Dawn Of Life - Martwa gra!

[Pomar1]

Dawn Of Life - w skrócie po prostu DOL - to prosty (?) survival horror stworzony we Flashu. Ale co do tego "prosty" nie jestem pewien. Każdy tę grę może przyjąć inaczej...

Ogólnie w grze chodzi o przetrwanie - cóż za odkrywczość jeżeli chodzi o gatunek surv-horror laugh.gif To co ma ją wyróżniać to:

- gra wyłącznie w przeglądarce

- tryb MSO (Massive Singleplayer Online)

- "Only one chance..."

- możliwość SPOREGO wykorzystania otoczenia do walki przeciw zombie (również one mogą je wykorzystać)

Czyli, gramy z przeglądarki. Gra będzie miała (bynajmniej takie mam założenia) sporo hiscore'ów. Od "Najczęściej używanych broni", przez "Najcelniejszy gracz", po "Najdłużej wytrwał".

A co to "Only one chance..."? To, że każdy gracz ma TYLKO jedną szansę. Umierasz - postać odchodzi w niepamięć i dołącza do tłumów Happy Zombie Team. Ten pomysł może się wydać trochę dziwny, ale cóż - bezsensu robić to co już było - a to da graczowi duuuużo nerwów i strachu

Tak więc zacznijmy od początku. Wstęp fabularny ładnie opowiada co się stało, dlaczego 3/4 cywilizacji ludzkiej (i nie tylko) wyginęło oraz "dlaczego te zielone łachudry chcą mnie zjeść?!". Całość, naszego bohatera, świat, itp. widzimy z lotu ptaka ( * No cóż, Flash nie pozwala na jakieś wielkie bajery jeżeli chodzi o grafikę * ). Wszystkie obiekty i postaci własnoręcznie rysuję i mam nadzieję, że taki styl przypadnie, Wam , graczom do gustu. Świat gry jest od samego początku otwarty. Dlatego możemy swobodnie zwiedzać pustkowia, miasta (jeszcze nie wiem ile tego będzie) oraz budynki. No ale... swobodnie jak swobodnie! Wszędzie dookoła "zataczają" się chodzące trupy które tylko czekają na moment gdy gracz będzie nie uważny!

A jeżeli już trafimy na moment gdy trzeba walczyć, nasz bohater ma do dyspozycji trochu oręża. Pistolet, shotgun, dwururka, miotacz ognia, panzerfaust i sporo innych rzeczy. Poza tym planuję rozbudowany system tworzenia broni ze znalezionego gruzu.

Oczywiście jest również handel, Ostoje Ludzkości W Małych Domkach Na Przedmieściu, arena walk z zombie (coś dla bardzo hardcorowych graczy, bo... szansa jest tylko JEDNA!).

Pomyślałem, że system "Only one chance..." może troszkę wnerwić graczy którzy będą masowo wymierać. Dlatego w grze jest możliwość wynajęcia ludzi którzy "pójdą przodem", albo będą w stanie poświęcić się, jeżeli wystarczająco dużo zapłacisz. Również do wynajęcia jest medyk, który (jeżeli sam nie będzie atakowany) może pomóc graczowi wstać na równe nogi i uciekać!

Zapraszam na blog, gdzie znajdziecie najświeższe informacje! http://forum.cdaction.pl/blog/pomar1/index.php?cat=247

(*) Jeżeli gra wypali nie widzę żadnego problemu, aby sequel powstał w pełnym 3D happy.gif Póki co chcę po prostu sprawdzić sam koncept gry.