Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Star Wars: Battlefront

Polecane posty

Gre chyba moge juz uznac za rozpracowana przeze mnie. W piatek wbilem w niej najwyzszy poziom i zagralem jeszcze z 20 potyczek team deathmatch, zeby nacieszyc sie skorkami Shadow Troopera i Twi'lek. Zadnego z nich nie przegralem, dominowalem chyba w kazdym i zwiekszylem swoje k/d z 1.2 do ponad 1.4. Byly mecze, w ktorych grajac TDM 12 vs 12, gdzie warunkiem zwyciestwa jest zdobycie przez jedna z druzyn 100 killi, udawalo mi sie samemu zdobyc dla druzyny z 30, ginac przy tym bardzo sporadycznie. Fajny jest ten battlefrontowy run&gun, ale powoli zaczyna mi brakowac w tej grze wyzwan, a i mapki mam juz wyuczone na pamiec. Mam andzieje, ze niedlugo dojda jakies nowe mapy, bo jedyne, co mnie chyba przy tej grze niedlugo bedzie trzymac to sporadycznie grajacy w nia znajomi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni patch do Battlefronta oprocz dodania do multi nowej mapy (znany z co-opa i jednego z przedpremierowych nagran z rozgrywki kanion na Tatooine) zdaje sie, ze tez troche zmienil balans rozgrywki. Kusza wykorzystywana czesto w polaczeniu z jump packiem zostala dosc znacznie oslabiona. Wczesniej manewr o nazwie one jump - one kill sprawdzal sie w czterech przypadkach na piec i przeciwnik z pelnym hp mial insta death, czasem udawalo mi sie w ten sposob zdjac trzech wrogow jednoczesnie. Teraz na potraktowanym bowcasterem przeciwniku z pelnym zdrowiem dostaje tylko hitmarka i wbicie fraga wymaga poprawienia z normalnego blastera. Wydaje mi sie tez, ze delikatnie oslabiono DL-44. To dalej OP bron jesli tylko ktos potrafi z niej celnie strzelac, ale po kilkudniowej przerwie od Battlefronta w miniony weekend rozegralem nim z 5 meczy i odnioslem wrazenie, ze zwiekszono predkosc spadku zadawanych ta bronia obrazen wraz ze wzrostem odleglosci do celu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem, DL-44 dostał nerfa w postaci zmniejszonej szybkostrzelności, co się odczuwa, o ile człowiek używał jej wcześniej. Mam również mieszane uczucia co do strzelby Jawów, wcześniej dałem radę one hit ko, teraz przeciwnikowi zostaje ok 10-15 hp i mnie wykańcza... Do tego kompletnie zmienili cooldown najpopularniejszych umiejętnośći, zawsze na gorsze. Granaty cooldown w górę, jump pack cooldown w górę i to znacznie; czas trwania skanera: całe DWIE sekundy.... Bogu dzięki, że przerzuciłem się na bieganie z tarczą, bo bym się chyba wściekł.

Aha, Tesu - Jesteś geniuszem !

W życiu bym nie pomyślałem, że ten perk, "Zwiadowca" jest tak niesamowicie skuteczny. 90 % graczy nie patrzy na mapę, a nawet jak patrzy, to mnie nie widzi i dostaje w plecy. Coś pięknego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu bym nie pomyślałem, że ten perk, "Zwiadowca" jest tak niesamowicie skuteczny. 90 % graczy nie patrzy na mapę, a nawet jak patrzy, to mnie nie widzi i dostaje w plecy. Coś pięknego.

Bazujac na moich doswiadczeniach ze strzelankami online z ponad 10 ostatnich lat odnosze wrazenie, ze przynajmniej polowa graczy nie patrzy na mape. Spora czesc drugiej polowy graczy jesli juz patrzy na mape, to albo nie robi tego wystarczajaco czesto, albo nie potrafi wykorzystac w pelni podawanych przez nia informacji, takze tych niebezposrednich. Pod tym ostatnim rozumiem sytuacje, w ktorych np. na mapie nie wykrywa zadnego przeciwnika, ale kropka symbolizujacego naszego kompana nagle znika - dla mnie to wystarczy, zeby uznac, iz w okolicy tego miejsca najprawdopodobniej znajduje sie przeciwnik i zaczynam na niego polowac, ale wielu innych graczy zdaje sie tego nie zauwazac lub to ignoruje. To samo dotyczy sytuacji na polu walki - jesli na mapie widze stosunkowo duze zageszczenie naszych na danym terenie i intensywna wymiane ognia, to zazwyczaj jakas boczna droga staram sie przedostac wtedy na przeciwlegly koniec mapy, bo to wlasnie tam gra spawnuje graczy z przeciwnej druzyny i to tam bedzie ich mozna zaskoczyc czy zrobic im plecy.

