Koralina i Tajemnicze Drzwi 3D (2009)

[Kronos]

Jedenastoletnia Koralina Jones przeprowadza się wraz z rodzicami do starego domu na odludziu. Bohaterka jest nieszczęśliwa i smutna, gdyż rodzice zajęci pracą nie mają dla niej czasu, a sąsiedzi i jej nowy znajomy są dziwakami. Samotna Koralina błąkając się po domu natrafia na tajemnicze drzwiczki, prowadzące do alternatywnej rzeczywistości, w której wszystko jest lepsze, rodzice mają dla niej czas i bawią się z Koraliną, za pomocą magii stwarzają jej wymarzony świat... Ale czy aby na pewno wszystko jest w tym lepszym świecie dobre i bezpieczne?

Koralina i tajemnicze... To pierwszy film 3D nakręcony metodą poklatkową, wyreżyserował go Henry Selick (Ten od miasteczka Hallowean) Film ten ma wyjątkowo mroczny, surrealistyczny burtonowski klimat, a postaci wyglądają karykaturalnie i psychodelicznie (zwłaszcza w drugiej rzeczywistości, gdzie wszyscy mają guziki zamiast oczu) Film ten miażdzy klimatem oraz muzyką, która jest po prostu nieziemska! Chóry dziecięce śpiewające po włosku robią niesamowite wrażenie i pasują do klimatu, Sporo jest tu podobieństw do Alicji w Krainie czarów. Mnie osobiście również podoba się bardzo subtelne i delikatne

przemienianie się drugiej matki w złą wiedźme, nie jest to jak w innych produkcjach takie nagłe, ale powolne i dobrze zrealizowane

Film ten jest swoistym horrorem dla dzieci i bardzo mi się podobał.

A co wy o nim sądzicie?

[Shvoonk]

Średnio lubię ekranizacje, ale w tym przypadku, film całkiem nieźle oddawał klimat książki, co nie udaje się przy próbie ekranizowania dłuższych powieści. Moim zdaniem świetnym pomysłem było zrobienie filmu "plastelinowego", co dobrze oddało samą idee książki. Film podobał mi się, co było zasługą klimatu i muzyki. W skali CD-Action 8+.

[CobraCommander]

miałem okazję zdobyć trochę itemków w gaiaonline za quizy i oglądanie trailerów ot takie cuś na przykład (Kluczyk i Guzikowe oczy )

A Film, nawet fajny a ja nie wiedziałem że jest oparty na ksiąrzce, trudno mi powiedzieć jaka jest ulubiona moja scena.

[Dracia]

Neil Gaiman. I tyle.

Co by tu powiedzieć? Film nie był dla mnie straszny, tylko... niepokojący w najlepszym znaczeniu tego słowa. I w dodatku po prostu piękny, wiele scen po prostu powalało.

Całość okazuje się jeszcze bardziej niesamowita,kiedy człowiek się zorientuje że to nie było robione komputerowo. Tak, te kwiaty naprawdę się świeciły, postacie były maleńkimi lalkami którym ktoś dziergał maleńkie sweterki. Utrzymujące skalę.

[Kiro]

Mi się nawet podobał,ma bardzo fajny klimat,tylko szkoda,że oglądałem go na DVD bez 3D.

[kolos10]

Film muszę przyznać, że fajny ( z dreszczykiem).

Szczerze, to książki nie czytałem, ale film nie nadaje się dla małych dzieci

[Kiro]

W TeleTygodniu dostał oznaczenie 16....więc raczej nie jest dla małych dzieci

[WhitePrincess]

Ja ten film oglądałam raz pierwszy z... Dziewięcioletnią kuzynką. Powiem, że to taki horror dla młodych! Bardzo młodych. Ale w zasadzie mi tam się podobało. Także oglądałam bez 3D, i rok temu (pamiętam, w jakim byłam stanie, bo był to Nowy Rok, czyli po sylwestrze), dlatego też nie pamiętam żadnych większych traum. Tylko polubiłam guziki!