Sporty zimowe

[Nicek]

No i kolejny medal.

Cholerka, po cichu liczyłem na złoto, zwłaszcza po pierwszym skoku. Ale trudno, Szwajcar lepszy. Szkoda, bo gdyby Polacy zdobyli złoto, to znacznie wyżej by byli w klasyfikacji medalowej (Nawiasem mówiąc, to jesteśmy najlepszą ekipą, która nie zdobyła złota )

Trzeba liczyć na Justynę

[Darth7Vader]

Rzeczywiście Amman dzisiaj był nie do przeskoczenia, Małysz natomiast pokazał duży styl i wrócił w znakomitej formie , duże gratulacje dla Małysza .

Dobrze obstawiłem że Schliri albo Morgi będą na trzecim miejscu (Niemcy w ogóle się nie liczyli) a trzeci jednak wypadł Schliri, zresztą ja się cieszę z srebra Adama i czekam na złoto Justyny Kowalczyk . Ciekaw jestem też jak poradzi sobie Sikora w biegu masowym, może też będzie medal tylko zagadka który? srebro? brąz? a może złoto zobaczymy.

[Commandos37]

Adaś świetnie sobie poradził, osiągnął już wiele, ale niestety olimpijskiego złota nie zdobył jak dotąd. Nie będę rozpaczał pisząc, że "był o krok od złota", przegrał z młodym, utalentowanym zawodnikiem. Jestem dumny, że zmierzył się z czołowymi skoczkami świata w swoim wspaniałym stylu. Przegrać z lepszym od siebie i zachować uśmiech, przyjąć z godnością "porażkę" (wiem, to nie zupełnie odpowiednie słowo, ale lepszego nie znalazłem ) - to klasa sama w sobie. Dziękujemy Adamowi za wspaniałe widowisko i emocje jak za starych dobrych czasów.

[Darth7Vader]

Tak jeszcze apropos afery "kowalczykgate" o której też jest głośno to nawet Bjoergen popiera ten protest przeciwko Kowalczyk, jak dla mnie to ona nie powinna się w ogóle wypowiadać w tej sprawie bo jak sama powiedziała: "Są na taką okoliczność odpowiednie przepisy i uważam, że należy się do nich stosować - stwierdziła stanowczo.", tak, jak taka mądra jest to ciekaw jestem czemu ona się nie przyzna do tego że bierze niedozwolony lek na astmę i przez to jest lepsza od Kowalczyk, wtedy zobaczymy czy będzie taka zadowolona czy nie będzie się odwoływać od tej decyzji, nie Norwegowie się o lą od Kowalczyk a nie jeszcze takie coś wymyślają , naprawdę jestem ciekaw jak to się skończy, jak oni chcą stracić dwa złote medale i ten brąz to niech lepiej zamkną się i od Kowalczyk, koniec i już, więcej o tym tutaj

o tym jak jeszcze się czepiają kowalczyk >;(

i o tym jak Kowalczyk drwi sobie z tej "astmy" Bjoergen

niezła "astma"

[RIP]

pięknie, 5 astmatyczek w pierwszej szóstce biegu łączonego...

Zaczyna mnie wkurzać ten cały "sport". Kuźwa! jak byłem dzieckiem myślałem, że wygrywają lepsi - teraz co chwila okazuje się, że albo mecze były ustawione (Polska,Włochy,LM), albo kombinezony/wiązania/inne pierdoły kombinowane albo

"chore" zawodniczki przed startem przyjmują sterydy...

A na tym zdjęciu kowalczyk faktycznie ma podniesioną nogę- przy tej prędkości krok mogła zrobić dopiero po przekroczeniu

linii - oby, bo jeśli "chore" Norweżki zdobędą kolejny medal przez błahostkę typu "0,5 metra przed linią zrobiła krok łyżwowy" to się...zdenerwuję...

btw.fajna ta strona eurosportu nigdy tam nie wchodziłem, a informacji znacznie więcej niż na polskich portalach co chwila piszących takie bzdury, że aż ręce opadają...

Edytowano Luty 20, 2010 przez rip1988

[Meth]

Małysz jest wielki! Przed igrzyskami życzyłem Adamowi na przekór wszystkiemu złota, żeby zdobył to czego jeszcze nie ma. Po średniej skoczni byłem już uradowany, ale na dużej nie dawałem naszemu mistrzowi większych szans na medal, bo jednak nie wierzyłem w aż tak dobrą formę - a tu proszę! Szkoda, że ten Amman zgarnia emeryturę olimpijską Adamowi, ale może jeszcze za 4 lata się odegra.

Ale momentem dnia jest dla mnie uniesiony w górę kciuk Lepistoe przed drugim skokiem Adama - coś niesamowitego, gest który przejdzie do historii naszego sportu. W życiu nie widziałem czegoś takiego, a to jeszcze "dziadek" Lepistoe, jak powszechnie wiadomo znany z wybuchowego charakteru i rozrywkowego trybu życia. Rewelacja!

