Skocz do zawartości
Gość Jedi_padawan

Rozmowy ogólne

Polecane posty

Jak to jest z grami aktywowanymi na steamie, a wymagającymi platformy od Ubi - uplay? Przymierzam się do zakupu Far Cry 4 i mam pewne wątpliwości. Gdy odpalę grę na steamie to automatycznie uruchomi się także uplay. Ale czy jest możliwość odpalenia z samym uplay (np. na tej platformie lub z pliku .exe w katalogu gry) bez steam'a? Czy wtedy również uruchomi się steam? Jak to wygląda w przypadku steamowskiej wersji Far Cry 3? Jeden klucz na dwie platformy, ale czy da się grać na samym uplay'u?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze produkty Ubi odpalałem zawsze przez Steama, ale tak, da się grać uruchamiając tylko Uplay. Aha, przy pierwszy uruchomieniu przez platformę Valve dostajemy klucz seryjny do Uplay (wyświetla się stosowny komunikat), tak było w moim przypadku w przypadku gier z serii Assassin's Creed.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to będzie dobry temat na taka sprawę, tematu o platformie Steam nie znalazłem, a mam pytanie odnośnie handlu na Steam. Jakby co to proszę o info.

W każdym razie dostałem wiadomość od jakiegoś Putina (chyba Rosjanina), że chce się handlować. Jego profil jest prywatny, a on sam podesłał tylko link do jakiejś strony ".ru" i jeszcze prosi o kontakt(sic!). W związku z tym zastanawiam się czy to aby nie jest próba ominięcia oficjalnego obiegu/wyłudzenia. Nie bardzo się orientuję jak w ogóle wygląda oficjalny obieg: czy zwyczajowe okienko wymiany między user'ami, czy może na Steam jest jakaś giełda do tego. Ja nawet nie mam za wiele do wymiany bo swoje karty oddaję znajomym.

Tak więc pytam: jest sens się w tym babrać czy lepiej nie ryzykować i gostka olać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbliżają się święta, więc mam zamiar za pieniądze które dostałem z urodzin kupić sobie ps3.

Zanim coś kupię za własne pieniądze, to muszę najpierw poinformować o tym swoich rodziców. I tu pojawia się problem - moi rodzice uważają konsolę i gry za pierdoły, za coś dziecinnego, za coś niepotrzebnego itp.

Tak, mówiłem im że na ps3 można oglądać filmy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynka z tego co pamietam(ale to było dawno) jakieś 8 h, a Warhead jakieś 6h.

Zawsze można sprawdzić na gram.pl w zakładce czas gry :)

Mam pytanie: zbieracie big boxy? Ja tak ale bardzo rzadko. Mam polskie wydanie Shogo(na pudełko cda poleca btw), dwa wydanie Phantasmagorii(niestety po niemecku, ale chociaż niska cena była) i mój największy skarb: Day of the tentacle.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jest zainteresowany "There Came an Echo"? Trafiłem na to zupełnym przypadkiem, ale jestem pod wrażeniem tego, jak jednostki reagują na komendy głosowe. Byłoby fajnie, gdyby tego typu technologia mogła zostać połączona z grami strategicznymi. Być może dożyjemy czasów, w których gra będzie sprowadzała się do "rozmowy" z komputerem. Nie wszędzie, oczywiście (bo są gry, w których komendy głosowe sprawdzają się mniej), ale dobrze się dzieje, że ktoś próbuje dalej rozwijać branżę w tym kierunku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Z tego co pamiętam, to w Tom Clancy's Endwar można było wydawać komendy głosowe, ale było to, delikatnie mówiąc, niedopracowane. There Came an Echo zobaczyłem dopiero teraz i robi imponujące pierwsze wrażenie, ale jestem ciekawy, na ile mocno trzeba będzie silić się na angielski/amerykański akcent wink_prosty.gif i czy gra nie skończy jak wiele innych projektów kickstarterowych - zawiedzione nadzieje itp. Ogólnie, poza RTSami i innymi strategiami nie widzę zbyt wielu gatunków, w których komendy głosowe miałyby sens, aczkolwiek fajnie, że ktoś nad takimi projektami pracuje smile_prosty.gif .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia podejścia. Jeżeli ktoś liczy na coś więcej niż nietypowy system sterowania (choć twórcy powiedzieli, że da się zagrać za pomocą myszki i klawiatury, jakby ktoś chciał) i interesującą historię, to może się poczuć zawiedzony. Sęk w tym, iż winę za taki stan rzeczy ponosi osoba, która wywindowała swoje oczekiwania do nierealistycznego poziomu. Mnie interesuje There Came an Echo, gdyż oferuje coś atypowego w stosunku do innych produkcji. Na podobnej zasadzie przyglądam się "That Which Sleeps", które koncepcyjnie zapowiada się bardzo ciekawie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie musi to być kwestia przesadnych oczekiwań, lecz zwykłych pytań natury technicznej - jak ten system sterowania będzie funkcjonował lub jak też sama gra będzie działać. Wiele projektów zbiera ostrą krytykę nie tyle za brak pewnej zawartości, lecz za sposób wykonania, a w tym przypadku dochodzi jeszcze nowatorskie sterowanie głosem, które może stanowić problem. Kickstarter jest świetnym serwisem, ale jakość projektów wydawanych pod jego skrzydłami jest często bardziej niestabilna niż choćby tych z Greenlighta (który też idealny nie jest).

