Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

Jeden z dziesięciu

Polecane posty

Ogólnie mam neutralne uczucie w stosunku do "1 z 10" ponieważ tego nie oglądam,ale pamiętam dzień gdy był odcinek , w którym występował mój nauczyciel techniki/informatyki . Następnego dnia cała szkoła się z niego nabijała ... :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co z tego kiedy po kwadransie się już usypia

Nigdy nie odczułem. Zgadzam się z większością, że Jeden z 10 to ostatni dobry teleturniej w tym kraju i jedyny tego typu program który warto oglądać. Nie dość, że pytania są naprawdę na dobrym poziomie (bez pierdół i głupot), to jeszcze jest ich spora ilość, dzięki czemu można się sporo dowiedzieć. Zawsze kiedy mam okazję oglądam (nie nudząc się) i staram się odpowiadać przed uczestnikami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w tej chwili jedyny polski teleturniej gdzie tak naprawdę decyduje wiedza, bądź niewiedza przeciwnika, a nie szczęście czy koła ratunkowe. Jak kiedyś miałem więcej czasu to zasiadałem za telewizorem i oglądając sam odpowiadałem na pytania zadawane uczestnikom. Jakaż wtedy była wielka radość jeśli większość z nich była poprawna bądź na trudne pytanie znało się odpowiedź :) . Polecam obejrzeć tym, którzy nie oglądali fenomenalny wielki finał .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem ten wielki finał i jestem pod ogromnym wrażeniem wiedzy pana Bogusława :uklon: - nigdy wcześniej widziałem takiej ilości punktów.. :ohmy: A odnośnie teleturnieju to całkowicie zgadzam się z moim przedmówcą - w tym teleturniej liczy się głównie wiedza, chociaż szczęście też ma tam swoje przysłowiowe trzy grosze - np w sytuacji kiedy jest czwórka graczy i każdy z nich ma jedną szansę i jeden z tej czwórki wybiera pewną osobę do odpowiedzi na pytanie.. Osoba ta nie odpowiada (dwie pozostałe osoby też nie znają odpowiedzi na pytanie, ale udaje im się wejść do finału - można rzec że pomogło im szczęście :wink: ). Sytuacja którą przytoczyłem jest czysto teoretyczna, ale nie można powiedzieć, ze tak się nigdy nie zdarzyło :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za parę lat, gdy minie regulaminowa przerwa
A ile ona wynosi? Bo mnie się wydawało, że tylko raz można startować i dlatego nie próbowałem drugi raz. A byłem jeszcze jak w Warszawie nagrywali, około 10 lat temu (pechowe dla zawodnika, 4 miejsce, zresztą przez błąd taktyczny bo się pogubiłem ze stresu bo w ostatniej chwili odpowiedziałem na pytanie i już nie myślałem, na kogo dać następne... Ale trzeba przyznać, że poziom był wysoki, bo sporo pytań miałem, gdzieś z 8 i ostateczna zwyciężczyni grała potem w wielkim finale).

Aczkolwiek od dawna nie oglądam i wypadłem z formy. I dziś pewnie poszłoby dużo gorzej, wtedy świeżo po liceum to człowiek ma szeroką wiedzę z każdego tematu. Trzeba by sporo potrenować, tak z rok oglądać. A teraz nawet nie wiem w jakie dni leci...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość madtrexx

Wg mnie 1/10 to genialny acz minimalistyczny teleturniej. Powiedziałbym, że potrzeba być dobrym w wiedzy powszechnej oraz akademickiej by przejść drugi etap, pomijam 1, gdzie każdy powinien acz nie każdy go przechodzi. W finale odcinka trzeba po pierwsze, być sprytnym, po drugie mądrym, po trzecie, szybkim i sprytnym. Po co spryt? Mam pewną teorie co do pytań. Gdy dostaniemy pytanie łatwe, po trudnym spokojnie możemy brać na siebie. Kolejne natomiast powinniśmy podać dalej. Wg mnie po łatwych idą trudne i tak na zmianę co 3. Teoria mówiąca, że im niższy numer - im dalej, tym trudniej - się nie sprawdza i nie ma racji bytu. Nie raz widziałem jak kończyli jako 40 pytaniem, jakimś prostym banałem z życia codziennego.

Potrzeba minimum 120pkt by być pewnym wielkiego finału. Ale jak widzę, gościa co ma 90pkt i 3 szanse, które potem od razu jedna po drugiej marnuje na prostych pytaniach, to sie pytam!! Jak on sie tam dostał i jak pokonał pozostałą dziewiątkę. Prowadzący zasiada w komisji bodajże oraz jest laureatem jak mniemam nagrody za posługiwanie się i zasługi dla języka polskiego. Nie pamiętam jak ta nagroda sie nazywa, lecz jest ona coroczna. Głos i tonacja uspokaja zawodników - pomyślcie - was może i nudzi, ale to jednak tv i stawką jest kasa. Niewielka jak na TVP i na czas antenowy oraz wiedzę, którą musimy się wykazać. Kiedyś było ciut lepiej. Tzn nagroda za odcinek jak i za w.finał byłby pokaźniejsze.

