Web-comics - dyskusje

[Darth7Vader]

Ja od dłuższego czasu śledzę Cartoon Wars, autorstwa Otisa > http://cartoonwarsblog.blogspot.com/, dalej to Cartoon Games (też by Otis) http://www.gry-online.pl/komiks.asp?seria=3 > teraz uśmiałem się przy nowym Ogólnie to lubię te komiksy z gry-online.pl, a ostatnio mnie zaciekawił taki dotyczący 6 części HoMMa > http://www.gry-online.pl/komiks.asp?seria=8 - wiadomo z jakiego względu. Inne to A-o-M http://submachine.pl/komiks/aom - postapokalipytczny taki (muszę się zapoznać z "Przeminęło z bombami") oczywiście też Amen jest fajny (choć chyba już mnie znużył...). Ale od teraz to KOPS u mnie jest No'1. - stąd userbarek u mnie w sygnaturce...

K.O.P.S.

Najbardziej mnie rozwala Beti - te jego teksty... reszta też jest super. Pewnie bardzo długo będę się zaczytywał w ten web-komiks.

[Rankin]

Przyszedłem, aby rzucić garścią kolejnych, ciekawych pozycji:

http://hanna.aftertorque.com - hanna is not a boy's name - wc o bardzo specyficznym stylu graficznym, traktującym o mocno paranormalnych (zombie! wampiry! magia!) przygodach dość specyficznej pary - bezimienny i stylowy zombie-narrator i Hanna, samozwańczy detektyw paranormalny.

http://www.girlgeniusonline.com/comic.php - Girl Genius - bezdyskusyjnie najlepszy (i pewnie najstarszy) sieciowy komiks steampunkowy, niezłomnie i od lat update'owany trzykrotnie w tygodniu. Adventure! Romance! Mad science! (a także całkiem sporo humoru)

http://www.harkavagrant.com/ - czyli historia (i literatura) w krzywym zwierciadle. Bardzo krzywym.

[CyberKnife]

Nie czytam zbyt wielu web comiksow, ale mnie kiedys bardzo podobal sie LOSUX (link jest na liscie). Jest w nim wiele humoru, do tego rysowany recznie, pewnie przez ucznia jakiegos ; P historia oglem tyczy sie dosc zwariowanego ogolniaka ; ). Polecam

A tak baj de łej komiksu gamer9 ktory gdzies pjawil sie u gory: tez mi sie za bardzo nie podobal, chociaz nie wiem jak wyglada calosc (wniosek po kilku pierwszych partach komiksu). Z fabuly jak dla mnie nie ciekawy, ale pdobal mi sie jego styl graficzny ; P

Edytowano Luty 9, 2011 przez CyberKnife

[Shad0546]

Witam.

Ja osobiście muszę polecić C&H.

Cyanide&Happines to komiks ogólnie bez żadnej fabuły, ale za to z dużo dawką humoru.

http://explosm.net/comics/2348/ oryginalna strona.

http://cyanideandhappinesspl.blogspot.com/ tu mamy tłumaczenie oraz

http://skowro.wordpress.com/ tu.

Co do Hell Hotel można go znaleźć na forum joemonster.org w dziale Palma Pikczers oczywiście komiks po polsku jest tam też C&H lecz zaprzestali go tłumaczyć i na forum już są tylko pozostałości.

Pozdrawiam

Shad0546

[lukio95]

http://www.romanticallyapocalyptic.com/home/ - komiks "inspirowany" "Gone With the Blastwave". Mnie przypadł do gustu.

[Black Shadow]

@up

A znam, znam Głównie dzięki deviantARTowi gdzie twórca regularnie wrzuca nowe strony i muszę rzec, że IMO komiks jest fajny, ma ciekawy humor choć tutaj "Gone..." raczej nie przebił w mej opinii, ale za to warstwa graficzna jest zrealizowana wielce porządnie. Niemal świetnie bym powiedział ^_^

[4Eye]

Komiks internetowy o przygodach czarownika Richarda, blood elfa Cale'a, orkowej kapłanki Gid i pewnej krowy. Zawiera duuużo czarnego humoru. Oto link do wersji przetłumaczonej na polski:

http://www.joemonster.org/p/240263/album/strona/6/1

Link do wersji angielskiej gdzieś mi się zapodział, ale google nie gryzie ;p.