I jeszcze kilka słów o proteście przeciwko Kowalczyk - faktycznie, złamała przepisy i jest podstawa do odebrania jej medalu. Na dodatek nie jest w najwyższej formie i ma według mnie bardzo małe szanse na medal w ostatnim biegu. Jednak po tym, co właśnie wyprawiają "astmatyczki", mam szczerą nadzieję że wbrew moim obserwacjom Justyna zdobędzie złoto i pozdrowi chorowite koleżanki gestem Kozakiewicza na mecie. Do tej pory byłem pełen uznania dla Bjoergen za to w jakim stylu wygrywała i przymykałem oko na "choroby", ale skoro bawimy się zawistnie, to widelec w oko.

Czy ktoś ogarnia sposób na darmowe oglądanie hokeja, ew. jest skłonny podzielić się kontem na tvp? : ( Ja niestety nie mam możliwości oglądania normalnie i cierpię.

[Raikiri07]

Każdy się upiera na Te skoki. Ludzie, jak ja dzwonię do kogoś i pytam się co u niego, a w odpowiedzi słyszę. Ciii, zaraz będzie Adam skakał zadzwoń za dziesięć minut to mnie ściska!

Nie mówię, oglądałam skoki, nawet Małysz pokazał klasę. Trzeba wierzyć w naszych sportowców. Ale szczerze powiedziawszy, wiele osób przekracza granicę wiary i drą się do tych monitorów jakby to w czymś pomóc miało. Osobiście, jak Polska gra, czy tam Małysz skacze. To zamykam się w pokoju, żeby nie słyszeć pisków z drugiego pokoju i na spokojnie sobie oglądam.

i pozdrawiam, wszystkich napalonych oglądaczy. Oraz tych trzeźwo myślących.

[Darth7Vader]

I jeszcze kilka słów o proteście przeciwko Kowalczyk - faktycznie, złamała przepisy i jest podstawa do odebrania jej medalu. Na dodatek nie jest w najwyższej formie i ma według mnie bardzo małe szanse na medal w ostatnim biegu.

Ja się z tobą nie zgodzę że Kowalczyk ma słabą formę, przecież jest liderką PŚ, wygrała najtrudniejsze zawody czyli Tour De Ski, przed IO też była świetna a że tutaj są lepsze zawodniczki od niej to nie jest jej wina, przecież dopiero co się uczy biegać "łyżwą" i ma trudności przy zjazdach, zgodzę się z tym że Bjoergen jest lepsza na zjazdach i prostych bo ona przecież trenowała zjazdy przed IO (albo i nawet jest bardzo dobra bo trenuje już od dawien dawna) no ale żeby lecieć na dopingu z lekami na astmę, może jeśli jest naprawdę chora to się nie będę czepiał jej, przecież każdy człowiek ma prawo do uprawiania sportu i to bez żadnych barier, czy to chory czy zdrowy, czy sprawny czy niepełnosprawny, wszyscy mogą i już, takie są czasy że mogą śmiało walczyć w IO, technika im też pomaga i już. A sama Kowalczyk mówił że za dużo jest tych "chorych" zawodniczek i sama zaproponowała że i "może u niej lekarz znajdzie astmę" ,ciekawe że Bjoergen tak nagle przed IO "zachorowała" i startuje, takie same komentarze słyszałem co do Sarinnen czy Kuitunen przy zawodach Tour de Ski, ze "na takich wysokościach to niedozwolone leki na astmę bardzo pomagają zawodniczkom przy tak trudnym bieganiu", więc albo się niech od Kowalczyk albo sprawa będzie wyglądała tak że Bjoergen nie będzie miała żadnego medalu jakie dotychczas zdobyła, Kowalczyk mogą zdyskwalifikować i już, będzie przynajmniej spokój a nie takie szachrajstwo, oskarżenia padały w trakcie IO, nawet nie wiem o co chodzi z tym rosyjskim łyżwiarzem figurowym co stracił złoto przez to że sędziowie wybrali jakiegoś jankesa bo tak akurat im pasował, bo w ich guście był lepszy, przecież to jakaś "dyskryminacja" a nie sędziowanie, czy to jest honorowe wobec zawodnika, dla mnie raczej , przecież może tak być że zawodnik i to z przerwą startuje w igrzyskach i walczy do końca o złoto a wygrywa ktoś, kto jet ulubieńcem sędziego, a i nawet nie pokazał nic wybitnego, nic fantastycznego, może nie śledzę namiętnie łyżwiarstwa figurowego ale takie zachowania doprowadzają mnie do złości i nie lubię czegoś takiego,albo jest walka fair play(nawet to słowo czasem nie pasuje do niektórych wydarzeń co się dzieją tutaj na IO ), równo walczą, mają równe szanse na medal, liczą się przecież umiejętności, walczą do końca, marzą o tym by mieć medal, nie ważne który byle by pokazać się na IO, pokazać że mimo że czasem gorzej wypadają na innych zawodach, że ciężko pracują na ten upragniony laur, a potem startują i albo jest medal albo nie bo przecież nikt nie jest doskonały, przecież porażka boli ale i motywuje do jeszcze większej pracy a nie jak tutaj wygrywa ten bo się upodobał temu czy tamtemu, nie wiem czemu to hasło IO miało służyć "Wyżej, Szybciej, Mocniej" ale jak na razie to chyba w niektórych przypadkach traci jakiś sens i to też mnie denerwuje.

