Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sHChypp

Hardcore & Nu-Tone Zone

Polecane posty

A co sądzicie o System Of a down. Jakoś o nich nie gadacie. Jak wam się podobają dwie ostatnie płyty. Według mnie najlepsza jest Toxicity. 8)

Rany boskie. Jak słowo daję, zaczynam cierpieć na tą samą chorobę co Micz. Tylko banów nie wystawiam. Zamknijcie się wreszcie z tym SOADem. To jest forum o metalu.

A Tobie ziomuś, polecam poczytać regulamin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego pogadajmy o czymś lepszym. OStatnio pozytywnie mnie zaskoczył niejaki band z Bostonu - DEATH BEFORE DISHONOR, bardzo fajny niuskulowy HC , mam płytkę "Friends Family Forever" i dość często słucham, a wy co na to ?

Dość niedawno czytałem, że Death Before Dishonor miał lub ma się pojawić w Polsce i dać koncert z kilkoma innymi grupami w tym z Polski, ale to tak przy okazji.

Niestety nie znam żadnej ich płyty, ale od czego jest myspace, ne? :). I tak przesłuchałem ich 4 kawałki tam udostępnione i przyznam Ci 100% rację - bardzo fajny HC. Wszystko co ma być jest na miejscu i chyba wypadałoby rozejrzeć się za jakąś płytką. Póki co - bardzo pozytywnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koncert już był, w ramach kolejnego Show No Mercy 19 listopada - przy czym polskich kapel to tam było 1 ;) I akurat z zespołów tam występujących o wiele chętniej bym posłuchał Ramallah niż DBD.

Swoją drogą, 22 grudnia w Warszawie ( ;/ ) jest Sudden Death dwójeczka, gdzie wystąpi m.in. [beeep]iste Chage to Fall i trochę słabsze, ale i tak świetne PHOBH. Jak ktoś będzie w okolicy, to w sumie powinien wpaść, tym bardziej, że bilety są wręcz smiesznie tanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o System Of a down. Jakoś o nich nie gadacie. Jak wam się podobają dwie ostatnie płyty. Według mnie najlepsza jest Toxicity. 8)

Rany boskie. Jak słowo daję, zaczynam cierpieć na tą samą chorobę co Micz. Tylko banów nie wystawiam. Zamknijcie się wreszcie z tym SOADem. To jest forum o metalu.

To czemu rozmawiałeś np. o Deftones'ach, którzy są przedstawicielami tej samej "weny twórczej" (czyli nu-metalu) :) ? W ogóle ten temat jest zaprzeczeniem tego co napisane jest w zasadach o "KM" - "To Forum o metalu i tylko o metalu". Na dodatek w nazwie topic'u widnieje: "Nu-Tone", które zostało dogłębnie poszczute w zasadach. Może mi ktoś wyjaśnić o co tu chodzi? Bo sam już nie wiem o czym w tym temacie wolno rozmawiać. Typek został skarcony za to że napisał odpowiedni post, w odpowiednim temacie ale w nieodpowiednim dziale? Proszę o dokładniejszy zakres.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czemu rozmawiałeś np. o Deftones'ach, którzy są przedstawicielami tej samej "weny twórczej" (czyli nu-metalu) :) ?

Ekhem... pozwólcie, że się wtrącę: dlatego, że Deftones to jak najbardziej nu-metal, ale SOAD - nie... Czym zatem jest System ? Looknij tutaj to się dowiesz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czemu rozmawiałeś np. o Deftones'ach, którzy są przedstawicielami tej samej "weny twórczej" (czyli nu-metalu) :)

Ekhem... pozwólcie, że się wtrącę: dlatego, że Deftones to jak najbardziej nu-metal, ale SOAD - nie... Czym zatem jest System ? Looknij tutaj to się dowiesz...