[Patryk13]

Czytam i polecam dwa polskie web komiksy. Są to Hell Hotel i KOPS

[niziołka]

Jeśli chodzi o komiksy sieciowe, najwięcej czasu poświęciłam Freefallowi, świetny dzięki cynizmowi, trafnym obserwacjom i absurdalnemu humorowi (np. co mają statki kosmiczne do strefy konsultantek kosmetyków?) (swego czasu był to najpopularniejszy web-comic na FA ), poza tym także Count your Sheep (ponownie: celne spostrzeżenia, ale i przesympatyczny humor). Z polskich komiksów czytałam oczywiście wszystkie "Bundze" (bo ten komiks to ZŁOOOO). Poza tym Unspeakable vault of doom (zwłaszcza po przeczytaniu kilku z książek H.P. Lovecrafta, które szczerze mówiąc, są jeszcze śmieszniejsze od komiksu ). Ostatnio jednak zaglądam praktycznie tylko do "Chaty wuja Freda".

Oczywiście, mogłam zapomnieć o jakimś

[k0nrad]

Kiedyś wymieniłbym całą litanię webcomicsów, które śledzę, ale ostatnio stosuję wobec nich głównie politykę "Archive Binge" zamiast w miarę regularnego śledzenia - czyli robię nalot raz na parę miesięcy i przebijam się przez całe archiwum od ostatniej wizyty... No i nie będę tutaj spamował tytułami, od tego jest osobny temat.

A ponieważ ten jest 'dyskusyjny' - to zadam temat na rozgrzewkę: Jak to jest z regularnością śledzenia sieciowych komiksów u was? Czekacie na każdą aktualizację i czytacie nowe paski przy pierwszej możliwej okazji, czy też lekkim poślizgiem? Macie podpięte RSSy z nowymi paskami, czy sami odwiedzacie strony komiksów?

A może, tak jak ja, odświeżacie sobie dany tytuł tylko raz na jakiś czas?

Temat drugi - preferujecie komiksy z ciągłą fabułą, czy te, w których każdy pasek/plansza stanowi zupełnie odrębną całość, czasem nawet niepowiązaną wspólnymi postaciami? A może ukochaliście styl 'pomiędzy', czyli klasyczne stripy będące odrębnymi gagami, ale ze stałym 'settingiem', bohaterami itp?

Ja przyznam się od słabości wobec tego ostatniego stylu - uwielbiam 'felietonowe', kompletnie oderwane od siebie plansze, kompletnie bez metafabuły, ewentualnie z powracającymi od czasu od czasu motywami/postaciami - nigdy nie wiem, czym mnie zaskoczą twórcy następnym razem. Na dokładkę większość ze znanych mi komiksów tego typu prezentuje raczej absurdalny, bardzo odjechany humor.

Bibliografia:

xkcd.com, pbfcomics.com, dubblebaby.blogspot.com, wulffmorgenthaler.com, www.nataliedee.com, www.explosm.net/comics/ etc.

Nie znaczy to, że nie lubię dobrych fabuł - ba, uwielbiam! Problem jest następujący - mówimy o webkomiksach. Fabuły dużo lepiej sprawdzają się, gdy można przeczytać je w całości od jednego machu, a przynajmniej wiemy, że zakończenie gdzieś tam jest. A webkomiksy mają to do siebie, że po przebrnięciu przez całe świetne archiwum w jedno popołudnie docieramy do ściany - i pół biedy, kiedy komiks hula w najlepsze i na aktualizację trzeba poczekać maks tydzień (ale i wtedy - przynajmniej mnie - często przestaje się chcieć odbierać treść 'po kawałku'). Gorzej, że często autorom zdarza się zawiesić lub totalnie odpuścić prace nad dziełem - i to bez pardonu ni satysfakcjonującego zakończenia fabuły...