Niemniej zainteresowałeś mnie tą produkcją, będę jej kibicował, bo prezentuje coś nowego (oraz z czystej ciekawości wink_prosty.gif)

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że z gramy mam do czynienia od 1997 roku natchnęło mnie trochę na przemyślenia. Postanowiłem napisać, co mnie najbardziej irytuję tej branży, a co zachwyca.

Najpierw pomarudzę, na początek kwestia dem. Bardzo ubolewam nad tym, że są one bardzo rzadkie, owszem niektórzy producenci wypuszczają je, ale głownie ci mniejsi, chociaż wyjątki się zdarzają. Kiedyś w latach 90 i na początki 21 wieku nie do pomyślenia było, że dany tytuł nie ma wersji próbnej. teraz drastycznie to się zmieniło nad czym bardzo ubolewam.

Teraz kwestia dopracowania gier, robią się coraz bardzie złożone, coraz więcej produkcji z poważnym budżetem ma otwarty świat. Jednakże są czasem poważnie zabugowane, wystarczy popatrzeć choćby na EA oraz Ubisoft. W przypadku Batlefielda 4 łatali go aż 11 miesięcy, zaś Unity Fancuzi naprawiają do dziś. Ja rozumiem, że gry kiedyś miały strukturę świata zamkniętego, tj. mam tu na myśli fakt, że po przejściu danego poziomu nie mogłeś do niego wrócić. Ale to, co wyprawia się dziś to czasem niezła szopka, szczególnie jeśli ktoś płaci za dany tytuł pełną cenę w dniu premiery.

Teraz troszkę posłodzę jezyk2.GIF - zacznę od dostępności gier oraz cen. Dzięki dużym obniżkom na Steamie oraz tzw. bundlom można mieć sporą ilość tytułów za naprawdę śmieszne pieniądze. Co prawda, pozostaję kwestia prawna własności gier, ale przynajmnie dostaliśmy coś za coś. W latach 90 można o czymś takim tylko pomarzyć. Czasem producenci rzucą coś za darmo, jak np. EA.

Rozwój sfery indie bardzo mi się podoba, dobrze że dzięki platformie Valve oraz tym podobnym sprzedawcom mają szansę zaistnieć. Dzięki temu możemy się zagrywać w takie perełki, ja seria Trine, Super Meet Boy, Dust: A Elysian Tail, seria Shank, czy też Bastion. Przyznam, że czasem odpoczywam od tych dużych gier na rzecz tych mniejszych, taka czasem mam zachciankęicon_mrgreen.gif .

Do plusów branży zaliczę też cyfrowę dystrybucję. Co prawda, od czasów powstania Steama nikt nie odebrał palmy pierwszeństwa sklepowi Valve, jednakże doczekaliśmy czasów, kiedy inne podmioty zainteresuję się tym rynkiem. Mam tu na myśli takie firmy jak EA (Origin), Ubisoft (UbiShop), CD Red (gog.com) oraz polskie studia. Konkretnie mam tu na myśli Cenegę (muve digital), Cdp.pl (sklep cdp.pl, warto pamiętać, że obecnie są podmiotem niezależnym już od CD Red), Techland (Boxoffstore), czy też 11 bi studios (Gameworkshop). Dzięki coraz większej konkurencjo możemy liczyć na lepsze ceny oraz ciekawsze promocje.

I na koniec zjawisko, które najbardziej mi się podoba na przestrzeni lat, coraz więcej konsolowych marek trafia na PC. Przykłady to seria Castlevania: Lords of Shadow obie części, seria bijatyk Naruto, najnowszy Dragon Ball, Dead or Alive 5: Last Round, JRPG, długo by wymieniać.