Nie zapomnę nagrody w postaci zegarków marki Growana (albo Grovana) :P i głosu Pani, która nagrody prezentowała :D

Od paru miechów sporadycznie oglądam, bo ogólnie rzadko "siedzę przez cegłą".

Mam nadzieje, że przez długi czas jeszcze program nie zejdzie z anteny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem się obejrzy ale to tylko skacząc po kanałach jak nic nie będzie, a taki program się nawinie. Czasem co nieco ciekawego do tego pustego łba wleci i może się przydać... Sam mogę się przekonać jaką wiedzą czasem dysponuje (tak, tak. Też uważam, że zaskakujący jest fakt, że potrafię mówić oraz znam tabliczkę mnożenia :wink: ).

Czasem się obejrzy ale to tylko skacząc po kanałach jak nic nie będzie, a taki program się nawinie. Czasem co nieco ciekawego do tego pustego łba wleci i może się przydać... Sam mogę się przekonać jaką wiedzą czasem dysponuje (tak, tak. Też uważam, że zaskakujący jest fakt, że potrafię mówić oraz znam tabliczkę mnożenia :wink: ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość RaxusV

Ja 1/10 kiedyś oglądałem , jednak często poziom pytań jest nierówny .

Ma się satysfakcje ,gdy znało się odpowiedź na pytanie , podczas gdy odpowiadający nie wie . :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię ten teleturniej, oglądając go znam odpowiedzi na parę pytań, max. 3-4, naprawdę wymaga od uczestnika ogromnej wiedzy, dziwi mnie tylko, że uczestnicy "1 z 10" nie idą do milionerów, wygrali by na pewno, ale jako, że zwykle są to osoby starsze i może nie mają takiego refleksu, raczej by nie wygrali eliminacji, kto pierwszy ten lepszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, ostatnio wróciłem do oglądania i nie wiem, czy pytania takie łatwe, czy to zasługa mojej wiedzy, ale odpowiadam na całkiem sporo pytań :) W studio pewnie byłoby gorzej, bo dochodzą nerwy i tak dalej, ale przed telewizorem nieźle można się sprawdzić. Najgorzej z pytaniami muzycznymi, bo kompletnie nie znam się na muzyce klasycznej. Z innymi całkiem - całkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszy polski teleturniej. Tutaj trzeba naprawdę dużo wiedzieć, nie jest on nastawiony na masówkę, bez jakichś tandetnych świateł i odgłosów. Czasami go oglądam, z rodzicami najlepiej, wtedy najczęściej gdy ja czegoś nie wiem, (a bywa różnie, zależy od zestawu pytań, raz wiem dużo, a raz mało) to oni wiedzą. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka stron wcześniej pisałem o nudzie wiejącej od tego programu. Jednak kiedy obejrzałem te kilka odcinków więcej, jakoś przywyczaiłem się do tej atmosfery i swoje zdanie jeśli chodzi o 1 z 10 zmieniłem diametralnie. Oprócz wiadomej bardzo wysokiej rangi pytań, to sama otoczka mi się spodobała i kiedy tylko leci w TV ten teleturniej przeważnie oglądam. Na niektóre pytania zdarza mi się całkiem solidnie odpowiadać, ale już są też takie że po 2 słowach pytania odpadam :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo nam się wydaje, albo ostatnio pytania są łatwiejsze. Być może to nasza wiedza się powiększyła...

Poza tym naprawdę jeden z najlepszych teleturniejów, a polski najlepszy. Sznuk w tej roli się sprawdza i aby pozostał jak najdłużej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ogladania calkiem ok, chociaz regularnie nie ogladam. Mysle jednak, ze wcale az tak sie nie wyroznia (jak niktorzy pisza) od innych teleturnieji tego typu. Wszedzie chodzi o to samo.. masz pytanie to starasz sie odpowiedziec.. w Milionerach tez masz wiedze ze wsystkich sfer.. 1 z 10 zapewne jest trudniejszy, bo nie ma podowiedzi ; P. Aczkolwiek jak dla mnie bez rewelacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie zapomnę/ telewizor nie jest okupowany, to lubię sobie pooglądać. Niestety, jako że mam głupią modę odpowiadać na głos na pytania, to czasami nikt nie chce mi towarzyszyć podczas trwania programu. =) Czyli nie tylko mi się wydaje, że pytania jakby ostatnimi czasy stały się łatwiejsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytania są dużo łatwiejsze IMO. Kiedyś zgadywałem tak z 10% a teraz to często mi się udaje. Troszkę szkoda bo zawsze się można się było czegoś dowiedzieć a tak to. ^^ Ale i tak najlepszy polski teleturniej i fajnie się go ogląda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...