The Elder Scrolls (seria)

[MasterThief]

Zwykły błąd naszej kochanej Cenegi

Zrobiłem wczoraj zadania dla Towarzyszy, ale jeśli mam być szczery to raczej średnio mnie się one podobały, nawet

śmierć Kodlaka

mną jakoś specjalnie nie wstrząsnęła, nie wiem jakoś questy dla MB bardziej mi się podobały pomimo że nie były również jakoś specjalnie emocjonujące. Mam nadzieję, że zadania dla Akademii i Gildii Złodziei okażą się ciekawsze niż te dla Towarzyszy.

@Down

Tak, możesz się wyleczyć

Edytowano Listopad 27, 2011 przez damianek12385

[Damix92]

Bądź spokojny, dla Akademii i Gildii Złodziei są dużo lepsze zadania, chociaż wątek Akademii jest bardzo krótki moim zdaniem i nie uczy zbyt wiele magi.

Kończąc zadania Towarzyszy będę miał szanse przestać być

wilkołakiem

?

[Lord Nargogh]

Damix92 -

Jeśli chcesz się wyleczyć, to koniecznie gdy będziesz wykonywał zadanie z Glenmoril Witches, zabierz jedną głowę więcej dla siebie. I nie zdradzając zakończenia wątku Companions, zrób drugi raz to samo, co Ci będą kazali żeby się wyleczyć.

[Fajnypan2]

sprawa taka:Mam Skyrima na x360(mój net jest za słaby na steama) i mam fajny błąd:

Mam jechać do Greybeardsów(szarobrodzi?) i mapa uprzejmie poinformowała mnie, że są oni w...małej wiosce na południowym stoku Cholernie Wielkiej Góry z Dziwną Nazwą.Zwie się ta mieścina Ivastead czy coś.No to jadę, jadę, jadę, ginę, jadę...I kiedy docieram do wioski, dowiaduję się, że kolesie z szarym zarostem są na PÓŁNOCNYM STOKU GÓRY!oznacza to, że NIEPOTRZEBNIE TYLE SIĘ NAŁAZIŁEM!MAPA SIĘ POMYLIŁA!

Wie ktoś, czy smoki latają losowo?Bo wiem, że są takie, które siedzą(dobra, latają dookoła) w leżach i się te leża "oczyszcza".Są smoki latające losowo?

Opiszcie, jak zostać wilkołakiem, chcę futerko!

PS:Gra świetna, dziękuję za ewentualne udzielenie (p)odpowiedzi

Jeszcze jedno:jakie szanse wilkołak ma ze smokiem?

[lunatyx]

UP@ To dział o pc-tach.

Mam pytanko skyrim obsługuję roździelczość niepanoramiczne? Bo mam taki monitor w 1240x1024 i nie chce nie miłego zaskoczenia z czrnymi pasami.

[Abyss]

@lunatyx Taa, chłopak ma na xboxa więc nie ma prawa tu pisać... Genialne.

Mam pytanie. Co ciekawego można znaleźć w ruinach dwemerów? Wiąże się z nimi jakiś wątek w questach? Zastanawiam się czy na obecnym etapie warto się tam zagłębiać.

[ronky]

sprawa taka:Mam Skyrima na x360(mój net jest za słaby na steama) i mam fajny błąd:

Mam jechać do Greybeardsów(szarobrodzi?) i mapa uprzejmie poinformowała mnie, że są oni w...małej wiosce na południowym stoku Cholernie Wielkiej Góry z Dziwną Nazwą.Zwie się ta mieścina Ivastead czy coś.No to jadę, jadę, jadę, ginę, jadę...I kiedy docieram do wioski, dowiaduję się, że kolesie z szarym zarostem są na PÓŁNOCNYM STOKU GÓRY!oznacza to, że NIEPOTRZEBNIE TYLE SIĘ NAŁAZIŁEM!MAPA SIĘ POMYLIŁA!

Wie ktoś, czy smoki latają losowo?Bo wiem, że są takie, które siedzą(dobra, latają dookoła) w leżach i się te leża "oczyszcza".Są smoki latające losowo?

Opiszcie, jak zostać wilkołakiem, chcę futerko!

PS:Gra świetna, dziękuję za ewentualne udzielenie (p)odpowiedzi

Jeszcze jedno:jakie szanse wilkołak ma ze smokiem?

