Morrowind

[Gość mastermisiek]

no to wracajac do grobowca ( ) - to jest od gosciowy z gildii wojownikow w Balmorze a ten grobowiec to jakiejs rodiny jest. Podobno jest na wzgorzach przy jakims tam duzym jeziorku, niedaleko ruin ( dwemerowych? ). I to tyle jesli o gildie wojow chodzi. Bardem w gildi zlodziei (Habasi slodkie usta, Balmora) mam zadanie zeby znalezc w chacie Rodu Hlallu jakies tam szlachetne brandy czy cos takiego.

[bogus]

mastermisiek

:arrow: po pierwsze - z tego co napisałeś dalej nie wiem o jaki grobowiec Ci chodzi :? Tyle, że pomyślałem, że nie będę Cię stresował (ale następnym razem podaj pełną nazwę tego czego szukasz, bo jak nie...) i biorąc pod uwagę, że to misja w gildii wojowników, z kumplem doszliśmy, do tego, że szukasz Grobowca Rodziny Sarano .

Żeby tam dojść najlepiej wyjdź z Pelagiad (tu już musisz trafić sam, bo to spore miasteczko) na północ - dojdziesz do brzegu jeziora. Pozostaje je przepłynąć (cały czas na północ - czyli w górę mapy ). Po wyjściu na brzeg wejdź na drogę przy jeziorze i idź nią na wschód (w lewo). Idąc drogą na wschód sprawdzaj wszystkie drzwi w górach na północ od ścieżki (bo idąc na wschód, po prawej stronie będziesz miał wzgórza (szare), a właśnie w nich ukryty (zbyt mocne słowo, on jest tam umieszczony, nic go nie maskuje) jest grobowiec). Tak szybko powinieneś znaleźć grobowiec.

:arrow: po drugie - szukasz Zacnej Brandy. Znajdziesz ją w posiadłości Hlaalu (północna część Balmory). Włamiesz się do domku (zamek 30/40 - chyba) i w górnym pokoju (taki w którym wszystko jest poprzewracane) znajdziesz w biurku/komodzie (nie pamiętam, jakiś mebel ) ten trunek.

[Gość Fr0nieK]

No dobra, będę zgadywał. Chodzi Ci chyba o grobowiec Sarano. Po którym łazi żarłacz. Grobowiec jest na południowy wschód od Fortu Księżycowego a na północ od jeziora, jeśli chcesz dokładniejszych informacji wejdź na http://www.elderscrolls.phx.pl/maptest/mw_map.htm i tam wpisz np. "sarano". pokaże ci ładniutka mapa z dokładnym położeniem tego grobowca.

[Gość mastermisiek]

a teraz mam pytanie z calkiem innej beczki :] Czy jesli gram magiem, to moge jakos inaczej odzyskiwac mane oprocz picia potionow?

[bogus]

To znowu ja

Jasne, oprócz napojów mannę przywracają jakieś roślinki (alchemik ze mnie cienki – tylko 54 – i nie wiem które). Poza tym manna odnawia się tak jak zdrowie i kondycja w czasie snu. Mojemu wojownikowi (teoretycznie, bo się głównym atrybutem jest siła, ale mam postać uniwersalną i uczę się wszystkiego) wystarczy zawsze 7 godzin żeby się cała odnowiła.

[Toshi]

tak, tylko jak wybierzesz znak zodiaku Atronach (jak ja :mrgreen: ) to mana sie nie regeneruje podczas snu - zostają tylko miksturki, roslinki i... obrywanie czarami od innych :twisted:

[Gość mastermisiek]

To niestety mam pecha bo Atronacha wybralem

[Gość Fr0nieK]

To niestety mam pecha bo Atronacha wybralem

To dobrze wybrałeś! Ponieważ Atronach ma umiejętność absorbacji many (czy jakoś tak) Po prostu jeśli inni nawalają w ciebie jakimiś czarami to Tobie poziom many się regeneruje. Jeśli chcesz odzyskać mane nie używając miksturek, to możesz wyczarować sobie jakąś zjawę czy widmo (nie pamiętam jak to się dokładnie nazywało, w każdym razie to coś strzelało ogniem). Atakujesz to, a duszek strzela bardzo słabymi czarami i regeneruje manę twojemu herosowi. Kiedy już zbiorniczek jest pełen zabijasz go.

[Gość jack_003]

nie bede tworzyl nastepnego topicu wiec sie spytam.....

Gdzie jest "dwemerowa łamigłowka" nie moge jej znalesc wiec prosze o wskazowki...

