Far Cry (seria)

[KewL]

@up

Ustalmy wpierw jedną rzecz, narzekasz na odległości w grze w, którą grasz z własnej woli a, której głównym założeniem jest przecież ogromna otwarta przestrzeń i swoboda. Trochę przypominasz takiego turystę, który szuka wrażeń, ale większość czasu swojej przygody spędzasz w hotelowym pokoju, każesz się wozić wszędzie i ogólnie chcesz żeby było szybko i przyjemnie. Analogicznie jeżeli te kilkaset metrów to taka wielka odległość i nie potrafisz znaleźć sobie zajęcia w dżungli w, które de facto roi się od czegoś do roboty to po co w ogóle grasz w grę z wielkim otwartym światem?

Anyway...

Czy jest daleko, w sumie nie jest bo średnia odległość, którą jesteśmy zmuszeni przemierzać z buta to jakieś 300m. Poza tym misje, które wymagają od nas skoczenia na drugi koniec wyspy są załatwiane przez "szybką podróż", a do tego samo podróżowanie samochodem/łodzią jest o niebo atrakcyjniejsze i szybsze niżeli było w FC2 (który to jest świetnym przykładem jak gra pokroju FC nie powinna być zrobiona). Jest ważne aby pamiętać że jeżeli wybijemy wszystkie posterunki w obrębie jednej wyspy ZANIM wykonamy tam misje główne to sami sobie zaszkodzimy jeżeli chodzi o atrakcyjność rozgrywki, a czego wielu po prostu nie rozumie, ale za to narzekają po fakcie.

Ja osobiście większość gry przeszedłem poruszając się z buta + używając lotni/kombinezon do szybowania, dosłownie za każdym razem właziłem jak nie na bandę różnych zwierząt, które chcą mnie zjeść to na jakieś piesze lub zmechanizowane patrole ew, ratowałem wieśniaków z rąk patrolu piratów, etc. Ba! Na drugiej wyspie "wingsuit" i łodzie stają się nową atrakcyjną formą podróży ponieważ płynąc po wybrzeżu wyspy natknąć się można na patrole palące ogniska na plaży lub łodzie, a to daje kolejny powód aby zatrzymać się i w ciekawy sposób załatwić ów delikwentów.

Ja osobiście zawsze miałem co do roboty w tej grze i nadal mam nawet po jej przejściu gdyż zostawiłem druga wyspę prawie nietkniętą jeżeli chodzi o posterunki, czyli szybując na lotni zawsze można liczyć na jakąś ciekawą jatkę z użyciem lotni obładowanej C4 lub Min ^^ Co do Ciebie to IMO taka gra nie jest po prostu dla Ciebie bo narzekasz na siłę co widać "na kilometr" bo albo za daleko albo portfel za mały, itd. Ktoś komu taka gra naprawdę odpowiada i jest w jego stylu nie będzie twierdził że jest "za daleko albo za blisko", będzie po prostu grał i cieszył się z możliwości jakie daje taka gra w dobie "korytarzowych" FPS'ów.

[taffer33]

Jest ważne aby pamiętać że jeżeli wybijemy wszystkie posterunki w obrębie jednej wyspy ZANIM wykonamy tam misje główne to sami sobie zaszkodzimy jeżeli chodzi o atrakcyjność rozgrywki, a czego wielu po prostu nie rozumie, ale za to narzekają po fakcie.

No to powiedz co tu jest do rozumienia, bo właśnie taki jest mój plan - chodzić po niemal wyczyszczonym z przeciwników archipelagu i bezstresowo zwiedzać (zbierać rozmaite artefakty itd) na przemian z postępem fabuły... Jeśli kogoś rajcuje naparzanie do nadjeżdżających masowo przeciwników to ok, jego sprawa. A jest ich tyle co w dwójce... Nie można spokojnie pozwiedzać, bo zawsze musi nadjechać patrol, po jego załatwieniu mija może 10 sekund i zjeżdża się kolejnych dwóch i tak w zasadzie bez końca.

Chyba że ma to jakiś inny, znaczący wpływ na same główne misje? Coś się popsuje? Jak tak to napiszcie w spoilerze, żeby nie było jak z oczyszczaniem miast w trzecim Gothicu

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez taffer33

[Spike217]

11h

słownie jedenaście godzin. dokładnie dziesięć czterdzieści dziewięć minut.

'ale spike, co zajęło Ci tyle czasu?'