Pluszczenko ma rację, niech biję się o swoje >

A to nieładnie ze strony sędziów, sam już nie wiem o co hodzi,

Kto widział występ Pluszczenki niech oceni samemu >;(

Ja nie widziałem ale taka jest moja opinia dla tej postawy sędziów, może jak zobaczę powtórkę występu oby dwóch to wtedy bardziej się wypowiem, jak ktoś wie lepiej niech oceni lepiej, ja tak jak mówiłem nie śledzę więc nie wiem, znam się na czym innym a ktoś inny na swoim i już.

A za taką postawę Bjoergen to też bym jej widelec w oko dał , niech się Kowalczyk odkuje wszystkim i się będziemy ( i ja) cieszyć ze złota.

Nie mówię, oglądałam skoki, nawet Małysz pokazał klasę. Trzeba wierzyć w naszych sportowców. Ale szczerze powiedziawszy, wiele osób przekracza granicę wiary i drą się do tych monitorów jakby to w czymś pomóc miało.

Ja też kibicuję całym sercem za naszymi no ale bez przesady ,nie drę się jak opętany tylko przy ważniejszych momentach trzymam jak najmocniej kciuki i jak jest wygrana to wtedy mogę się cieszyć i czasem krzyknę z radości "huraaa' czy "yes, yes, yes" i się raduję z dobrego występu naszych, a ci komentatorzy to tak się drą bo mają taką pracę ale oni też przecież jak my czują tą presję, ten stres i zdenerwowanie przed występem, czy się uda naszym czy nie, ale i też i oni i my doceniamy wyczyn naszych sportowców czy dobrze wypadli czy źle, wspierają ich i my też to robimy(no ale czasem trochę z tymi krzykami przesadzają, nawet myślałem że dziś to sobie Szaranowicz gardło zarznie przy skoku Adam ) taki jest sport, a jak i sport to i emocje są, no ale z dystansem wszystko, z dystansem.

[Diacon]

Brawa dla Małysza za kolejny medal. Pokazał klasę na tych igrzyskach i trochę żałuję, że nie zdobył złota, bo to mu się ewidentnie należało. Razem z Ammannem pokazali na IO klasę i miejsce w szeregu innym skoczkom. Równie dobrze skakał Schlierenzauer, ale dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium. Warto również odnotować, że dobry występ zanotowali Kamil Stoch i Stefan Hula. Trochę szkoda było mi Hautamaekiego. Chłopak po pierwszej serii zajmował medalowe miejsce, by w drugiej kompletnie zepsuć skok i w rezultacie znalazł się dopiero w trzeciej dziesiątce.

[Bartek114]

Zaczne od tego, że MAŁYSZ jest fenomenalny. To jego najlepsze IO w karierze. Przyznam się szczerze, że liczyłem tylko na medal na sredniej skoczni, a na dużej dawałam mu max. 5 miejsce, a tu tak niespodzianka gratulacje dla Małysza . Co do Hautamaekiego to nie jest mi go szkoda, oddał ten skok na farcie, poprostu mu powiało, cały sezon skacze beznadziejnie.

[Darth7Vader]

Niestety , jak na razie usłyszałem że Sikora zajął ostatecznie 11 miejsce i to koniec jego przygody z IO, strasznie się zasmuciłem gdy usłyszałem że Sikora ma już dwa pudła , no cóż biegowo Sikora chyba znakomicie biegał i szkoda tych niecelnych strzałów, nie wiem ile miał łącznie bo dopiero co się skończyło a zaraz będzie (za godzinę) bieg ze startu wspólnego kobiet, może nasze dziewczyny wywalczą medal , nie wiem, zobaczymy. Ale ja i tak gratuluję Sikorze tego że poprawił swą formę, walczył o każdy medal do samego końca i za to że dał nam emocje jakich jeszcze nie mieliśmy, i te pozytywne i negatywne, trzymaliśmy wszyscy kciuki by Tomek dobrze wypadł przy każdym występie, no cóż taki ten sport już jest, może mu się uda w Soczji (chyba że zaplanował koniec kariery). Jak dla mnie Sikora wrócił do lepszej formy i pokazał że może jeszcze walczyć o medal na IO, choć okazało się trochę inaczej i wszyscy wiemy jak było, ja mu dziękuje za wszystko co zrobił dla nas, za ducha walki i całą resztę

[Commandos37]

To bardzo miłe, i z przyjemnością oglądam jak sportowiec (chociażby Sikora) zdaje sobie sprawę, że medal "wymyka mu się z rąk", szanse maleją, ale nie poddaje się i walczy do samego końca. Taka mentalność również zaprocentuje, mam nadzieje.

[Sheriff]

Jedno pudło mniej i medal byłby w jego zasięgu. No cóż, to nie były Jego igrzyska. Prawdopodobnie na kolejnych już go nie zobaczymy i wątpię czy w ogóle zobaczymy jakiegokolwiek biatlonistę.

