Skocz do zawartości

Polecanki!


Mariusz Saint

Polecane posty

obejrzałem niedawno DN, jestem w trakcie oglądania poleconego mi przez Katajkę Monstera. spodobały mi się takie twory, toteż zapytuję się was, jakie znacie anime w podobnych klimatach? dosyć mroczne (a przynajmniej stonowane i "chłodne", jak najmniej kawaii, "dużych oczu" itp) z intrygującą, inteligentną fabułą, więcej dialogów i budowania klimatu niż akcji :)

i przy okazji, z ciekawości chciałbym się dowiedzieć, czy są wśród anime rasowe horrory - nie "horrorzaste" jak np Hellsing, tylko mające na celu sprawienie, żeby widzowi serce stanęło ze strachu. i czy z tego zadania należycie się wywiązują :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z horrorów znam w zasadzie tylko Higurashi. Słyszałem o tym mnóstwo pozytywnych komentarzy to postanowiłem obejrzeć. Horrory wcześniej omijałem, ale co tam. Ostatecznie po obejrzeniu 16 odcinków przerwałem. Raz, że się bałem (jak już pisałem z horrorami doświadczenie mam w zasadzie żadne), dwa, że było... nudno. Niby tajemnica intryguje, ciekawi, ale pomysł z "restartem" po paru odcinkach i rozpoczęciu nowego rozdziału mnie zmęczył. No i za dużo jest tam jednak brutalnych scen. Widziałem na YT

wyrywanie paznokci

i to przesądziło o tym czy będę oglądał.

Wszyscy mówili/pisali o tym, że ma świetną fabułę, wciąga... ja poczułem tajemnicę, wciągnąłem się, a potem znudziłem. Pierwszy raz miałem tak, że w jednym odcinku się bałem, a w następnym nudziłem potwornie. I tak w kółko : strach, nuda, strach , nuda. Jeśli jednak ktoś jest cierpliwy (albo nie znudzą go te fragmenty, które mnie) i ma mocne nerwy będzie się pewnie bawił dobrze albo i lepiej. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i przy okazji, z ciekawości chciałbym się dowiedzieć, czy są wśród anime rasowe horrory - nie "horrorzaste" jak np Hellsing, tylko mające na celu sprawienie, żeby widzowi serce stanęło ze strachu. i czy z tego zadania należycie się wywiązują

Od strony anime jest dość biednie, ale jeśli skręcisz w stronę mangi, to od razu masz perełki w stylu Uzumaki, Hellstar Remina, Fuan no Tane i tym podobne. Trochę w sumie szkoda, bo medium pozwoliłoby na realizację naprawdę niezłych i strasznych pomysłów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ergo Proxy :D Solidną podstawą może być to, iż mam nawet kupiony zestaw ze wszystkimi odcinkami tego anime :cat2:

Do Marcina, jakbym mówił do ciebie bym się zwrócił tak:

@Kiro12

Spróbuj Darker than Black i Darker than Black ryuusei no gemini.

Edytowano przez Shaker
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyberpunk... Na pewno klasyką cyberpunka jest Ghost in the Shell (przede wszystkim filmy, ale SAC też nie jest zły IMO), świetny jest też Cowboy Bebop, wspomniane Ergo Proxy też jest fajne, ale bardzo mocno przesiąknięte klimatem postapo, przyjemny też jest Elfen Lied i słyszałem bardzo dobre rzeczy o filmie Akira, który planuję obejrzeć w niedługiej przyszłości.

Ze steampunkiem niestety chyba nie pomogę, nic mi w tej chwili nie przychodzi do głowy szczególnie steampunkowego, a szkoda, bo to fajny setting...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chodzi o coś z gatunku kromka życia, choć i tak rozrzut pozostaje dość szeroki. Ale to nic^^

Pierwsza i najkonkretniejsza chyba propozycja to Kimi ni Todoke. Co tu dużo mówić - modelowy przykład udanego shoujo, klimaty obyczajowe, trochę żartów (głównie związanych z podobieństwem głównej bohaterki do Sadako z The Ring) i dużo refleksji ogólnożyciowej.

