Dla lajtowców - heavy, power, gotyk, progresywny

[Gość Deathsane]

Celowo wczesniej nie pisalem, ze jest najlepszy, zeby nie prowokowac takiej bezproduktywnej dyskusji: -a ten jest najlepszy -a wlsanie ze nie -a wlasnie ze tak - a nie -a tak.....itd. Nikt tu nikogo nie przekona. Uwazam tylko, ze sposob w jaki spiewa King jest bardzo przemyslany i uzasadniony fabularnie. Poza tym nagrywa swoj glos na kilka sciezek i wychodza z tego naprawde ciekawe harmonie. Co do klimatu: to czy Ci sie on podoba jest oczywiscie subiektywne, ale sam fakt wprowadzenia nastroju mozna stwierdzic obiektywnie. I nadal twierdze, ze nikt inny czegos takiego nie robi - jezeli macie inne zdanie, poprosze o przyklady chetnie poslucham.

Ale tak naprawde to co tu pisze, to jest analiza muzyki. A moim zdaniem najwazniejsze jest jak czujesz muzyke. Mi po prostu KD i MF [beeep]iscie odpowiada.

A jescze jedno - Halforda za duzo nie sluchalem, ale w tych kilku kawalkach to on po prostu piał!!! Sorry, wole piski Kinga.

[Gość Dickinson]

Dobra kto tu mówi, że święty Bruce śpiewa gożej aniżeli na 7th son(...) niechaj posłucha sobie piosnki "Brave Nwe World" na płycie "Rock In Rio" i niechaj uklęknie albowiem zaprawdę powiadam Wam: Blaze był mesjaszem, a Bruce Jets Bogiem!!! Tak! Bruce żył będzie wiecznie z najidealniejszym głosem w całym wszechświecie! Jest to Głos nieprzeciętny. Piękny i mocny. Nie ma co gadać posłuchajcie sobie [w w/w piosence] fragmentu:

"...makes no sense of IT ALL..."

I przyznajcie mi rację

ps. Hej CormaC, to Ty Jesteś ten CormaC, z CDA???

[CormaC]

ps. Hej CormaC, to Ty Jesteś ten CormaC, z CDA???

Nie, tylko sie pod siebie podszywam Gratuluje refleksu tak wogole

Poza tym nagrywa swoj glos na kilka sciezek i wychodza z tego naprawde ciekawe harmonie.

Nie on jeden tak robi. Grzegorz Kupczyk na nowej plycie Esqarial nagral w utworze Requiem 20 sciezek w roznych rejestrach. Kolejne 20 dolozyla Marihuana.

A jescze jedno - Halforda za duzo nie sluchalem, ale w tych kilku kawalkach to on po prostu piał!!! Sorry, wole piski Kinga.

No wybacz, ale akurat okreslenie "pianie" duzo bardziej pasuje do Diamonda i jego bezczelnego faseciku. Halford ma potezne wysokie tony, a Diamond sobie popiskuje jak dziecko przed mutacja.

[Gość Dickinson]

Nie, tylko sie pod siebie podszywam Gratuluje refleksu tak wogole

Tak właściwie to nigdy nie zwracam uwagi na to kto pisze jakąś odpowiedź, a teraz akurat miałeś szczęście bo zobaczyłem avka. Możesz, więc czuć się wyróżniony

[Mimizu]

No wybacz, ale akurat okreslenie "pianie" duzo bardziej pasuje do Diamonda i jego bezczelnego faseciku. Halford ma potezne wysokie tony, a Diamond sobie popiskuje jak dziecko przed mutacja.

Tu się zgodzę. Halford IMO jest genialnym wokalistą i potrafi zarówno śpiewać wysoko, jak i normalnie - po męsku. Jego wokal podoba mi się zwłaszcza w kawałku Judas Priest Painkiller (tak!). Podobnie jest z wokalistą (i starym i nowym) Iced Earth.

[Gość Dickinson]

Podobnie jest z wokalistą (i starym i nowym) Iced Earth.

Racja racja... Pierwsza płyta jest świetna i live in Athens też nie jest zła. Ale ten boski głos Bruce'a....

...Only The Good Die Young, All The Evil Seem To Live Forever...

[Kolus]

A ja mam takie pytanko do was Czy ktoś zna zespół grajacy muzyke podobna do zespołu Moonspell lub Tristania :?: Bardzo mi bowiem przypadły do gustu, a szczególnie ten pierwszy

[Gość dysza666]

spróbuj poszukać ogólnie w gotyku...Type O Negative, Lacrimosa itp

[Cardinal]

Moonspell nie gra gotyku... Lekko gotycki jest na Of Darkness & Hope, a poza tym zależnie od płyty, ale w sumie wszystok jest mocno heavy z nalotami industrial/gotyk/blek etc...

Spróbuj Daemonarch - to odprysk od Moonspella, może ci przypadnie do gustu.

