Skocz do zawartości

Polecane posty

A ja cisnę od pewnego czasu serię Mass Effect. W trzeciej części wbiłem platynę na PS3, teraz walczę na Insanity w dwójce. To są wyjątkowe gry, żałuję, że tak późno się nimi zainteresowałem. Chociaż z drugiej strony dzięki temu miałem okazję przejść je wszystkie jedną po drugiej, mając na świeżo wszystkie smaczki fabularne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Napad na sklep z grami przyniósł wymierne korzyści - ogrywam teraz kilka gier na raz. Na mojej liście gier do przejścia znalazły się: Tomb Raider, Crysis 3 i Resident Evil 6. Ta pierwsza wciągnęła mnie najbardziej pewnie za sprawą urody głównej bohaterki; Crysis 3 okazał się być gniotem, który jest na domiar złego kalką drugiej części, a RE 6 jest tylko trochę lepszy od niezłej 'piątki'. Chyba na dłuższą metę pozostanę przy Trials ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem napisy końcowe polskiej produkcji Bulletstorm... i w sumie nie była to gra mojego życia, ale bardzo miło spędzony czas... fajna, choć niezbyt odkrywcza fabuła, bohaterowie, mechanika rozgrywki... na minus zaliczyłbym momentami słabsze chwile oprawy graficznej (często podczas przerywników) i ścinkę klatek w jednym momencie już pod koniec gry, gdzie konsola dostawała zadyszki. A tak to nie mam zażaleń... może kiedyś do tego wrócę, żeby pomęczyć platynę.

A teraz czas na 2 i pozostałe odcinki The Walking Dead. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio odświeżyłam sobie kampanię w Etherlords 2. Dziwne, ale przechodziłam Eterlordsów naprawdę wiele razy, sporo dialogów znam na pamięć, wiem co, gdzie i jak, ale mimo to gra mnie w ogóle nie nudzi. Znaczy, po dłuższym czasie może znudzić, ale dawkując ją sobie odpowiednio, dalej świetnie się bawię. No i co, że przestarzała grafika, że krótka, że cośtam. Pamiętam czasy, kiedy miałam problemy z odpaleniem gry, bo miała zbyt wysokie wymagania! Poza tym, na nudę zawsze można zaaplikować sobie pojedynek, w których tworzymy swoje własne talie kart i mamy okazję zmieść przeciwników z powierzchni. Szkoda tylko, że jak w kampanii mamy Diamandę, która może łączyć w swojej talii wszystkie "żywioły", tak w pojedynkach pozostaje nam podstawowy żywioł + "trupy". No, ale nie można mieć wszystkiego, taka talia byłaby zdecydowanie przedobrzona, choć wprawny gracz ponoć ze wszystkim sobie poradzi... ;P

Polecam powrócić do tej gry, nie jest wymagająca, w sam raz na krótką, wieczorową sesyjkę. Do tego klimatyczna muzyka. Zdecydowanie warto.

Oprócz tego usilnie staram się zabrać za Dungeon Defenders. Oh well. Nie wychodzi mi to zbytnio, ale w końcu przysiąść trzeba, no. Achievementy same się nie zbiorą!

W przerwach gram sobie, oczywiście, w Team Fortress 2, bo jakżeby inaczej! Tyle lat ma za sobą, a popularność dalej nie słabnie. Oszalałam na punkcie TF2 i mam nadzieję, że nigdy mi nie przejdzie. :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd w moim komputerze poszła płyta główna i musiałem oddać siostrze zasilacz. Siedzę na rezerwowym kompie mojego ojca staroć jak nie wiem ale oczekując na nowe części muszę się nim zadowolić i przeszedłem na nim sacred a teraz przypominam sobie Desperados Dead or Alive.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ukończonych:

- Bioshock Infinite - czekam na chwilę wolnego czasu, by wrócić do Columbii jeszcze raz.

