Skocz do zawartości

Legacy of Kain (seria)


Gość kabura

Polecane posty

W SR2 Kain przy filarach w rozmowie z Razielem mówi że skaza objęła także jego. Kain narodził się w momencie śmierci Ariel a Nupraptor znalazł jej ciało chwile później więc ta skaza przeszła też na niego. Obejrzyj tę scenke w SR2 gdzie Kain i Raziel spotykają sie przy filarach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 698
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Heh... ale tu się działo... Widzę, żę analizujecie wszystko, co się działo przez całą sagę. Tylko dodam, że wszystko ułożyło się w Defiance w idealną całość. Nie ma żadnych nieścisłości ( chyba) więc po co rozprawiać. A mówię chyba... bo nigdy nie skończyłam Soul Reavera 1 :( Niestety mój komp sobie nie radzi. Wyskakuje z gry zaraz po tym jak załatwiam Rahaba. Ale save'y do dziś mam.

Myślę, że na tym nie kończy się saga. Mogli by pociągnąć jeszcze kilka wątków. Ale to chyba czcze marzenia. Zważając na fakt, że LoK nie sprzedaje się jak choćby taki Tomb Raider (ludzie to gustu nie mają- jak można nie lubić LoK'a ;) ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT(LiDiablok)

Tylko dodam, że wszystko ułożyło się w Defiance w idealną całość. Nie ma żadnych nieścisłości ( chyba) więc po co rozprawiać. A mówię chyba... bo nigdy nie skończyłam Soul Reavera 1 sad_prosty.gif Niestety mój komp sobie nie radzi. Wyskakuje z gry zaraz po tym jak załatwiam Rahaba. Ale save'y do dziś mam.

Może powinieneś poprosić kogoś o save'y z dalszej części gry? Jakby co, mogę zainstalować SR i pomóc. A przy okazji przypomnieć sobie historię zemsty Raziela na swoich pobratymcach...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znowu niegrałem w BOII więc też nieznam całkowicie fabuły. A co do dzwięku to też mi sie wydaje że w poprzednich częsciach był lepszy, ale w Defiance miażdżą mnie te głosy, jęki... w świecie spektralnym. SR I mi sie najfajniej grało ze wszystkich części fajne też było to że mogłeś pomagać ludziom. Teraz jak wszyscy sie dowiedzą ze Swietne TOMB RAIDER : LEGEND robili twórcy LoKa to może będą chcieli poznać inne ich tytuły :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LiDiablok - nie ma takiej całości, bo nie wyjaśnione jest to, czemu Vorador żyje 400 po swojej śmierci (vide BOII)

CraXxa - a mi się wydaje, że razcej będzie coś w stylu "Legacy of Co? Że niby zrobiła to ta sama ekipa, co nowego TR? W końcu musieli na czymś potrenować, zanim wzięli się na serio do roboty.."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i masz racje, ale co mnie to obchodzi :) ważne że ja tę gre znam bo bym sobie niedarował.

Prawda, coś sie tam popsuło z tym Voradorem, i tak samo Kain był w świecie spektralnym bez serca...no ok i sie przenisuł tak poprostu do materialnego i śmiga bez serca...troche to głupie i nielogiczne... pozatym skoro Kain miał serce Janosa to czyje serce miał janos kiedy sie spotkali w BO II ? (no chyba że tak jak ktoś tam mowil, że wydarzenia z BOII dzieją sie zaraz po Defiance ,a tu przecież Janosa opentał Lordy Hylden.... tak wiec cała ta historyjka jest troszke niedopracowana, możemy se to jedynie tłumaczyć na różne sposoby .

Mogliby zrobić Legacy of Kain coś w stylu POCZĄTEK (tak jak batmana:P) że gramy jako Raziel człowiek lub Kain człowiek...ciekawy jestem jakby to wypaliło

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arch Angel of Chaos
Mogliby zrobić Legacy of Kain coś w stylu POCZĄTEK (tak jak batmana:P) że gramy jako Raziel człowiek lub Kain człowiek...ciekawy jestem jakby to wypaliło

Taki pomysł by nie wypalił! LOK to saga o wampirach a pozatym...

ok może życie Raziela-Sarafana byłoby jako tako ciekawe ale co by było ciekawego Kainie? Nie był nikim szczególnym (był oczywiscie Strażnikiem Balansu ale o tym dowiedział się poźniej) tylko zwykłym człowiekiem...

