Skocz do zawartości
Mariusz Saint

Polecanki!

Polecane posty

Warto się brać za serię Fate od starszych części czy lepiej od razu obejrzeć Unlimited Blade Works? Kusi mnie to już od jakiegoś czasu, ale nie wiem co zrobić. UBW to ponoć jest remake, ale może wcześniej warto by się zapoznać z oryginałem. Chociaż w sumie teraz oglądam Hunter x Hunter i od razu zacząłem od wersji odświeżonej to może i tutaj by tak zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kiro.

Unlimited Blade Works, jest drugą ścieżką gry, i przedstawia alternatywne wydarzenia. Obecnie są dwie wersje, seria telewizyjna z zeszłego roku, i film sprzed paru lat, którym nie warto się interesować. IMO najlepiej zobaczyć najpierw Fate/stay night z 2006 i dopiero UBW. Oryginał, czyli gra VN jest tak skonstruowana, że dopiero przeczytanie wszystkich trzech ścieżek daje ci pełny obraz sytuacji, więc obejrzenie adaptacji tylko jednej ścieżki nie da ci całego info (tożsamość niektórych bohaterów, itp). Fate/Zero jest prequelem i teoretycznie możesz obejrzeć je wcześniej, choć ja polecam zobaczyć je jako ostatnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli najlepiej oglądać Fate/Stay Night, Fate/Stay Night: Unlimited Blade Works i na samym końcu Fate/Zero, totalnie olewając filmy kinowe, tak? A wszelakie OVAy i tym podobne wnoszą coś ciekawego czy to raczej nic nie warte głupoty i nie warto sobie zawracać tym głowy? No może nie tyle OVAy co te wszystkie serie, które tam gdzieś są. Na MALu sporo jest tego wszystkiego dlatego jestem ciekawy jak jedno się wiąże z drugim.

Edytowano przez Kiro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bodzio96: Wiem, że wymagam wiele, ale czy dałoby się znaleźć tytuł, który spełnia moje poprzednie wymagania i zawiera (chociażby szczątkową) fabułę? Jakoś nie przepadam za tytułami typu "zestaw kilku niepowiązanych ze sobą historyjek z tymi samymi bohaterami".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na MALu sporo jest tego wszystkiego dlatego jestem ciekawy jak jedno się wiąże z drugim.

Na sam początek - główny człon adaptacji vnki to: Fate Stay/Night (seria tv z 2006), FS/N Unlimited Bladeworks (tv z 2014/2015) i nadchodzący (kiedyś w przyszłości) film FS/N Heaven's Feel. Każdy adaptuje konkretną ścieżkę i tak jak Sefnir powiedział, względnie najlepiej zacząć od Fate z 2006 by więcej o postaciach kojarzyć.

Do tego są jeszcze ovki streszczające pierwszą adaptację (na malu oznaczone jako reproduction), oraz film UBW. Raczej nie oglądać.

Nexte - Fate/Zero czyli prequel. Jakościowo chyba najlepiej wypada ze wszystkich fejtowych rzeczy w wersji anime, ale ma od groma spoilerów co do przeszłości konkretnych postaci z wszystkich ścieżek Fate Stay/Night. Najlepiej zostawić na koniec, acz jeśli nie wgryziesz się w FSN, to i tak warto Fate/Zero spróbować. Trochę mroczniejszy i dojrzalszy imo klimat, oraz inne podejście do tematu wojny gralowej.

Dalej - Fate/Prototype, to jak sama nazwa wskazuje, oryginalny prototyp FSN. Głównie ovka ciekawostka, przedstawia wczesne wersje postaci i zamiast głównego bohatera jest bohaterka. No i Saber nie była kobietą. Fate/kaleid liner to (w przypadku dotychczasowych serii anime) mocno inna bajka, w skrócie mahou shoujo z postaciami z FSN. Początkowo raczej fanserwis dla fanów, dość szybko przeradza się w ciekawy tytuł, acz bez podstawowej znajomości postaci z Fate raczej nie podchodzić.

I chyba tyle. Do tego jest jeszcze komediowa ovka Carnival Phantasm, ale tutaj raczej wypada jeszcze zapoznać się z uniwersum Type-moon ze strony Tsukihime, więc lepiej nie mieszać.

tl;dr z tych wydanych

Fate Stay/Night (2006) -> FSN UBW (2014/15) -> Fate/Zero

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lemiru: Sprawdź Uchouten Kazoku, Barakamon oraz Abenobashi Mahou Shoutengai. Pierwsze anime jest o rodzinie zmiennokształtnych szopów, drugie o artyście kaligrafie który pojechał na prowincję w celu zdobycia weny a trzecie to głównie naśmiewanie się z schematów lecz fabuła to coś więcej niż zbiór epizodów. I pytanie, co rozumiesz przez "podobne do Binbougami ga!".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie coś podobnego do Yahari Ore no Seishun Love Comedy wa Machigatteiru ? Chodzi mi głównie o osobe Hikigayi, jego podejścia, charakteru i stylu życia, bądź też jego koleżanek z klubu. Po prostu szukam nowego Mistrza Ironii. :D Może też być podobny humor prowadzony jak w serialu ( chociaż to w większości zasługa kółka "społeczniaków" ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam czegoś gdzie antagonista jest silniejszy od bohatera czy bohaterów przez całą serię lub prawie całą, coś w stylu Aomine ( Jeśli można go nazwać antagonistą) gdzie niszczył Kagamiego czy Hisoka z HxH.

@ZygfrydQ W OPM żaden antagonista nie był silniejszy od Saitamy xD, Hellsing pasuje, ale już go widziałem.

Edytowano przez Staz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam jakiś poważnych anime, nie muszą być to jakieś super dramaty mogą być jakieś bijatyki, ale coś poważniejszego jak np. Berserk. Z takich poważniejszych oglądałem Death Note, Berserk, Hellsing, Rainbow, Black Lagoon (które mi akurat średnio podzeszło), Btooom i CG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UP: Poważne anime mówisz? Pierwsze anime które przychodzą mi do głowy, a ich nie wymieniłeś to shiki, shinsekai yori i higurashi no naku koro ni, aczkolwiek podejrzewam, że szukasz jednak czegoś nieco innego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam anime, na temat którego ktoś mógłby mnie okłamać, że wyszło ze studia Ghibli i nie zorientowałbym się, jak strasznie mnie oszukano. Szczególnie poszukuję czegoś przypominającego animacje w stylu "Makowych wzgórz", " Szeptu serca", czy "Omoide no Marnie". Czyli ogólnie relaksujący klimat połączony z umiłowaniem młodości/dzieciństwa.

Z góry dziękuję!

Edytowano przez Peroksysom
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam anime, które oglądałem jako dzieciak. Pamiętam, że główny bohater to jakiś dzieciak, który poznał ducha samuraja dokładnie pod drzewem. Później walczy on z innymi gośćmi którzy chyba też posiadają jakby dusze bohaterów. W finale walczy on z megazłolem który okazuje się być jego bratem. Oglądałem to na tv4 dawno temu, więcej nie pamiętam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...