Skocz do zawartości
Turambar

Sporty zimowe

Polecane posty

Eh... Wydawało się po dwóch strzelaniach, że będzie tragedia, ale potem dwa razy bez pudła i od razu było siódme miejsce. Całkiem nieźle, ale biorąc pod uwagę fakt, że czyste strzelanie gwarantowało złoty medal to jednak znowu możemy mówić o straconej szansie. Te pudła są zmorą naszego biathlonisty, tak jak przewidywałem to przed igrzyskami. Pocieszam się tylko, że w końcu w myśl rachunku prawdopodobieństwa trafi się jakieś bezbłędne strzelanie i medal :smile:

Polki zupełnie zaskoczyły. Wydawało się, że nie mamy przyzwoitych zawodniczek, a tu jedno pudło od srebrnego medalu... Tym bardziej szkoda, bo to byłby medal najbardziej niespodziewany(moja ulubiona kategoria).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS Trochę szkoda Sikory. :( Gdyby nie te cholerne 2 pudła...

No właśnie, szkoda Sikory :confused: , bo właśnie przez te dwa pudła byłoby lepiej, bieg miał znakomity a tutaj wielka szkoda że te dwa pudła(1 przy pierwszym strzelaniu i 1 przy drugim). Mógł walczyć o medal ale te :klnie: pudła, no cóż i tak dzisiaj i w biegu pań i panów i nasze reprezentantki spisały się dobrze i Sikora miał znakomity występ. Może rzeczywiście musimy wyczeka na ten bieg masowy i wtedy zobaczymy że Sikora jest mocny, słyszałem w relacji na Eurosporcie jak komentator powiedział że to właśnie bieg masowy jest domeną naszego rodaka, może tutaj będzie medal, i liczę na to że będzie i albo będzie srebro albo złoto(no dobra może być srebro chociaż ja wole mieć przekonanie że będzie złoto i wszystko pójdzie po myśli Sikory :wink: ). Trzymałem mocno kciuki tutaj przy każdym strzelaniu by było czysto, no te dwa pudła trochę mnie zasmuciły :confused: no ale potem było dobrze i ostatecznie Sikora był na 7 miejscu. Co do Łukasza Szczurka to szkoda gadać :ninja: (59 miejsce i 3 pudła, cóż jest jeszcze młody i wiele przed nim).

Hokej na lodzie kobiet: Na razie jest mecz USA vs. Finlandia i wynik jest 5:0, tak przynajmniej jest na stronie eeurosportu, nie wiem czy to jest po pierwszej tercji czy już po meczu, zobaczę to napiszę :wink: . Tutaj też USA jest mocne, ciekaw jestem jak Czeszki sobie poradzą jak będą grały, nie wiem czy grały bo nie widziałem na razie jak dotąd meczu(a może Czesi nie mają reprezentacji kobiet w hokeju, nie wiem).

Skoki narciarskie: Jutro kwalifikacje na dużej skoczni (K125), zobaczymy jak Małysz sobie poradzi :wink:, ponoć jak dotąd Lepisto narzeka na wszystko jak może: wiatr,smarowanie nart, prędkość na rozbiegu itp. itd., zobaczymy jak będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, że nikt nie wspomniał tutaj o Paulinie Ligockiej. Naprawdę szkoda dziewczyny, dwukrotnie się wywaliła, i nie zakwalifikowała się do finałów half-pipe'u kobiet. Mówili, że mogło to być spowodowane źle przygotowaną rurą, co jest dosyć możliwe. Szkoda, bo liczyłem na dobre emocje, a tu kicha.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówili, że mogło to być spowodowane źle przygotowaną rurą, co jest dosyć możliwe.
No ale innym rura aż tak nie przeszkadzała?

Wczoraj mega zaskok! Tak sobie patrzę na to co będzie i myślę - e, nic ciekawego dla nas, może Sikora wreszcie koło 10-ki się zakręci i tyle. A tu - :icon_eek: . 5, 2x7 i 15 miejsca! Polki rewelka po prostu w biathlonie! Już w poprzednim biegu, kiedy 4 były w 30-ce, myślałem sobie że może jakieś 6-8 miejsce w sztafecie realne, no ale z taką formą to naprawdę można powalczyć o coś więcej! O co - nie mam pojęcia. Raz - że to bardzo młode zawodniczki (Cyl i Nowakowska), dwa - że jednak wczoraj GRzywa bardzo daleko i jak tak w sztafecie jedno ogniwo nawali to będzie po zabawie. Ale - trzymam kciuki, może będzie pięknie!