[Osioł]

Za czasów kiedy komiksy internetowe jednak bardziej bawiły (mam na myśli polską scenę), to miało się listę, którą regularnie co aktualizacje się odwiedzało. Pamiętam jak co tydzień oczekiwałem nowej planszy "Virgin Warriora" autorstwa Suchego czy też "Torugsena" Qrjusza, albo "Tanatosa" Quaza. Niestety wszystkie te obrazkowe historie, które miały ciągłą fabułę, urywały się w samym środku historii, albo w najciekawszym momencie. To jest jedna z największych wad dla twórcy jak i dla wiernych czytelników, jeżeli śledzi się tego typu komiksy. Natomiast paski mają do to siebie, że w każdym chwili autor może powiedzieć "kończę" i żadnego niedosytu czy urwanie fabuły nie wystąpi, lecz do tworzenia tego typu, trzeba mieć dobry łeb to gagów czy żartów. Ostatnio niestety narobiło się tysiąc klonów "Dużych ilości na raz psów" i dzieci myślą, że jak narysują patyczki we flashu i palną losowy tekst z przekleństwem to będą śmieszni. Komiksy z ciągłą historią akurat nie wymagają humoru na siłę i tylko od twórcy zależy czy dany żart jest w stanie wepchnąć czy też darować sobie i jedynie pokazać ciąg dalszy losów bohatera/ów.

Czasem jednak od tych fabularnych komiksów, zdarza się, że autor pomyśli i stara się jakoś zakończyć żywot swojego komiksu. Jedni uproszczają scenariusz aby dojść szybko do końca, a inni? Zabijają bohaterów nagłą śmiercią.

W każdym razie...czy obecnie w polskiej scenie są jeszcze jakieś webkomiksy, w której dzieje się jakiś ciągły wątek, jest rysowanych więcej niż 3 kadry, jest aktualizowany regularnie? Bo przeglądając top listę to chyba widzę tylko trzy tytuły. Straszna moda się zrobiła na paski, bo w sumie ile w tym roboty? Kopiuj i wklej plus mała modyfikacja mimiki i gotowe...

Chyba, że są jeszcze jakieś fajne polskie komiksy internetowe, które nie kończą się na trzech kadrach tygodniowo (Kopsa nie liczę, bo nie odpowiada mi on).

[Black Shadow]

Lubię komiksy dobre, może od tego zacznę ;] Choć głównie paski kojarzą mi się z aspektem humorystycznym to przynajmniej u nich nie następuje moment, w którym napotykasz ścianę, bo twórca olał dalszą sprawę albo po prostu miał dosyć i zabrał się za inny projekt... zazwyczaj kiedy wszystko się rozkręca. Niemniej lubię czytać też komiksy fabularne, jak np. te dwa, które dałem kilka postów wyżej ze względu na kreskę i historię (a czasami nowe postacie w znanym uniwersum ^_^) tylko ze świecą szukać takiej, która została doprowadzona do końca. Jeszcze gorzej kiedy znajduje się bardzo zacnie zapowiadający się komiks, ale jest dopiero w powijakach a szybkość wydawania nowych stron nie powala, jak chociażby TEN, który zapowiada się na gigantyczny cross-over

[Spriggs]

Porzuciłem dawno ten temat, ale pora do niego wrócić z kolejną porcją komiksów !

http://www.arena-inside.com/

Arena - Inside.

Jeśli szukasz parodii trzystu bądź też, pośmiać się z realiów WOWa. To komiksy obowiązkowe dla ciebie ! Naprawdę można się pośmiać, a najwięcej głupawki mam przy serii Top Healer i 3.

http://www.nerfnow.com

NerfNow.

Kolejne komiksy, na początku skupiały się na Team Fortress 2, ale teraz wszystko tam dają, oczywiście nie zapominając o korzeniach !

http://www.cad-comic.com

Kolejne komiksy coś na wzór NerfNow, tyle tylko że oprawa graficzna była kilka razy zmieniana, ale całkiem dobre komiksy tu są. Poza głównym komiksem są też odniesienia do innych gier.

