Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krzyhu

"Mam talent"

Polecane posty

Sergi, zgodzę się, ale to było kilka- kilkanaście lat temu. Ostatnią osobą, która zrobiła jakąś tam karierę, jest "nowa" wokalistka Blue Cafe, a i to tylko dlatego, że zorganizowano w programie taki konkurs oraz chyba osoby, które występowały w chórze u Rubika :D Poza tym tak jak mówisz, nie każdemu pasuje narzucona piosenka (głównie dlatego, że są tam narzucone polskie utwory polskich wykonawców, a to nie każdemu musi pasować).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytałem komentarze na forum po finale to odeszła mi chęć do pisania czegoś od siebie. Te same jałowe dyskusje co na ONET-cie czy gdziekolwiek indziej. Po pierwsze definicja co to jest talent. Przecież wiadomo że jest to coś niemierzalnego i subiektywnego więc w ogóle po co się o to spierać. Najlepiej jakby program zmienił nazwę na jakiś inny i byłby święty spokój. Po drugie zawodowcy a amatorzy. Wydaje mi się że ten program na promować ciekawe i zdolne osoby. Nawet jak ktoś od 30 lat zajmuje się np. graniem na skrzypcach, ale nie jest szerzej znany to ma prawo wziąć w czymś takim udział. I co z tego że jest profesjonalistą jak zna go oprócz rodziny kilkadziesiąt osób.

Po trzecie sposób oceniania ludzi tam występujących. Z niektórych postów wynika że nikt nie jest w tym kraju utalentowany oprócz faworyta osoby piszącej (bo moja racja jest najmojsza). Mi np. niespecjalnie podobał się Martinez ale nie piszę że gość jest beztaleńciem tylko po prostu jego talent i osobowość nie robią na mnie wrażenia w zestawieni z innymi uczestnikami.

Co do braci Legun to w finale wypadli rzeczywiście nienajlepiej, bo przede wszystkim muzyka filmowa jest do słuchania a nie śpiewania. Jednak to co się dzieje w Internecie na ich temat jest po prostu żałosne. A Wojewódzki na castingu sam się nimi zachwycał a teraz nagle mu się przestali podobać. Żeby chociaż potrafił to jakoś uzasadnić, a nie strzelić focha co mu się w tej edycji już zdarzało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz sam dołączyłeś do jałowej dyskusji :P

Co do Wojewódzkiego - Bracia Legun nie w castingu nie zrobili nic godnego potępienia czy zasługującego na wyśmianie, ale na następnych dwóch występach zaczęli zjeżdżać równo. Mówiąc że ich ulubiona muzyka to hiphop powiedzieli "Lubimy hiphop, a śpiewamy klasyki, bo jesteśmy w tym zaje**ści", przynajmniej tak to odebrałem.

I żeby nie było - talent miał każdy kto wziął udział w tym programie. Po prostu niektórych nie spodobał się widzom/jury, albo słabo się zaprezentowali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz sam dołączyłeś do jałowej dyskusji :P

Dzięki temu stała się trochę mniej jałowa :tongue:

Co do Wojewódzkiego - Bracia Legun nie w castingu nie zrobili nic godnego potępienia czy zasługującego na wyśmianie,

Kazał im bisować i był podniecony jakby zobaczył Hołownię z Chylińską in flagranti.

Mówiąc że ich ulubiona muzyka to hiphop powiedzieli "Lubimy hiphop, a śpiewamy klasyki, bo jesteśmy w tym zaje**ści", przynajmniej tak to odebrałem.

A co to ma do ich talentu? Zresztą akurat Wojewódzkiemu czy Chylińskiej pewność siebie czy może nawet buta nie powinny przeszkadzać. Wielokrotnie deklarowali że lubią artystów o takich cechach.