Sikora - bardzo dobry bieg, szkoda że jak sam mówił zestresował się pierwszym numerem i może przez to te pierwsze 2 strzelania spowodowały, że nie było już na co liczyć w pewnym momencie. Jednak się pozbierał i zrobił dobry wynik, choć sam przyznał, że nastawiał się bardzo na ten bieg po poprzednich niepowodzeniach. Zostaje ostatnia szansa - no, zobaczymy jak to będzie.

Dziś będą wielkie emocje - 2x7,5km z Kowalczyk w roli głównej? Oby!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak wczoraj GRzywa bardzo daleko i jak tak w sztafecie jedno ogniwo nawali to będzie po zabawie. Ale - trzymam kciuki, może będzie pięknie!

Z tego co mi wiadomo, to Grzywa zakończyła karierę sportową w 2007 roku i obecnie pracuje w studiu TVP jako dziennikarka-ekspert od biathlonu. Może chodziło ci przypadkiem o Magdalenę Gwizdoń? :tongue:

Zobaczymy jeszcze co będzie, bo na pewno Sikorę stać na medal, ale konieczne jest bezbłędne lub prawie bezbłędne (z maksymalnie jednym pudłem) strzelanie. Sikora biegł całkiem nieźle, ale odstawał od takich zawodników jak Svendsen, czy szczególnie Sumann i Bjoerndalen (od którego wczoraj biegowo odstawali wszyscy). Na pewno szanse ma sztafeta kobiet, Małysz i może drużynowo skoczkowie jeśli wszyscy się sprężą. Do tego dochodzi jeszcze Kowalczyk. Szkoda trochę wczoraj bo mogło być dużo lepiej, ale przynajmniej były emocje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak wczoraj GRzywa bardzo daleko i jak tak w sztafecie jedno ogniwo nawali to będzie po zabawie. Ale - trzymam kciuki, może będzie pięknie!

Z tego co mi wiadomo, to Grzywa zakończyła karierę sportową w 2007 roku i obecnie pracuje w studiu TVP jako dziennikarka-ekspert od biathlonu. Może chodziło ci przypadkiem o Magdalenę Gwizdoń? :tongue:

A sorki, one zawsze mi się myliły :rolleyes: .
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówili, że mogło to być spowodowane źle przygotowaną rurą, co jest dosyć możliwe.

Z tego co wiem, źle przygotowana rura nie przeszkodziła zwyciężczyni w uzyskaniu... 45 punktów? Nie jestem pewien, ale to była raczej górna granica. Poza tym tych Ligockich to tylko z nazwiska znam - może nie śledzę ich karier, ale wybitni to oni nigdy nie byli...