[Mr.ALFik]

Przy mini zjeździe forumowiczów w Grudziądzu dowiedziałem się o istnieniu czegoś takiego jak Darths & Droids. Komiks jest naprawdę świetny poraża graficznie, jest wręcz fotorealistyczny. Jest to swego rodzaju historia Gwiezdnych Wojen opowiedziana za pomocą kampanii RPG. Komiks to tak naprawdę odpowiednio sformatowane klatki z filmu i jego części, choć jak twierdzą twórcy nie jest to o wiele łatwiejsze i wymaga dość dużo pracy znalezienie odpowiedniej klatki, aby dopasować ją do dialogu. Mimo iż komiks opowiada historię ze Star Wars to miejscami różni się fabularnie od filmów i to nawet bardzo. A humor? Poraża, a to stereotypowe żarty o fanach RPG, a to humorystyczna zmiana fabuły w przeciwieństwie do tego znanego z ekranu telewizora/kina, a to sprzeczki graczy w czasie rozgrywania sesji... Naprawdę polecam i nie mogę się doczekać momentu kiedy będę na bieżąco z pojawianiem się nowych odcinków... Aktualnie jestem przy 410, a jak na razie powstało 617. Chwali się również to że cykl jest aktualizowany, aż 3 razy w tygodniu. Jeszcze raz naprawdę polecam.

[Black Shadow]

Dzięki ci za linka, bo komiks to zacny i wielki jest naprawdę ;D Jest to świetna parodia zarówno samego roleplayowania jak i nowej trylogii, która IMO była zdecydowanie gorsza niż stara, ale do jednego się przydała... pomysł, żeby korzystać ze scen z filmów jest naprawdę wyborny i mam nadzieję, że będą to kontynuować do samego końca, bo żadna kreska tego nie odda ;] Teksty jak i humor komiksu rzeczywiście miażdży. Dawno nic tak bardzo nie poprawiło mi humoru jak właśnie to... Your job is to assasinate space samurai boss. Epickie Naprawdę także polecam.

[Aumbach]

Wrzuciłem ten link w temacie CMP: Konstrukt, ale chyba tutaj będzie bardziej pasował. Póki co jest promo komiksu. 31 stycznia na licencji CC ukaże się pierwszy numer serii w formacie pdf.

Promo Konstrukt

[Black Shadow]

http://hanna.aftertorque.com - hanna is not a boy's name - wc o bardzo specyficznym stylu graficznym

I właśnie ten styl graficzny jest jednym z głównych elementów, za który naprawdę lubię ten komiks ;] Specjalnie się przez niego nie przebijałem zatrzymując się gdzieś na sprawie z

duchem a przy okazji flashbackami z życia

bezimiennego zombie-detektywa ;p i ogólnie czyta się to naprawdę przyjemnie. Poza tym uwielbiam taką kreskę, od razu przypomniała mi pewnego artystę z dA choć gdy się przypatrzeć jest między nimi znaczna różnica ^_^ Co do postaci to na razie moim ulubieńcem jest Conrad oraz Doc Worth, ten pierwszy zwłaszcza po

zamienieniu w wampira

http://www.girlgeniusonline.com/comic.php - Girl Genius - bezdyskusyjnie najlepszy (i pewnie najstarszy) sieciowy komiks steampunkowy

Poświęciłem na to niemalże cały dzień, ale rany - warto było. Jeden z najlepszych wc jakie czytałem świetnie mieszający wspomniane już wcześniej elementy, z przyjemną dla oka oprawą graficzną, masą steampunkowego klimatu i szalonych naukowców oraz fajną fabułą z paroma epickimi momentami... zresztą obecne wydarzenia do nich się zaliczają - scena gdzie Zamek w skórze statuy demona, trzymając młot bojowy, mówi: I love this part. Chwilowo mam tylko nadzieję na dalszą kontynuację komiksu, bo IMO akcja dopiero się rozkręca

Arena - Inside. Jeśli szukasz parodii trzystu bądź też, pośmiać się z realiów WOWa.

Zabrałem się za to i chwilowo najlepsze jazdy są/były w MIB choć nie zmienia to faktu, że masy żartów z gry nie czaję

NerfNow. Kolejne komiksy, na początku skupiały się na Team Fortress 2, ale teraz wszystko tam dają, oczywiście nie zapominając o korzeniach !

W jeden wieczór spiąłem się i przeszedłem po wszystkich stripach jak burza stwierdzając, że sam początek był taki średni, potem było naprawdę zacnie () a obecnie trochę te emocje opadły. IMO najlepsze komiksy wychodziły mu o TF2, zwłaszcza te fabularyzowane nie tylko bawiły, ale potrafiły też dodać suspensu ;] Zwłaszcza mocny był wkurzony Engineer...

[Konstrukt]

Cześć,

Zapraszam Was na premierę pierwszego Konstruktu. Już jutro (31 stycznia, wtorek). Pdf w kolorze. W dziale Czytelnia na stronie Czarnej Materii.

