Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Elev8tor

Dramatyczne momenty w grach

Polecane posty

No to tak:

- Początek Max'a Payne'a... Widok martwego dziecka w zakrwawionym łóżeczku...

- Prypeć w Stalkerze... szukałem nawet informacji o nim w necie

- Metal Gear Solid... nie pamiętam, która to była część (grałem jeszcze na ps2) ale był tam taki moment, gdzie szło się rzeką i mijało duchy ludzi których się zabiło... Kto wie która to część to niech mi łaskawie przypomni :laugh:

- Końcówka Dino Crisis 2...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Metal Gear Solid... nie pamiętam, która to była część (grałem jeszcze na ps2) ale był tam taki moment, gdzie szło się rzeką i mijało duchy ludzi których się zabiło... Kto wie która to część to niech mi łaskawie przypomni :laugh:

Coś mi się kojarzy z Metal Gear Solid 4. A propo dramatycznych momentów

-porwanie Kyrie przez Sanctusa (Devil May Cry 4)

-

śmierć Credo

(Devil May Cry 4)

-śmierć Merkurego (Mirror's Edge)

-końcowa scena, kiedy Faith spycha Scyzora z helikoptera i ratuje Kate przed upadkiem (Mirror's Edge)

-śmierć Pey'ja (Beyond Good & Evil - kurdę, coś dużo piszę o śmierciach postaci xD)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystawienie przez Morrigan głównej postaci. W dodatku nie zabiłem Flemmeth, więc chyba wiecie co się z Morrigan stało, według tego co wyczytała w księdze.

Zgrada Zervana. Szkoda, bo niezły był.

Śmierć króla Cailana (chyba tak się pisze) oraz tego szarego strażnika, co to mnie rekrutował. <- Dragon Age, oczywiście.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TO było straszne... był wieczur... zrywany owoc z drzewa... A tu jak Filip z konopi... stworzenie straszne nak biedronka o poranku... najpierw NAPLUŁA... potem UGRYZŁA... i stworek padł :(.

Śmierc pimpka w Spore smoka o skrzydłach ważki :( (ale zaraz sie odrodził w domku :D )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Metal Gear Solid... nie pamiętam, która to była część (grałem jeszcze na ps2) ale był tam taki moment, gdzie szło się rzeką i mijało duchy ludzi których się zabiło... Kto wie która to część to niech mi łaskawie przypomni :laugh:

Coś mi się kojarzy z Metal Gear Solid 4. A propo dramatycznych momentów

To źle Ci się kojarzy, bo MGS4 nie było na PS2 ;] To scena z MGS3: Snake Eater

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deus Ex

Kiedy pod sam koniec ginie z powodu bomby w helikopterze Jock...

Fallout

Kiedy Nadzorca wyrzuca Przybysza z Krypty.

GTA IV

Śmierć Kate. No i reszta przybijających wydarzeń w życiu Niko.

Fallout 3

Fabuła kuleje, ale zakończenie mnie zmiotło. Śmierć głównego bohatera w imię tego, za co umarł jego ojciec.

Na koniec zostawiłem najgorszego... Na samą myśl mam drgawki...

Saper

Dramatyczny jest moment, kiedy główny bohater wchodzi na minę, a wtedy żółty gość w ciemnych okularach pojawia się znikąd. Śniło mi się to po nocach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CoD4-wybuch bomby atomowej i zakończenie gry

Modern Warfare 2- walki w USA i ostatnia misja kiedy Soap wyjął sobie nóż z brzucha(auć)

Wiedźmin-śmierć Leo

S.T.A.L.K.E.R: Cień Czarnobyla- wszystkie zakończenia(tefałszywe jak i te dwa prawdziwe)

Mafia- zakończenie i śmierć Pauliego.

Było tego więcej ale nie pamiętam.