świetne pytanie, na pewno nie przejście nowego call of duty, to była godzina mniej. nie, nie dishonored, tam to było 9h.

tyle zajęło mi dotarcie na drugą wyspę w far cry'u 3. 11h świetnej zabawy na wspaniałej wyspie. gameplayowo jest super - najpierw zwiedzam i wyzwalam, potem robię misje i tak w sumie trochę polecam grać. mix skradanki z fpsem wyszedł super - przy przejmowaniu posterunków trzeba wszystko rozegrać taktycznie, inaczej nie ma o czym mówić, na szczęście dobre checkpointy pozwalają na metodę prób i błędów. misje główne są dobrze zaprojektowane, a o fabule to nawet nie ma co mówić, to trzeba przeżyć. pukawki dają niesamowitą ilość frajdy, szczególnie kiedy dokopiemy się do wersji specjalnych. graficznie należy pochwalić twórców za optymalizację. polowania, crafting, zadania poboczne też dają niesamowicie dużo frajdy.

i to wszystko piszę wiedząc, że przynajmniej 1/3 gry jeszcze przede mną.

na koniec http://youtu.be/PR_u9rvFKzE, czyli najfajniejsze użycie piosenki w grze w roku 2012.

[Wiesiek]

Komuś odległości nie przeszkadzają- mnie tak. To wszystko. To jedna z wad tej gry. Bo gdyby odsiać owe pzrydługie podróże, to fabułe można przejść znacznie szybciej. Sporo czasu w gzre. moim zdaniem przesadnie dużo, trzeba podróżować.

Odkrywając, posuwając naprzód wątek fabularny(niezły) jednozceśnie odkrywamy swiat gry. I znowu kolego: jak wiesz są momenty gdy izdiemy, idziemy idziemy i nic. I nagle akcji aż za dużo. Nie wiadomo skąd pzryjeżdżają patrole.

Mówisz, że chodzisz wszęzdie z buta. Ja też. Bo najwygodniej. Bo przy okazji możan roślinek nazbierać w lesie i zapolować. Często też, gdy trzeba, nie ma samochodu pod ręką. A są miejsca, gdy pojazdów jej aż nadto.

Wkurzający jest systemcheckpoint'ów. Bałem się, ze nie bęzdie mi się podobał ten waalhack. Ale jest ok. Ale boty widzą pzrez listowie. I ciut zbyt celnie strzelają.

[KewL]

@taffer33

Nic Ci się nie popsuje po prostu jeżeli wpierw ogołocisz wyspę z piratów, a potem będziesz robił fabułę to lwia część rozgrywki będzie polegała jedynie na beztroskim (i nudnym) bieganiu z punku A do punktu B, albo nawet tylko teleportowaniu się. Co jak co ale to nie brzmi zachęcająco jeżeli gra oferuje swoisty survival na każdym kroku. Dopiero na drugiej wyspie zdałem sobie sprawę jak bardzo spartoliłem sobie rozgrywkę wybijając piratów praktycznie do zera na pierwszej wyspie, a dopiero potem robiąc zadania fabularne.

Poza tym ogołocona wyspa nie pasuje do zadań z fabuły gdzie piraci są w miejscach w, których już ich nie powinno być IMO jak już eksterminować piratów to dopiero po zrobieniu większości misji fabularnych w obrębie danego terytorium, a nawet przejmować obozy w trakcie lub zaraz po misji.

Mówiąc prościej wybicie piratów przed zadaniami, lub ogólne ich wybicie co do jednego przed ukończeniem fabuły upośledza rozgrywkę do poziomu facia w piżamie paradującego z plastikowym kałaszem przed domem.

@Wiesiek

Ale gdzie Ty tak długo podróżujesz? Podaj jakiś przykład bo nie rozumiem jak w grze z Insta-teleportami można mówić w ogóle o długich podróżach... no chyba że dla Ciebie długa podróż to przebiegnięcie 300m z buta LOL

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez KewL

[taffer33]

Co jak co ale to nie brzmi zachęcająco jeżeli gra oferuje swoisty survival na każdym kroku.

Bardzo prymitywny taki survival z tak chorą liczbą przeciwników...

Czyli są questy fabularne, które dzieją się w bazach piratów i jeśli tą bazę przejmę wcześniej, to zaczęcie questa nie spowoduje odrodzenia się przeciwników? To bardzo niemądrze, że twórcy dali taką możliwość, a raczej bez sensu porozmieszczali te questy

Mówiąc prościej wybicie piratów przed zadaniami, lub ogólne ich wybicie co do jednego przed ukończeniem fabuły upośledza rozgrywkę do poziomu facia w piżamie paradującego z plastikowym kałaszem przed domem.

Ale to jest aż tak źle? W którejś bazie spotkam Vaasa i go załatwię przed rozpoczęciem fabuły na dobre?

