Wasza droga do chwały czyli jak wyskubać kasę na CDA :)

[Gość JacHoO]

Chciałbym się dowiedzieć jak wyskubujecie kasę na CDA Ja to robię tak :

Ja - Maaamoooo dzisiaj jest TEN dzień

Ma- Jaki ?

Ja- No CDA wychodzi...

Ma- I co w związku z tym ?

Ja- eee no ten tego :roll: jakieś 20 zł by się przydało

Ma- A swoich niemasz ??

Ja-Niee wydałem

Ma-Dobra ale pójdziesz po kartofle

Ja-No problem

No jak widzicie moja droga po CDA jest prooościutka A jak jest u Was ??

[Colidor]

Hłe, hłe... moja jest jeszcze prossza od dwóch miesięcy... po prostu czekam sobie, aż mi przyjdzie kolejny numer CDA pocztą... Nie dość, że wygrałem prenumeratę w konkursie, to jeszcze przysyłają mi to listem poleconym w ładniutkiej kopertce

A gdy nie mam prenumeraty, to po prostu w dniu wydania idę do EMPiK-u i tam wydaję 20 swoich ciężko zarobionych zlociszy

[Gość JacHoO]

heh to masz lajtowo a reszta ??

[Gość Lishoo]

Wiesz co :?: temat wcale nie najgłupszy ale zobaczymy co powie DION i inni moderatorzy. A ja najpierw zbierałem na CDA potem kupowałem na zmiane z bratem, potem gdy mama zobaczyła że to nałóg nie pozostawało jej nic innego jak mi co mieśiąc kupować kekarstwo, ale teraz muszę sam kupowac, ale jak narazie to brat funduje CDA

[Gość BuSSoL]

ehh topic chyba zniknie niedlugo ale moge sie wypowiedziec

Ja mniej wiecej tydzien przez premiera nowego cda zaczynam smencic mamie ze niedlugo wyjdzie kolejny numer mojego ukochanego czasopisma itp. i tak codziennie .... no i w wigilie tego codownego dnia wyciagam ( czasem siła ) od niej 20zl i nastepnego dnia o 6 rano stoje juz pod kioskiem

[A.L.]

Jak dla mnie temat do zamknięcia...

A skąd ja mam kasę? Nie ma lekko, mi nikt CDA nie kupuje. Zreszta sam tak sobie z rodzina ustaliłem. Dzięki temu codziennie coś mi się tam skubnie, a na CDA zawsze mi się uda zaoszczędzić.

[Gość AmaD]

Ja tam miesięcznie dostaję od rodziców 30 złotych. Nie jest to dużo, ale w spokojności wystarcza. I tak przez 12 miesięcy. Ma to swoją dobrą stronę - jak trochę oszczędzę to mam kasę na jakąś grę .

PS Czyżby coś się stało DIONOWI?

[Gość Reynevan z Bielawy]

Mi się udaje zaoszczędzić z kieszonkowego. Jakoś się wstydze prosić co miesiąc rodziców o pieniądze. Co jak co, ale na CD-A szmal muszę jakoś wygospodarować.

[Gość LoLeQ]

Ja ide do McDonalds'a co tydzien w pt i sob i mam 5zl/h .

[+Mithrandir+]

Ja poprostu odkładam dziennie po kilka złoty/groszy i przez miesiąc się uzbiera hje hje. No czasem poproszę rodziców.

[HaroN]

Hłe' date=' hłe... moja jest jeszcze prossza od dwóch miesięcy... po prostu czekam sobie, aż mi przyjdzie kolejny numer CDA pocztą... Nie dość, że wygrałem prenumeratę w konkursie, to jeszcze przysyłają mi to listem poleconym w ładniutkiej kopertce

Ja zwykle wyłudzam kasę os taty No wicie taki skarbnik. A pozatym to z tym masz szczęście. Ja na grę od CDA czekam miesiąc - i chyba nie wierzę ze mi przyślą

[HaroN]

Hłe' date=' hłe... moja jest jeszcze prossza od dwóch miesięcy... po prostu czekam sobie, aż mi przyjdzie kolejny numer CDA pocztą... Nie dość, że wygrałem prenumeratę w konkursie, to jeszcze przysyłają mi to listem poleconym w ładniutkiej kopertce

Ja zwykle wyłudzam kasę os taty No wicie taki skarbnik. A pozatym to z tym masz szczęście. Ja na grę od CDA czekam miesiąc - i chyba nie wierzę ze mi przyślą

[Gość Volt]