- Sly Cooper: Thieves in Time - spełnienie moich marzeń. Gdybym spotkał się z tą grą za czasów świetności PSX'a, każdą chwilę nie związaną z graniem wypełniłbym rysowaniem nowych przodków złodziejskiego szopa i alternatywnych kostiumów, jakie ten mógłby na siebie wrzucić w znanych (jak i nowych) epokach.

Jeszcze męczę\ czekam:

- Torchlight 2 - jedynkę kocham z całego serca, tu jest wszystkiego 2 razy więcej. Graj, muzyko!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie LoL.. no i... PokeMMO, naprawdę mimo, że mam 20 lat to ja i moi znajomi wciągneliśmy się jak za młodu grając na gameboyu, jeśli ktoś nie słyszał, to polecam. Mnóstwo ludzi gra, istnieje swoistego rodzaju endame, są nowe opcje, ale najważniejsze jest to, że bez problemu możemy wymieniać się, walczyć z innymi, no i ich widzimy jak sobie hasają po mapie, wraz ze swoimi pokemonami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Walking Dead: Season One - FINISHED!! Kurcze, chyba pierwsza gra, przy której się autentycznie wzruszyłem na koniec.

God Of War HD - FINISHED!! (w sensie fabuła...) - do platynki z bardziej liczących się trofeów brakuje zaliczenie Wyzwań Bogów i drugie przejście w max 5h... daje sobie czas do piątku, żeby zrobić Wyzwania... jeśli zrobię.... to szlifuję platynę do końca. Jeśli nie zrobię... GoW na kiedy indziej, a na warsztat idzie Sleeping Dogs. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również ukończyłem pierwszy sezon TWD i w przeciwieństwie do większości graczy, ja na zakończeniu się nie wzruszyłem, za to najbardziej poruszony byłem podczas

podawania pistoletu tej dziewczynie w motelu, żeby ukróciła sobie cierpień i uratowała od przemiany, "niech Bóg ma Cię w swojej opiece" w akompaniamencie poruszającej muzyki

mimo, że faktycznie samo zakończenie było mocne i nie powiem, siedziałem z oczami wlepionymi w monitor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie zacząłem sobie coś tam ciułać w multiplayer Far Cry'a 2 i muszę przyznać, że pomimo kilku bugów i lat na karku ciągle przyjemnie mi się w to gra. Singla póki co nie ruszam, bo pamiętam jeszcze te ciągłe respawny pokonanych już posterunków, które były co najmniej wkurzające. icon_mad.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na xboxie: Lego Harry Potter 1-4

i gry na kinecta m.in. Harry Potter for Kinect, Dance Central3, nike trener +, i króliki których "prawdziwa" nazwa wyleciała mi z głowy :).

Na PC niestety nie mam przyjemności z grania, bo padła mi ostatnio karta dźwiękowa, a gry bez dźwięku to nie to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem właśnie Bioshock Infinity i kurde gra bardzo dobra ale ogólnie trudno się połapać o co tutaj chodzi co kto gdzie dlaczego po co na co itd dopiero tak naprawdę dowiadujemy się wszystkiego na końcu nie będę spoilerował ale powiem jedno dawno tak mnie końcówka nie zaskoczyła jak tutaj gorąco polecam ma tylko jedną wadę jest krótka góra na 10 godzin. I mimo wszystko klimat dużo bardziej pasował mi w pierwszej i drugiej części co nie zmienia faktu że jest to jeden z głównych kandydatów do gry roku jak na razie. Gorąco polecam.

Teraz zabieram się za Dishonored i Tomb Raider potem wezmę się za Dead Space 2 i 3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beowulf. Zacząłem grać jakieś pół godziny temu skończyłem po 15 minutach. Jeśli mam wyrazić opinię o tej grze powiem tak: korzystniej dla zdrowia będzie wydać te pieniądze na heroinę lub broń palną i strzelić sobie w łeb. Bo jak widzę tak potężne marnowanie potencjału to na to właśnie mam ochotę. Świetna marka, świetne studio.. Myślę, że ubisoft po prostu symbolicznie się tą grą wyrzygał. Pozdrawiam smile_prosty.gif

Edytowano przez maridok
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...