[hajto]

heh, widac nie grzeszysz spostrzegawczoscia:) No oka, wytlumacze jak tylko da sie najprosciej: gdy tylko wejdziesz do ruin Dwemerow, zejdz po tych schodach na sam dol. Stan przodem do okraglych drzwi, i teraz spojrz w lewo. Beda tam kamienie po ktorych wskoczysz na ,,pieterko" a tam juz znajdziesz co trzeba. Mozesz tez jak nie bedziesz sobie radzil uzyc Zwoju Lotow Ikara. Od razu zobaczysz gdzie to jest, gdy tylko zejdziesz na sam dol jest ten wyzszy poziom. Napewno sobie poradzisz.

[Gość jack_003]

Aha tylko jeden problem :oops: :oops: Ja ciogle bylem w Dunmerowej świotyni i nie wiem teraz gdzie sa ruiny..... pliss o wskazowki

[hajto]

Oka:) Postaram sie. Wiesz gdzie jest Fort Ksiezycowy? Idac z Secyda Neen (dawno gralem bardzo sory bo nie wiem jak sie pisze) do Balmory trafisz na ten port, omin go i lec dalej w strone Balmory. Powinienes znalesc sciezke prowadzaca pod gore. Idz tam az dojdziesz do mosty, tam bedzie jakis kolo, zalatwisz go. Gdy przejdziesz most kieruj sie na prawo, przekrec dzwignie i polokragle drzwi stana otworem:)

Jesli dobrze pamietam to Dwemerowe Ruiny, a Światynia to to samo, zreszta sprawdz czy moj opis paduje do Twojej miejscowki:) Jak nie to powinienes sobie poradzic. Jesli nie to zapraszam na GG.

[Gość jack_003]

Oka:) Postaram sie. Wiesz gdzie jest Fort Ksiezycowy? Idac z Secyda Neen (dawno gralem bardzo sory bo nie wiem jak sie pisze) do Balmory trafisz na ten port, omin go i lec dalej w strone Balmory. Powinienes znalesc sciezke prowadzaca pod gore. Idz tam az dojdziesz do mosty, tam bedzie jakis kolo, zalatwisz go. Gdy przejdziesz most kieruj sie na prawo, przekrec dzwignie i polokragle drzwi stana otworem:)

Jesli dobrze pamietam to Dwemerowe Ruiny, a Światynia to to samo, zreszta sprawdz czy moj opis paduje do Twojej miejscowki:) Jak nie to powinienes sobie poradzic. Jesli nie to zapraszam na GG.

Dzieki juz znalazlem ruiny i lamiglowke...... poszedlem do Belmory i Antablis dal mi klucz ktorym mam otworzyc jakies drzwi [tylko nie wiem gdzie ona sa ]

Jeszcze takie pytanko czy zdobywanie poziomow jest zawsze takie trudne bo ja jestem ciogle na 1 [6/10]?????

[Gość H@vranek]

Jeszcze takie pytanko czy zdobywanie poziomow jest zawsze takie trudne bo ja jestem ciogle na 1 [6/10]?????

Wiesz ze aby awansowac musisz sie szkolic w głównych i pobocznych umiejetnosciach a awansowanie w pozostałych nic nie zmieni.

[Gość jack_003]

Jeszcze takie pytanko czy zdobywanie poziomow jest zawsze takie trudne bo ja jestem ciogle na 1 [6/10]?????

Wiesz ze aby awansowac musisz sie szkolic w głównych i pobocznych umiejetnosciach a awansowanie w pozostałych nic nie zmieni.

Aha czyli jezeli walcze to to nic nie daje????? (chyba ze mi wyskakuje ze umiejetnosc sie polepszyla)

[CataractuS]

Żeby postać awansowała o jeden poziom to musisz polepszyć jedną lub kilka zdolności głównych i pobocznych o łącznie 10 punktów. Zdolności polepszają się wraz z ich używaniem, np. długie ostrze poprzez zadawanie ciosów przeciwnikom odpowiednim mieczem. Mistycyzm poprzez rzucanie odpowiednich czarów.

Umiejętności pobocznych i głównych jest 10. Najłatwiej postać uczy się głównych potem pobocznych a najtrudniej reszty. Dodatkowo duży wpływ ma dobór ulubionej cechy i rodzaju specjalizacji (np. walka, magia).

I teraz najważniejsze. Gdy pokaże Ci się komunikat o tym że Twoja postać awansowała, to musisz się wyspać by móc rozdać punkty podnoszące główne cechy. Przy jednym awansie podnosisz 3 różne cechy, ale to o ile je podnosisz (od 1 do chyba 3 punktów) zależy od tego jakie zdolności najbardziej przyczyniły się do awansu. Każda zdolność oparta jest o jakąś cechę.

