Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ghost

Prywatne pytania do moderatorów

Polecane posty

I to nie do końca ty o tym decydujesz. Poniekąd też, ale nie jesteś jedyny. Może ktoś z moderatorów mnie polubi? Na twoją przyjaźń nie mam co liczyć, to pewne.

Komuś się zapomniało, że moderatorzy to zwarta grupa musi być, i bycie w konflikcie z jakimkolwiek z nich jeszcze PRZED rozpoczęciem pracy naprawdę bardzo, bardzo źle wróży. Poza tym zapomniało się również o tym, że szanujemy nawzajem swoje opinie, i nie będziemy działać przeciwko sobie.

Poza tym resztę propos szans na moderowanie mówiłem Ci na gadu, a wies.niak powinien Cię tylko utwierdzić w tym przekonaniu.

"No" means "no".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A była kiedyś taka sytuacja, że ktoś został Modem, a potem został "zdegradowany"?

Aaa... i nigdzie (ale to nigdzie!) nie znalazłem odpowiedzi na tradycyjne pytanie : "Jak zostać moderatorem?"...

@Turambar - czemu tajemnica? Jest to trochę dziwne gdyż : a) Dołączył "07 kwiecień 09" i jest adminem?! Tak szybko?! b ) 0 postów

c) Ostatnio widziany: -- d) 0 tematów, 0 postów, 0 komentarzy ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MatrixOneBNR, e tam, imo Ghost wygląda bardzo sympatycznie (filmiki w CDA robią swoje), więc na pewno jest sympatyczny, a poza tym, jeżeli się nie narażasz, to nie masz się czego bać, no nie? 8)

I mam takie pytanko, jaka była największa liczba zgłoszonych raportów?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wies.mak, tfu, wies.nak- jak się stałeś Junior Adminem? Byłeś wpierw modem, czy od razu się stałeś szarą eminencją FA? I kiedy będziesz full adminem?

Heh, i tak zgubiłeś "i" :P

Ghost trochę się naklikał w panelu admina i awansowałem :-)

Szarą eminencją nie jestem - biorę czynny udział w życiu forum (na pozostałą część Tur już odpowiedział).

Nigdy nie będę root adminem i taka sytuacja mi bardzo odpowiada.

MatrixOneBNR -> Na moją przyjaźń może liczyć raptem kilka osób i nie jest to nikt z forum. Słowo "przyjaźń" ma dla mnie zbyt wielką wartość, bym używał go jak popadnie. Poznałem tu wiele osób, część na żywo, ale są to (dobre) koleżanki i (dobrzy) koledzy.

Podziwiam Twoją wiarę w cuda, biorąc pod uwagę grubość Twojej teczki :-) Ale kto wie, może za 5 lat i mnie przekonasz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4. Arnie, pamiętasz mnie, z okresu 1 ban temu? xD

Zbanowałem wiele osób, aż tak dobrej pamięci nie mam :smile:. Ale nigdy nikogo nie przekreślam, więc ciągle uważam, że jesteś i możesz być wartościowym forumowiczem.

Kto był pierwszym moderatorem? Na początku moderowali redaktorzy, czyli głównie Qn'ik, Smuggler, Ghost, Eld i CormaC. Po kilku miesiącach zorganizowano nabór moderatorów i przyjęto nas wszystkich mniej więcej w tym samym momencie, więc raczej żaden moderator nie był tym pierwszym. Z czasem redaktorzy zaczęli coraz rzadziej tu zaglądać (Eld się pokłócił i odszedł, Qn'ik po prostu przestał się pojawiać) i wtedy większy ciężar przeszedł na moderatorów. No ale i tak mamy nad sobą bat, więc tak znowu sielankowo nie ma :wink:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do starych moderatorów - z czynnych jeszcze do dziś, oprócz redaktorów (a konkretnie - Ghosta i Smugglera i CormaCa, bo np. Qn`ik, który był swego czasu chyba nawet (współ)adminem, obecnie ma, jako MQc, 'tylko' typowe redaktorskie uprawnienia) to najdłuższy staż mają chyba RoZy, Arnie, Cardinal i Qbuś, ale nie pomnę, który najwcześniej się 'zazielenił'.

Pierwszym nie-redakcyjnym modem był AFAIR SolariS, niemal od początku byli również Volt, Szaitis, Amadrienia... Colidor chyba też dosyć wcześnie został modem.

...tak ja to pamiętam przynajmniej ;]

EDIT:

Arnie - no nie, przecież spora ilość dołączała później, w miarę potrzeb. Chyba, że chodzi ci tylko o to, że 'pierwszy rzut' był równoczesny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colidor chyba też dosyć wcześnie został modem.

Z czego pamiętam, to Colidor został moderatorem dość późno, chyba rok albo i dwa po powstaniu forum. Ale skubany wysoko zaszedł :smile:.

Arnie - no nie, przecież spora ilość dołączała później, w miarę potrzeb. Chyba, że chodzi ci tylko o to, że 'pierwszy rzut' był równoczesny.

Tak, chodziło mi o pierwszy miot :tongue:. Padło pytanie o pierwszego moderatora, a w mojej opinii nie można takiego wskazać, bo uprawnienia były chyba przyznane jednego dnia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro prywatne pytania, to prywatne:

Lordzie, cóż to za list ci przysłali z Michigan? Zaimponowałeś im swoimi osiągami w nauce?

Arnie, jaka jest konfiguracja twojego kompa?

Mariuszu Saincie, cóż ma oznaczać obrazek w twoim profilu, gdzie dziewczyna mówi "we are friends" i obrywa w pysk?

I czemu wszyscy moderatorzy mają powyżej 20 lat??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariuszu Saincie, cóż ma oznaczać obrazek w twoim profilu, gdzie dziewczyna mówi "we are friends" i obrywa w pysk?

