Dyskusje o zagadkach

[c0r]

Idąc Twoim tokiem myślenia, do regulaminu trzeba byłoby również dopisać, że można zadawać zagadki, których rozwiązaniem będzie awatar użytkownika, jego sygnaturka czy część jego strony o mnie. Tu nie ma żadnych zasad, po prostu zadajemy zagadkę na temat danego użytkownika, nie ma znaczenia, czy posłużymy się jego sygnaturką czy zdjęciem.

[Stillborn]

Dokładnie. Zadajemy cokolwiek, co innych może naprowadzić na rozwiązanie. Jedyne, czego się sztywno trzymamy, to tego, że forumowicz będący odpowiedzią musi być związany z Forum Actionum .

[Mysquff]

2. Zadając zagadkę możemy nakierować na charakterystyczną sygnaturkę, awatar, stronę "O Mnie", blog, czy jakieś wydarzenie związane z forumowiczem (Zwycięzca pierwszych wyborów forumowicza miesiąca.)

To jest fragment regulaminu. Nie pytałbym się w ogóle, gdyby nie fakt, że wymieniono to tak szczegółowo.

Moja ciekawość zaspokojona.

[Stillborn]

To były przykłady, by łatwiej zrozumieć zasady.

Ale, jak to się mówi, "kto pyta nie błądzi" :].

[Mysquff]

Ostatnio w kilku tematach zagadkowych moją uwagę przyciągnął dość nowy (może był wcześniej, nie wiem), kontrowersyjny zwyczaj - zaklepywanie zagadek.

Kiedy zagadka jest wolna a userzy aż rwą się do jej przejęcia, niektórzy z nich, chcąc przechytrzyć innych, piszą posta w stylu "Przejmuję, zagadka zaraz się pojawi" i dopiero w tym momencie zaczynają najpewniej nad nią rozmyślać. Kiedy skończą, edytują swojego posta i wstawiają tam treść zagadki.

Regulamin chyba tego nie przewiduje (przynajmniej nie każdy), więc nie wiadomo, czy takie chwyty są dozwolone.

Mi osobiście nie do końca podoba się takie zagrania. Widzę jednak jeden argument za - sprawia to, że do zagadki można się przyłożyć, a nie "gonić z wywieszonym jęzorem" byle szybciej.

Mam pytanie, jak moderacja do tego podchodzi.

[c0r]

Osobiście mi to wisi, bo zbyt długo to nie trwa. Sam rzadko zadaję zagadki, ale takiego czegoś jeszcze nie zrobiłem. Proponuję zrobić coś takiego: można zaklepywać zagadki, ale jeśli pojawi się osoba, która zada gotową zagadkę przed osobą zaklepującą, ma pierwszeństwo.

[Stillborn]

Nie. Bo takie "zaklepywanie" trwa już od lat i do tej pory nikomu to nie przeszkadzało. Więc po co zmieniać dobre na lepsze? Tym bardziej, że tego lepszego i tak nikt nie będzie przestrzegał. Bo jest imo bez sensu.

[Lord Nargogh]

Zaklepywanie ma trochę sensu. Załóżmy że ktoś zobaczy wolną zagadkę. Pogna przygotować swoją, a tu w międzyczasie ktoś inny wstawi kolejną.

Ale jak ktoś blokuje zabawę na kilka godzin, to nie ma żadnego sensu. Może umówmy się że można 'zaklepać' zagadkę na najwyżej pół godziny czasu. Jeśli po takim okresie nie pojawi się w temacie zagadka, 'zaklepanie' jest nieważne.

Albowiem jeśli ktoś nie ma czasu na zadanie zagadki, to nie powinien jej blokować innym.

[kiceg]

Można też przygotować sobie zagadkę wcześniej, wtedy nie trzeba sobie nic zaklepywac

Edytowano Kwiecień 7, 2013 przez Kiicek

[grz]

Ostatnio spotykam się tu z postami, w których niektórzy piszą, że zagadka jest zbyt ogólna czy trudna lub coś podobnego

Nie wiem jak Was, ale mnie takie coś denerwuje. U jednych może wydawać się to zbyt ogólna, u innych nie. Każdy ma inne pomysły na zagadki i tyle.

Jakie są Wasze opinie na ten temat?

PS. Oczywiście czasem zagadki są zbyt ogólne, ale po to jest regulamin, aby zadający mógł dać podpowiedzi

Edytowano Czerwiec 1, 2013 przez gr86

[kiceg]

@up Niektórzy = Darth

Mnie troszkę denerwuje nieprecyzyjność w zasadach. Jeżeli dla gier z konsol jest tylko temat "Zagadki konsolowe", to miło by było, żeby w innych tematach było wyraźnie zaznaczone, że dotyczą tylko PC. Potem ludzie nie wiedzą, na ile mogą sobie pozwolić

[DarthMetalus]

I całe forum znowu mnie hejtuje. ;_;

Prosta sprawa. Skoro piszą, niech piszą. Chyba nikt nie zabroni userom wypowiedzenia się na temat tego, czy zagadka jest według nich ogólnikowa. To tylko jedno zdanie, zwykła opinia. Zwracanie na to uwagę i przejmowanie się tym (jeśli nie jest się zadającym), jest co najmniej dziwne. Ponarzekać może każdy. (Ja najbardziej, wiem. Taki wiek. ) Sądzę, że najlepiej będzie jeśli osoby, które nie zadają zagadki nie będą zwracały na to uwagi. Po co szarpać sobie nerwy? Wolność słowa (podobno), panowie!

