Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KicerK

Reggae

Polecane posty

Ja od dwóch lat "nałogowo" słucham reggae, najbardziej lubię to po polsku, np. Vavamuffin, Ras Lutę, Dreadsquad i East West Rockers. Nie muszę chyba wspominać już Bobie, lub Damianie Marleyu, bo każdy "reggaeman" ich zna.

Ska słucham tylko przypadkowo, tzn. jak się akurat trafi, raczej wolę dancehall.

Polecam wszystkim fanom reggae (i nie tylko) audycje Programu Czwartego PR, tj. sobota, od 13:00 do 15:00 i poniedziałek od 21:00 do 23:00.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto z was słucha lub słuchał ska happy.gif ?

Ostatnio przerzuciłem się właśnie na szeroko pojęte Ska, czystego reggae słucham zauważalnie mniej. Moje ostatnie odkrycie, hiszpańska grupa Ska-P, "wsysła" i nie chce puścić. Szybsze kawałki Manu Chao też można nazwać ska, i też nie pozwalają przejść obojętnie. Z polskich grup ska polecam Całą Górę Barwinków, lecz na początek pierwsze 2 płytki, obie genialne. Najnowsza IMO słaba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z reggae z prawdziwego zdarzenia to Izrael, Maleo Reggae Rockers, Rokosz, Tabu

jakoś nie podchodzi mi ten cały dancehall, szczególnie gdy śpiewają tylko o paleniu zioła(ewentualnie o legalizacji zioła :tongue: )

CGB ska? dobrze wiedzieć. polecam portal rudemaker.pl czyli wszystko o zespołach grających ska z kraju i ze świata

ja osobiście polecam Skautów i Skankana

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam temat,

jak odniesiecie się do fenomenu Bednarka? Reggae stało się bardzo sławne. Teraz co druga dziewczyna słucha reggae ;o troszkę to denerwują mnie takie sezonowe fascynacje.

IMO Bednarek ma głos jednak wolę innych wykonawców.

Polecam Power of Trinity zespół, na który trafiłem ostatnio. fajne ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto to jest Bednarka?

/http://www.youtube.com/watch?v=R8pbDtn-Azc&feature=related choc to jest ok/

Teraz co druga dziewczyna słucha reggae ;o

W sumie dobrze chyba, lepiej sezonowa podjarka reggae niz metal badz disco / w ujeciu negatywnym czyli te nowości nie lata 90's/

Choc dobrze by było jakby poznały reggae od tej właściwej klasycznej strony.

Może troche spoźnione ale jak oceniacie Diversity Gentlemana?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście słucham:

Vavamuffin

StarGuardMuffin

Bas Tajpan

BenJAHmin(Wyłącznie Historia)

Bob Marley(Legenda ogólnie I shot sheriff,Bad Boys It is love :))

Jamal(Słońca łam i Słowo)

No i niech bedzie jeszcze Grubson(Nowa Fala)

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie nikt z was nie słucha tutaj naprawdę reggae, puścić sobie Hooligan Roots czy Nowy Protest/shitowe kawałki Luty czy innego NDK mogę z youtuba i obnosić się z tym, że słucham reggae, jestem rastamanemmemememememe, blabla. Nikt nie wspomniał tu nawet o Sizzli czy Alborosie, a są to najbardziej znani przedstawiciele tego gatunku, a co dopiero coś głębszego i mniej znanego. Darujcie starego Bob'a, tego nawet moja matka słuchała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest prawdziwe reggae? Każdy słucha to co lubi. Ja np. lubię reggae ale nie jestem jakimś wielkim znawcą(najlepiej orientuję się w okresie między końcem lat 70- tych i końcem 90- tych). Można powiedzieć, że najwięcej słuchałem wykonawców "okołoregałowych". Ponieważ byłem punkowcem, to zazwyczaj słuchałem zespołów, które były związane z obydwoma gatunkami muzyki, no i ska. Przede wszystkim słuchałem polskich zespołów takich jak np. Bakszysz, czy Israel. Wydaję mi się, że teraz jeśli ktoś nie jest jakimś zagorzałym fanem reggae, to słucha wykonawców raczej związanych hip-hopem. Mi ta muzyka nie podchodzi, chociaż niektóre kawałki czasem się spodobają. Uważam, że jeśli ktoś miałby głębiej zainteresować się danym gatunkiem muzycznym, to najpierw powinno się go zachęcić jakimiś bardziej przystępnymi dla niego kawałkami i nie ma w tym, nic złego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie wspomniał tu nawet o Sizzli czy Alborosie, a są to najbardziej znani przedstawiciele tego gatunku,

Ctrl+F i szukaj jeżeli czytać się nie chce ledwo 38 postów z czego połowa to zdawkowe pół zdania ;)

puścić sobie Hooligan Roots

LOL już takie rzeczy w reggae mieszają?

Uważam, że jeśli ktoś miałby głębiej zainteresować się danym gatunkiem muzycznym, to najpierw powinno się go zachęcić jakimiś bardziej przystępnymi dla niego kawałkami i nie ma w tym, nic złego.