Co do podróży potwierdzam słowa przedmówcy - nie ma tam wycieczek dłuższych w obrębie danych miejsc z fast travel, gdzie chodziłoby się na dłuższe dystanse niż te 300m.

Edytowano Grudzień 16, 2012 przez taffer33

[Spike217]

Ale boty widzą pzrez listowie. I ciut zbyt celnie strzelają.

poziom trudności? na normalu są śmiesznie niecelni i wystarczy pomyśleć wchodząc za jakąkolwiek przeszkodę żeby stracili zainteresowanie podczas wypełniania paska. chyba że widzą Cię przez listowie bo wystajesz jak pół pupy zza krzaka, wtedy trzeba się 2 kroki cofnąć.

[piotrekpk19]

A czy lista zakupionych broni liczy też te z DLC? Bo grę skończyłem, maszty mam przejęte i nie mam kupionych wszystkich broni- tak mi pisze w statsach. A mam kupione wszystkie co aktualnie mam dostępne. Chyba, ze za wykonanie wszystkich zadań z tablic- dostajemy dwie pukawki- za ludzi i zwierzęta.

Spike- w dodatku, na widok kompana, który zginął od strzału snajpera, stoją nieruchomo przez kilka sekund, zamiast spieprzać. Choć czasem potrafią nas okrążyć.

[Spike217]

Nie jest tak że stoją, tylko przyjmują bojową postawę i zaczynają wypatrywać, po paru sekundach się chowają. Można powiedzieć że to przez lekki szok.

[piotrekpk19]

I ten stan trwa niedługo, bo za chwilę dołączają do kumpla/kumpli i mogą sobie pyknąć w pokerka

Inna sprawa to założenie tłumika na snajperkę. Strzelamy w typa co stoi mniej niż 5 metrów za towarzyszami. Czy oni naprawdę nie słyszą jak ciało upada/osuwa na ziemię? Tylko nie widząc trupa, dalej stoją jak kołki. Tak, czepiam się , ale trochę to razi.

Zdarzyło mi się zabić psa, który siedział w trawie, a najemnik stojący góra 2 metry obok niego nawet tego nie zauważył.

[LARRY]

Czyli mówicie, że najpierw lepiej skoncentrować się tylko na fabule, a dopiero potem zająć się misjami pobocznymi ? Oczywiscie, pomiedzy misjami wykonac parę zadań, by troche rozwinąć bohatera ? W takim razie po zakończeniu fabuły zostaja wszystkie zadania poboczne, odbijanie posterunków, te wieże itp ? Pytam, bo zamierzam grę kupic dopiero w czwartek i chce wiedziec jak najlepiej grac

[Spike217]

Co kto lubi - ja jestem fanem oczyszczania mapy i nie spocznę do póki jest na niej coś do zrobienia, co w fc3 dało mi niewyobrażalne ilości gotówki i xp. Z drugiej strony możesz woleć większe wyzwanie przez większą ilość patroli, wtedy nie odbijaj posterunków, ale nie będziesz miał w ten sposób dostępu do zadań z zabijaniem dowódców i ścieżki łowcy, co na pierwszej wyspie wiąże się z mniejszą ilością ekwipunku (nie masz specjalnych plecaków). W obydwu wypadkach na pewno warto robić wieże, zrzuty zasobów i zwykłe poboczne - odsłanianie mapy, gotówka i xp się przydają zawsze.

[KewL]

Można przejmować tylko część posterunków w obrębie każdej wieży, w ten sposób zachowamy jako taki balans jeżeli chodzi o ilość piratów na danym terenie i zrobimy przyzwoitą ilość questów pobocznych. Co do ścieżki łowcy "Hunter Path" to nie ogranicza ona specjalnie ekwipunku gdyż questy tego typu są wymagane tylko do zrobienie ostatecznego upgradu każdej części naszego plecaka, paska, portfelu, etc.

[Wiesiek]

I znowu. Mam wrażenie, że 80% czasu gry spędzam w podróży. Zadanie:

zinfiltruj "Nostalgię". Dłużej szedłem do tej "Nostaligii", niż ją infiltrowałem.

Ciekawe kto wymyślił te pancerne cyborgi? Trzeba takiemu wsadzić sporo haedów.

Znowu zjadają mnie tygrysy. Podobnie jak psy, sa lekko przesadzone.

Mówiłem wyżej, ze boty za celnie strzelają. Oczywiście. Biegnie taki, strzela z biodra i oczywiście trafa, niczym snajper. Podobnie, gdy wystawi spluwę zza zasłony i szyje do nas z celnoscią snajpera.

Tych posterunków do odbicia, to wcale nie jest tak dużo. Ja wykonuję główny wątek gry, całkiem ciekawy. Zadań pobocznych nie robię prawie wcale.