Chciałbym też wspomnieć o mini aferze z Ammanem. Ale byłem zdenerwowany, kiedy się dowiedziałem, że jednak mu odpuszczą. Po jaką cholerę robić te głupie zasady i regulaminy, skoro się odpuszcza tym, którzy się do nich nie stosują! Nieregulaminowe wiązania = DNF! Nie pamiętam, kto mi to powiedział, ale myślałem, że na świecie jest choć odrobina sprawiedliwości. Zresztą te ostatnie reformy w skokach... Żal. Po prostu żal. Piękno tego sportu polega też na tym, że jedni trafiają na lepszy, a inni na gorszy wiatr. W sumie liczą się teraz tylko umiejętności skoczka (i to jest dobre), ale bez przesady. Trochę mi się to wszystko nie podoba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropos skoków to właśnie skończyły się kwalifikacje na dużej skoczni, Małysz skoczył 133,5m, mógł dalej ale spóźnił skok i jak widziałem w powtórce to jak dla mnie jego wybicie z progu było takie trochę płaskie, no ale chociaż już nie narzeka Małysz i Lepisto(może?) na warunki i inne rzeczy jak było to na treningu. Reszta naszych: Miętus ->132,5m, Stoch ->131m Hula 128,5m (może trochę się pomyliłem co do skoku Huli i Stocha :tongue:). Reszta przynajmniej w miarę równe odległości i jakoś nie dali plamy, jak na razie, zobaczymy jak będzie jutro w konkursie. W drużynowym to nasi raczej nie będą mieli szans na medal bo Małysz by musiał lecieć i lecieć by nadrobić skoki tych młodszych, choć może jak będą nawet dobrze skakać to będziemy na 4 albo 5 miejscu. Wracając do Małysza to skok nawet w miarę dobry choć jutro w konkursie Adam musi pokazać że będzie walczył o złoto z Ammanem bo raczej reszta nie będzie przeszkadzać, no może Schliri albo Morgi. Ale bardziej obstawiam walkę o złoto między Małyszem a Ammanem :wink: , kto wygra? to się okaże jutro. Dziś Amman skoczył142,5m ->daleko no ale to są kwalifikacje. Przecież w konkursie może być odwrotna sytuacja ,tu Amman daleko i dobrze, jutro nie wytrzyma presji i może spartolić skok a Małysz dziś trochę słabiej od Ammana a jutro może mieć złoto. Zobaczymy jak będzie, będę trzymał kciuki :thumbsup:

Bieg łączony 2x 7,5km kobiet: No tutaj jeszcze bardziej i mocniej będę trzymał kciuki za Kowalczyk :thumbsup: by był ten najwyższy medal, choć dzisiaj też będzie ostra walka jak w biegu sprinterskim ale tutaj już Kowalczyk będzie miała tą przewagę nad resztą rywalek bo w biegach łączonych wypada bardzo dobrze. No nie wiem jak Majdić się przygotuje do tego biegu(może nie wystartuje by odpocząć,może?). Groźne na pewno będą też Charlotte Kalla i Marit Bjoergen. Zobaczymy jak będzie, będę mocno kibicował Kowalczyk :thumbsup:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Petra Majdic z pewnością nie wystąpi, ma połamane żebra. Szkoda jej, pokazała się z najlepszej strony, walcząc mimo ciężkiej kontuzji odniosła niemały sukces - zdobyła brąz. Jestem pełny podziwu dla jej sportowej postawy. Jednak dzięki temu Justyna będzie miała ciut łatwiej. Z groźnych zawodniczek wciąż pozostają Marit Bjoergen (złoto i brąz na tych igrzyskach) no i złota medalistka z Turynu Kristina Smigun-Vaehi, o tym nie można zapominać. Jednak to Justyna jest faworytką zdaniem wielu, a i ja się do tej opinii przychylam całym sercem i duchem :wink:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawka co do postu wyżej. Hula skoczył 132m a Stoch:131m,mogłem się pomylić a co :laugh: . Co do biegu Kowalczyk to rzeczywiście będzie miała ciut łatwiej bo nie ma Majdić(a myślałem że wystąpi, choć lepiej niech wraca szybko do zdrowia i tego jej życzę :wink: ). No, prócz Bjoergen i Kalli to też będą groźne tak jak mówiłeś: Smigun-Vaehi a ja mogę jeszcze dorzucić do tego grona Anno Kaise Sarinnen i Vitii Kuitunen choć te dwie jakoś w ostatnich biegach nie wytrymały tempa rywalek, nawet Majdić była lepsza mimo tego wypadku. :wink: Też się przychylam do tego że Kowalczyk jest faworytką w tym biegu, będzie złoto :wink: choć jak mówiłem walka ba pewno będzie ostra ale nie do samego końca jak w sprincie. Ja obstawiam do walki o medal Kowalczyk, Kallę i może jeszcze Smigun-Vaehi, reszta wypadnie i straci tępo do tych trzech,zobaczymy :thumbsup: bo bieg już niedługo bo o 22.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ nerwy! Już myślałem, że Kowalczyk zajmie najgorsze z możliwych miejsc, a więc czwarte. Na szczęście zdobyła kolejny, tym razem brązowy medal dla Polski. Bardzo się cieszę i gratuluję! Bjoergen nie do pokonania była. Wielki szacunek dla tej biegaczki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowita końcówka.. myślałem, że już Justynę łykną..

a komentatorzy to mnie wnerwiali.. wg nich Justyna wszystko od początku kontrolowała, reszta była zmęczona a nasza raptem raz czy dwa wg nich była zmęczona.. no ale nieważne.