Mocno polecam także Kowarekake no Orgel. To niezależna animacja, jeden odcinek + special, łącząca poczynania niesamowicie uroczej

loli

-androidki z ciężkimi egzystencjalnymi tematami.

Warto wspomnieć jeszcze o Skip Beat! Tu dość mocno wybija się element komediowy, jednakże strona obyczajowa ma się dobrze i wykonano ją więcej niż porządnie. Uwagę przyciąga zawiązanie akcji poprzez postanowienie całkowitej zmiany stylu życia przez bohaterkę.

~~

@MSaint - Kuragehime też chciałem polecać, ale zdecydowałem się wybrać mniej tytułów i jakoś je pokrótce opisać, coby za bardzo nie zamieszać nawałem anime do wyboru, a listę mógłbym skręcić naprawdę długą. Jak już się tak dopisuję, odnotuję tylko, że pierwszą animowaną wersję wspomnianego Yokohama Kaidashi Kikou również widziałem i spodobało mi się bardzo.

Edytowano przez Kondzio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zbliżam się do ukończenia TTGL i teraz poszukuję jakiegoś anime z mechami, gdzie głównie byłoby sporo akcji. Jakie możecie polecić? :cat1:

Oraz jeśli to możliwe, żeby nie było zbyt stare. :cat2:

@down - To nic, że są inne. Dla mnie to bez różnicy czy będą podobne do TTGL czy też nie. Niedługo wezmę się za oglądanie tych co poleciłeś, zobaczymy co z tego będzie. :cat1

A co do starych anime, to wiem, że nie są złe, ale teraz mam ochotę na coś nowszego. :cat1:

Edytowano przez Witcher95
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukuję jakiegoś anime z mechami, gdzie głównie byłoby sporo akcji

Obadaj sobie GaoGaiGar. Z lat dziewięćdziesiątych, więc na pewno nie jest stare. Shin Mazinger Shougeki! Z-hen zaczyna się wolno, ale jest naprawdę świetnym anime. OVA Mazinkaiser SKL też ładnie się prezentuje. Gunbuster i Diebuster to jazda obowiązkowa. Super Robot Wars: The Inspector też zawiera dużo akcji, choć w fabule łatwo można się zgubić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj Sefnira. Nie psuj sobie zabawy! G00 ma sporo nawiązań i odniesień do poprzednich serii, przez co stanowi podsumowanie całego Gundamowego dorobku i dodaje całkowicie nową jakość, dlatego żeby w pełni docenić ten tytuł zalecana jest znajomość wcześniejszych uniwersów. Nie będę od razu obarczał Cię hardkorowym UC - zacznij od SEEDa albo Winga. Dobrze radzę, G00 (właszcza S2) zostaw sobie na koniec, bo przynajmniej będziesz miał wtedy porównanie.

Edytowano przez pavlaq89
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pavlaq89

Ty naprawdę jesteś miłośnikiem G00 :) Obejrzyj Trailblazera a zmienisz zdanie. Żeby nie było niedomówień sam lubię tą serię, ale nie uważam jej za aż tak dobrą (szczególnie S2, który miał kilka ładnych idiotyzmów). Witcher95 chciał coś w miarę nowego, w przeciwnym razie polecił bym After War Gundam X.

Ja osobiście Winga bym nie polecał na początek, jest to seria, która nie ma najlepszej opinii i co tu dużo mówić, najwyższych lotów to ona nie jest. W przeciwieństwie do kontynuacji. Akurat co do SEEDa to się zgodzę. Można polecić na początek. A szczególnie przed obejrzeniem pierwszego Gundama, moim zdaniem oczywiście.

Jeszcze jedno. Jakie G00 ma nawiązania i odniesienia do innych serii? Innowatorzy jako Newtype? Czy tez podobieństwo niektórych bohaterów (np

Marina Ismail i Relena Darlian

)? Wiem że nie oglądałem jeszcze wielu serii, ale dlatego pytam. Jestem zwyczajnie ciekawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...