Hmmm jeżeli ktoś sie naprawdę czymś interesuje to nie potrzebuje powocy w szukaniu zespołów, przecież mamy dobre internetu, wszystko można samemu znaleśc w pare minut.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up- Zupełnie nie o to mi chodziło. Jak się ktoś interesuje to już jest wciągnięty w odpowiednie klimaty. Dam taki przykład; powiedzmy, że mamy kogoś znajomego co słucha ogólnie mówiąc tylko pop. Usłyszy jakiś lekki kawałek reggae(albo spodoba mu się Bednarek;)) i mu się spodoba. Normalnie, ponieważ słucha tylko pobieżnie muzyki, zapomni o tym. My polecając, albo puszczając jakieś łatwo przystępne kawałki, wciągamy tę osobę do słuchania i zainteresowania muzyką (w tym wypadku reggae).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio trafiłem na płytę Distant Relatives . Bardzo ciekawe połączenie hip hopu i reggae, więc polecam każdemu, kto lubi któryś z tych gatunków. A dla kogoś kto szuka mniej znanych i wyjątkowych zespołów reggae to myślę, że Rastasize będzie dobre. Naprawdę coś wyjątkowego ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że akurat słyszałem kilka kawałków Albarosiego (tak się to odmawia?), w tym "hitowe" Kingstown Town i IMO bez szaleństw. Nie wiem, czy wspominałem już tutaj, ale polecam Matisyahu, ortodoksyjnego Żyda śpiewającego reggae. Był nawet w tym roku w Polsce, na Open'erze i Festiwalu Muzyki Żydowskiej w Krakowie. Na festiwal miałem iść, ale niestety coś mi wypadło i nie poszedłem, a baaaardzo chciałem.

A Distant Relatives to chyba moja płyta roku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słucham rege, bo mi strasznie nie pasuje w gusta. Od kiedy koleżanki zaczęły spamić mi życie jakimiś Grubsonami czy innymi Raslutami gatunek zaczął mi się źle kojarzyć tym bardziej. Nie znam całej polskiej sceny, ale ten odsetek który znam, prezentuje raczej żałosny poziom muzyczny. Czyt. pseudowyniosłe teksty dla gimgromady, denerwująca maniera (ŁOJOOOOWTF) wokalisty i przeważnie taka sobie część muzyczna. Chociaż akurat instrumentali mogę słuchać, fajny klimacik mają czasem.

Co do całej zagranicznej menażerii, to jej niezbyt kojarzę, chociaż tych "podobno" ważnych i najznamienitszych twórców ogarnąłem. To nie dla mnie.

Żeby jednak nie było, że to jedyny gatunek którego słuchać nie potrafię, to czasem sobie zapuszczam Marleya. Cały jego kult wydaje mi się nietrafiony (jak kult kogokolwiek), ale ten pan miał akurat coś, czego w dzisiejszym rege znaleźć nie potrafię. Więc coś jest pewnie na rzeczy.

Ale jakby coś, to love&peacelegalizacja100%, jeżeli o mnie chodzi.

Edit. Gdzieś przeczytałem, że Shaggy to rege. Lubię go.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy koleżanki zaczęły spamić mi życie jakimiś Grubsonami czy innymi Raslutami gatunek zaczął mi się źle kojarzyć tym bardziej. Nie znam całej polskiej sceny, ale ten odsetek który znam, prezentuje raczej żałosny poziom muzyczny.

To jakby ktoś zachęcał do słuchania muzyki elektronicznej puszczając energy facepalm.gif...

http://www.youtube.com/watch?v=fYhp-mYV2qk

http://www.youtube.com/watch?v=bzzv7keJB6M...feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=q8FJtFZv6Xk...feature=related

/nazywają swoją muzyke heavy reggae/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paprika Korps - BIG UP!!! Grają bardzo fajnie, oprócz fenomenalnego Przede wszystkim muzyki mogę polecić Nothing but a sorrow (nie mogę znaleźć studyjnej wersji nigdzie) i Sick situation

, wszystkie 3 z tego samego albumu. Aha, i W moim ogrodzie nosi tytuł Ogrodu serce :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy z was ją zna,

Muzykę, która wprowadza was w ten piękny stan

Pozytywnych myśli, pozytywnych zmian, EYA!

Bratnią duszą dla reggae się stań

Kamil Bednarek - O muzyce reggae (refren)

Z reggae słucham tylko StarGuardMuffins, gdyż przypadkiem znalazłem ich płytę w Empiku.

Marleya jeszcze nie próbowałem, bo nie lubię obcojęzycznych tekstów filozoficznych. :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo nie lubię obcojęzycznych tekstów filozoficznych

No za dużo filozofii to u niego nie ma. Z Reagge słucham tylko i wyłącznie Boba Marleya bo mimo, że marna komercja z MTV to jednak ma NAJLEPSZĄ, najbardziej rozbudowaną i najciekawszą warstwę muzyczną w tym gatunku no i fajnie śpiewa, chociaż teksty ma jakie ma.

No i należy dodać, że słucham go tylko w takim a nie innym stanie.

A Ci marni śpiewacy Grubson, Ras Luta, BasTajpan to jawna beka ale trzeba przyznać, że śpiewane banały w pseudometaforycznej formie są dużo bardziej przyjazne niż takie same tylko, że w formie rapowanej. Znajomi często puszczają i szczerze mówiąc się nie buntuje bo przy podkładach potupać nóżka można a śpiew nie razi (chociaż też nie zachwyca)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...