Call of Duty (seria)

[MattCarnall]

To jest ten ból, który przeżywałem w poprzednich wersjach. Niestety musicie czekać na łatkę.

Pograłem wczoraj kilka godzin w multi, trochę w singla, jest przyjemnie, inaczej niż było do tej pory(multi). Te "dopalacze" wprowadzają coś nowego, ale nie jest to zarazem przesadzone. Nie ma co tego porównywać do Ghosta, bo jest o wiele lepiej. Jedynym minusem dla mnie jest taki, że niestety rozgrywka na PS4 to nie to samo co PC.

[b3rt]

Pograłem wczoraj trochę w multi i muszę przyznać że nie bawiłem się tak dobrze przy CoD'zie od czasu MW2. Fakt, to nadal to samo run'n'gun co od lat, ale double jumpy, wślizgi i dashe/air dashe wprowadziły nieco świeżości do rozgrywki. Mapy również są przystosowane do nowych umiejętności postaci i mamy sporo miejsc w które możemy wskoczyć, zaułków za które możemy błyskawicznie wbić się dashem itd. Ilość broni również nie zawodzi, pukawek, dodatków i innych umiejętności jest sporo. Cieszy mnie również fakt że można sobie spersonalizować swojego żołnierzyka ubierając go w zdobywane podczas gry ubrania czy ekwipunek. Ogólnie multi jak na razie na ogromny plus.

W kampanii jestem w trzeciej misji, ale na razie bez szału. Na plus na pewno Spacey i dobrze zapowiadająca się (acz sztampowa) fabuła. Poza tym to w 100% CoD, czyli liniowość, głupi przeciwnicy, skrypty i do porzygu amerykański patos. Nie żebym narzekał, wiedziałem na co się piszę

Na razie największy zawód to strona technologiczna. Gra zaczęła u mnie działać dopiero po wymianie procka (nie wymieniłem go z tego powodu jakby ktoś pytał), a i tak mimo nie najgorszej karty, 8 GB Ramu i Phenoma X4 działa na low-mid. Ja rozumiem że takie czasy, ale kompletnie nic nie usprawiedliwia tych wymagań. Grafika jest szpetna, tekstury rozmazane, tereny klaustrofobiczne, a wymagania większe niż BF4 czy Titanfall. Gra ciągle działa na zmodyfikowanym silniku Quake 3, a wymagania ma prawie jak jakaś next-genowa superprodukcja. Ogólnie jednak jestem zadowolony z zakupu, w przeciwieństwie do Ghosts

[nemox]

Nie kupujcie. Nie ma polskich serwerów. Łączy z jakimiś francuzami. Bez szans na jakąkolwiek sensowną rozgrywkę, za duże różnice w pingach. Nie wiem, może przesadzam. Być może to tylko chwilowe problemy.

[b3rt]

Albo te narzekania na pingi są przesadzone, albo ja mam szczęście, bo gram od piątku i nie trafiłem na ani jeden serwer na którym miałbym lagi. Raz tylko nie załadowała mi się mapa i musiałem zamknąć grę przez menadżera zadań, ale poza tym śmiga idealnie.

[Davil]

Nie bardzo ogarniam ale czy ta gra ma aż tak wysokie wymagania? Byłem przekonany że przy gtx 970, i5-4590 3,3 pogram spokojnie na full A tutaj następujące funkcje muszę mieć wyłączone:

Synchronizacja każdej klatki - nie

Superprobkowanie ssaa - wył

Ładowanie shaderow podczas filmów - nie

Filtrowanie anizotropowe - niska

Pam. Podręczna pkt mapy cieni - wył

To normalne? Mam win 7 64 sp 1

[b3rt]

Optymalizacja jest skopana totalnie, Widziałem posty na Steam forum, gdzie ludzie narzekali że im na Titanach zrywa przy pełnych detalach.

[nemox]

Powtórzę jeszcze raz: nie kupujcie. Lagi, rubberbanding i wahania pingów - w jednym meczu spadki z kilku kresek do jednej. Zapowiadała się dobra gra a wyszło jak zawsze.

[nemox]

Z Black Ops 2 nie było żadnych problemów. Ja sobie nie przypominam.

Ale od tamtej pory spasione wieprzki zatrudnione w studiach programistycznych zapomniały jak się robi gry, może za dużo cholesterolu.

Tymczasem jeśli zebrać do kupy wszystkie problemy z Adwanced Warfare, wychodzi na to, że mamy do czynienia z kolejną katastrofą, wcale nie gorszą od tej znanej pod nazwą Battlefield 4 (przed ostatnimi łatami).

A byłem tak podekscytowany...Teraz znowu rok naprawiania na chybił, trafił. I może w końcu na gwiazdkę 2015 r. będzie się dało w to grać.;]

Może komuś to choć trochę pomoże

mnie nie pomogło.

[Zdenio]

Problemy wydają się być losowe. Ja nie mam większych kłopotów z lagami, a przynajmniej nie są odczuwalne. Raz tylko przerwało mi jeden mecz od premiery.