Norwegowie wycofali protest przeciwko Justynie Kowalczyk za użycie kroku łyżwowego przed zmianą nart.

Za godzinę startuję kobiety na 12,5 km w biatlonie. Życzę im powodzenia.

[Darth7Vader]

Norwegowie wycofali protest przeciwko Justynie Kowalczyk za użycie kroku łyżwowego przed zmianą nart.

Za godzinę startuję kobiety na 12,5 km w biatlonie. Życzę im powodzenia.

Cieszę się z tego bo by tylko wybuchła niepotrzebna afera i nikt by się nie cieszył z tego rozwiązania sporu o jakim mówiłem w swym poprzednim poście, nawet autorytet Norwegów bronił Kowalczyk a już jemu powinni zaufać w słowa które wypowiada: o tym niżej tutaj

O tym jak legenda Norwegii broni Kowalczyk

A wracając jeszcze to tej ex afery z Kowalczyk to tutaj niżej pisze że chyba (jak dla mnie) ogólnie Norwegowie się przestraszyli tego że i oni stracą te trzy medale zdobyte przez Bjoergen (dwa złota + brąz), ale i tak jeszcze mimo tego trener Norwegów przystawał przy swoim, nieładnie

O tym jak to było z zarzutami Norwegów wobec Kowalczyk, oj nie ładnie, bardzo nie ładnie

i tutaj jeszcze podsumowanie

Kowalczyk ma wreszcie święty spokój i dobrze!

Ciekaw jestem czy by się czepiali innej biegaczki czy swojej Bjoergen gdyby wykryto ten zakazany lek na astmę jako doping, ciekaw jestem czy by tak się uśmiechała jak na zdjęciu przy pozowaniu z medalami, zgadzam się tam z tym komentarzem że to są "astmo - norwegowie", nieładnie bo najpierw uśmiechać się i cieszyć ze zdobytego medalu a potem oskarżać o nieprzepisowe zachowanie po występie, na szczęście się to wszystko dobrze skończyło i jest już spokój.

______________________

A jeszcze co do biegu naszych pań to też życzę im by się udało, może rzeczywiście zdobędą medal, zobaczymy, będę trzymał kciuki

[Mr3]

A wracając do Ammanna: on skacze tak jak Małysz za najlepszych czasów. Czyli tak jak wszyscy + 5-10 metrów.

Jak myślicie, mamy szanse na medal w drużynie?

[Darth7Vader]

A teraz już wiem że Sikora miał łącznie 3 pudła, a resztę celnie strzelał, więcej tutaj:

Sikora dobre zakończenie a Ole Einar Bjoerndalen... sami zobaczcie

Ciekaw jestem czy nasi wywalczą może brąz w drużynowym konkursie w skokach narciarskich, może się uda? wczoraj nawet wszyscy wraz z Małyszem mieli dobre skakanie, zobaczymy jak będzie. A tutaj w biegu pań też są duże szanse na medal tylko ciekawe jaki? złoto, srebro nie wiem, zobaczymy, mocno kibicujmy aby się udało

Jak myślicie, mamy szanse na medal w drużynie?

Ja myślę że mają szansę na medal, może brąz bo będzie trudno zdobyć srebro, chociaż może być spore zaskoczenie, ale bym się cieszył gdyby nasi drużynowo zdobyli srebro , to byłaby dopiero sensacja. Tak, stawiam że nasi mogą mieć medal a jak coś nie wyjdzie to może i będziemy się cieszyć z brązu.

Pierwsze strzelanie naszych:

Agnieszka Cyl -> bezbłędna [12]

Weronika Nowakowska i Krystyna Pałka-> po 1 pudle [21 i 22 miejsce]

_______________________________

Drugie strzelanie naszych:

Cyl -> 1 pudło [11]

Nowakowska -> 2 pudła [25]

Pałka -> bezbłędna [20 miejsce]

________________________________

Trzecie/Czwarte strzelanie naszych:

Cyl -> 2 pudła [21]/ -> 2 pudła [23],

Nowakowska ->1 pudło [22]/ -> bezbłędna [22],

Pałka -> bezbłędna [20]/ ->bezbłędna [19]