Pomimo że ta definicja jest bardzo ogólnikowa i trochę odwrócona ogonem dało się z niej coś wyciągnąć :) . Zacznę od tego cytatu: "Soil jest gatunkiem nieokreślonym, ogólnie rzecz biorąc soil jest połączeniem różnych stylów w muzyce rock". Skoro Soil jest gatunkiem nieokreślonym to znaczy, że takiego gatunku w gruncie rzeczy nie ma. W drugiej części cytatu jednak zostaje podane jakieś określenie - ok. Połączenie różnych stylów w muzyce rock'owej - mówiąc po ludzku - Alternative rock. Jedziemy dalej - "W przypadku prekursora tego gatunku są to: heavy metall; jazz; numetal (głównie przez skandowane teksty) i elementy muzyki ormiańskiej" Uwaga! Tutaj już mamy definicję tego "gatunku" - więc skoro ten "gatunek muzyczny" miesza nu-metal to SOAD jak najbardziej zalicza się do nu-metalu. Dlaczego? Gdyż: heavy metal jest jednym z głównych bodźców napędzających łańcuch pokarmowy alternatywnego ciężkiego brzemienia, natomiast jazz można potraktować jako jedną z mikstur - które są charakterystyczne dla nu-metalu. Tak więc pozostaje tylko jeden znak zapytania: "elementy muzyki ormiańskiej". Patrząc na listę zespołów kandydujących (w wikipedii) do Soil'u wnioskuję, że każdy z nich dodaje takie rodzime aspekty do muzyki, którą tworzą. Jednak to absolutnie nie wystarczy żeby aktywować nowy gatunek muzyczny, co najwyżej można postawić ku temu fundamenty. I takie jest właśnie pojęcie Soil'u: Gatunek muzyczny, który nie istnieje. Nieoficjalnie używany jednak przez garstkę fanów SOAD, którzy nie potrafią jednoznacznie sklasyfikować przynależności muzycznej ich zespołu - to wszystko. Zwróćcie uwagę, że w angielskiej wikipedii nawet nikt nie pisnął o tym rzekomym gatunku. Kończąc już rozpatrywanie całego linku podanego przez Rkm'a natrafiamy na kompromitujący autora cytat: "Soil jest szerokim pojęciem, zarezerwowanym dla zespołów rock'owych nie mogących się zakwalifikować pod inny gatunek." :P - skoro Soil jest pojęciem dla zespołów rock'owych to w żadnym wypadku nie może posiadać elementów nu-zone'u - to przecież logicznie. Reasumując: definicja zawiera większość faktów, jednak jest śmieszna :P .

A jeżeli chcesz wiedzieć czym rzeczywiście jest System looknij do Wikipedii w wersji English w której wyraźnie pisze że: System of a Down to Alternative metal którego odłamem jest między innymi nu-metal.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czemu rozmawiałeś np. o Deftones'ach, którzy są przedstawicielami tej samej "weny twórczej" (czyli nu-metalu) :) ?

Ekhem... pozwólcie, że się wtrącę: dlatego, że Deftones to jak najbardziej nu-metal, ale SOAD - nie... Czym zatem jest System ? Looknij tutaj to się dowiesz...

Fajnie. Ale tą definicję pisał chyba jakiś skończony buc =] Nie dość, że pierdzieli trzy po trzy, to jeszcze zespoły które wymienił można spokojnie wrzucić do całkowicie róznych worów, które od dawna już istnieją.

Ten artykuł powinien chyba znaleźć się na nonsensopedii

Berenzol - ogólnie rzecz biorąc to szczyp jest moderatorem i jak pewnie zauważyłeś, w dosyć dosadny sposób powiedzial zeby dyskusje o SOAD odpuścić - coś jest niezrozumiałego? Radziłbym posłuchać, bo on coś struty ostatnio chodzi =]

I jeszcze odnośnie Deftones - porównywać kolesi, którzy na dobrą sprawę dali początek numetalowi [i pokazali że taka muzyka może kopać zad, wydając 4 miażdżące longpleje] do SOAD, to jakies grube nieporozumienie -.-

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berenzol - ogólnie rzecz biorąc to szczyp jest moderatorem i jak pewnie zauważyłeś, w dosyć dosadny sposób powiedzial zeby dyskusje o SOAD odpuścić - coś jest niezrozumiałego?

Słuchaj - a jeśli moderator w dosadny sposób powiedziałby Ci żebyś nie dyskutował o danej grze w "Komentarzach" (a np. odesłałby Cię do Pomocnej Dłoni") albo w temacie o ulubionych redaktorach CDA kategorycznie odradziłby głosowanie na np. Elda to co w tym byłoby niezrozumiałego?