A wy, jakie macie przemyślenia o branży gier, co was irytuję, a co zachwyca?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w branży gier irytuje coraz większy udział wersji cyfrowych. Nie podobają mi się one, ponieważ według licencji Steam kupujemy jedynie licencję na ich użytkowanie. Kolejną kwestią jest to, że kiedyś Steama zamkną, a wszystkie "moje" gry znikną. Lubię sobie grywać w Fallouta 1 i 2, a nie będę mógł tak zrobić za paręnaście lat z grami, które teraz kupiłem. Poza tym irytuje mnie "cyfrowość" wersji pudełkowych, tzn. kupując wersję pudełkową jestem zmuszony do przypisania gry do Steam, więc po co mi tak naprawdę płyta? Mogę ewentualnie cieszyć się pudełkiem stojącym na półce. Aby tak nie narzekać na Parę dodam, że wspomniane przez ciebie promocje to rzeczywiście świetna rzecz, z której skorzystałem już kilka razy. Resztę listy zażaleń zapełnia olewackie podejście dużych wydawców do wydania swoich gier w grywalnym stanie, sztuczne podbijanie wymagań sprzętowych i masa gier w Early Access, które nigdy z niego nie wyjdą. Smuci mnie też "skracanie się" gier. Większość nowych tytułów starcza na, powiedzmy, 30 h gry, a na dodatek recenzenci rzucają hasłami typu "25 godzin gry, a więc długa rozgrywka". Poważnie? Długa rozgrywka to 60 godzin bez nadmiernego maksowania (czyli powiedzmy 70-80h aby zaliczyć na 100%). Takie jest moje zdanie. No i ostatnia rzecz o której powiem w negatywnym świetle. Trailery. Pokazują najlepsze momenty gry, spoilerują to co najfajniejsze (a ja jestem wrażliwy w tej kwestii, np. jeśli zobaczę na screenach jakąś broń o fajnym wyglądzie uznaję to za spoiler). Dlatego już od kilku lat nie oglądam zwiastunów. Ani jednego. Za to zachwycają mnie duże rozbudowanie nowych tytułów, większe przykładanie uwagi do fabuły nawet w mainstreamowych tytułach oraz to, że twórcy częściej decydują się dotykać poważnych tematów.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może mi ktoś wyjaśnić co znaczy, że w grze inteligencja przeciwnika i zachowanie wroga opiera się na skryptach?

Już wielokrotnie spotykałem się z takim stwierdzeniem i nie do końca wiem o co chodzi. Czy ktoś mógłby mi w przystepny sposób wyjaśnić czym są owe skrypty?

Edytowano przez deZoo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że zachowanie postaci opiera się na pewnych, wcześniej zaprogramowanych i zdefiniowanych przez twórców wzorcach zachowań, typu "w nieskończoność patroluj ścieżkę od A do B" lub "gdy zobaczysz przeciwnika schowaj się za murkiem". Całe sekwencje gry bywają oskryptowane, czyli przechodząc dany fragment parę razy zawsze w tym samym miejscu i czasie coś się zawali, podpali, wybuchnie, ktoś umrze itp. Mam nadzieje, że nic nie pomyliłem wink_prosty.gif

http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_skryptowy

Edytowano przez Kudzu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technicznie rzecz biorąc wszystko opiera się na skryptach, także twoje działania;)

A w przypadku gier to zależy o czym mowa: jeśli narzekanie, to jak kolega wyżej pisze, chodzi głównie o rozgrywanie danych sekcji gry niemal wyłącznie w oparciu o ściśle zaprogramowane zachowanie AI, przez co gracz też musi podążać jakąś mniej lub bardziej zdefiniowaną ścieżką (chyba, że chce na ekranie zobaczyć różne cuda) i każde podejście wygląda z grubsza tak samo.

Jeśli chodzi o dyskusję ogólną o AI, to jest jak stoi na początku, wszycy tak działamy (akcja-reakcja) i "sztuczne stworzenia" nie są wyjątkiem. A ocenę jakosći AI można co najwyzej oprzeć na tym jak dobrze udaje "żywe stworzenia" (czy współpracuje, czy się myli, czy reagujr na różne sytuacje odmiennie) oraz jak sprawnie różne mechanizmy AI (skrypty zachowań to nie wszystko) działają w grze (chodzi o błędy techniczne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...