[wahadlo200]

Nie czepiam się, jeśli zagadka jest zbyt trudna - taką wymyślił zadający i tak ma być, dla mnie może być trudna, a dla kogoś łatwa. Gorzej, gdy jest zbyt ogólnikowa - wtedy po pierwsze jest tona statsu, po drugie jest to denerwujące, gdy zadający ma inny tok myślenia niż ty, ale odpowiedź twoja jest teoretycznie dobra (ale tylko teoretycznie, bo zadający myśli o czym innym).

P.S. - mogę się przyłączyć do hejtowania Dartha ? Bo ja go jeszcze nie hejtuję ale mogę zacząć

wahadło:200

;_;

Zagadka zbyt ogólnikowa czyli taka, do której można podać kilka odpowiedzi i teoretycznie wszystkie będą dobre, ale praktycznie nie, bo autor ma co innego na myśli (np. jakbym w filmowych wstawił zdjęcie jakiegoś aktora, a chodziło mi o jeden z jego filmów, odpowiedzi mogłoby być 5 a żadna dobra. Może przejaskrawiony przykład, ale tak mi się skojarzyło)

Edytowano Czerwiec 1, 2013 przez wahadlo200

[grz]

DarthMetalus

Dlatego wyraziłem swoją opinie. Każdy ma prawo do swoich

Akurat ja nie zwracam na to uwagi jak ktoś pisze że jest za trudna, ale widząc takie posty jest to dla mnie trochę dziwne.

Jeżeli widzę, że nie mam szans na odpowiedzenie na daną zagadkę to odpuszczam.

Na marginesie- nikt Ciebie nie hejtuje Po prostu dyskutujemy

wahadlo200: Pojęcie zbyt ogólnikowe jest dosyć ogólne. Sorki za błąd

Edytowano Czerwiec 2, 2013 przez gr86

[kiceg]

Jeszcze jedno.

Czy można zadawać zagadki dotyczące gier, które nie zostały jeszcze wydane? Jeżeli np. wczoraj zapytałbym o takiego Deadpoola, to czy byłoby to zagadkowo legalne?

[Stillborn]

Jeśli dobrze pamiętam regulaminy poszczególnych tematów zagadkowych, to nie można. Tak samo, jak są niemile widziane wszelkiej maści mody. Ale to mogłeś sam sobie sprawdzić, zaglądając na pierwszą stronę danego tematu, leniuchu :].

[kiceg]

Jaki leniuchu? Sprawdziłem regulamin w tym temacie, i tam nie ma ani słowa o tym, żeby zadawać tytuły wydanych już gier, a te niewydane są zabronione. Za to Tobie się nie chciało.

[Stillborn]

Z tymi niewydanymi grami to musiało mi się coś ubzdurać... Dziwne, bo bym dał sobie cudzą rękę za to uciąć, że taki jest stan faktyczny. To musi być spiseg!

A tak serio, to imo powinno się to zapisać. Niewydane gry oficjanie wciąż nie istnieją, więc nie specjalnie mi się podoba zadawanie z nich zagadek.

[Hackind]

Teraz jest bardzo słabo jeśli chodzi o uczestniczenie w zagadkach.

Ktoś wie, czemu tak jest?

[Stillborn]

Bo wszyscy udzielający się w Z&Z przeszli do Luźnej Jazdy?

[krzys242]

Temat Zagadki Zabawy umarł całkowicie. Jednak mam pomysł by je odnowić. Ale nie będę obwijać w bawełnę i sądzę ze mój pomysł się nie przyjmie, ale nie mam nic do stracenia i go napisze. Wszyscy wiemy jak odgadywać zagadki obrazkowe, i to moim zdaniem traci na atrakcyjności zagadek. Sukcesem jest samodzielnie odgadnąć zagadkę, niż przez jakiś program. Dlatego mam pomysł taki że: Kategorie zagadek zostają bez zmian, jednak ich zadawanie powinno ulec zmianie. Nie zadajemy zagadki w postaci obrazkowej tylko w formie pisemnej, ale tak by ułożone zdania po skopiowaniu w google nie dało natychmiastowej odpowiedzi. Po zainteresowaniu jakie teraz panuje w temacie zagadki i zabawy wątpię żeby znaleźli się jacyś uczestnicy ale zaproponować zmiany nie zaszkodzi.