Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

10-tki w CDA

Polecane posty

W zupelnosci sie z Toba zgadzam. Inni wola gry online, inni RPG, inni wola RTS'y, jeszcze inni strzelaniny etc.

Ale wlasnie takie gry "ponadczasowe", ktore zostaly naprawde dobrze zrobione (grafika, fabula, dzwiek, no i oczywiscie grywalnosc) powinny dostawac 10/10. Podales bardzo dobre przyklady: WoW, HoMM3, Starcraft, D1 i 2 Warcraft 2 i 3

co to jest za gra HL? Mozliwe, ze znam gre ale nie znam tego skrotu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mój błąd bo zapomniałem o myślniku :D. H-L czyli Half-Life. Wydaje mi się, że gra też jeszcze ma całkiem dużą scenę onlinową ale nie jestem tego pewien w 100%, no i nie pamiętam już jakie dostała ta gra oceny :).

Masz racje, CS jest wciaz dobra gra. Kiepska jest grafika i dzwiek, ale tu glownie chodzi o grywalnosc w sieci. 10-/10 mozna dac tej grze :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Counter-Strike dostał w CDA 9+, więc otarł się o tę maksymalną ocenę :). Zupełnie zasłużenie zresztą, zresztą wystarczy zajrzeć na statystyki GameSpy'a, w co aktualnie gracze grają przez Net. Różne wersje CS'a przebijają wszystkie inne gry, ale o tym szerzej w grudniowym numerze CDA... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taka gra prawdopodobnie nigdy nie powstanie bo trafić w czyjś gust idealnie jest praktycznie niemożliwością. Moim zdaniem 10/10 powinny dostawać gry ponadczasowe, które mimo tego, że np. mają już słabszą grafiką to wciąż potrafią przykuć graczy i wciąż ma wielu fanów oraz strony internetowe i tak na tą ocenę zasługują moim zdaniem WoW, HoMM3, Starcraft, D1 i 2 Warcraft 2 i 3 no i może HL, chociaż tutaj taki pewny nie jestem. Oczywiście gra nie może mieć rażących błędów ale jak wiadomo powstają gry z malutkimi bugami ale na ocenę 10/10 nie zasługują.

Dla mnie ocena 10 to ocena zarezerwowana dla gry idealnej, której prawdopodobnie nigdy nie będzie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Counter-Strike dostał w CDA 9+, więc otarł się o tę maksymalną ocenę :). Zupełnie zasłużenie zresztą, zresztą wystarczy zajrzeć na statystyki GameSpy'a, w co aktualnie gracze grają przez Net. Różne wersje CS'a przebijają wszystkie inne gry, ale o tym szerzej w grudniowym numerze CDA... :)

Tak masz racje. CS w tych statystykach ustepuje tylko WoW'owi :D, ale za to bije takie gry jak: WarCraft 3, WarCraft 2, StarCraft etc. Ja bym sie jednak skusil dac 10-/10 tej grze...

Dla mnie ocena 10 to ocena zarezerwowana dla gry idealnej, której prawdopodobnie nigdy nie będzie

To po co rezerwujesz skoro nigdy nie bedzie takiej gry? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ocena 10 to ocena zarezerwowana dla gry idealnej' date=' której prawdopodobnie nigdy nie będzie [/quote']

To po co rezerwujesz skoro nigdy nie bedzie takiej gry? :D

Napisałem "prawdopodobnie", a to nie znaczy że nigdy takiej nie będzie. Zawsze trzeba mieć nadzieję :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wlasnie takie gry "ponadczasowe", ktore zostaly naprawde dobrze zrobione (grafika, fabula, dzwiek, no i oczywiscie grywalnosc) powinny dostawac 10/10. Podales bardzo dobre przyklady: WoW, HoMM3, Starcraft, D1 i 2 Warcraft 2 i 3

Hmmm. No ale przecież żadna z tych gier nie miała naprawdę porządnej grafiki. :) Powiedziałbym wręcz, że mocno średnią, nawet jak na swoje czasy.

A co do grywalności to się nie będę kłócił, bo i tak nie zrozumiem co ludzie widzą nadzwyczajnego w grach Blizzarda.