W kazdej grze multiplayer jesli tylko na to pozwala, staram sie korzystac z buildu dajacego mi mozliwie jak najdluzszy czas pozostawania niewykrytym. Perki ukrywajace mnie na radarze, uniemozliwiajace wykrycie przez UAV, wyciszajace odglos moich krokow oraz tlumik na broni praktycznie zawsze sa moim pierwszym wyborem, bo skoro przeciwnik mnie nie widzi i o mnie nie wie, to skupia sie na halasujacej reszcie mojej druzyny i mam wieksza szanse go wtedy zaskoczyc.

W Battlefroncie moim domyslnym setupem na ciasnych, szybkich mapach do TDM jest wlasnie perk zwiadowca, DL-44 oraz larty kusza, jump pack i skan. Po ostatnim update odczulem wieksza topornosc w korzystaniu z DL-44, wspomniane w poprzednim poscie oslabienie kuszy i krotszy czas trwania skanu. Przeoczylem wydluzenie cooldownu na jump packu, ale to pewnie dlatego, ze w trakcie meczu wykorzystuje go jako ostatnia deske retunku w chwilach, kiedy znajduje sie pod silnym ostrzalem lub kiedy leci na mnie samonaprowadzajacy sie pocisk, ewentualnie kiedy chce dopasc starajacego sie uciec z resztka hp przeciwnika. Nawet pomimo tych nerfow w zeszly weekend zdarzalo mi sie rozegrac mecze, w ktorych absolutnie bez campienia, caly czas trzymajac sie mojego ulubionego run&gun wykrecalem wyniki rzedu 20:4 czy nawet 36:5. Inna sprawa, ze nawet z takimi wynikami moj team potrafil trzy razy pod rzad przegrac, bo dwoch graczy bylo chyba afk przez wiekszosc meczu i na koniec ich wyniki byly na poziomie 0:12 czy 1:15... :/

Po patchu zauwazylem tez, ze cos sie pochrzanilo ze statsami - ponizej obrazek moich statsow, ktory pokazuje mi, iz moje win ratio wynosi cale 1%, podczas gdy na rozegranych 600 gier w trybie Blast wygralem 58% z nich. Jestem ciekaw, czy tylko ja tak mam, czy u innych tez cos zostalo namieszane...

RXUBB3t.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko u ciebie, dzisiaj rano grałem na Blast i spora ilość innych graczy narzekała właśnie na to samo. Część to bagatelizowała, twierdząc, że jak im tak zależy na statsach niech idą grać w CS-a :)

Warto wspomnieć, że patchu pojawiły się daily questy, łatwe i przyjemne do wykonania za sporo punktów. Z uwagi na jeden z nich zacząłem grać ciężkim blasterem... i wsiąkłem, mówię wam, że gra się lepiej niż DL-44. Dobra szybkostrzelność, fajny zasięg i średnie obrażenia. Trzymasz spust i strzelasz.