I jeszcze odnośnie Deftones - porównywać kolesi, którzy na dobrą sprawę dali początek numetalowi [i pokazali że taka muzyka może kopać zad, wydając 4 miażdżące longpleje] do SOAD, to jakies grube nieporozumienie -.-

Jasne, że grube nieporozumienie, bo to 2 bajki. A wdłg. mnie Deftones nie ma podejścia do Systemu :) . To jest już tradycyjna kwestia gustu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz jakie zespoły grają nu-metal? Wydaję mi się, że właśnie Linkin Park gra taki rodzaj muzyki i muszę przyznać, że niektóre kawałki mają naprawdę niezłe, chociaż słyszałem tylko kilka i to właśnie w teledyskach na stacji telewizyjnej, nawet nie pamiętam tytułów, ani piosenek ani ich płyt. Jedyne co wiem o zespole to to, że wokalistą jest jakiś tam Chester czy jak mu tam, a niedawno odszedł od zespołu raper Mike Shinoda i założył własny team pod nazwą Fort Minor.

PS. Jeśli nie trafiłem dobrze to sorry. ;)

LP to rapcore/crossover. Sami twierdzą, że nie aspirują do miana zespołu metalowego.Co do wokalisty - Chester Bennington (swoja drogą, ma zaje/istą skale głosu). A raper założył zespół i skończył (na razie) na Rising Tied (na razie kończyli 3ą płyte studyjną LP) Nu-metal powstał, gdy jakiś prezenter w radiu nazwał to, co gra Korn (i coś tam jeszcze) "new underground metal". To było w latach 80/90. A teraz dopasowano do niego SOAD (który i tak już dostał własny gatunek :D ), Disturbed (hardrock jak cholera), praktycznie nieklasyfikowalny Slipknot, Static-X i całą masę innych zespołów, które W BÓLACH doszły do list MTV (bo nie przyznają, że puszczają heavy, black czy death :D to "niemodne" :D )

EDIT

Nie twierdzę oczywiście, że powyższe zespoły załapują się do powyższych gatunków :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LP raczej się nie klasyfikuje do konkretnego gatunku. To połączenie nu-metalu, hard rocka, rapu, hip-hopu i muzyki elektronicznej. A Mike wcale nie odszedł, świadczy o tym choćby to, że jest na MTM wokalistą (zresztą też producentem tej płyty) i gra z LP koncerty. Jeżeli miałbym zaklasyfikować LP do metalu lub rocka to byłbym w kropce. :) Jedne kawałki za lżejsze (In The End) inne mocniejsze (One Step Closer czy With You). Jednak ogólnie dyskusje o LP czy SOAD są tu jak najbardziej na miejscu ;)(moim zdaniem oczywiście)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem LP czy SOAD to zespoły warte uwagi chociażby za to, jak wielką sławę zyskały w niewielkim czasie. Osobiście bardziej preferuje LP od SOAD, z uwagi na elastyczność utworów <każdy fan każdej muzyki może znaleźć coś dla siebie> ale to kwesia gustu.

PS. LP polecam piosenkę "With You" czy genialną "In The End" oraz "From The Inside"

A ja polecam Majkę Jeżowską i jej genialne "Kolorowe dzieci". Ten sam poziom. - scp

Ja znowu polecam omlet z parówkami i szczypiorkiem oraz genialną sałatkę pomidorowo-keczupową z dodatkiem chili. - CRD

:D no co?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LP raczej się nie klasyfikuje do konkretnego gatunku. To połączenie nu-metalu, hard rocka, rapu, hip-hopu i muzyki elektronicznej.

Nie można powiedzieć że LP jest mieszanką nu-metalu i np. rapu. Gdyż w skład nu-metal'u/rapcore'u/crossover'u wchodzi rap. To tak jakby powiedzieć że: "Tyskie raczej się nie klasyfikuje do konkretnego gatunku alkoholi. To połączenie piwa, węglowodanów, alkoholów etylowych, substancji azotowych itd." Widać od razu, że taka definicja jest nieodpowiednia. Nu-metal to mieszanka stylów! Można powiedzieć że w danym kawałku występuje skład nu-metalowy i hip-hopowy, ale umieszczanie zespołów i podzespołów czegoś/kogoś do jednej grupy elementów jest błędne.

Moim zdaniem LP czy SOAD to zespoły warte uwagi chociażby za to, jak wielką sławę zyskały w niewielkim czasie.

Nie koniecznie zespół mało znany musi być gorszy od komercyjnego zespołu. Wydać klasyczną komercyjną płytę, a wydać TYLKO komercyjną płytę to różnica jak stąd do Warszawy.