Ja sam wielkim fanem braci nie jestem, bo akurat wolę innego rodzaju rozrywkę, ale jak widzę co się na ich temat dzieje od 2 dni to niedobrze mi się robi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...A co to ma do ich talentu?..." - I tu docieramy do sedna sprawy - nie liczy się tylko talent, do tego dochodzi szereg innych cech, które mają wpływ na naszą opinię o człowieku.

Buta, pewność siebie - ok. Ale dwulicowość, czy niezdolność zapamiętania nazwiska (ważnej) osoby, której dedykujemy piosenkę?

Gdybym miał tylko słuchać ich śpiewu, nie patrzeć na nich i nie słuchać ich wypowiedzi byłbym wniebowzięty, ale ten program tak nie działa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy może ktoś wspominał już tu o tym, ale dla rozluźnienia i sprawdzenia nieco 'innego' talentu polecam sprawdzić na YT zwyciężczynię ukraińskiej edycji Mam Talent. Rysuje ona piaskiem, a finałowy występ zwala z nóg.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytałem komentarze na forum po finale to odeszła mi chęć do pisania czegoś od siebie. Te same jałowe dyskusje co na ONET-cie czy gdziekolwiek indziej.

Czy taka jałowa? Przecież wiadomo, że w takim temacie będziemy rozmawiać o uczestnikach i ich talentach, a nie poziomie oświetlenia czy kompozycji programu.

Po drugie zawodowcy a amatorzy. Wydaje mi się że ten program na promować ciekawe i zdolne osoby. Nawet jak ktoś od 30 lat zajmuje się np. graniem na skrzypcach, ale nie jest szerzej znany to ma prawo wziąć w czymś takim udział. I co z tego że jest profesjonalistą jak zna go oprócz rodziny kilkadziesiąt osób.

Tu się zgadzam. Jeżeli ktoś jest profesjonalistą w tym co robi, ale ma talent to nie widzę przeszkód aby wystąpił, jednakże będę go oceniał inaczej niż takiego Patenciarza, którego talent jest dużo bardziej niespotykany i ciekawy niż tancerzy i śpiewaków.

"...A co to ma do ich talentu?..." - I tu docieramy do sedna sprawy - nie liczy się tylko talent, do tego dochodzi szereg innych cech, które mają wpływ na naszą opinię o człowieku.

Buta, pewność siebie - ok. Ale dwulicowość, czy niezdolność zapamiętania nazwiska (ważnej) osoby, której dedykujemy piosenkę?

Gdybym miał tylko słuchać ich śpiewu, nie patrzeć na nich i nie słuchać ich wypowiedzi byłbym wniebowzięty, ale ten program tak nie działa.

Tu również się zgadzam. Wiem, że mają talent, ale ich nie trawię. Oni po prostu odwalają swoją robotę, żeby zarobić. To nie jest nawet ich pasja, to widać. Poza tym wszystko u nich jest robione pod publiczkę. Mają talent, ale gdyby na nim nie zarabiali to nawet by im nie zależało.

A co do ukraińskiego "Mam talent" i występu tej dziewczyny, to naprawdę wzruszające i chwyta za serce. Nic dziwnego, że wygrała :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w tej edycji zdenerwował Kuba. Chodzi mi o ogłaszanie wyników w półfinale gdzie odpadła dziewczyna która śpiewała(tylko nie pamiętam co, pamiętam tylko, że w zapowiedzi pokazywali ją u siebie w pracy w sklepie żelaznym). I wtedy to Kuba wygłosił tekst, że Polacy nie mają gustu i porównał do filmu "Dom Zły" Wojciecha Smarzowskiego, jak to dobrze tan film obrazuje tych, którzy głosowali. Wkurzyło mnie to bardzo, bo jak on tak może mówić? Czy On ma jakiś monopol na wiedzę co jest dobre, co się powinno podobać ludziom? Wiem, że może był rozczarowany takim wyborem, ale wg mnie takie zachowanie nie to przegięcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On tak musi mówić, bo musi robić "szoł". Taki już jest, że jakby mówił poważnie, z sensem, miło i przyjemnie, publika była by mniejsza... Jak teraz o tym myślę, to się zastanawiam: Kto jest gorszy? Kuba - bo zachowuje się jak się zachowuje, czy Ludzie - bo chcą, by się tak zachowywał. Oczywiście uogólniłem, nie zawsze tak jest...