Poza tym, nie twierdziłbym, że to katastrofa. W porównaniu do Ghosts to optymalizacja jest bajeczna :f Nie wiem, muszę być jakimś wyjątkowym szczęściarzem chyba...

[RedEvil]

Ja mam mobilny net, i nie mam lagów, nie zostałem zabity przez lagi ani nie odczułem nic takiego, moje wyniki są kiepskie ale to wina żem lama w multi fps, nawet w BF.

Mi single czasem działa, czasem zamula i tu jest problem, ostatnio kończyłem FF13, teraz zostaje mi dokończenie kampanii w CoD i pogranie w multi, które chodzi o wiele lepiej niż Ghost- testowałam darmowy weekend.

[nemox]

120 zł. wyrzucone w błoto.

Ja mam mobilny net, i nie mam lagów, nie zostałem zabity przez lagi ani nie odczułem nic takiego, moje wyniki są kiepskie ale to wina żem lama w multi fps, nawet w BF.

Mi single czasem działa, czasem zamula i tu jest problem, ostatnio kończyłem FF13, teraz zostaje mi dokończenie kampanii w CoD i pogranie w multi, które chodzi o wiele lepiej niż Ghost- testowałam darmowy weekend.

Sprawdzaj co się dzieje z pingami poszczególnych graczy w trakcie meczu. Pozdrawiam.

Są problemy z singleplayer i dostępem do usługi online, więc co się dziwić, że w multi nie da się grać. To jest po prostu skandal. 6 listopada kupiłem i zainstalowałem grę i tego dnia jakimś cudem rozegrałem kilka meczy bez problemów. Od tamtej pory wiele się zmieniło. Katastrofa! Żenada!

Z ostatniej chwili: dałem wszystkie ustawienia na minimum i jest lepiej.

Wygląda na to, że to kolejna gra z mnóstwem graficznych wodotrysków, o których najlepiej zapomnieć, ponieważ po ich włączeniu multi robi się niegrywalny (opis komputera w sygnaturce). A pingi nadal skaczą to w górę to w dół - AW pod tym względem jest bardzo sprawiedliwe, więc raz ja mam przewagę w dostępie do serwera a innym razem przeciwnik. Jak cudownie...

[Zdenio]

Mam gorszy komp od Twojego i mi multi działa ładnie na ustawieniach medium/high w 1080p i nie spada poniżej 60 FPS. Lagów nie odczuwam. Może są minimalne, ale mówię - nie odczuwam. Zawsze zabijam wroga, nigdy nie ma sytuacji, że czuję, że przegrywam "bo zlagowało".

Po prostu kolejny rok otrzymaliśmy grę zoptymalizowaną pod niektóre konfiguracje.

[Bethezer]

@nemox:

Weź sobie na wstrzymanie - na forum nie używa się wulgaryzmów. I o ile nie mam nic przeciwko narzekaniu na optymalizację, to powinna być ona na poziomie,a nie w takim stylu jak twój.

[MattCarnall]

po kilkunastu godzinach grania stwierdzam, że to najlepszy COD w jakiego grałem. Tę grę się czuje. Rzeczywiście w porównaniu do przeciętnego Ghosta to milowy krok. Nie grało mi się w żadnego CODa tak dobrze od czasu BO1. Jest też nareszcie to, czego brakowalo mi od dawna czyli dobry hardcore, tego nie miałem ani w G. ani w MW3, przypomina mi czasy BO.

[b3rt]

Mnie zastanawia skąd ten hejt na 90fps lock w multi. Tutaj tak tego nie widać, ale na innych forach i Steam community to ludzie jadą po tym niesamowicie, chyba bardziej niż po skopanej optymalizacji. Ja rozumiem 30fps lock, zrozumiałbym jeszcze 60, ale 90? Przy 60 gra jest całkowicie grywalna, mi działa na niektórych mapach 60-80 i nie widzę żadnej różnicy. A tu niektórzy mają stałe 90 i narzekają? Jak dla mnie to tylko narzekanie dla narzekania, bo "mój komp za 10k nie wyciska z siebie maksimum", mimo że nie robi to żadnej różnicy podczas normalnej gry.

[Alpharadious]

A tu niektórzy mają stałe 90 i narzekają? Jak dla mnie to tylko narzekanie dla narzekania, bo "mój komp za 10k nie wyciska z siebie maksimum", mimo że nie robi to żadnej różnicy podczas normalnej gry.

Akurat jeśli ktoś ma dostęp do monitorów, które wyświetlą te 120 FPS i więcej, to w grach pokroju CoDa, te 30 klatek więcej na sekundę robi różnice. No chyba, że nie wiem co Ty masz na myśli pisząc "podczas normalnej gry"? Gapienie się w tekstury ?

[Tesu]

@b3rt

Jesli ktos kupuje sobie kompa za 10 tysiecy, a nastepnie oczekuje, ze gra z serii COD wycisnie z niego siodme poty, to ta osoba albo nie zna serii COD i oczekuje, ze to jakis Crysis, albo jest zbyt krytycznie nastawiona do kwestii optymalizacji serii.