________________________________

No i tu już koniec, niestety przez te pudła nie wyszło dobrze a mogło być oczywiście lepiej no ale i tak ja zaliczam występ naszych pań do jeden z bardziej udanych na IO i to poprawiły się nie może by nawiązać walkę z tymi najlepszymi ale z formą to tak ogólnie dobrze wypadło, widocznie musimy poczekać do Soczji i może tam będą już medale dla naszych biathlonistek, niestety o wile gorzej jest u naszej męskiej reprezentacji, no dzisiaj jakiś pech trafił Sikorę i nawet jak słyszałem jego wypowiedź: "był bardzo zawiedziony z tych błędów które popełnił no i niestety okazali się lepsi od niego, powiedział też że na treningach dobrze strzelał, bez pudeł a już w samych startach jakiś stres go dopadł i nic z tego nie wyszło, przyznał też że poprawił formę ale tylko biegową no bo ze strzelaniem to już było gorzej, powiedział też że kluczowe biegi to był: sprint i bieg na dochodzenie i właśnie tam były te najważniejsze momenty by zdobyć medal i niestety nie udało się" tak smutny ten Sikora był jak go męczył tymi pytaniami o bieg i całą resztę dziennikarz TVP, tak szkoda Tomka że miał taki występ, no ale cóż tak już jest, nawet przy pytaniu o koniec kariery, Sikora odpowiedział "że raczej kończy karierę po tych IO i chce już odpocząć od tego wszystkiego i na razie nie podjął on ostatecznej decyzji co dale, chce mieć po prostu spokój i już i tylko tyle" ,szkoda mi go było jak tak na niego patrzyłem, chyba naprawdę potrzebuje dłuuugiegooo odpoczynku i przede wszystkim spokoju, oby wszystko było dobrze i niech sam zdecyduje co dalej, ja mu gratuluję tego że wystartował, poprawił się (no częściowo, niestety nic na to nie poradzimy), gratuluję mu też tych poprzednich medali bo naprawdę dużo zrobił dla nas i myślę ze całym swoim sercem walczył o każdy krążek i w myślach wiedział że może się jednak uda, że będzie dobrze no ale cóż, a smutniejsze jest to że niestety po tych IO nie widzę jak na razie jakiegokolwiek następcy Sikory , Szczurek? kto inny? ale kto? chyba jak na razie nikt i w myślę że Soczji nie będzie tam naszych "dobrych" zawodników, dłuugoo poczekamy aż się doprowadzą do takiej formy by zdobyli medal. A co do biegu pań to najwidoczniej stres wizął górę nad resztą i też nic z tego nie wyszło, szkoda że taki pechowy ten dzień dla nas się zakończył.

O smutnym Sikorze ale chchącym dalej walczyć w PŚ i to mi się podoba

A nasze panie na mecie:

Cyl -> 23 miejsce, Nowakowska -> 21, Pałka -. 20, więcej tutaj;

O pechowym(też) występie naszych pań

Edytowano Luty 21, 2010 przez HacKNSlasHMonsteR21

[Commandos37]

Ja też liczę, jeśli nie medal (nie chce zapeszyć), na dobry występ naszej drużyny. Trzeba przyznać, że "młodzież" skacze coraz lepiej i atmosfera igrzysk im służy a co do Małysza - rekomendacje są zbędne, widzieliśmy jak skakał (2x srebro! ). Tak więc trzymajcie kciuki za chłopaków w poniedziałek!

[[Ekspert] FaceDancer]

No niestety, dwa pudła na pierwszym strzelaniu zadecydowały, a szkoda. Sikora miał trzeci czas biegu i biorąc pod uwagę, że na podium znalazły się takie "tuzy" jak Fourcade czy Hurajt, to można było spokojnie zdobyć medal. Wygrał Ustiugow, który do najszybszych także nie należy, ale radzi sobie w tym najlepiej spośród tych, którzy strzelali bez pudła. Podsumowując Igrzyska w wykonaniu Sikory, nasuwają się tylko dwa słowa - żal szansy. W trzech z olimpijskich startów Sikora strzelając celniej mógłby wywalczyć złoty medal. Niestety strzelanie było właśnie tą piętą achillesową i tego się obawiałem przed imprezą.

Możemy się przynajmniej pocieszać przed drużynowym konkursem skoków, że Simon Ammann już nie pomiesza nam szyków Realnie oceniając, jeśli wszyscy z naszych skoczków zaprezentują się najlepiej jak potrafią to medal wcale nie jest marzeniem ściętej głowy.

[Pzkw VIb]

Taa... Jak przewidywałem Sikora zawalił. Już przed IO pisałem, że nie liczę na niego, gdyż lepiej zagrać w totolotka niż obstawiać ile razy on trafi na strzelnicy. A swoją drogą dwa pudła na pierwszym strzelaniu z pozycji leżącej to zawodnikom światowej klasy się nie zdarzają. Panie pobiegły na swoim poziomie i nie mam do nich pretensji. To we wcześniejszym biegu wspięły się na wyżyny swoich możliwości. W ostatnim po prostu wróciły do normy. Szkoda tylko, że Pałka, która najlepiej strzelała jest jednocześnie najsłabsza w biegu.

Adam... cóż mówić - klasa sama w sobie, ale na medal w konkursie drużynowym nie liczę. Tutaj powinni jednak wygrać Austriacy, mają najbardziej wyrównany skład. Co do naszych, to mamy Adama, dwóch przeciętnych (Stocha i Hulę) oraz jedną niewiadomą (Rutkowskiego), który raczej niczego wielkiego nie pokaże. Nawet jak Małysz znowu poleci daleko, to reszta naszych i tak wypada gorzej. Są Norwegowie z Jacobsenem i Evensenem, a i Hilde niby skacze źle, ale to jest źle jak na Norwega, a nie jak na naszą reprezentację. Są Niemcy, którzy IMO powinni wystąpić bez Schmitta, który jest najsłabszy. Słoweńcy, patrząc się całościowo też powinni nas wyprzedzić. Poza tym obstawiam, że jeden z naszych skiepści skok konkursowo i będzie pozamiatane.