Wciąż czekam, aż jakoś poukładają w sensowny sposób ten matchmaking, tak żeby nie było 10 na 3, jak miałem w tym ostatnim meczu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciezki blaster lub podstawowy karabin Rebelii wybieram na Walker Assault czy Supremacy, bo tam walka odbywa sie zazwyczaj na srednim i dlugim dystansie, DL-44 i DH-17 biore tylko na Blast, gdzie 90% wymian ognia to krotki dystans.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, broń podstawowa. Nie uważasz, że jest ona zbyt rewelacyjna, biorąc pod uwagę fakt, że jest dostępna od początku ? Przecież E-11 nie dość, że ma niezły DMG, szybkostrzelność to jeszcze jest celna i ma przybliżenie....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat za E-11 nie przepadam, jakos nigdy nie strzelalo mi sie z niego wystarczajaco dobrze. Za to podstawowego A280C bardzo lubie i czesto go uzywam na srednich/wiekszych mapach. Tak, w przeciwienstwie do wielu innych strzelanek odblokowywane na wyzszych poziomach bronie w Battlefroncie nie daja poczucia zabawek z lepszymi parametrami. Broni jest stosunkowo niewiele, troche roznia sie charakterystyka prowadzonego ognia, ale nie jestem wskazac wsrod nich jakiejsc lepszej/gorszej. Mozna tu raczej mowic o wadach i zaletach konkretnych typow uzbrojenia w zaleznosci od mapy, bo o ile jak juz pisalem na malych mapkach w trybie Blast najchetniej biegam z pistoletem, to juz na Supremacy pistoletu nie tkne i zamiast tego wezme A280C czy T-21B.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A280C z explosive shot to teraz troszkę OP, przesiadłem się z ee-3 właśnie po nerfie z tym explo. Z resztą oberwało się sporo kart, największa beka to wyższe cd jak na już znerfionym barrage. W sumie i tak pozostało tylko granaty zwykłe i snajperki, bo reszta to useless karty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A-280C różni się od E-11 większą szybkostrzelnością, ale kosztem obrażeń. Ja z kolei twardo gram DLT-19 i jestem happy. Nie wiem czemu, ale większość graczy jakoś unika tej broni, cholera, sam jej unikałem, bo ma niskie obrażenia. Do czasu jak nie zobacyzłem gościa,. co podczas meczu w pojedynkę powstrzymywał natarcie pięciu gości, wyposażony w jump pack, kuszę i tarczę. Po meczu zaś okazało się, że tą, zdawało by się słabą pukawką miał 35 killów na PIĘĆ zgonów.... Aim-bota nie miał, po prostu pure skill.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakos nigdy sie nie przekonalem do explosive shot i nie czulem potrzeby z niego korzystac. Pulse scan czy tarcza zawsze wydawaly mi sie najbardziej efektywne w walce. Troche zaluje, ze znerfiono kusze, bo fajnie mi sie nia robilo kontratak goniacemu mnie korytarzem wrogowi, ale rozumiem i zgadzam sie z powodem nerfa. Chociaz sporadycznie sam tez tak robilem, to jednak sprowadzenie end-game do walki opartej o powtarzanie w kolko jednej i tej samej sztuczki w postaci skoku na jump packu z naladowana kusza psulo rozgrywke. W meczach wiecej bylo skakania i wbijania insta-killow kusza niz faktycznego biegania i ostrzeliwania sie z blasterow. Troche szkoda mi tych momentow, kiedy z kuszy udawalo mi sie zabic w jakims korytarzu czy pomieszczeniu 3-4 graczy jednoczesnie, ale nerf tej broni byl ktokiem we wlasciwa strone.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Tesu - dalej jest to możliwe, jak robię plecy to cały czas trafiam na gości co mają pół hp, więc kusza dalej się sprawdza. Po prostu nie ma już one hit-ko przy pełnym pasku życia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i w końcu wbiłem 40 lvl. Nowa skórka kupiona, trochę głupio wyglądam jak latam z ciężkim blasterem jako scout trooper, ale co tam. Ważne, że poczyniłem kolejny krok na drodze do Czarnej Zbroi. Ah, tylko te limity postaci, nie wiem czemu nie mogę grać w 20 w trybie capture the flag ( znaczy się, jego odpowiedniku, ale nie pamiętam nazwy ). Albo w dwudziestu w trybie przejmowania kapsuł... Idiotyczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna zbroja jest fajna, no moze za wyjatkiem wiekszych mapek na Hoth, kiedy zbytnio rzuca sie w oczy. ;) U mnie entuzjazm do Battlefronta po wbiciu 50 poziomu oslabl, pogralem jeszcze z 10 godzin i chwilowo odstawilem go na bok, dajac priorytet R6 Siege. Jak tworcy dadza jakies dodatki do Battlefronta w postaci nowych map czy broni to pewnie wroce do gry, ale obecnie brakuje mi w nim nowej zawartosci i dalszego maksowania mojej postaci, a wbijanie kolejnych serii zabojstw na mapach, na ktorych rozegralem juz kilkaset meczy stalo sie mniej emocjonujace niz wczesniej, tym bardziej ze nie przeklada sie na zaden konkretny progres.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, ja nie gram długo, ot tak, pół godzinki, może 45 minut. Levele wbijam, bo w końcu dowiedziałem się, że można resetować questy i losowałem sobie tak długo, aż dostałem fajne, czytaj, takie co nie wymagają większej roboty.