Edytowano Grudzień 18, 2012 przez Bethezer

[Bethezer]

Przypominam o obowiązku używania SPOILERÓW.

[Dooopeck]

Mam pytanko dot.trzeciej części. Czy po zakończeniu fabuły wracamy z powrotem na wyspę i możemy dokańczać wszystkie zadania, odbijać posterunki, jak było w przypadku np. serii o Batmanie ?

[Matiozo92]

@up Tak, po zakończeniu wątku głównego możesz robić wszystko co ci się podoba ^^

[zielu1983]

Wiecie co, mam pytanko takiej natury, czy po zakończeniu głównej linii fabularnej, można nadal hasać po mapie i np. odbijać posterunki, czy wykonywać misje poboczne? Pytam bo nie wiem czy robić to teraz, czy skupić się raczej na fabule a to zostawić sobie na później. Między misjami polatam trochę po mapie, choćby dla samej przyjemności, ale chciałbym wiedzieć czy po zakończeniu będę mógł robić to nadal?

Sorki przegapiłem posta powyżej Kolega zdążył wyjaśnić zanim zadałem pytanie.

Edytowano Grudzień 19, 2012 przez zielu1983

[SmoothCriminal]

Hej, czy w FC3 można zrobić jednoczesnie kilka niezaleznych od siebie zapisów?

[Spike217]

@up

zależy co przez to rozumiesz. wzorem ac3 są 3 sloty 'profilowe' - na każdym możesz mieć osobną postać. ale chyba nie możesz zapisać jednej postaci na dwóch, żeby mieć alternatywny, jakbyś chciał się trochę cofnąć w grze.

[SmoothCriminal]

Mialem na mysli wlasnie takie rozwiazanie jak w Assassinie. Dzieki za info.

[taffer33]

ależ kampienie w tej grze jest piękne jak tylko jakieś obozowisko jest w dolince, to zasadzam się te 50m wyżej na jakiejś skale, myk myk myk, i baza zdobyta, piękne uczucie przy tym niezwykle satysfakcjonujące, bo trzeba oddać szybkie i celne strzały, żeby nie wiedzieli co na nich spadło hehe

[Spike217]

http://www.pcgamer.com/2012/12/21/far-cry-3-mods-best/

spisik paru modów, polecam przejrzeć, osobiście nie znalazłem nic interesującego, ale jak kogoś bardzo interesuje podkręcenie poziomu trudności to polecam - dużo hardkorowych rozwiązań jest. + mod ultra low settings, obniżający cienie, zasięg widzenia i cośtam, jakby komuś jeszcze nie chodziło płynnie.

[taffer33]

piękna gra, nie zdarzyło mi się siedzieć przy jakiejś grze tyle godzin od czasu Skyrima (od 23.00 do 5 rano ), gdybym nie był takim fanem Risena, to zdecydowanie najlepszy tytuł roku 2012

tylko postacie mnie zaczynają wkurzać

Na razie uratowałem Daisy, Lize i tego blondyna, i mam szczerą chęć przynajmniej obie panie spowrotem oddać w ręce Vaasa... dobrze chociaż że Jason powoli zaczyna zachowywać się jak facet, ta rozmowy z Liz przy ognisku... ktoś do Ubi zapraszał twórców M jak Miłosć czy co?

[LARRY]

Mam pytanko co do ustawień w grze. Ogolnie gra chodzi mi plynnie na bardzo wysokich z wylaczonymi tymi wygladzaniami itp. I owszem gra wygląda bardzo ładnie ( chociaz woda to kisiel i nie umywa sie niestety do tej z crysisa ) ale np. drzewa i cala ta roslinnosc wyglada dziwnie. Taka jest właśnie troche zbyt ostra i brzydkie są liscie na drzewach. I tu moje pytanie : jak lepiej dac opcje graficzne ? Obnizyc detale z b. wysokich na wysokie i dac np. 4x wygladzanie krawedzi ? I niech m ktos wytlumaczy te VSYNC i te wszystkie HBSA czy jak to tam sie pisze bo nie mam pojecia co to jest i jak to ustawic. Sa tam jakies HBSA HDSA czy cos i pierwszy raz to widze ;|

Zapomnialbym o jeszcze jednym - czy zdjecia ktore zrobie aparatem w trakcie swobodnego grania sa gdzies wyswietlane ? Czy cykam fotki i nigdzie ich nie ma ? wiem, ze robic zdjecia trzeba w niektorych misjach, ale jak robie zdjecia krajobrazu to sa one gdzies zapisywane ?

Edytowano Grudzień 22, 2012 przez LARRY