PS. LP polecam piosenkę "With You" czy genialną "In The End" oraz "From The Inside"

A ja polecam Majkę Jeżowską i jej genialne "Kolorowe dzieci". Ten sam poziom. - scp

Ja znowu polecam omlet z parówkami i szczypiorkiem oraz genialną sałatkę pomidorowo-keczupową z dodatkiem chili. - CRD

Osobiście uważam, że egzekwowanie w czyjś gust muzyczny jest nie na miejscu, bo do niczego sensownego to nie prowadzi. Ktoś może powiedzieć: "Ja mogę polecić Black Sabbath i jego genialny kawałek"..." - ten sam poziom" - Słuchacze metalu mogą potraktować to jak wbicie noża w plecy i brak szacunku, natomiast słuchacze np. rapu jako doskonały ironiczny żart.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz jakie zespoły grają nu-metal? Wydaję mi się, że właśnie Linkin Park gra taki rodzaj muzyki i muszę przyznać, że niektóre kawałki mają naprawdę niezłe, chociaż słyszałem tylko kilka i to właśnie w teledyskach na stacji telewizyjnej, nawet nie pamiętam tytułów, ani piosenek ani ich płyt. Jedyne co wiem o zespole to to, że wokalistą jest jakiś tam Chester czy jak mu tam, a niedawno odszedł od zespołu raper Mike Shinoda i założył własny team pod nazwą Fort Minor.

PS. Jeśli nie trafiłem dobrze to sorry. ;)

LP to rapcore/crossover. Sami twierdzą, że nie aspirują do miana zespołu metalowego.Co do wokalisty - Chester Bennington (swoja drogą, ma zaje/istą skale głosu). A raper założył zespół i skończył (na razie) na Rising Tied (na razie kończyli 3ą płyte studyjną LP) Nu-metal powstał, gdy jakiś prezenter w radiu nazwał to, co gra Korn (i coś tam jeszcze) "new underground metal". To było w latach 80/90. A teraz dopasowano do niego SOAD (który i tak już dostał własny gatunek :D ), Disturbed (hardrock jak cholera), praktycznie nieklasyfikowalny Slipknot, Static-X i całą masę innych zespołów, które W BÓLACH doszły do list MTV (bo nie przyznają, że puszczają heavy, black czy death :D to "niemodne" :D )

EDIT

Nie twierdzę oczywiście, że powyższe zespoły załapują się do powyższych gatunków :D

no dobra, zgodze sie ze nu-metal to LP. dlaczego? bo dzieciaki ktore sluchaja ww. LP maja sie za metali. ot, tyle.

no i co innego nazwaćby tu nu? o wlasnie.

a static-x... to raczej disco ;p zajeżdza techniawa, raz natrafiłem na kawałek brainfog... to chyba aluzja do techniawy, ze zle działa na mozg ale nie wiem.

LP ma jednak swietne klipy. naprawde, momentami [beeep]ioza. no coz, ich na to stać.

LB za to też ma [beeep]iste klipy, ich stać mniej.

SOAD tez ma kilka fajne, ale wg. konceptu muzykow.

a co do skali glosu, chester w ogole wysiada. J.B. z tenacious D.

jest niewyobrażalny koles. i ma bardzo dobrą dykcje.

(Chop Suey! - nie mowcie ze nei znacie - ze słowami, które mozna zrozumieć. to wystarcza?)

aha. polecam gorąco film:

Tenacious D - The Pick Of Destiny

ale trzeba znac angielski, i to w miarę dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a static-x... to raczej disco ;p zajeżdza techniawa, raz natrafiłem na kawałek brainfog... to chyba aluzja do techniawy, ze zle działa na mozg ale nie wiem.

Fakt - Static-X wspiera się dużą dawką elektroniki, ale to żadna nowość. Mimo wszystko jednak tak elektroniczny kawałek jak "Brainfog" jest specjalnym kawałkiem na "Star a War" i jest bardziej traktowany jako skit niż kawałek, który ma porwać słuchaczy swoim brzmieniem - o czym świadczy chociażby "niespodzianka" w końcówce. Całość płyty jest dobra, ale prawdziwy pokaz ich możliwości to chociażby świetna płyta "Machine" czym zdosbyli sobie uznanie w wielu innych środowiskach muzycznych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości spytam, są tu jacyś fani mathcore? Albo innych bardziej.. hmm.. chaotycznych odmian hardcoreu?

*puszcza zalotne oczko do +Mithrandir+ ; >*

Bo z tego co widzę, jest tu dość poważna śmietanka fanów najróżniejszych gatunkow brzmień gitarowych że się gubię : d

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PsyOpus? Mothra? Crowpath? Botch?