I jeszcze jeden mój apel (pewnie ktoś już to powiedział): Dla śpiewających jest wiele innych programów! Po co przyłazić do "Mam Talent" i odbierać szansę tym, którzy mają naprawdę ciekawe umiejętności? Przecież są chociażby "Idole", "Szanse na sukces" itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tutaj się zgadzam. Po co do "Mam Talent" przyłażą ci piosenkarze? Z resztą tancerze też mają te YCD itp. Niektórzy są naprawdę ciekawi. Jak koleś, który grał na łyżkach. Albo chociaż ten co wygrał nową edycję. Ten to miał talent.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Marcin Wyrostek słusznie wygrał tą edycję chociaż z początku nie obstawiałem go jako faworyta. Ale w półfinale i w finale pokazał że w 100% zasłużył na główną nagrodę. A tak w ogóle to ma być trzecia edycja tego programu czy na razie jeszcze nie wiadomo???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dziwo, pierwsza edycja "Mam talent" pozwoliła wygrać, ludziom z prawdziwym talentem, bo Melkart ball naprawdę mieli talent, do robienia tych ruchów, które pokazali. O dziwo druga edycja pod względem finału mnie się nie spodobała, od tego Akordeonisty był lepszy talent, ale został oczywiście pominięty dlaczego. ? Ujmę to tak, kto umie grać bez największego trudu na Akordeonie, lub innym instrumencie, to zostanie doceniony. Nie mówię że nie mógł zostać oceniony, ale moim zdaniem zwycięzca drugiej edycji, zasługiwał na co najmniej drugie miejsce. Szczerze, nawet nie liczę się z tym co będzie w następnej edycji, bo jeśli ma być taka sama jak poprzednia, to wolę sobotnie wieczory poświęcić oglądając film jakiś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się druga edycja niezbyt podobała, wolałem pierwszą, była ciekawsza no i talenty większe. No i wkurza mnie ciągle ta powtarzalność, na okrągło ktoś tylko śpiewa albo gra na instrumencie - takich osób jest mnóstwo!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale najgorsze w ,,Mam talent" była, jak opowiadali Kuba Wojewódzki i Marcin Prokop te niespełnione ambicje rodziców. Dzieciaki przychodziły praktycznie z woli rodziców i były narażone na taki stres że psychika im wysiadała, a rodzice dzięki temu spełniali swoje chore ambicje wobec swoich aspiracji i aspiracji swoich dzieci...Takim ludziom dziękujemy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dziwo, w tej edycji był taki numer, że jeden zespół, miał kobietę w ciąży, i jeszcze Wojewódzki kazał jej śpiewać solo, bez rodziny. Moim zdaniem tutaj zachował się nie smacznie, bo jeśli ten zespół już trochę istniał, to nie należało ich rozdzielać, dał tej kobiecie szansę tylko dlatego, że w pół finale zobowiązała się sama śpiewać, jak trzecia edycja ma mieć kolejne nie smaczne zagrywki Wojewódzkiego podczas castingów, to ja dziękuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale co miał zrobić, jak ta kobieta jako jedyna miała jakiś talent spośród całego tego beznadziejnego zespołu? Cały zespół w życiu by nie przeszedł, a Kuba chciał dać dziewczynie szansę, a ludzie jeszcze na niego plują.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że w TVN przydałby się jeszcze jeden program dla osób uzdolnionych muzycznie, śpiewających. Wtedy do Mam Talent przychodziłyby osoby naprawdę oryginalnie uzdolnione bo chyba taki był początkowy zamysł twórców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...