Mamy brąz Justyny Kowalczyk !! i to wspaniała wiadomość:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowity bieg i jeszcze bardziej niesamowita końcówka. Myślałem już że Kowalczyk będzie czwarta ale nawet na fotofinishu było widać że jest trzecia. Bjoergen też niesamowita, naprawdę znakomicie na tych zjazdach była, Kowalczyk natomiast na podbiegach mocna była, emocje do samego końca :wink: , reszta się nie liczyła: Smigun przewróciła się na początku, Kalla nie wytrzymała w pierwszej części biegu, Kuitunnen i Sarinen odpadły na końcu. Bardzo mnie zaskoczyło to gdy zmieniały narty :ohmy: ,nie wiedziałem że w biegach narciarskich może być coś z F1, ta zmiana nart bardzo szybka jak w F1 i pierwszy raz takie coś widziałem, ale to musiały zmienić i narty i kijki bo potem biegły "łyżwą" do mety :wink: . Naprawdę dużo się działo, gratulacje dla Justyny :brawa: , mamy brązowy medal :icon_mrgreen: i ja mówię że na 30km Justyna się odkuję wszystkim rywalkom i będzie złoto do kompletu srebro-brąz :icon_mrgreen:

Edytowano przez HacKNSlasHMonsteR21
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znowu nic specjalnego. Nad naszymi reprezentantami ciąży chyba jakaś klątwa, bo chyba za mojego życia to się złotego olimpijskiego medalu w sportach zimowych nie doczekam.

Mam coraz gorszy stosunek do tych igrzysk. Najpierw śmierć gruzińskiego saneczkarza, teraz przehandlowany przez sędziów złoty medal w jeździe figurowej dla mężczyzn dla Amerykanina. Nie dziwię się Pluszczence, że skwitował to porównaniem do tańców. Ciekawe czy innym będzie tak do śmiechu jak Rosjanie będą sobie takie harce wyprawiać w Soczi.

Jeszcze słówko o hokeju. Szpakowskiego jako komentatora normalnie nie zdzierżę, bo on jest chyba Kanadyjczykiem. Mecz gospodarzy ze słabszymi Szwajcarami i walka w rzutach karnych, a pan Darek przy pierwszym strzelonym przez Crosby'ego wydarł się tak głośno jakby to Polacy bramkę w finale Mistrzostw Świata w RPA strzelili. Nawet moja mama się zdziwiła, co to za krzyki, czy może ktoś z naszych medal zdobył. Później oczywiście "obywatel" państwa Klonowego Liścia wrzasnął jeszcze głośniej jak Szwajcarowi nie udało się pokonać Brodeura. Za taki "bezstronny" komentarz to ja podziękuję. Inna sprawa to rozgrywanie hokeja na lodzie kobiet. Rozgrywanie turnieju w tej dyscyplinie na igrzyskach nie ma sensu jeśli są tylko dwie sensownie grające w niego ekipy na świecie. Kończy się to wynikami 18:0 lub podobnymi. Chyba najpierw ta dyscyplina powinna się lepiej rozwinąć w chociaż większej liczbie krajów, bo tak jak jest teraz to praktycznie darmowe rozdawnictwo medali.

Zabawna sytuacja z norweskim księciem Haakonem, który zdenerwowany brakiem złotych medali zapowiedział powrót do kraju. Skandynawowie wzięli się do roboty i przez ostatnie trzy dni zdobyli 5 złotych krążków, głównie za sprawą dwóch medali Bjoergen, po jednym dołożyli Svendsen i Svindal. Widać wzięli sobie do serca słowa następcy tronu :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię się Pluszczence, że skwitował to porównaniem do tańców.