1.Co do Greybeardsów. Ten quest już taki jest. Najpierw zasuwasz do tej wiochy,tam wypytujesz o nich,a następnie zasuwasz na górę. Żaden błąd,wszystko tak jak jest w zadaniu.

2.Są i takie co latają losowo...tak bynajmniej mi się wydaje.

3.Robisz questy u Companionów w Whiterun i po pewnym czasie zostajesz futrzakiem.

4.Wilkołak to taki full nuke,ani się schować,ani healnąć...ze smokiem przegra. No chyba,że sfarcisz za jakąś skałą,ale...po co się męczyć? :}

Co do wilkołaka: Przydaje się na małe grupki wrogów,ma hardcorowy sprint,co ułatwia podróżowanie gdy nie masz konia,a także przemiana w niego usuwa buga wizualnego ze strzałą w ciele (niektórzy coś takiego mają,dostaną od archera i strzała zostaje w ciele przez cały czas,nie pomaga wczytywanie,śmierć,leczenie...a przemiana tak :} Na PC wystarczy wpisać jaką komendę,a u nas...trzeba kombinować,aby się tego pozbyć)

[Damix92]

Damix92 -

Jeśli chcesz się wyleczyć, to koniecznie gdy będziesz wykonywał zadanie z Glenmoril Witches, zabierz jedną głowę więcej dla siebie. I nie zdradzając zakończenia wątku Companions, zrób drugi raz to samo, co Ci będą kazali żeby się wyleczyć.

Teoretycznie to wykonałem już główny wątek Towarzyszy wczoraj, wyleczyłem się z tego przekleństwa dziś ale ciągle wisi zadanie "dowiedz się jak możesz pomóc towarzyszom" . Pytałem, wykonałem dla każdego z trzech po 2 zadania, jednego wyleczyłem z wilkołactwa. Nadal 3 znaczniki na tych samych osobach pomimo, ze jestem przywódcą Towarzyszy, bug ? Ogólnie coraz więcej bugów mam w grze dotyczących znaczników gzie mam się udać, może pora skasować nieco poprzednich zapisów ?

[ronky]

Mi się wydaje,że u nich zadania typu "zabij kogoś tam,uratuj kogoś tam,przynieś coś tam itp." można robić cały czas. Już mi się kilka powtarzało.

[Amigos]

Mam pytanie. Co ciekawego można znaleźć w ruinach dwemerów? Wiąże się z nimi jakiś wątek w questach? Zastanawiam się czy na obecnym etapie warto się tam zagłębiać.

W Riften (Pękninie) możesz dostać od Mjoll zadanie odzyskania jej miecza z takich ruin (nie powierzy Ci tego przy pierwszej rozmowie, musisz drążyć temat jej historii aż pojawi się stosowny dialog). Można tam znaleźć głównie złom krasnoludzki, z którego po przetopieniu uzyskujemy metal potrzebny do ulepszania krasnoludzkich broni i pancerzy. Jako przeciwników masz różnej maści roboty, dość twarde, a na dodatek całkowicie odporne na mróz (choć chyba nieco podatne na ogień). W tych, które zwiedziłem, był też kolosalny robot w charakterze bossa, a także garstka Falmerów (takie jakby gremliny z chitynową bronią i pancerzem). Poza tym, w dwemerowych ruinach jest chyba najwięcej zagadek logicznych.

[lunatyx]

Chodziło mi o to że konsole maja osoby dział. Nie mam nic do konsolowców sam mam x360 .

Zapytam się jeszcze raz. Skyrim obsługuje monitory niepanoramiczne?

[Qbens]

@up Tak, sam gram na takiej rozdziałce i pasków nie ma

[Gieszu]

Mam pare pytań do magów:

1. Jaka jest najlepsza dla maga szata w grze?

2. Czy szaty też można ulepszać jak pancerze? Czy tylko zaklinać

3. Jak uczyć się silniejszych wersji poznanych już zaklęć?

4. Od którego mniej więcej poziomu, perka mag zniszczenia jest maszynką do zabijania i jakie najlepsze kombinacje czarów znacie?

[RIP]

nie gram tyle, żeby odpowiedzieć na te pytania, prócz jednego:

nie ma chyba czegoś takiego, jak silniejsze wersje czarów. jest konkretny czar, a jego siła zależy od poziomu skilla i perków.