Bioshock? Czemu nie? Gra na miarę swojej poprzedniczki - System Shock, która zasługiwała na swoją dychę każdą linijką kodu (chociaż grafikę też miała taką sobie).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozum mnie źle, ja się tylko ustosunkowywałem do wcześniejszego posta. Jak pisałem, SS2 albo HoMM3 miały kiepską grafikę a pod 10-tkami podpisuję się ręcamy i nogyma.

A WoW? gra jest z 2004 roku. Tego samego, w którym wydano Half-Life 2, UT 2004, Riddicka, czy Far Cry. Moim zdaniem ta gra była brzydka i przestarzała graficznie już w momencie wydania. :) I wiem, że to przede wszystkim dlatego, że jest grą sieciową. Poza tym to nie taka wada, bo WoW działa na naprawdę prehistorycznym sprzęcie.

A czy KLIMAT = grywalność? Bo ja wiem? Nocturne był jedną z najbardziej klimatycznych gier w historii ale przez sterowanie ledwo grywalną. Myślę, że gra oceniana na 10 powinna być przede wszystkim grywalna a do tego klimatyczna i ładna. W takiej właśnie kolejności.

(Przepraszam za poprzedniego podwójnego posta, nie wiem czemu ale od dawna FA działa u mnie bardzo dziwnie, jakby były jakieś problemy z ciasteczkami; nie mogłem wykasować tego zdublowanego)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A WoW? gra jest z 2004 roku. Tego samego, w którym wydano Half-Life 2, UT 2004, Riddicka, czy Far Cry. Moim zdaniem ta gra była brzydka i przestarzała graficznie już w momencie wydania. :) I wiem, że to przede wszystkim dlatego, że jest grą sieciową. Poza tym to nie taka wada, bo WoW działa na naprawdę prehistorycznym sprzęcie.

Działa na prehistorycznym? Hmm... Miałem "przyjemność" bardzo długo grać na raczej przeciętnym sprzęcie i niby nabiłem 60, ale było momentami naprawdę ciężko. Na przykład gryfem latałem następująco: start - zwis na jednej klatce - lądowanie. Że o raidach z 40 osobami rzucającymi czary nie wspomnę... Mimo wszystko na swoje czasy gra miała dość porządne wymagania. A grafika? Jej niewątpliwą zaletą jest właśnie to, że nie jest realistyczna. Takie gry szybko się starzeją, a bajkowa stylistyka i zamierzone kanciastości dłuuugo się nie zestarzeją. Zresztą do klimatów rubasznych krasnali, krów chodzących na dwóch łapach dużo bardziej pasuje grafika z przymrużeniem oka :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy WoW miał nawet w momencie wydania duże wymagania ? Ja miałem wtedy Durona 900MHz + 384MB RAM + GeForce MX2 a więc sprzęt już wtedy 'historyczny' ale WoW mi chodził...Oczywiście przy lataniu gryfem cieło ale spokojnie dało się grać. Po za tym to do Polski WoW zawitał już raczej w 2005 roku i to późną wiosną...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nayem --> Miałem minimalnie gorszy sprzęt od twojego (Duron 1.2GHz, ale za to 256 RAM, też GeForce MX2) i nie neguje tego, że się dało grać (60 lvl tak nabiłem, więc dłuuuuugo tak grałem :)), ale właśnie ten nieszczęsny gryf trochę psuł zabawę. I nie wiem, czy chodziliście na 40 man raidy, ale jak 40 osób kręciło jakieś efekciarskie spelle, a do tego boss pluł ogniem na cała planszę to "trochę" haczyło i czasem heale nie dolatywały... :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy KLIMAT = grywalność? Bo ja wiem? Nocturne był jedną z najbardziej klimatycznych gier w historii ale przez sterowanie ledwo grywalną. Myślę, że gra oceniana na 10 powinna być przede wszystkim grywalna a do tego klimatyczna i ładna. W takiej właśnie kolejności.