W praktyce wykląda to mniej więcej tak. Jeśli na te dziesięć punktów umiejętności wymaganych do awansu składa się: 5 punktów z zdolności opartych o siłę, 3 punkty o inteligencję i 2 punkty o zręczność, to jeśli przy awansie podniesiesz siłę to powinienes do niej dostać 3 punkty, jeśli podniesiesz zręczność to 1-2 punkty a do inteligencji 2. Ale gdybyś np podniósł wytrzymałość to dostaniesz do niej tylko jeden punkt.

Jednak należy pamiętać że to nie jest takie proste do wyliczenia i ilość punktów do poszczególnych cech można "podbijać" również przy pomocy pozostałych umiejętności.

Acha i jeśli przyszło by Ci do głowy podbijanie u nauczycieli zdolności podstawowych i pobocznych tak by awansować odrazu o kilka poziomów to odradzam. Ponieważ Premie do cech oblicza się za "wykorzystanie" cech pomiędzy poszczególnymi awansami. Co oznacza że w takiej sytuacji po pierwszym awansie w drugim nie będzie żadnych bonusów.

Za to pomysł by podbijać u nauczycieli zdolności pozostałe tuż przed awansem jest jak najbardziej dobry. Ponieważ tak można podnieść cechę która większość czasu jest nieużywana.

Warto też zaplanować awanse w rozsądny sposób. Rozplanować tak naukę różnych zdolności by mieć premię tylko do trzech wybranych cech podczas awansu. Ja przy każdym awansie tak sobie planowałem by mieć premię do dwóch cech a trzeci punkt zawsze przeznaczałem na szczęście ... fajnie to wygląda jak ma się wszystkie cechy i zdolności na 100 a z artefaktami niektóre osiągające nawet 200 :twisted: :twisted: :twisted:

[Gość jack_003]

No i wkoncu sie nie dowiedzialem gdzie sa te drzwi w ruinach dwemerow do ktorych dostalem klucz od Antablisa (gosc w gildii wojownikow dla przypomnienia ).

W ilu mozna byc organizacjach naraz???

P.S.: Co moge zrobic aby otworzyc zamek (jezeli pisze mi "stopien zamka [np.]30")????

[hajto]

Stopien pokazuje Ci trudnosc otwarcia zamka, jesli nie rozprzedajesz na prawo i lewo ekwipunku, to powinienes miec przy sobie zwoje Otwarcia Odnusnego (jakos tak, nie pamietam jak sie to nazywalo, dawno gralem w Morrowinda) i uzyc go na zamek. Jesli sie nie myle to chyba nawet 70-tki otwiera taki zwuj. Mozesz tez sie pobawic wytrychem, ale jesli sie nie szkoliles w tej umiejetnosci to szanse sa znikome na otwarcie chodzby 30-stki.

Mozesz chyba byc w ilu tylko chcesz gildiach. Ale nie dam glowy.

[Elven Blade]

Jeśli chodzi o gildie to zadania niektórych z nich się wykluczają. Nie da się naraz należeć do gildii wojowników i złodzieji bo ich zadania wykluczają sie nawzajem. To samo gildia złodzieji i gildia magów. Niezbyt daleko doszedłem w gildii złodzieji ale miałem questa aby obrobić gildię magów "opuszczoną". Kłopot w tym że gildia wcale opuszczona nie jest bo ktoś jej pilnuje. I trzeba kolesia zabić. Jeśli chodzi o wielkie rody to możn należeć tylko do jednego. Ale w wyniku błędu w grze można należeć do dwóch. Wystarczy na starcie należeć do rodu innego niż Hlaalu a przy queście z hortatorem Hlaalu najpierw zdobywamy jego zaufanie (łapówką) a potem wybieramy opcję dialogową dzięki której zgadza się on na nasz tytuł bez walki. Potem wystarczy iść do księcia Drena w Ebonheart który wdzięczny za zostawienie przy życiu brata da nam... fuchę w rodzie Hlaalu! W ten sposób można należeć do dwóch rodów bez kodów.

[Gość jack_003]

Jak dostac reputacje??? Bo wykonalem juz dwa zadania [to chyba questy sie nazywa (jestem poczatkujacym RPG-owcem )] w gildii wojownikow i nie dostalem reputacjii

Wie ktos gdzie sa drzwi w ruinach "dwemerow" do ktorego zamka dal mi klucz Antablis?????

[CataractuS]

Dawno grałem i nie pamiętam w ogóle tego klucza :?