[kakaowe]

Powiem (tzn. napiszę) tak: Jak zacząłem grać w Morrowinda to mi japa opadła , ale to było 6 lat temu, a ja miałem 10 lat i bałem się każdego zakamarka, każdej jaskini i każdego potworka. Jeśli, powtarzam, JEŚLI będzie tak samo ze Skyrimem, którego zamierzam kupić jutro, i okaże się, że seria TES dojrzewa razem ze mną (hehe) to będę w siódmym niebie. Oby tak było, trzymam mocno kciuki i wierzę, że recenzja w CDA nie kłamała A teraz idę się przekimać

[Amigos]

3. Jak uczyć się silniejszych wersji poznanych już zaklęć?

Jedyny sposób na rzucenie silniejszej wersji zaklęcia to wzięcie perka na oburęczne rzucanie i mieć to samo zaklęcie w obu rękach. Wtedy jak wciśniesz oba przyciski myszy naraz, rzucisz znacznie skuteczniejszą, choć i bardziej manożerną wersję zaklęcia.

Chyba, że chodziło Ci o okrzyki - wtedy musisz po prostu znaleźć ścianę ze słowem będącym częścią jednego z posiadanych niekompletnych okrzyków.

[Gieszu]

Chodziło mi konkretnie o zaklęcia. Wiem, że perki zwiększają siłę zaklęć ale czy jest też tak, że z poziomu na poziom rośnie ich siła też? No i czy jest nowe zaopatrzenie czarów u kupców, czarodzieji itd czy to co mają na początku sprzedają i do końca?

[nicek90]

Ja mam pytanie odnośnie gry w Skyrim jako zabójca. Gdzie mógłbym się nauczyć czaru na niewidzialność jak również jakie materiały i gdzie je mogę znaleźć są potrzebne do wytworzenia eliksiru niewidzialności??

[Gieszu]

Ja mam pytanie odnośnie gry w Skyrim jako zabójca. Gdzie mógłbym się nauczyć czaru na niewidzialność jak również jakie materiały i gdzie je mogę znaleźć są potrzebne do wytworzenia eliksiru niewidzialności??

Z tego co mi wiadomo niewidzialnosc mozna sie nauczyc w pozniejszych etapach gry, podlega ona szkole iluzji, jesli chodzi o miksture niewidzialnosci w bialej grani u alchemika (kolo gospody) kupisz przepis

[LiOx]

Mam pare pytań do magów:

1. Jaka jest najlepsza dla maga szata w grze?

2. Czy szaty też można ulepszać jak pancerze? Czy tylko zaklinać

3. Jak uczyć się silniejszych wersji poznanych już zaklęć?

4. Od którego mniej więcej poziomu, perka mag zniszczenia jest maszynką do zabijania i jakie najlepsze kombinacje czarów znacie?

1. Szata Arcymaga. Z tego co pamiętam - +50 pkt magii, +100% regeneracji magii i chyba coś jeszcze

2. Nie stwierdziłem.

3. Generalnie trzeba znaleźć nowe zaklęcia. Łatwo je rozpoznać - bo są przypisane do coraz wyższych poziomów. Np. Iskry - Błyskawica - Piorun łańcuchowy, czy Ognisty Podmuch - Kula Ognia - Spopielenie. Wydają się być coraz lepiej działające wraz z przyrostem skilla, do tego perki są obowiązkowe - zarówno na oburęczne czarowanie, jak i na redukcję zużycia many jak i na zwiększone obrażenia.

4. Nie stwierdzono :-D Co ciekawe - na wielu przeciwników bardzo efektowne są jednoczesne nawalanie z czaru ognia i prądu lub lodu i prądu. Działa to czasami sprawniej niż oburęczny czar "monotematyczny".

Ja gram teraz drugą postacią - i faktycznie, jest to niemal czysty mag zniszczenia (Mroczy Elf). Mam 13 poziom, i co ciekawe, cały czas używam tylko podstawowych zaklęć (jakoś lepsze mi nie wpadły w ręce) - zarówno ochronnych jak i ofensywnych i ostatnio walczyłem tym ze smokiem oraz z jednym ze

Smoczych Kapłanów - Khrosisem

i nie miałem wielkich problemów, nawet niemal nie posiadając mikstur. Z koeli gdy grałem wcześniej postacią "all-in-one", mimo posiadania dużo potężniejszych czarów i wyposażenia oraz też mając rozwinięte Zniszczenie (nawet bardziej niż obecnie) - odczuwałem czarowanie jako dużo słabsze. Nie wiem o co kaman...