A ja tradycyjnie, na urodzinki zamawiam prenumeratke - proste i tanie:)

[Colidor]

Ja zwykle wyłudzam kasę os taty No wicie taki skarbnik. A pozatym to z tym masz szczęście. Ja na grę od CDA czekam miesiąc - i chyba nie wierzę ze mi przyślą

Tjaaa... tyle że ja nie wygrałem tego od CDA a od CD-Projektu i oficjalnie nie jestem wpisany w prenumeratę CD-Action. Organizator konkursu wystawił zlecenie wysyłania na sklep wirtualny, stąd dostaję przesyłki poleconym Ale fakt, szczęście z tym to miałem nieliche

[Gość PEDRO]

Jeśli już kupuję CDA to nigdy cłkowicie za cudzą kasę. Proszę najwyżej o część kasy. Muszę wyłożyć kasę sam, tak więc azdroszczę trochę tym "bezproblemowym klientom" CDA

Pozdrawiam

[Gość PEDRO]

Jeśli już kupuję CDA to nigdy cłkowicie za cudzą kasę. Proszę najwyżej o część kasy. Muszę wyłożyć kasę sam, tak więc azdroszczę trochę tym "bezproblemowym klientom" CDA

Pozdrawiam

[AiRyahXa0S]

No, u mnei jest tak, ze moja droga do CDA konczy sie na checi kupienie numeru archiwalnego, ktorego jeszce nie mam, a ze nie mam zadnego od wrzaesnia, to jakos moje postepy w czytaniu CDA sie skonczyly . Slowem, nie moge wyskubac kasy na nowe CDA :?

[Gość !Chrząszczu]

A ja najczęściej sam sobie funduje CDA. Z kasy którą dostaje na urodzinki i inne takie święta. No chyba, że już moje zasoby finansowe się wyczerpią to zaciągam pożyczkę u...rodziców.

[-shadowcat-]

Pomyślcie logicznie-od czego mam brata? Tak tak, od kupowania CDA^^. Lecz on jakiś czas temu uznał, że już nie będzie marnował pieniędzy i ja kupuję. Zawsze jakoś się udaje wyciągnąć kasę ["mamusiu, ale Grześkowi wczoraj dałaś kasę na jakieś durne pismo, a mnie na CDA nie dasz?"]

[Gość szopa]

ja mam metode taką: JA <chyba se kupie w tym miesiący CDA>

Mama <a innych wydatków nie masz>

Ja <no mam ale chciałbym sobie CDA kupić>...

tak pare razy

Ja , <no nie wiem co sobie kupić, czy CDA czy karte do telefonu???>

Mama <dobra kupie ci to CDA tylko marudzić przestań>

proste i skuteczne, tylko wymaga dnia czy dwóch, i to niedługo przed wydaniem numeru

[Gość Pitbul]

Ja dzień przed wydaniem Cda ide do dziadka mówie mu że kasa mi sie skończyła na pismo a on daje mi bez rzadnych problemów

[Pedigri]

Mnie się odłożona kasa ze stypendium powoli kończy, więc chyba będzie powrót do odkładania kasy (wiecie ze odkładając codziennie od 20 - 50 groszy można przez 8 miesiecy jakies 150 złotych uzbierać? Normalnie nie wiem jak mi sie to udało:)) i wyciągania od mamy. No i jeszcze studia:(

Nie wiem jak wam, ale po tym co sie ostatnio działo, uważam każdy nowozałożony (i to jeszcze przez czytelnika) temat za warty zamknięcia. Wypaczona psychika?

[Gość szopa]

Ja dzień przed wydaniem Cda ide do dziadka mówie mu że kasa mi sie skończyła na pismo a on daje mi bez rzadnych problemów

fajnie jest z takim dziadkiem (zresztą wszyscy są tacy, jednak nie wszyscy ich mają)

[GooReeK]

Ja albo wykładam ze swoich, albo mam inną metodę [prosta jak but, ale jaka skuteczna!]: jadę razem z tatą ilub bratem do EMPiK-u, wybieram CDA, podchodzimy do kasy- no i zaczynam szukać kasy po kieszeniach. Zanim coś wynajdę, to już tam rodzinka się zrzuci . A na kolejny nr CDA będę mieć kasę ze sprzedaży RAM-u [dorzucę tylko drugą dychę].

[Gość slipmosz]

U mnie kasa zawsze sie jakos znajdzie. Ale od jakiegos czasu na miesiac przed nowym CDA mam juz kase odlozona w bezpiecznym miejscu I tak co miesiac. Taki "CDActionowy depozyt"