Przy okazji, to mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CraXxa - ale ty motasz. Po pierwsze primo - grało się Kainem-człowiekiem (na początku BOI). Po drugie primo - Kain powiedział kiedyś do Moebiusa (już prawie na końcu gry), że od początku miał być bez serca. Po trzecie primo - nie myślisz czterowymiarowo. Kain, kiedy pierwszy raz spotkał Janosa, nie wiedział, że ma w sobie jego serce. Ten Kain, któremu Raziel wyrwał serce, pochodził z przyszłości (odległej o bodaj 1400 lat). Po czwarte primo - wydarzenia z BOII dzieją się w 400 lat po zarówno BOI jak i Defiance.

Chyba jednak sobie darowałeś zawiłą, ale jakże cudną fabułę i grałeś dla satysfakcji przejścia.

A tak konkretnie, to Kain trafił do Exile - pamiętacie, jak w SRII demony pojawiały się znikąd? Tym 'nikąd' (tudzież 'nigdzie') można nazwać właśnie Exile. Jest to po prostu świat zamieszkały przez demony, oszalałe przez sam fakt bycia tam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elemias a Ty gadasz jakbyś był twórcą tej gry... miszczu co ty wogule mowisz ze co, że moebius powiedział że kain ma być bez serca...o i stało sie Kain se chodzi bez serca...a zresztą [beeep] na to. A gre przeszedłem głownie tylko dla fabuły... W Bo I gra sie człowiekiem owszem hehe... ale przez pierwsza minute gry ... potem już nic. Ja wcale niepowiedziałem ze fajnie by było gdyby zrobili coś takiego że życie Raziela jako człeka.. chciałbym tylko poruszyć temat na kontunuacje sagi, coś wiecej poza tym że Kain miałby odnowić filary, a to też byłby niewypał, bo po co, zakończenie jest fajne reszte niech zostawią naszej fantazjii... niechce mi sie już słuchać o potężnym Kainie, wampirze walczącym w imie ładu i pokoju w nosgoth.

Je**ć niemców !

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po trzecie primo - nie myślisz czterowymiarowo. Kain, kiedy pierwszy raz spotkał Janosa, nie wiedział, że ma w sobie jego serce. Ten Kain, któremu Raziel wyrwał serce, pochodził z przyszłości (odległej o bodaj 1400 lat). Po czwarte primo - wydarzenia z BOII dzieją się w 400 lat po zarówno BOI jak i Defiance.!

Heh skoro spotkał Janosa i miał jego serce...to Janos byłe bez serca ? (poje***e) no chyba żebył martwy (niewiem nieprzeszłęm BO I JESZCZE)

Spoko i tak wiem że wyjedziesz mi zaraz jakimś kosmicznym argumentem maniaku. Prosze Cie już niemondrkuj tyle.

Ty się uspokój, dziecko. Wiem, że człowiek się wkurza, jak mu wytykają ignorancję, ale zachowuj się jak mężczyzna - CRD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty dalej nie myślisz czterowymiarowo. Przy pierwszym spotkaniu Kaina z Janosem, Kain jeszcze miał jego serce w piersi. Janos był już po przeżyciach z Defiance, więc już odzyskał serce od późniejszego Kaina.

A samo chodzenie Kaina bez serca - znasz angielski? Płynnie? Umiesz czytać i zarazem rozumieć co się mówi? To puść sobie filmik, kiedy Kain nachodzi Moebiusa w wampirzej cytadeli (ostatni filmik przed walką z Elderem).

Owszem, nie wykluczam, że może być następna część, ale pisałem tylko, że wg mnie to będzie tylko rozmienianie tak dobrej fabuły na drobne. Większość (jeśli nie wszystkie) dobrych filmów, z dobrym scenariuszem, pozostawia parę pytań, które nas dręczą, kiedy już lecą końcowe literki.

Poza tym to nie są kosmiczne argumenty, tylko dogłębne poznanie fabuły, żądza zgłębiania jej dalej. A że nie mam już za wiele do zgłębiania, to mój ból.

BTW - Skoro z Ekwadorem przegraliśmy 2:0, a z Niemcami 1:0, to wnioskuję, że liderem naszej grupy jest jednak Ekwador 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ja o ja... mAle macie się o co sprzeczać. Bez względu na wasz punkt widzenia, to dalej uważam, że historia LoK jest logiczna i układa się w całość. tylko bardzo trudno to ogarnąć umysłem. te wszystkie kombinacje czasowe...

CraXxa napisał- "niechce mi sie już słuchać o potężnym Kainie, wampirze walczącym w imie ładu i pokoju w nosgoth."