PS Tak przy okazji to mów pierwszy post więc, witam wszystkich :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planescape Torment -

Scena z odgryzieniem własnego palca aby "przyszyć" znaleziony i tym sposobem zdobyć pierścień. Do dziś w moim top 5 jeśli chodzi o niesamowicie opisane momenty w grach

Fallout 2 -

Spotkanie postaci z pierwszej części, która w drugiej jest Ghulem i cierpi. Wybaczcie, po latach nie pamiętam niestety jak ta postać nazywała. Chyba Harold.

Baldur's Gate 2 -

Przemiana Sarevoka w dodatku, to było coś co dla fana serii i człowieka, który grał w poprzednie BG na większość możliwych sposobów, co sprawiło że inaczej zacząłem patrzeć na komputerowe rpg

Tomb Raider 4 - tu bez spoilera bo wiadomo o jaki moment chodzi. Jak dla mnie wtedy TR się skończył i tak wolę myśleć do dziś. Piękne.

Jade Empire -

Motyw kiedy postać się dowiaduje, że została wykorzystana przez jej mistrza do własnych celów. Majstersztyk

Silent Hill 2 - tu też bez spoilera, generalnie wszystki flash-back'i

Mafia - wiadomo, kościół

Soul Reaver

Generalnie motyw zdradzonego i zdegradowanego Raziela i jego droga ze szczytu na dno i z powrotem.

Prey -

Moment w którym główny bohater jest zmuszony zabić swoją ukochaną. Nie sądziłem, że po tylu latach czekania na Prey, ta gra mnie tak bardzo zaskoczy

Star Wars - Dark Forces: Jedi Academy -

Motyw w którym można wybrać ciemną lub jasną stronę mocy i przede wszystkim konsekwencje wybrania opcji "ciemna"

The Chronicles of Riddick -

Końcówka gry, zamknięcie pomieszczeniu wraz z hibernacją

Tekken 2 -

Wybaczcie jeśli pomyliłem części, ale motyw zrzucenia Kazia do wulkanu wywarł na mnie duże wrażenie

Call of Duty 4 - tu nie trzeba spoilera, początek i koniec, szczególnie koniec.

Star Wars The Force Unleashed

Znam z wersji PSP, ale chyba wszędzie jest tak samo, mianowicie - zdrada Vadera

Quake 4 -

Przymusowa transformacja w Strogga, to było naprawdę mocne jak na tamten czas

Half-Life 2 - końcówka oczywiście i konsekwencje

i na koniec dla rozluźnienia

Worlf of Warcraft - Leeeeeeeroy Jenkins :D (

dla niekumających motywu)

Pozdry, fajny topic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było kilka takich gier jednak najbardziej mnie wzruszyły :

-Mafia Śmierć Thomasa

-CoD 4 wybuch bomby i koniec gry

-CoJ ostatni epizod w forcie. (przy ostatniej scenie świeczki staneły mi w oczach :smile: )

-Pop Warrior Within cała gra taka była

-Operation Flashpoint Cold War Crisis misja w której jesteśmy zgubieni to był prawdziwy dramat xD

-No i tu już z bardziej prywatnych spraw Counter-Strike pierwsze sekundy gry na necie :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Śmierć Buzz Buzza w Earthbound (sam początek gry). Jak można go było pomylić z żukiem gnojarkiem?? No i nikt go nie żałował, w końcu to tylko owad (który właściwie owadem nie był)...

- W grach typu Tower Defense - moment, w którym nasze miasto (czy inny obiekt chroniony) jest już na skraju rozpadu, a zbliżające się nieubłaganie potwory przechodzą przez najmocniejsze punkty obrony bez najmniejszego draśnięcia. To zawsze podnosi ciśnienie.

- Śmierć Lt. Kerrigan w Starcrafcie. WIEM, że ona wtedy technicznie rzecz biorąc nie zginęła, ale jak dla mnie wtedy właśnie umarła ta stara, dobra, ludzka Kerrigan, którą doceniłem dopiero po przejściu kampanii po raz drugi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...