Masz na myśli np. te kapele? No to są naprawdę w porządku. Zwłaszcza Crowpatha sobie upodobałem z nich wszystkich. Jak znasz jeszcze jakieś dobre kapele grające mathcore, to powiedz. Obczai się ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości spytam, są tu jacyś fani mathcore? Albo innych bardziej.. hmm.. chaotycznych odmian hardcoreu?

*puszcza zalotne oczko do +Mithrandir+ ; >*

Bo z tego co widzę, jest tu dość poważna śmietanka fanów najróżniejszych gatunkow brzmień gitarowych że się gubię : d

Ja to tylko Converge. I to najlepiej w dosyć małych dawkach, bo potem troszkę łeb boli :].

A inne bandy obczaję, bo to fajna muzyka jest. Tylko troszkę dziwne, że jeszcze tego nie zrobiłem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PsyOpus? Mothra? Crowpath? Botch?

Masz na myśli np. te kapele? No to są naprawdę w porządku. Zwłaszcza Crowpatha sobie upodobałem z nich wszystkich. Jak znasz jeszcze jakieś dobre kapele grające mathcore, to powiedz. Obczai się ;)

Tak, o te chodzi.

może Ci się jeszcze spodobać The Number 12 Looks Like you, w szczegolnosci ich pierwze ep (była najbardziej math, co nie znaczy że najlepsza ; ]]), Architects z ciekawym połączeniem metalcoreu oraz najbardziej eksperymentalny Daughters.

A dla ciekawostki jeszcze zespol Behold...The Arctopus jako insrumentalne połączenie math i prog.

Anyway, fajnie że są tu fani takch klimatów, yay ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie

aha. polecam gorąco film:

Tenacious D - The Pick Of Destiny

ale trzeba znac angielski' date=' i to w miarę dobrze.[/quote']

Ja oglądałem wersję z napisami<polskimi> i muszę powiedzieć ze film wymiata, nawet probowałem zagrać "Kickapoo" ale wysiadam, może poprobuje z "Classico"

http://www.youtube.com/watch?v=hvvjiE4AdUI" target="_blank">

----> kawałek filmu, kawałek muzyki, kawałek geniuszu J.B Blacka i K. Gass'a.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości spytam' date=' są tu jacyś fani mathcore? Albo innych bardziej.. hmm.. chaotycznych odmian hardcoreu?

Ja to tylko Converge. I to najlepiej w dosyć małych dawkach, bo potem troszkę łeb boli :'].

A inne bandy obczaję, bo to fajna muzyka jest. Tylko troszkę dziwne, że jeszcze tego nie zrobiłem :D

świetny wybor :) Uwielbiam kapele Jacoba, Converge trzesie! Z bardziej chaotycznych to polecam Ion Dissonance, Despised Icon, z czysto deathcore'owych (moj ulubiony gatunek) : Job For a Cowboy (ale tylko demowke, ;pelnometrazowka' juz nie tak dobra) Through the Eyes of the Dead, The Taste of Blood, All Shall Perish... moglbym tak wymieniac i wymieniac.

Za to moj ulubiony band ever to The Black Dahlia Murder, zna ktoś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to moj ulubiony band ever to The Black Dahlia Murder, zna ktoś?

Zna zna, ale dawno ich nie słyszałem :] Będę sobie musiał przypomniec ich albumy.

Wracając do mathcoreu, nie można zapominać o genialnym The Number 12 Looks Like You wszak to zespół boski! (w moim prywatnym rankingu mathcoru dzierży tron z Convergem)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To odrazu bym Ci chciał powiedzieć, że chłopaki z Detroit nagrali nowy album :) nazywa się toto "Nocturnal" i kopie po czterech literach.

A wlasnie, jedno z moich nowszych odkryć to The Forgotten Archetype, ot taki miks deathcore'u z popem, calosc robiona z przymruzeniem oka, rowniez calkiem niezle :) Polecam chocby znaleźć sobie na youtubie ich teledysk "Neverland" :)

A kapele ktora podales, pewno obczaje, jak to mawial Hannibal L. "W życiu ciągle trzeba probować nowych rzeczy" :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SOAD jest cool, ale ja wolę Her

Osobiście lubię trzy ich płyty Mesmerize, Hipnotize i także Toxicity

Nie wiem tylko czy nie zabanują na za to bo SOAD to raczej nie metal wg. ich szablonów :?

Czyli czym jest SOAD wg. szablonow? Mi tam oni pasza (pasia?) :twisted:

I jescze 1 pytanie czym jest Slipknot bo z paroma inteligentnymi odp sie spotkalem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...