A kiedy to Kain walczył w imię ładu i pokoju?? Gdyby tak było to poświęciłby swoje życie ostatniego strażnika i Nosgoth powróciłby do równowagi. A Ariel byłaby wyzwolona. Wydaje mi się, że Kain początkowo szukał zemsty, wyjaśnienia a później zasmakował w wampirzym życiu :)

Wracając do muzyki, bo coś tu się o niej przewinęło... Chyba istnieje jeszcze strona www.lokmusic.com ( albo coś w tym rodzaju) nagrałam sobie na płytkę podkład z Blood Omena2. Od tamtej pory na co niektórych kawałkach rodzice utyskują na nawiedzone melodie... Polecam remixy z głosem Kaina i Lorda Saraphana :) odjechane.

Sephiel... jestem dziewczyną. A poza tym byłabym wdzięczna za savey z SR1, jak jesteś chętny je ofiarować :) Wiem, że na tym temacie się OCENIA gry a nie szuka pomocy- ale ktoś wie, co zrobić by mi nie wyskakiwało na Xpeka w połowie gry??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kain chciał znaleść sposób, który przywrócił by mu poprzednie życie - chciał znów być człowiekiem. Kain odnalazł Pillars i ducha, który je nawiedza. Ariel opowiedziała mu o zdrajcy wśród Kręgu Dziewięciu, który zabił ją pięć tysięcy lat temu. Powiedziała mu również, że jeśli wszyscy członkowie Kręgu zginą Pillars odnowi się i jego klątwa zostanie zdjęta. Kain postanowił że zabije wszystkich ocalałych strażników w obronie Pillars i Nosgoth.

To fabuła z pierwszej części Blood Omena 1996 tak wiec Kain walczył po to żeby na świecie znów panowali ludzie i niemusieli się obawiać wampirów... a potem kiedy ludzie brutalnie morduję te wszystkie wampiry i ucinają głowe Voradorowi Kain zmienia zdanie i pragnie zamienić Nosgoth w takie... królestwo wampirów. zresztą poczytajcie sami http://www.reaverthekey.piwko.pl

Tak więc myśle ze następna część byłaby właśnie o tym... w sumie to może być to i ciekawe, ale żeby twórcy znów zostawili coś do myślenia to by było fajnie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CraXxa - po pierwsze - Kain na końcu SRI zaczął podróżować w czasie, toteż faktycznie można stwierdzić, że było ich dwóch, więc i dwa serca Janosa. Ale jak widzę masz trudności z ogarnięciem tego.

Po drugie - Ariel nie została zabita przez zdrajcę pięć tysięcy lat wstecz, bo Kain jest jej bezpośrednim następcą. Kiedy go zamieniono w wampira, miał około trzydziestu lat (gdzieś to się przewijało, już nie pamiętam dokładnie gdzie).

A kiedy Ariel mówiła, że zabicie strażników zdejmie z Kaina klątwę, oczywiście miała na myśli to, że Kain się miał zabić. Ale, jako że typ był wyjątkowo egoistyczny, widzieliśmy, jak Pillary upadają (w angielskim jest takie fajne słowo: 'topple' Znaczy ono coś w stylu upadek, runięcie. W polskim nie ma takiego dokładnego słowa).

Dokładnie, LiDiablok - Kain walczył wyłącznie dla siebie.

Aha - CraXxa - żebyś to wszystko lepiej zrozumiał - przejdź sobie lepiej każdą cześć po dwa, trzy razy. Dopiero po kilkukrotnym przejściu wszystkich (wszystkich, które mogłem, bo SRI nie mam, a BOI nie działa) zacząłem rozumieć. A jeśli chcesz oryginalne (sie znaczy dokładnie przepisane) dialogi ze wszystkiech części, to zapraszam: http://www.nosgoth.net/home.htm

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Kain jest bezpośrednim następcą. I po drugie- Ariel nie była zabita przez ZDRAJCĘ. Przecież to Hash'ak'gik opętał Mortaniusa, przez co ten zabił ukochaną Nupraptora.

No i obronię teraz Kaina- bo Ariel nie powiedziała mu wprost że ma się zabić. Zataiła to. Kain się nieco zdenerwował i przez to tym bardziej nie chciał poświęcić siebie dla egoistycznego świata. A tym bardziej nie dla Ariel.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Hash'ak'gik to tak naprawdę Turel, z tym że opętywali go Hyldeni. A Ariel zabił Mortanius, też opętany przez Hyldenów. To, że Kain jest wampirem jako strażnik, to też przez Mortaniusa, z tym, że potrafił niekiedy się uwolnic od Hyldenów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby jak znowu 'ożywić'? Wyjąć z Reavera? Nie da rady. Zrobić z niego na powrót człowieka? Tym bardziej (Kain też próbował). Nie potrafisz myśleć czterowymiarowo, toteż masz kłopoty z ogarnięciem. Obejżyj sobie kilka razy "Powrót do przyszłości".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...