niemożliwe), ale Pitt jako Marston? Ja tego nie kupuję. Nienawidzę oglądać filmu ze znanymi aktorami - trudniej mi utożsamić się z daną postacią. Dlatego tak lubię mocne role debiutujących aktorów, które później uznaję za kultowe i jedyne w swoim rodzaju. Tutaj dochodzi aspekt samej gry. Mam już jakieś wyobrażenie o dobrodusznym rozbójniku, jakim był Marston i chciałbym zobaczyć w tej roli aktora nieznaego, bliskiego wyglądowi swego komputerowego odpowiednika.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

Ja od poniedziałku gram w RDR.

Na grę (nówka) wydałem 125 zł i nie żałuje ani grosza. Gra wymiata.

Tam wszystko sprawia frajdę. Mam 55% gry, a jutro zamierzam wstać o 6 rano żeby sobie jeszcze przed zajęciami pograć :D

Jedna z najlepszych gier w jakie grałem w swoim życiu.

Ten rok u mnie pod względem gier, filmów i książek wymiata.

Trochę późno bo po 12 latach od premiery obejrzałem sobie świetne American Beauty oraz wspaniałą trylogię Ojca Chrzestnego do tego przeczytałem świetną książkę Mario Puzo o tytule filmu który przed chwilą wymieniłem, a teraz tak wspaniała gra.

Mam nadzieje że tyle samo radości co RDR przyniesie mi AC: B na PC i L.A Norie

PS: Jakiś user o ogromnym IQ kilka lub kilkanaście stron temu napisał co się stanie z pewnym bohaterem na końcu gry czym zdradził mi jej zakończenie.

Dziękuje :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Plackow, mam tę grę na ps3 i mogę powiedzieć, że są zauważalne spadki animacji w miasteczkach np. w Armadillo. Poza nimi gra działa bardzo płynnie. Zdecydowana większość misji dzieje się poza osadami, więc spadki animacji w ogóle mi nie przeszkadzały. Ponad pół roku zastanawiałem się nad kupnem RDR na ps3 ze względu na niepochlebne opinie o wersji na tę konsolę. Spadki animacji występują również na xboxie (przynajmniej ma takie problemy mój znajomy), co nie zmienia mojego zdania o tytule jako doskonałej grze (pod warunkiem, że lubimy sandboxy w stylu R* i dojrzały klimat opowieści). RDR był moją pierwszą grą ukończoną w 100%. Za pierwszym razem grałem przez prawie 60 godzin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietna opcja na przedluzenie zabawy to zakup pelnego pakietu dodatkow ZOMBIAKI wymiataja nawet na dzikim zachodzie ;p A gra sama w sobie potrafi nawet po dlugiej przerwie w graniu przyciagac do siebie , moim zdaniem zdecydowanie bardziej dopracowana od gta4 pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra nietuzinkowa i ekstra zakończenie , ale mam pytanie odnośnie:

Snapshooter rank 10 Muszę wytrącić sześciu osobom broń bez przeładowania, powiedzcie gdzie to najlepiej zrobić, bo broń po czasie sama się przeładowuje i zeruje mi licznik.Próbowałem w barze , ale zawsze są z 3-4 osoby,liczę na wasze propozycje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DeadWarrior, Sharpshooter rank 10 zrobiłem tak <SPOILER!> :

podczas wykonywania bounty misji przebrałem się w strój bandyty i pojechałem w miejsce gdzie znajduje się osoba do zabicia/dowiezienia do więzienia. Strój bandyty daje możliwość podejścia do gangsterów bardzo blisko i znalezienie odpowiedniego miejsca do oddania strzału (gdzie jest duże zagęszczenie przeciwników np. przy ognisku/namiotach). Używając broni z dużym magazynkiem (np. Mauser Pistol lub Evans Reapeter) włączasz Dead Eye i jedziesz (celujesz i strzelasz w ręce).

Edytowano przez michobur
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra jest świetna! Grałem na xbox360, i powiem że wrażenia niesamowite! Grywalnośc, muzyka, grafika, fabuła! Ahh! Piękny, otwarty świat Dzikiego Zachodu... Jedna z moich ulubionych gier... Gra na długo zostaje w pamięci!.

Główny wątek przeszedłem w 20 godzin, potem się bawiłem w napady, polowania itp. ; )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra na singlu jest świetna. Wprawdzie zakończenie troszeczkę smuci.

No i wkurza mnie, że Jack ma taki ciotowaty głos trochę, a postaci na końcu nie można zmienić.

Jednak całokształt fabuły jest po prostu boski. Misje poboczne, random encountery, zbieractwo też jest ekstra.

Odrzuciło mnie trochę multi, bo jakiś koleś zaczął mnie gankować/kampić 30 sekund po wbiciu pierwszy raz online. Udało mi się w końcu uciec (zmieniłem tryb na friendly free roam), ale nie dałem rady nawet w uczciwej walce FFA (ani 1 fraga nie udało mi się zdobyć xD). Porobiłem więc troche gang hideoutów, ale po jakimś czasie robi się to po prostu nudne. Myślałem, że będzie trochę więcej możliwości, ale się zawiodłem :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem RDR w trybie SP i... gra jest świetna, jedynie zakończenie mnie zawiodło, zewzgledu na to, że jest tylko jedno możliwe zakończenie... Skoro zrobili w grze system honoru i sławy, można było uzaleznić od niego kilka zakończen.

Ja gry nie porównuję jedynie do GTA, choć ma dużo wspólnych cech, ale równierz do innych tytułów z otwartym światem, jak Assassins Creed (głównie), FarCry2, Stalker, czy gier RPG jak seria Gothic. Jest to najlepiej zrobiony sandboks(a nie symulator miasta jak GTA4) w jaki miałem okazję zagrać, oprócz misji głównych dostępne są zadania poboczne "stałe" i dostępne w danym momęcie gry, gdy ktoś nas prosi o pomoc, albo dzieje się coś nieprzewidzianego. Są jeszcze wyzwania.

Jazda konna to jedna z najprzyjemniejszych czynności w grze. I nie nudzi się nawet po przejściu fabuły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jakaś szansa, że to wyjdzie na PC??? Bo ja muszę w to zagrać, muszę!!! Jeśli na pewno nie wyjdzie, to chyba kupię sobie tą głupią konsolę za ponad tysiąc złotych tylko po to, żeby pograć w tę jedną grę, a później będzie stać i się kurzyć. Ehh...

Edytowano przez Thug
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, Thug, że warto dla tej gry kupić konsolę, bo jej sukces pokazał R*, że bez premier na PC można się z powodzeniem obejść. Dodatkowo gdy zdecydowałbyś się na PS3, to raczej by konsoli zbieranie kurzu nie groziło: jest seria GoW, Uncharted, Killzone... grać nie umierać.

@Down

Z gier, które wymieniłeś, tylko Gears of War jest dobre.

Edytowano przez korred02
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, Thug, że warto dla tej gry kupić konsolę, bo jej sukces pokazał R*, że bez premier na PC można się z powodzeniem obejść. Dodatkowo gdy zdecydowałbyś się na PS3, to raczej by konsoli zbieranie kurzu nie groziło: jest seria GoW, Uncharted, Killzone... grać nie umierać.

A na xboxie jest GoW, Halo, Fable, Alan, Forza...

Kiedyś wyjdzie RDR na PC. Ale patrząc na GTA IV w wersji PC - nie warto czekać na źle skonwertowaną grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...