Jesli chodzi o moja przygode z AW, to sadzac po ilosci misji poki co przeszedlem jakies 40% trybu dla jednego gracza. Poki nie przejde SP nie zamierzam odpalac MP, tym bardziej ze sie boje, iz mnie wciagnie kompletnie i przez niego zaniedbam HotSa. A czasu na porzadne granie we wszystko nie mam. Wkurza mnie brak mozliwosci pomijania filmow przed rozpoczeciem misji w AW, ale patrzac po stosunkowo dlugim czasie wczytywania kolejnych leveli zakladam, ze jest to pewien sposob na maskowanie tego faktu.

[b3rt]

@Alpharadious

Normalne granie to normalne granie, takie podstawy muszę nawet tłumaczyć? Różnica pomiędzy 90 a 120 fps jest w benchmarkach i na papierku, ewentualnie potrafi połaskotać własne ego, nic więcej. Nawet przy tak stosunkowo szybkiej grze jak CoD różnica pomiędzy 90 a 120 fps jest niezauważalna, a na pewno nie na tyle żeby narzekać że nie da się grać.

[Alpharadious]

Im nie chodzi pewnie o to, że nie mogą grać, tylko pewnie o to, że tracą przewagę w multi. Różnica pomiędzy 90 a 120 FPS mała nie jest moim zdaniem. Zresztą o czym my tu prawimy? Popatrz na scenę e-sportową np. Counter-Strike. Tam chyba nikt nie gra z frejmem poniżej 120 FPS.

[Tesu]

@Alpharadious

A od kiedy to e-sport jest jak granie w domu? I nie przesadzajmy z ta przewaga miedzy 90 a 120 klatkami na sekunde, bo w normalnych domowych warunkach podczas gry w COD jest ona niedostrzegalna, tym bardziej ze duzo wiekszy wplyw na rozgrywke ma w tym przypadku ping oraz tak trywialne czynniki jak chocby szybkosc reakcji oko-reka. To nie jest tak, ze osoba grajaca na 120 fps nagle zobaczy w ciagu jednej sekundy wiecej niz ta grajaca na 90 czy nawet na 60, ze bedzie niczym Max Payne w trybie bullet-time, ktory sam celuje w czasie rzeczywistym, podczas gdy przeciwnicy sa spowolnieni. Tu jednostka czasu jest jedna i wspolna dla wszystkich i nawet przy 60 fps nie powinno byc jakichkolwiek problemow z plynnym, szybkim i dokladnym przycelowaniem.

[Buranchi]

Tesu, po łatce czas wczytywania poziomów znacznie się zmniejszył, ale gra i tak chodzi beznadziejnie jak na to co oferuje graficznie. Doszło do tego że singla kończyłem w okienku 720p bo nie mogłem zdzierżyć tych plastelinowych tekstur, już nie mówiąc o bilboardach.

Nie mam za złe że gry mają jakieś wysokie wymagania tylko jeżeli dana gra wyróżniała by się jakoś graficznie, z moim sprzętem i tak długo się utrzymałem, praktycznie do tej jesieni miałem dobry komfort grania. Sęk w tym że obecne tytuły nie wyglądają nic lepiej od tych z ubiegłego roku, a wymagania są na siłę zawyżane, ewidentnie widać tu że twórcy kładą już laskę na optymalizację, czym świadomie bądź nie, zmuszają ludzi do kupna nowych maszyn.

Instynktownie czuję że pali mi się grunt pod nogami, bądź co bądź zachowam się jak ten trybik i kupie nowy komputer, może w przyszłym roku...

[Alpharadious]

@Alpharadious

A od kiedy to e-sport jest jak granie w domu?

A co ma piernik do wiatraka? Chodzi o to, że Ci ludzie nie bez powodu chcą mieć jak najwięcej FPS w trakcie gry.

[Tesu]

@up

Co ma piernik do wiatraka? Z tego co sie orientuje, to make. Zreszta to Ty wyskoczyles z e-sportem pierwszy. Co do reszty, moga miec i 300 fps, ale jesli ping w cudownym systemie laczenia z hostem w COD bedzie kijowy, to nie da im to zupelnie, kompletnie i absolutnie nic.

[Alpharadious]

@Up Dałem tylko przykład . A co do reszty, to wiadomo, że jeśli się ma się za wysoki PING to nic 120 FPS nie da, ale to samo się tyczy i 30 FPS. Jeśli rozpatrujemy mecz w którym gracze mają niskie pingi, wysoki FPS może mieć znaczenie.

[Tesu]

@up

I tu wracamy do sedna - w warunkach domowych, grajac z randomowymi ludzmi, przy zwyczajnym lagu uzaleznionym od tego, kto jest hostem, nie ma co robic szitstormu o to, ze gra pozwala na max 90 fps. I tak wiekszosc ludzi ma monitory pozwalajace na max 60 klatek, wiec ten limit 90 fps posiadaczom monitorow bedacych w stanie wyswietlic 120+ fpsow tez daje jakas tam przewage i robienie z tego szitstormu jest smieszne. Jesli tworcy wprowadza (no chyba ze juz jest?) rozwiazanie bodajze z Ghosts, czyli ulatwianie gry ludziom z wysokim pingiem, to dopiero wtedy bedzie powod do narzekania.