[Meth]

Sikora i tak nieźle pojechał, szkoda tylko że jak zawsze zawodzi to, co akurat można ćwiczyć 24 godziny na dobę żeby się dobrze zaprezentować na IO...

Ale co tam Sikora. Dzisiejszej nocy było dużo ważniejsze wydarzenie - mecz Kanada - USA w hokeja! Zarwałem niemal całą noc, spałem 2 godziny i nie żałuję! Jeden z najlepszych meczów jakie miałem przyjemność oglądać. Nieziemski poziom, ogromna liczba strzałów i sytuacji ( wspomnijmy 3 sytuacje sam na sam w ciągu 30 sekund!!! ), wielkie emocje i wygrana skazywanych na niepowodzenie Amerykanów - to było to, co chciałem widzieć. Amerykanie świetnie zaczęli za sprawą kapitalnie grającego Rafalskiego - najpierw gol w pierwszej minucie meczu, potem błyskawiczna odpowiedź na wyrównanie Kanadyjczyków. Gospodarze właściwie kontrolowali spotkanie, ponownie wyrównali, ale co z tego, skoro to USA prezentowało lepszą skuteczność pod bramką nie najlepiej dysponowanego Marty'ego Brodeura i po ogromnym zamieszaniu przed bramką gospodarzy znowu wyszli na prowadzenie. Mało tego, Kanadyjczycy fatalnie zaczęli trzecią tercję - nie zagrażali bramce Millera ( który w międzyczasie grał coraz lepiej, choć poddawany był coraz większej presji dosłownie z minuty na minutę ) i łapali głupie faule, co skończyło się bramką - rykoszetem w przewadze Langenbrunnera. Amerykanie niespodziewanie kontrolowali sytuację, a gospodarze jakby nie mogli się zgrać mimo składu po brzegi wypełnionego gwiazdami największego formatu. I kiedy wydawało się, że swoją ostatnią szansę w przewadze zaprzepaszczą, na 5 sekund do końca kary przed bramkę krążek wstrzelił Nash, a Crosby świetnie dostawił kij i lekkim zagraniem zmylił Millera. Do końca zostały 3 minuty i 8 sekund i z pewnością były to najdłuższe 3 minuty na tych igrzyskach! Jeśli dobrze pamiętam, goście zdołali dwa razy wyprowadzić krążek ze swojej strefy obronnej, Kanadyjczycy założyli potworny zamek, ale raz za razem fenomenalnie interweniowali Miller i obrońcy. W końcu na 50 sekund przed końcem meczu przy wystrzelonym ze strefy obronnej krążku znajdował się obrońca Kanady, ale jadący za jego plecami Kessler popisał się niesamowitym zagraniem - rzucił się szczupakiem i przez plecy obrońcy machnął kijem w taki sposób, że krążek wjechał do pustej bramki! Bramka marzenie na zakończenie tego fenomenalnego widowiska. Wprawdzie Kanadyjczycy i tak nie poddali się, ale w dwóch świetnych sytuacjach nie zdołali pokonać Millera i sensacja stała się faktem.

I jak tu nie kochać hokeja i reprezentacji USA?

[Pzkw VIb]

E tam. Jak dla mnie meczem dnia był Czechy - Rosja. Niestety Pepiki przegrały. A szkoda. Jednak jakby zapomnieli o tradycji "sportowej rywalizacji z narodem zaprzyjaźnionym".

[Darth7Vader]

Szkoda że Czesi przegrali z Rosją bo liczyłem tutaj na lepszy występ, no ale cóż Rosja też świetnie gra i też jest jednym z faworytów do zdobycia medalu, przecież wygrali z Kanadą w finale poprzednich IO (Salt Lake City albo w Turynie, już nie pamiętam) więc są złotymi medalistami. Będę dalej śledził jak Czesi będą sobie radzić i raczej powinni przejść dalej bo mają największą liczbę zdobytych bramek (tak oni liczą, najpierw przechodzi zwycięzca grupy z kompletem pkt. a potem ci z największą ilością bramek). Oglądałem dziś na TVP Sport powtórkę meczu Kanad vs. USA i też mogę się zgodzić twoją oceną Meth, spotkanie na pewno niesamowite, na wysokim poziome a przez to że i drużyna Kanady jak i USA jest naszpikowana gwiazdami NHL(nie wszyscy, no ale kilka gwiazd jest, nie wiem nie śledzę NHL), dużo szybkich akcji, kontry, niewykorzystane sytuacje Kanady podczas kar dla zawodników USA, ci drudzy natomiast wykorzystali grę w przewadze(choć Kanad też gdzie w trzeciej tercji strzelili bramkę podczas kary amerykańskiego zawodnika). Bramka USA, Miller - niesamowita obrona przed co róż serią strzałów Kanady, po prostu świetna gra. Ogólnie rzecz biorąc w meczu przy obstawianych faworytach: Kanada - USA lepszy bilans tego meczu na korzyść USA: szybka gra, lepsza gra przy bramce przeciwnika, świetny Miller, wykorzystane szanse, świetna obrona, skuteczniejszy atak, Kanada: też dobra gra na wyrównanym poziomie, duże i mocne wywieranie presji na Millerze, za dużo kar w kluczowych momentach gry i niewykorzystane co najmniej dwie lub trzy okazje na bramkę, duża determinacja pod koniec meczu by jeszcze wywalczyć remis, niestety nie udało się. Dobry mecz i na pewno przy innych spotkaniach im bliżej ku finałowi tym coraz większe emocje będą, ja z racji tego że Czesi to moi faworyci do walki będę się starał oglądać (ech, późno te mecze ale cóż zrobić ) ich mecze i trzymać za nich by doszli do finału(może dojdą, zobaczymy).