A widziałeś wręczanie medali? Ale sytuacja! Myślałem, że padnę ze śmiechu. Wchodząc na drugi stopień podium Rosjanin przeszedł przez najwyższy stopień, jakoby sugerując, że nie zgadza się z decyzją sędziów. Oczywiście wzbudziło to oklaski i okrzyki zgromadzonych kibiców. Pluszczenko się jedynie uśmiechnął. Z pewnością jedna z najbardziej kontrowersyjnych akcji Igrzysk Olimpijskich w Vancouver. :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię się Pluszczence, że skwitował to porównaniem do tańców.

A widziałeś wręczanie medali? Ale sytuacja! Myślałem, że padnę ze śmiechu. Wchodząc na drugi stopień podium Rosjanin przeszedł przez najwyższy stopień, jakoby sugerując, że nie zgadza się z decyzją sędziów. Oczywiście wzbudziło to oklaski i okrzyki zgromadzonych kibiców. Pluszczenko się jedynie uśmiechnął. Z pewnością jedna z najbardziej kontrowersyjnych akcji Igrzysk Olimpijskich w Vancouver. :tongue:

Nie mógł pogodzić się z porażką. Był wielkim faworytem, a tu jednak się okazało, że pokonał go ktoś. Może przez sędziów, może nie, nie wiem. Przegrał i tyle. Jak Henry zagrał rękom i Francuzi strzelili gola to Irlandia nic nie zyskała u FIFA. Taki jest sport :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię się Pluszczence, że skwitował to porównaniem do tańców.

A widziałeś wręczanie medali? Ale sytuacja! Myślałem, że padnę ze śmiechu. Wchodząc na drugi stopień podium Rosjanin przeszedł przez najwyższy stopień, jakoby sugerując, że nie zgadza się z decyzją sędziów. Oczywiście wzbudziło to oklaski i okrzyki zgromadzonych kibiców. Pluszczenko się jedynie uśmiechnął. Z pewnością jedna z najbardziej kontrowersyjnych akcji Igrzysk Olimpijskich w Vancouver. :tongue:

Nie mógł pogodzić się z porażką. Był wielkim faworytem, a tu jednak się okazało, że pokonał go ktoś. Może przez sędziów, może nie, nie wiem. Przegrał i tyle. Jak Henry zagrał rękom i Francuzi strzelili gola to Irlandia nic nie zyskała u FIFA. Taki jest sport :wink:

Owszem, sport, ale jaki? Najpiękniejsze sporty to takie, w których liczy się człowiek i jego zdolności. Dla przykładu, biathlon, saneczkarstwo czy inne super giganty. Liczysz się ty i czas. Kto przejedzie szybciej - wygrywa. Petra Majdic pokazała prawdziwego ducha sportu. A łyżwiarstwa nie lubiłem i nie lubię - głupie widzi mi się sędziów. Rosjanin poczuł się pokrzywdzony, ale i miał do tego prawo.

Poza tym, przypadki w stylu gola zdobytego ręką, to ten element sportu, którego nie lubię. Oszustwo, przypadek, ogromny fart - boli tym bardziej, gdy to teoretycznie słabsza drużyna została pokrzywdzona. Ale w sumie, co to za radość z awansu wywalczonego totalnym przypadkiem i zbiegiem okoliczności? No właśnie, radość żadna. :wink: Ale tak jak powiedziałeś - jest to element sportu, którego po prostu nie da się ominąć. Trzeba się z tym pogodzić.