A ze stopniem zamka to jest mniej więcej tak. By móc go w ogóle otworzyć to wysokość umiejętności Otwieranie zamków przemnożona przez jakość wytrychu musi być conajmniej równa stopniowi zamka. Do tego dochodzi jeszcze czynnik powodzenia wynikający z wysokosci samej umiejętności otwierania zamków i cech zręczności (chyba) i szczęścia.

To samo tyczy się pułapek tylko w oparciu o odpowiednie narzędzia i cechy.

Chociaż nie jestem pewien ale wydaje mi się że uczniowski wytrych ma mnożnik 0.5 lub 0.75 a mistrzowski coś ok. 2.

Podobnymi zasadami kieruje się zdność alchemii tylko że tu dochodzą jeszcze takie wartości jak moc uzyskanej mikstury. To też jest jedyna zdolność w której więcej nie zawsze znaczy lepiej. Alchmik ze zdolnością na 100 lub więcej (artefakty jakby co ) i mistrzowskim sprzętem potrafi uważyć miksturę światła która poprostu oślepi gracza (obraz jest tak jasny że aż nieczytelny). Albo miksturę lewitacji równie długo trwającą co błogosławieństwo w kapliczce pod "księżycem". Tylko tu również niebagatelne znaczenie ma wpływ szczęścia.

[Mariusz Saint]

Nawiązując do pytania o przynależność do gildii - również poczynania w nich determinują, gdzie będzie się należeć, a gdzie nie... np. w Gildii Wojowników są dwie frakcje, za którą się opowiesz - zależeć będzie możliwość dołączenia do Gidlii Złodziei... jest też mod, który pozwala dołączyć do wszystkich rodów.

Jak dostac reputacje??? Bo wykonalem juz dwa zadania [to chyba questy sie nazywa (jestem poczatkujacym RPG-owcem )] w gildii wojownikow i nie dostalem reputacjii

Spokojnie - jeśli dobrze pamiętam, reputacja rośnie dopiero po zostaniu ważną szychą w którejś z gildii - a wykonywanie zadań pomaga tylko w awansowaniu w strukturze samej gildii (oczywiście aby dojść wyżej, musisz posiadać odpowiednią ilość punktów w umiejętnościach podanych w szczegółach członkowstwa w gildii (ekran postaci ze współczynnikami, nakieruj kursorem na gildię - na samym dole - lista umiejętności koniecznych do awansowania wyżej w gildii podana jest w "ulubione umiejętności").

Ja mam takie pytanie (jeśli odpowiedź była wcześniej, to przepraszam ) - co to jest to "Sea of destiny"? I czy w ogóle opłaca się to ściągać?

[CataractuS]

Z tego co pamiętam to reputacja to znacznik tego jak bardzo jesteśmy znani w świecie Morrowind. Wpływa na nią stopień odkrycia mapy i co za tym idzie ilość osób z którymi rozmawialiśmy (ale te czynniki w stopniu bardzo małym) oraz ogólna ilość wykonanych zadań. Często bywało tak że większy wpływ na reputację miało zadanie rozpoczęte na pustkowiach od jakiejś postaci niż zadanie w którejś z gildii czy rodów.

Nie pamiętam czy postępowanie dobrze czy źle modyfikowało nam jakoś reputację.

Ale będąc ok 30 poziomową postacią można już oszaleć gdy po teleportacji odzywa się na raz 10 postaci i każda zwracając się do nas takim wazeliniarskim tonem ;) :P

[Gość jack_003]

To tak jest z ta reputacja bo jak ja sie przejechalem do Balmory to ludzie wyskakiwali do mnie z tekstami w styly "Idz stad bo smierdzisz".

Jest w tej grze cos w stylu "GPS" jak w NFSU 2??? Bo przeszedlem baaaardzo duzo wyspy w poszukiwaniu kopalni w Celdorze [czy jakos tak (moze Celdrze)]. Doszedlem do miAsta o tej nazwie ale tam tez nic

[Gość Misza]

kopalnia nie jest dokładnie w Calderze

nie pamiętam dokładnie w którym kierunku.....ale jest w szarych/popielnych [różnie to nazywaja] wzgórzach/górach [też to różnie zazywają ]

jeżeli dobrze pamiętam;

jeżeli masz przed sobą posiadłość [to to wielkie, co wygląda jak mały zamek ] to idąc w lewo [oczywiście omijając wszelkie przeszkody-czytaj budynki i mur:] dotrzeż do wyżej wymienionych wzgórz

najlepiej wejść na grzbiet i idąc w wyżej podanym kierunku w końcu powinieneś dostrzec wieżę pokrytą strzechą-albo jak kto woli budunek ze spiczastym dachem pokrytym słomą

a jeżeli chodzi o takie komentarz...spróbuj zmienić strój