Edytowano Kwiecień 3, 2012 przez Konstrukt

[Feainnewedd]

Od siebie polecam TO: http://ppg.snafu-comics.com/archive.php

Niesamowicie wciągające, web-doujinshi o Atomówkach, Dexterze, Samuraju Jacku i wielu innych seriach, znanych z Cartoon Network. Jak to ujął mój przyjaciel: ,,najlepszy, nie-hentai doujin, jaki czytałem". Mangowy styl może dla niektórych być nie do przetrawienia, ale ogólnie polecam - podobnie, jak wszystkie inne produkcje spod loga SNAFU.^^

[Konstrukt]

A ja jeszcze raz zapraszam na pokład Konstruktu. Kilka dni temu ukazał się trzeci numer. "Sielankę" zastępuje wartka akcja, żeby na koniec wrócić do ciężkiego klimatu z papierowych wydań komiksu. Dodam tylko, że w czwartym numerze jedno duże miasto Lubelszczyzny zostanie zmiecione z powierzchni ziemi. Jeśli ktoś jest ciekawy wystarczy kliknąć w obrazek w sygnaturze.

[Black Shadow]

Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłem - jak mogłem! - to wrzucam linka do Order of the Stick czyli jednego z dłuższych komiksów dotyczących sesji roleplaying i będącej jej jednoczesną, totalną parodią naśmiewającą się z zasad, postaci itd. Ma ponad osiemset stripów i na razie nie widać, żeby przygoda była chociażby w połowie skończona a jednocześnie już jest kopalnią świetnych sytuacji oraz cytatów. Zresztą bohaterowie w drużynie jak Roy, Elan albo Belkar są wyraziści, żaden nie jest kalką drugiego i nie trzeba wspominać, że dorzucają trzy tony swoich groszy do danych arców... Poza tym to geniusz oraz epickość więc zamiast zatrzymywać was tutaj odsyłam do linka powyżej. Może także przebijecie się przez całość w jakieś dwa dni

Od siebie polecam TO: http://ppg.snafu-comics.com/archive.php

Zdecydowanie, po czasie, popieram w całej rozciągłości i długości Jego podejście do Mrocznych Przygód Billy'ego i Mandy także było świetne, ale akurat ten komiks wygrywa znacznie większą ilością nawiązań i występującymi postaciami z kreskówek, że też nie wspomnę o chyba najbardziej hardkorowej akcji czyli...

śmierci Dee-Dee

, to było naprawdę takie in yer face.

[deshinore]

Chciałbym pokazać śmieszne (no chyba śmieszne) komiksy na blogu:

http://czego-tu-szukasz.blogspot.com/

Część z nich opisuje typowe życie kota, druga część ducha o imieniu Hander.

Dziwne troche i mało, ale można przeglądnąć ^^

[Stillborn]

Nawet zabawne. Z kotem Samsonem lepsze. W przyszłości może coś z tego bardzo dobrego wyjść. Szkoda tylko, że póki co, tak mało tych stripów.

Osobiście, to z webcomicsów czytam "Girls of the Wild" i "Noblesse" - obie, to przypominające mangi produkcje z Korei.

Z polskich natomiast, to polecam KOPS - całkiem udana parodia superhero. Jest już ponad 500 odcinków, więc jest co czytać. Początkowo, gdy seria startowała, prezentowała różny poziom. Czasami bardzo śmiesznie było, czasami nieco zasysało. Obecnie jednak jest więcej, niż bardzo dobrze. Ba, twórcom udało się nawet wykreować ikonę (hehe), czyli Człowieka Betona, którego na fejsie znajdziecie. Polecam.

[Mejk]

Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, ale ja śledzę http://pa-troll.pl/. Naprawdę fajna kreska, a i fabuła zapowiada się ciekawie . Do tego, jeśli ktoś ogląda jakiś "jutuberów", można spotkać znajome twarze.

[wojtektonie]

A tu mamy śmieszny i świetnie przetłumaczony webcomics dla growych fanów

http://polski-geek.b...-paski-1-4.html

Post pod postem, ale co tam.

Kolejny webcomics dla graczy po polsku:

http://polski-geek.b...ch/label/dorkly

również polecam!