Nasi w skokach drużynowo jak na razie jesteśmy na 6 miejscu ale wszystko przez tego Rutkowskiego 123m, czego oni go tam dali, nie wiem czy się z choinki urwał czy co, przecież lepiej od niego skacze Miętus, a Stoch też dobił bo 126,5m to też słabo, żal bo jak widziałem powtórkę skoku Małysza to on skoczył 136,5m , czy znowu tylko on musi nadrabiać słabą resztę? ale ja nie mogę w to uwierzyć że zamiast Miętusa dali tego Rutkowskiego, wiesz co Pzkw VIb chyba miałeś rację że ktoś skiepści skoki i będzie po wszystkim, na razie zrobili to Stoch i ten Rutkowski, mówię po diabła ten drugi tutaj startuje? ,debiut? tjaa. jasne? chyba debiut słabizny?

Yes, Yes, Yes! Nasze w finale sprintu drużynowego pań!, Polki na 4 miejscu, super , nie spodziewałem się tego że nasze tak świetnie sobie poradzą, najwidoczniej są w znakomitej formie . Idę na skoczków, zobaczymy czy coś wywalczą?

Brawo dla naszych panów w sprinterskim biegu drużynowym! Janusz Krężelok i Maciej Kreczmer w półfinale, , ja się bardzo cieszę bo i panie(5 miejsce, cóż Niemki nas wyprzedziły) ale i panie i panowie w półfinałach drużynowych biegów sprinterskich, a panie nawet już są w finale, a jednak się nie myliłem co poprzednio. Zobaczę jak panowie się spiszą, jeszcze raz brawo

Niestety , nasi panowie: Krężelok i Kreczmer nie przeszli do finału, skończyli na 6 miejscu, trochę szkoda ale jak dla mnie to znakomite miejsce w porównaniu z ich poprzednimi startami tu na IO. (poprawka: skończyli na 14 a nie na 6 miejscu, słaba ostatnia zmiana, szkoda)

___________________

Skoczkowie drużynowo na 6 miejscu, dla mnie schrzanił Rutkowski który debiutował, po prostu żal , Stoch też słabo przedtem skoczył ale na osłodę się poprawił bo skoczył 134,5m a Małysz wycisnął 139,5m, wycisnął i styl i cały swój skok, łącznie nasi zdobyli 996pkt. i wyprzedziliśmy przynajmniej Czechów i Słowaków, no ale nawet Japończycy byli lepsi od nas, choć się nie dziwię bo jak taki stary wyga jak Kasai skacze 140m to niestety nic nasi na to nie mogli poradzić, mógł lepiej skakać ten Rutkowski ale zawsze musi się znaleźć jeden który musi schrzanić wszystko, cóż trochę pech jak u nas w drużynówce no ale i tak nasi wszystko zrobili by walczyć o medal, niestety reszta się okazała lepsza od nas.

Idę na finał drużynowego sprintu pań, będę trzymał kciuki by nasze wywalczyły medal

Niestety nic z tego nawet nie wyszło , za dużo sił włożyły nasze w biegu półfinałowym i tutaj niestety trzymały się w ogonie do samego końca, myślałem że Jaśkowiak nadrobi stratę Marek ale nic z tego, ostatecznie skończyły na 9 miejscu,nie rozumiem myślenia tych z eurosportu, na ich stronie pisze że to 9 miejsce naszych pań jest dobre , ja nie byłem zadowolony z tego że nasze na prawie szarym końcu biegły od początku do końca, no ale jak porównać ten występ z poprzednimi wynikami to wtedy wypadają dobrze, a tak to raczej nie, cóż są jeszcze młode więc jeszcze na pewno w przyszłych IO w Soczji mogą wywalczyć lepsze miejsce. Niesamowity był finał mężczyzn (bez naszych ale może i dobrze bo po tym finale też mogliby być na szarym końcu, choć trzymałem kciuki by przeszli dalej), więc było bardzo tłoczno, dużo przetasowań, walka do końca ale tylko między 4 biegaczami z przodu stawki, nawet Kanadyjczycy mieli prowadzenie przy jednej ze zmian ale nie wytrzymał jeden z nich tempa i spadał szybko na dalsze pozycje, Włosi też zajmowali trzecie medalowe miejsce ale tak samo jak Kanada nie dotrzymali tempa Niemców, Rosji i Norwegii, myślałem w pewnym momencie ze Rosja ma już pozamiatane bo spadli na 7 miejsce i już nie liczą się w walce o medal ale przecież w PŚ wręcz fantastycznie biegają i tutaj na mecie ostatecznie byli trzeci choć byli bardzo blisko srebra bo końcówka była niesamowita , prowadzili Niemcy i to z sporą przewagą od początku zmiany i trzymali aż do ostatniego zakrętu gdy wyskoczył i zaatakował pozycję Niemców, Norweg Peter Northaug i w samym finishu sięgnął po złoto, i właśnie chwilę po wyprzedzeniu Niemca przez Northauga prawie jeszcze by ich wyprzedzili Rosjanie i Niemcy mogliby skończyć jako trzeci. Niesamowita końcówka tego finału.