[Gość Morgoth]

Ostatnio wsłuchuję się w najnowszy album mojego ulubionego wokalisty - Blaze'a Bayleya W tym momencie leci tytułowy kawałek. Cały album jest świetny!

[Gość Sha]

W tym temacieto moge jedynie powiedziec: Tiamat "Clouds". Dobre przed spaniem. Chyba jedyny gotyk jaki slyszalam i mi sie nawet spodobal. Ale Sumerian Cry i tak lepsze :twisted:

[Gość Morgoth]

Pewnie się tu komuś narażę - ale uwielbiam wszystkie płyty Tiamatu No, może wszystkie bardzo lubię - a Wildhoney, Clouds, Astral Sleep i Prey uwielbiam

[Kolus]

Tiamat - Clouds, rzeczywiscie jest to płyta warta uwagi.

Mi osobiscie ze wszystkich utworów tego zespołu najbardziej przypadł do gustu "Brighter than the Sun" Właśnie tego typu utwory są przeze mnie kochane, uwielbiane i wszystko inne

[Gość Deathsane]

Slyszal ktos Madder Mortem, albo Cemetery of Scream? (wiem, że nie ale jestem naiwny i się pytam)

[Kolus]

No ja niestety żadnego z tych zespołow nie znam i nigdy o nich nie słyszałem :-k

A czy ktoś mógłby mi powiedzieć ile płyt nagrał zespół Tristania :?: Bardzo bowiem przypadł mi do gustu podobnym stylem i klimatem jaki gra Moonspell. Sprawdził bym sam, ale Internet explorer coś mi nie działa :roll:

[Cardinal]

Tristania nagrała 3 longplaya - najlepsza, pierwsza Widow's Weeds to gotyk w czystej postaci, nie jakieś pianie w stylu Nightwish, druga - Beyond the Veil, to już krok w stronę power, ale ciągle niezwykle klimatyczny, trzecia - World of Glass - to jakieś pomieszane niewiadomoco i radziłbym trzymać się z daleka. Taki pop-gotyk-rock.

[KoRnishon2]

Czy Hammerfalla zaliczacie do power'a? :?

[CormaC]

Czy Hammerfalla zaliczacie do power'a? :?

A do czego można to jeszcze zaliczyć?

[Cardinal]

Czy Hammerfalla zaliczacie do power'a? :?

A do czego można to jeszcze zaliczyć?

Śmieszek metal? Softporn metal? lol metal? hey-I'm-in-tv-show-metal?

[Gość dysza666]

Czy Hammerfalla zaliczacie do power'a? :?

A do czego można to jeszcze zaliczyć?

Śmieszek metal? Softporn metal? lol metal? hey-I'm-in-tv-show-metal?

a może po prostu do metalu?

[AiRyahXa0S]

Hammerfall to ci kolesie od tego boiskowego metalu? 'Hartson fire' czy cos w tym stylu?

[Gość Deathsane]

Tjaaa berning berning łiw dizajer

jak dla mnie mogliby dokonac samospalenia - im szybciej, tym lepiej

i jeszcze ktos smie to metalem nazywac! [beeep]ć!!!

Edit:

hmm, ciekawe, "wynochać" ?? Co to znaczy :twisted: ?

[Gość Chess_Board]

Pamietam, ze gdy kumpel nie mogl mi pozyczyc promowki Zoski bo wyjechal to kupilem sobie jeden numer Mystic Art - i tam wlasnie na plytce byl utwor "Heru Ra ha: Let There Be Might" (ktory zadecydowal o tym, ze kupilem Zoske, hehe) i pare innych perelek, jak wlasnie Hammerfall, Avantasia, Doro i bodajze Luca Turilli... te 4 utwory to do tej pory dla mnie absoultny kult, bo to esencja tzw. Gay Metalu lub Disco Metalu. W Hammerfall: "Hearts On Fire" rzadzi ten refren (hartz on fajer, hartz on fajer, barnin barnin wild desajer!!!) , w Doro ten genialny Peter Steel zmieszany z ta pania wokalnie oraz ta piekna perka... Luca - rzadza gitary! Tak lekkich motywow nie slyszalem daaawno, a w Avantasii ogolny klimat jest takim cukierkiem ze az mdli .

[Gość Partyz]

mam takie male pytanko: slyszal ktos Artrosis? i jak mu sie podoba? bo dla mnie smakowity kasek.

[CormaC]

mam takie male pytanko: slyszal ktos Artrosis? i jak mu sie podoba? bo dla mnie smakowity kasek.

Moja dziewuszka slucha gotyku, wiec niestety czasem musze zdzierzyc wynalazki pokroju artrosis czy closterkellera. Artrosis ma strasznie nudne linie gitar, a Medeah ma momentami irytujaca maniere wokalna. Wytrzymac jakos sie to da, ale tylko w przypadku, gdy nie da sie wlaczyc nic fajnego