Faktycznie, brakuje nowych map, co prawda ta nowa, którą dodali w patchu zła nie jest, ale człowiek czuje niedosyt. Chociaż bardziej brakuje mi systemu ewolucji broni, że im dłużej grasz jedną pukawą tym lepszy w niej jesteś.

No matchmaking, nie wspomnę ile razy miałem sytuację 6v3, albo 10v3, z tego ja byłem w tej trójce... Powinien być taki odgórny team shuffle, jak gra przyuważy, że jest trochę nierówno...

A skórka Shadow Troopera jest [beeep]ista, to primo; secundo, idealna do walki na nocnej mapie endoru...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem tylko, jak taki system mialby dzialac, skoro blastery praktycznie nie maja odrzutu. Mnie zaczelo sie nudzic, bo po rozegraniu tylu meczy znalem juz miejsca respawnow i powtarzajace sie schematy openingow, tras po ktorych biega 90% graczy, optymalnych miejscowek ustawiania wiezyczek/droidow czy fragmentow map, ktore dosyc latwo bylo kontrolowac przez wieksza czesc meczu. Dzieki temu wiekszosc meczy konczylem z wysokim k/d, ale zaczelo to byc monotonne jak zabraklo marchewki w postaci nowej zawartosci do odblokowania czy poziomow do wbicia. Fajnie jest biegac po lodowych jaskiniach zdejmujac jako Shadow Trooper kolejnych przeciwnikow i konczyc mecz na pierwszym miejscu, ale po trzecim dosc jednostronnym (jesli reszta teamu ogarnia) meczu czlowiek stwierdza, ze jest za latwo i niczym go przeciwnik nie zaskakuje. Oczywiscie moglbym zmienic bron i starac sie eksperymentowac z mniej efektywna na danej mapie, ale po co jesc zupe widelcem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choćby po to, by dostać boosta do obrażeń, powiedzmy 2,5 - 5 - 7,5 do obrażeń od danej broni, w zależności na który poziom ją rozwinąłeś. Do tego można by dorzucić możliwość modyfikacji broni, zależny od twojego levela w niej :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie takie pytanie. Raczej jestem singlowym graczem, a Battlefronta miałem w zestawie razem z PS4 i nawet go jeszcze nie odpalałem. Także nie wiem czy mi się spodoba. Czy będę mógł w razie czego odsprzedać grę? Czy będzie na stale przypisana do konta? Pytam bo ewentualna chęć pogrania wiązała by się też z wykupieniem PS Plus.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pytanie o to, czy gra Ci sie spodoba najlepiej odpowiedza filmy z rozgrywki, ktore mozesz znalezc na Youtube. Gra jest nastawiona glownie na multi i osobnej kampanii dla jednego gracza w niej nie ma. Substytutem moze tu byc tryb, w ktorym samotnie lub z innym graczem w co-opie wykonuje sie misje polegajace na przetrwaniu kilkunastu fal atakujacych wrogow, ale na tym w zasadzie koniec.

Co do tego, czy bedziesz mogl gre odsprzedac, to nie wiem, ja gram na PC i nie jestem na biezaco z polityka wydawania gier na PS4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Tesu, nie jest zbytnio zwolennikiem oglądania gameplayów... Bardzo często wyglądają one rewelacyjnie, zanim samemu nie kupisz gry, nie odpalisz i stwierdzisz, że klimat ci nie odpowiada... Przykładowo, Lords of the Fallen na gameplayach wygląda rewelacyjnie, ale jak już kupiłem i zagrałem, to stwierdziłem, że nie ma nawet startu do Dark Souls.

Co do pytania, z tego co pamiętam gry multi na PS przypisują się do konta, co do sprzedaży takiej gry, to chyba można ją z tego konta usunąć, ale czy następny gracz będzie mógł z niej korzystać to nie wiem. Możesz wysłać pytanie do supportu sony.

Przy okazji: ty wiesz, że żeby grać w multi musisz mieć opłacony PS plus ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...