Ja czekam na sztafetę naszych pań 4x5km i oczywiście na 30km Kowalczyk

Edytowano Luty 22, 2010 przez HacKNSlasHMonsteR21

[Firoo]

Oglądaliście mecz Kanada vs Wielka Brytania w curlingu? Świetny! Kanada przegrywała end za endem, nic im nie wychodziło...i wtedy... kibice Kanadyjscy wstali i zaczęli śpiewać hymn Kanady. Wszystko się zmieniło. Kanadyjski skip Kevin Martin kończył zagrania niemożliwe do zakończenia, wychodziło kanadyjskim curlerom dosłownie wszystko i odnieśli swoją piątą victorię!

[Darth7Vader]

Zapomniałbym że dzisiaj jest sztafeta kobiet w biathlonie 4x6km, ciekaw jestem czy chociaż one mnie pocieszą ( ten turniej AVP, noż kurczę...nieważne), chciałbym żeby nasze zajęły jakieś dobre miejsce ale są chyba małe szanse, jak będą pudła to już nasze mogą zapomnieć o dobrym miejscu choć ja i tak myślę że może być tutaj dobrze ,no ale jak będą te nieszczęsne pudła...

[Darth7Vader]

I niestety były te nieszczęsne pudła , sztafetę zawaliła Pałka i Gwizdoń, nawet na początku myślałem że Pałka wysoko biegnie ale po pierwszym pomiarze dystansu była na 11 miejscu, a potem te nieszczęsne pudła , myślałem jak zwykle że tutaj będzie lepiej ale nie, nasze panie tak samo się spisały jak poprzednio: najpierw pudła a potem już bez błędów albo większość trafiały i lepszy bieg, choć tutaj biegowo to nasze nie mogły nadrobić tych pudeł, jestem zawiedziony, może Kowalczyk odkuje się za poprzednie na swoim koronnym dystansie 30km, oby się odkuła bo jak znowu wygra ta Bjoergen to już coś będzie nie tak, to Kowalczyk jest jedynie zdrowa z pośród wszystkich "chorych" na astmę zawodniczek, cieszę się że dalej nie odpuszcza a zwłaszcza Bjoergen, Kowalczyk nie odpuszcza "chorym astmatyczkom" i dobrze!. Też jestem pewien że Bjoergen nie była taka mocna bez tych "dopalaczy", a tak jeszcze apropos dopingu to kilka słów na temat tego jak organizatorzy Vancouver przesadzają z tą kontrolą, trochę o tym tutaj: wypowiedź Magdaleny Nuener na temat kontroli antydopingowej , a ja twierdzę że niepotrzebnie targali naszego Tomasza Sikorę na te badania, nawet nie mógł biedak potrenować przed startem jak jeszcze walczył w Vancouver, to chyba było przed biegiem indywidualnym albo na dochodzenie, nieładnie tak ze strony MKOL że tak naciskają na wszystkich zawodników/czek z tą kontrolą , a niby taka super, duper technologia że żaden doping nie przejdzie im i jak wykryją to od razu dyskwalifikacja, ta!jasne! , a i tak większość na dopingu jest, po prostu lecą jak chcą np, chociażby w biegach tam gdzie Kowalczyk biegała, Bjoergen i cała reszta, nawet ktoś stwierdził, nie wiem kto (słyszałem to radiu albo gdzieś w TV) że "dopingu się nie wyprzedzi a przed kontrolą się jest o ten jeden krok z przodu" czy jakoś tak, już nie pamiętam, fajnie , bardzo fajnie

A tak wracając do naszych to skończyły na 12 miejscu, a tak się chwaliły że są gotowe lepszego występu, ta i co się okazało , 12 miejsce a przez większość biegu ciągły się na 16, 15 miejscu albo i dalej, dobrze że Cyl i Nowakowska jakoś odrobiły poprzednią stratę i nie skończyły tego biegu na szary końcu jak przedtem(no prawie: 20,21 i 23 miejsce). Szkoda bo byłoby dobrze a tu tak jak mówiłem, historia chyba się lubi powtarzać