Grywalność i klimat to na pewno nie to samo, mogę tu przytoczyć także Silent Hill =). "Czwórka" ma oczywiście świetny klimat ale irytuje mnie gameplay przez który jej nie skończę. Za 10 gra wg. mnie powinna mieć przede wszystkim coś dzięki czemu zostanie zapamiętana (oczywiście pozytywnie), grywalność, i po tym zależnie od gatunku klimat czy technikalia oraz brak większych bugów. Wystarczy że podam jedną grę - Diablo 2. Została zapamiętana (jest i będzie wiecznie żywa) przez cholernie wciągający battle.net, klimat nie do podrobienia i to że drugiego tak grywalnego hack&shlash nie da się znaleźć. Muzyka ok. Grafika? Owszem przestarzała już w chwili wydania, ale... Powiedzmy szczerze, czy ta oprawa nie nadaje pewnego smaczku? Ilu z prawdziwych fanów Diablo (ja niegdyś byłem maniakiem tej gry) mając do wyboru tą grafikę i np. trójwymiarową ze wszelkimi shaderami itp. wybrała by tą drugą? Ja na pewno nie i boję się o ewentualną trzecią odsłonę Diabełka...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nayem --> Miałem minimalnie gorszy sprzęt od twojego(...)

Bo ponoć do WoW-a trzeba było mieć dużo RAM-u i gra chodziła płynnie :) Nie wiem, teraz na 2GB RAM to mi już śmiga 8) Ale fakt, przy jakiś instancjach albo arenach to cieło że heeej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nayem --> Miałem minimalnie gorszy sprzęt od twojego (Duron 1.2GHz, ale za to 256 RAM, też GeForce MX2) i nie neguje tego, że się dało grać (60 lvl tak nabiłem, więc dłuuuuugo tak grałem :)), ale właśnie ten nieszczęsny gryf trochę psuł zabawę. I nie wiem, czy chodziliście na 40 man raidy, ale jak 40 osób kręciło jakieś efekciarskie spelle, a do tego boss pluł ogniem na cała planszę to "trochę" haczyło i czasem heale nie dolatywały... :P.

Tu sie z Toba zgodze, ale czy to przekresla 10/10? Chyba nie. Tym bardziej, ze chyba prawie na kazdym komputerze sie troszke "zatnie" jak 40 osob nawala ze spellow, healingow, aoe etc. Za to wlasnie kochamy ta gre :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrypty? CoD-y od zawsze oparte są na skryptach, aby stworzyć wrażenie niejako uczestniczenia w filmie. I trzeba przyznać, że to się autorom udało: gdyby oceniać tylko grafikę, klimat, dynamikę rozgrywki to bez wątpienia dałbym 10. Tutaj skrypty po prostu muszą być.

A 'krótkość' rozgrywki? Hmm.. owszem, gra mogłaby być dłuższa. Ale z drugiej strony już od samego początku stawiano na maksymalne doznania, na dynamikę - 20 godzin nieustannego strzelania, krycia się itp. na pewno w końcu by się znużyło choćby nie wiem jak ciekawie zaprojektowano etapy.

Tak więc, ja daję 9+/10 (gdyby była dosłownie odrobinę dłuższa już byłaby dziesiątka :wink: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrypty? CoD-y od zawsze oparte są na skryptach, aby stworzyć wrażenie niejako uczestniczenia w filmie. I trzeba przyznać, że to się autorom udało: gdyby oceniać tylko grafikę, klimat, dynamikę rozgrywki to bez wątpienia dałbym 10. Tutaj skrypty po prostu muszą być.

A 'krótkość' rozgrywki? Hmm.. owszem, gra mogłaby być dłuższa. Ale z drugiej strony już od samego początku stawiano na maksymalne doznania, na dynamikę - 20 godzin nieustannego strzelania, krycia się itp. na pewno w końcu by się znużyło choćby nie wiem jak ciekawie zaprojektowano etapy.

Tak więc, ja daję 9+/10 (gdyby była dosłownie odrobinę dłuższa już byłaby dziesiątka :wink: )

20 godzin? Ja tą grę skończyłem w 1 wieczór :) Ale to, że krótkość nie jest jej wadą to masz rację akurat :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...