W co gracie? Gry dla kobiet!

[niziołka]

Dlaczego kochamy Simsy i co nas w nich urzeka.

[Kittie]

W Simsy gram sporadycznie, dla odstresowania. Zdecydowanie wolę Wiedźmina, aczkolwiek obecna sytuacja z komputerem nie pozwala mi na długie granie.

[Dracia]

Dlaczego tylko Simsy? A co z farmami, dollmakerami i stronami ze stworzonkami? Czas obalić mit, że gramy tylko w dwie gry na krzyż!

[alexiej]

Ogólnie jako samiec nie rozumiem kompletnie tego mitu o Simsach. Kilka z mych jakże pięknych znajomych pocina ostro w Fifę czy inne Doomy, a grać z nimi to istna mordęga, bo nie wiem jak można być tak dobrym

[Selene]

Kobieta zmienną jest, a Simsy mi się znudziły jeszcze w podstawówce. Wolę grać w AC2.

Wracając do Simsów... Za co mogą urzekać? Tworzysz kogoś, kim możesz robić wszystko. Manipulacja?

[Wiesniakowa]

No pogrywało się w to diablo II między popołudniową kawusią a wieczornymi barwami szczęścia

ale i tak wolę Anno...

...i simsy...

[Aurelia]

Ja za Simsami nie przepadam, zdecydowanie bardziej lubię gry takie jak World of Goo, platformówki, choć nie pogardzę też Falloutami.

[Alaknar]

Jako liberał, zwolennik emancypacji i feminista wnoszę o zmianę podtytułu tego tematu ("od simsów po pasjansa") na taki, który nie będzie wytykał kobietom zniewieścienia, szufladkował jako simsomanki i sugerował, że jak baba, to nie może grać w "męskie" gry - jakkolwiek seksistowskie nie jest to pojęcie.

O!