Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JacHoO

Wasza droga do chwały czyli jak wyskubać kasę na CDA :)

Polecane posty

ja:potrzebuje 15 zł na CDA. bo dzisiaj wyszedł nowy numer.(treba kilka razy przypominać)

mama: no dobra ale posprzątaj w domu .

ja: moge odkurzyć. (nieduże mieszkanie to spoks)

mama:no dobra tylko zrób to dokładnie

no i tyle proste łatwe i wygodne :drag:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie nie ma łatwo. Każde pieniążki muszę w jakiś sposób zarobić. Nie proszę rodziców o jakąkolwiek kase, bo wiem jaka jest sytuacja. Czasami jezdzę na wieś, gdzie porobie z parę dni i znajdzie się te 15 zł na CDA. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja żyję z datków wkońcu są ciocie wujkowie i dziadkowie a jak i tego zabraknie to męczęrodziców o kasę na doładowanie a jak nie to straszęze ze z fona a moi rodzice zanic niezrezygnuja z kontaktu ze swoim synem i brakiem kontroli nad nim i 25 zeta miesięcznie jest a jak i ten sposób nie wypali to chyba kartę telewizyjną sprzedam ale jeszczę się zastanowię bo wiedźmina nowego chciałem kupić a z datków to tylko na doładowanie i na CDA starcza a czasami to i to nie cały fart że CDA to mieśięcznik a nie tygodnik :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam fajnie bo jak tylko wyjdzie CDA to rodzice sami pytają się mnie czy mi kupić xD

Ekhm... "Lepiej jak siedzi i czyta to pismo niż gdyby miał cały czas grać na komputerze..."

Od 3 lat nie przegapiłem ani jednego egzemplarza =)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zwykle biorę swoje oszczędności i idę do najbliższego kolportera. Czasem jak mama idzie na zakupy to jej mówię, żeby się gdzieś o CDA spytała lub jak idę z nią na miasto to sobie załatwiam nowy numer za jej kasę ;] Kiedyś jak z tatą wychodziłam coś załatwić i wstępował on do kolportera, żeby sobie coś kupić to dla mnie kupował też nowe CDA przy okazji. Rzadko się zdarza, żebym w domu prosiła mamę o kasę na to (mimo że się zgodzi). Jak widzicie, dróg jest wiele, ale wszystkie drogi prowadzą do CDA (nie do Rzymu:P).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebijam. Mam nie tylko konto, ale zarabiam na swoje potrzeby pracą szarych komórek. Póki co tak ze 2-3 razy za mało, by się samodzielnie utrzymać, ale nie muszę nerwowo obliczać, czy wystarzy mi na CDA:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd mam kasę na CD-Action? Oo Nie przesadzajmy to jest miesięcznik i kosztuje 15 złotych. Po prostu jeżeli ktos ma mozliwosc pracy to nie jest niczym dziwnym jak kupuje sam. o naprawdę nie jest dużo. Tak czy siak w moim przypadku, kupuję sobie sam ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmyyyyyyyyy moja droga do cda czasami bardzo zawiła a czasami prosta czasem musze iśc o babci po kaske jak nie da to idę do drugiej a jak ta nie da to ide do pracy hyba ze jak nie ma pracy to ide poprostu do mamy i mówie ze kryzys na świecie renty babci mniejsze pracy w polsce brak i mama ze śmiechem sięga po torebke i wyciąga 20 zł i mówi "RESZTY NIE TRZEBA" HEHE JESZCZE SIĘ ŚMIEJE I MÓWI " W POLU ODROBISZ" A WIĘC TO MOJA DROGA DO ZDOBYCIA CDA(:

Następnym razem dostaniesz ostrzeżenie za umieszczenie referala w poście - Pzkw

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to zaczyna ciułać na ekszyna tydzień, dwa przed. Łączy to się zazwyczaj ze składaniem na oba focusy(historia i zwykły). A jak to robię? Gdy idę coś kupić typu śmietana, chleb czy tam inne dla domu, odkładam sobie pewny procencik z reszty (10, 20%, w porywach to i 100% ; d). Jak rodzic sobie przypomni to ofc oddaję, ale zazwyczaj zapominają :D I w ten oto sposób jestem w stanie uskładać 30zł miesięcznie na wszystkie trzy czasopisma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...