W pełni zgadzam się ze słowami szkoleniowca Arsenalu, że "szczęście nie ma żadnego wpływu na grę piłkarzy". Tym trzeba się pocieszać. :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropos szczęście to dziś Małysz będzie skakał tak za 1,5 godz. i lepiej mocno kibicujmy by wywalczył to swoje upragnione złoto :wink: , ciekawa ta afera z wiązaniami u Ammana, Austriacy nieźle się napocili by wywrzeć jakąkolwiek presję na Ammanie a on tylko się uśmiechał, już nawet chcieli go zdyskwalifikować za ten poprzedni występ na normalniej skoczni (taką propozycję złożyli Austriacy sędziom i żeby to rozpatrzyli) a i tak Walter Hoffer powiedział ze Amman nie jest zagrożony. Czytałem też że i Małysz testował te nowe wiązania i powiedział że dają małą przewagę tych paru metrów (oby to nie przesądziło dziś o medalu bo chciałbym by bardziej wygrały umiejętności Ammana a jeszcze bardziej Małysza :smile: niż tam sprzęt czy jego część jak choćby te wiązania, przecież bardziej chodzi o to co zawodnik potrafi niż to że mu sprzęt pomaga w walce o laury). Raczej tylko Małysz ma te szanse na medal do reszta(Hula, Stoch i Miętus) mogą też zająć nawet przyzwoite miejsca choć wczoraj w kwalifikacjach skakali nawet dobrze, zobaczymy jak będzie ja obstawiam że walka o złoto będzie tylko pomiędzy Ammanem a Małyszem, reszta nie da rady, może Schliri albo Morgi będzie trzeci albo któryś z Niemców, może Urmann bo Schmidt słabiuśko wypadł w kwalifikacjach. Ja oczywiście jestem za Małyszem i oby zdobył to złoto, :icon_mrgreen: choć będzie naprawdę trudno, chociaż nic nigdy nie wiadomo. Mocno kibicujmy by sięgnął po to złoto :icon_mrgreen:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla nas ciekawsza jest chyba afera "kowalczykgate". Norwegowie nie odpuszczają i składają odwołanie w sprawie użycia przez Justynę kroku łyżwowego szybciej niż jest to dozwolone- i nie chodzi tu o jakąś "pół-łyżwę" na zakręcie, a o rozpoczęcie biegu łyżwą jeszcze przed wjazdem do strefy serwisowej. Norwegowie przedstawili zdjęcie (można zobaczyć na głownej gazeta.pl), i moim zdaniem sprawa jest ewidentna i niestety raczej skończy się dyskwalifikacją Polki :( , tym bardziej że nawet ja to przewinienie zauważyłem podczas transmisji biegu, tyle że nie byłem świadom przepisów... :)

Edytowano przez rip1988
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie na bok z aferą dotyczącą Kowalczyk, Małysz skoczył 137m! :brawa: ,trzymali go długo przed skokiem aż się mocno zdenerwowałem ale świetnie skoczył i prowadzi, jestem ciekaw czy Ammana tak przytrzymają, ci sędziowie potrafią mocno zdenerwować :angry:

Wracając do afery "kowalczykgate" to widziałem zdjęcie na gazeta.pl i jakby widać że zmienia ten styl na "łyżwę" tuż przed czerwoną linią, a może ona tylko podniosła nogę do góry a nie zmieniała stylu już na "łyżwę". Nie wiem, jak na razie odzrzucili zarzut Norwegów ale teraz przeczytałem na stronie Eurosportu ze Kowalczyk zrobiła dozwoloną ilość kroków: o dyskwalifikacji Kowalczyk

A tutaj jeszcze coś na temat afery "kowalczyjkgate": :down:

A tutaj też o dykwalifikacji Kowalczyk(na szczęście nie ;) i jeszcze o proteście Słoweńców w sprawie Majdić

A wracając do skoków to Amman chyba przeskoczył skocznie bo skoczył 144m, zobaczymy w drugiej serii jak będzie, ten Amman to jest chyba nie do zatrzymania, może mu nie wyjdzie skok w drugiej serii, nie wiem, może będziemy się cieszyć z drugiego srebra dla Małysza, jak na razie na to wygląda, ....ech te wiązania :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GarosS i superluksio, nie cytuje się ostatnich postów chyba. A tak w ogóle to radość niesamowita po skoku Małysza, ale ten Amman jest niesamowity. Nasz Orzeł będzie miał nie lada wyzwanie. O Aferze z krokiem łyżwowym Justyny dowiedziałem się właśnie tutaj, przed momentem. Mam głęboką nadzieje, że nie zostanie zdyskwalifikowana>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu gratulacje dla Adama! Po raz drugi srebro olimpijskie. Niestety Amman okazał się zbyt dobry - idealnie trafił z formą. Można czuć niedosyt, ale drugie miejsce to również ogromny sukces - nasz skoczek udowodnił swoją klasę i może być zadowolony :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...