To nie dziewczyna mówi "we are friends", tylko pan po prawej na obrazku, Jotaro. To strona z mangi, dlatego kolejność "dymków" z tekstem odczytuje się od prawej do lewej. Manga to JoJo's Bizarre Adventure, a konkretniej part 3, gdzie Jotaro z ekipą wyruszają do Egiptu, by pokonać Dio i uwolnić się spod jego klątwy. Dio stworzył sobie różnych pomagierów, obdarzając ich tzw. standami, fizyczną manifestacją mocy mentalnych (sam również taki stand posiada, Jotaro i ekipa też je mają). U różnych osób aktywowane standy przyjmują różną postać, w przypadku Jotaro jest to humanoid (widoczny na dolnym obrazku strony), w przypadku osoby uderzanej (w rzeczywistości dość szkaradnego wampira) jedyną fizyczną manifestacją jest umiejętność zmieniania wyglądu swojej twarzy. Osoba ta przybrała wygląd dziewczyny i udaje prośbę o ratunek, lecz Jotaro przejrzał tę maskaradę i stanowczo zareagował. Stronę tę wrzuciłem do profilu z kilku przyczyn:

- uwielbiam JoJo's Bizarre Adventure i chcę, żeby więcej ludzi się dowiedziało o tej mandze,

- uważam tę scenę za bardzo zabawną,

- uważam tę scenę za jeszcze zabawniejszą, gdy się ją wyjmie z kontekstu.

PS "Dziewczyna obrywa w pysk" -

dopisz sobie parę punktów za ten tekst

:ok:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy tego nie jest za wiele?

czy nie dochodzimy na tym forum do momentu gdy modzi i wszyscy WYRÓŻNIAJĄCY się na forum tworzą swego rodzaju kółeczko wzajemnej adoracji??????

Co ma na celu założenie tego tematu?

Wypytywanie GWIAZD Forum CDA o ich życie prywatne tylko dlatego ze mają rangę której szary forumowicz nie osiągnie?

Nie przemawia przeze mnie zazdrość tylko dziwne uczucie wkraczającej w progi forum PARANOI.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, to nie zauważyłem. Ja Mangi i Anime ni oglądam, dzięki za info.

dopisz sobie parę punktów za ten tekst

Yy... Czy mówisz to z ironią, czy poważnie? No ten lekko potoczny tekst dosadnie oddawał moje doznania i uczucia, kiedy patrzyłem na ten obrazek... No bo co może sobie pomyśleć człowiek, jak widzi, że dziewczyna wyznaje miłość i obrywa z pięści? xD

I jeszcze jedno pytanko do pana Sainta - cóż znaczy ta inskrypcja wypowiadana przez Jotaro? To X=/P-;! ???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy nie dochodzimy na tym forum do momentu gdy modzi i wszyscy WYRÓŻNIAJĄCY się na forum tworzą swego rodzaju kółeczko wzajemnej adoracji??????

Co ma na celu założenie tego tematu?

Wzajemnej? Przecież sami sobie nie zadajemy pytań, tylko "szeregowi" forumowicze mają możliwość dowiedzenia się o nas czegoś więcej. Mamy okazję pokazać, że też jesteśmy ludźmi, a nie tylko tymi złymi moderatorami, którzy nękają forumowiczów.

Wypytywanie GWIAZD Forum CDA o ich życie prywatne tylko dlatego ze mają rangę której szary forumowicz nie osiągnie?

A zmusza Cię ktoś, byś zadawał pytania? Pominę to wyróżnione słowo "gwiazd" milczeniem.

Nie przemawia przeze mnie zazdrość tylko dziwne uczucie wkraczającej w progi forum PARANOI.

Ani odrobiny zazdrości? Ani troszkę? Bo przeczytałem Twój post i jednak takie wrażenie odniosłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yy... Czy mówisz to z ironią, czy poważnie?

A, tę tajemnicę rzadko zdradzam - patrzę, którą opcję rozmówca uzna za dogodniejszą, a potem I just play along.

cóż znaczy ta inskrypcja wypowiadana przez Jotaro? To X=/P-;! ???

To nie jest wypowiadane słowo, tylko onomatopeja, czyli wyraz dźwiękonaśladowczy. W języku japońskim onomatopeje są bardzo rozbudowane, istnieją tego typu wyrazy oznaczające np. nagłe zapadnięcie ciemności albo drżenie. Język japoński to kilka systemów zapisu, do wyrazów dźwiękonaśladowczych używa się katakany. W tym przypadku będzie to chyba "zaskakująca szybkość", czyli złożenie "??" ("szybko") i "??" ("zaskoczenie/w mgnieniu oka"), ale nawet nie wiem, czy poprawie odczytałem te znaki, próg słowa pisanego jest dla mnie na razie nie do przeskoczenia.

W każdym razie onomatopeje często w procesie tłumaczenia się zostawia w oryginale, oprócz tych najpopularniejszych tytułów, bo po pierwsze jest trudno je wyedytować ze strony mangi, po drugie często nie ma sensownie brzmiących odpowiedników w innych językach. Np. w moich tomikach JoJo (edycja amerykańska - polskiej niestety nie ma, choć włoskie czy francuskie są >=/ ) onomatopeje zostały w oryginale.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto był w ogóle pomysłodawcą takiego tematu??

Ci wszyscy, którzy nas zarzucają pytaniami przez mail, PW i GG. Skoro było zapotrzebowanie to po prostu żeśmy ułatwili drogę zainteresowanym - po co komplikować sztucznie sprawę? A musu przecież nie ma. Jak już nie możesz przejść obok tego tematu na spokojnie to podejdź do zagadnienia na zasadzie "poznaj swego wroga". :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...