W ogóle - mimo, że magia jest potężna, to moim zdaniem Skyrim nie jest przyjaznym miejscem dla magów - praktycznie nie znajduję nic przydatnego w mojej specjalizacji - jakiś kosturek (zazwyczaj przyzwania jakiejś nieskutecznej pokraki), pierścionek + 10% do obrażeń albo amulet + 30 pkt many... Szat poza tymi należącymi do wrażych czarodziei i nie uświadczymy. W praktyce - poza Szatą arcymaga - nie znalazłem nic lepszego niż łachy Ucznia Zniszczenia, które dostajemy na dzień dobry po przyłączeniu się do Akademii. Czary lepsze też trudno znaleźć, a jedyny fajny artefakt jaki jest w grze to

Maska Morokaja

(+100% regenu many), ale to też w ramach wątku Akademii i też pod koniec. A, i może amulet, który dostajemy od Arcymaga też się przyda... Chyba, że ktoś kojarzy (znalazł) coś jeszcze sensownego?

---

Pytanie do tych co skończyli główny wątek: Jako jeden z elementów wątku jest oczywiście odnalezienie jednego z

Elder Scrollsów

. Czy znajduje się on w

Wieży Mzulef w Czarnej Przystani

- czy jest ich w tej części w takim razie więcej niż jeden? I czy ktoś wie jakie są faktyczne efekty lektury powyższego, poza fajną animacja i efektem graficznym? Czy może Dovahkiin nie

ślepnie

jak "zwykli" ludzie?

Edytowano Listopad 28, 2011 przez LiOx

[ema]

Zgadzam sie! Dla magow nie ma nic. Ciagle tylko jakies bronie, zbroje, amulety i pierscienie. Jesli juz cos sie trafi, to jest tak slabe, ze nie warto tego uzywac. Na poczatku magiem moze grac sie lepiej, gdyz wrogowie sa kiepsky. Ja sie przerazilam, ze tak szybko wszystko ginie. Teraz na poziomie 30, juz nie jest tak latwo. Uzywam glownie destrukcji (70), do tego luk (55+,<60). Kaptur i buty z mrocznego bractwa, rekawice i zbroja stalowa. Nie oplaca sie uzywac zadnych szat, ani nic takiego. Wrogowie bez problemu podchodza i atakuja. Kawalek szmatki - szatki, nie pomoze. Kupuje wszystkie czary i staram sie ich uzywac. Od samego poczatku laduje w mane. Mam ja na poziomie 380 i po jakims czasie mi sie konczy. Uzywam rowniez perkow z mniejszyk kosztem rzucenia i wiekszymi obrazeniami. Roznica to kilka punktow. Nie wiem jak to sie dzieje, ale czasem NPC potrafia zabic mnie jednym czarem...

W Skyrimie nie podoba mi sie interfejs! Takiego badziewia nie widzialam od lat. To powinno byc wylacznie na konsole, wersja na PC cos jak Morrowind/Oblivion.

Edytowano Listopad 28, 2011 przez ema

[Starh]

Co do interfejsu, to jest już mod.

[Lord Nargogh]

Bo mag jak sama nazwa wskazuje, powinien sam sobie 'zaklinać' ekwipunek. Po rozwinięciu zaklinania na maksa, tworzy się dużo potężniejsze itemy niż gdziekolwiek da się znaleźć.

[Wuwu1978]

A ja się pytam, gdzie jest quest z zabiciem szczurów w piwnicy? Toż to skandal, żeby w grze RPG nie było tego zadania ! A może ktoś się spotkał z tym questem i dałby łaskawie jakieś namiary na niego (w spoilerze) ?

[Amigos]

Nie bardzo rozumiem te powszechne narzekania na interfejs, z klawiatury jest on całkiem wygodny. Jedyne, co mnie irytuje to długie przewijanie menu przedmiotów w celu znalezienia interesującej mnie rzeczy, ale w takim Morrowindzie czy Bolivionie nie było z tym wcale lepiej.