Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Problematyk12

Joystick do elite dangerous.

Polecane posty

Witam, szukam taniego joya do elite dangerous. Jedyne wymagania to takie żeby byl w miare dobry i zeby nie bylo problemu z jego konfiguracja w grze. 

Znalazlem takie cos: https://www.x-kom.pl/p/52531-joystick-speedlink-dark-tornado-usb.html?utm_source=ceneo&utm_medium=comparison&utm_campaign=ceneo_click

Doradzicie coś? Zalezy mi tylko zeby bylo tania, dopiero zaczynam a mysle ze cokolwiek bedzie lepsze niz myszka :-D 

Pozdro 2115

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chcesz joya do Elite Dangerous, to tego Speedlinka zapomnij. Jesli juz, to potrzebujesz joya z osobna przepustnica, co niesamowicie poprawia komfort grania. Osobiscie polecam Thrustmaster T.Flight HOTAS X. Kupilem ten model "na probe" wlasnie do ED, z mysla o tym, ze jesli sie sprawdzi, to przesiade sie na cos z gornej polki (np. na Warthoga). Skonczylo sie na tym, ze w samym tylko Elite wylatalem na nim ponad 1000 godzin i joy w dalszym ciagu dziala bez zarzutu. Sprzet oferuje doskonaly stosunek jakosci do ceny. Owszem, jest wykonany z plastiku, ale jest to wykonanie solidne, dostajesz osobna, odlaczana przepustnice, duzo dodatkowych przyciskow, mozliwosc korzystania z modyfikatorow polecen, skretny drazek, a to wszystko za ok. 250 zl.

Z tego co pamietam, to gra ma wbudowany domyslny profil oblozenia przyciskow dla tego modelu, ale ja korzystalem z ustawien innych graczy, ktore znalazlem na oficjalnym forum ED, dzieki czemu moglem calkowicie zrezygnowac z klawiatury i sterowac wszystkimi funkcjami w grze za pomoca joysticka. 

Alternatywnie mozesz zdecydowac sie tez na odswiezona wersje tego modelu o nazwie Thrustmaster T.Flight Hotas 4. To w zasadzie ta sama konstrukcja z minimalnymi poprawkami wzgledem HOTAS X, ale musisz liczyc sie z tym, ze w zaleznosci od sklepu bedziesz musial zaplacic za nowszy model o kilkadziesiat zlotych wiecej. Unikaj za to modelu Thrustmaster T.16000M, ktorego przepustnica w ED nie sprawdza sie tak dobrze jak w przypadku dwoch wczesniej wymienionych modeli joystickow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje :D slysłyszałem o ty joyu. No coz bedzie trzeba na niego nazbierac bo jak rozumiem nie ma żadnych tanszych zamiennikow na rynku? A i czy dam rade pograc na klawie?

edit: jeżeli znasz jakis fajny poradnik do gierki to mógłbyś podesłać na pw? bo porobiłem treningi i gram już normalnie, ale nie wiem co robic żeby zarobic jakąś kaske itd. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2018 o 11:53, Problematyk12 napisał:

Dziekuje :D slysłyszałem o ty joyu. No coz bedzie trzeba na niego nazbierac bo jak rozumiem nie ma żadnych tanszych zamiennikow na rynku?

Jesli chodzi o joye z przepustnica, to ten jest najtanszym majacym sens modelem.

Dnia 14.12.2018 o 11:53, Problematyk12 napisał:

A i czy dam rade pograc na klawie?

Niestety sterowanie klawiatura i myszka jest najmniej precyzyjne w ED. Da sie tak pograc, ale wygodne to to nie jest. Bardziej rozsadna opcja jest uzycie np. pada od Xboxa. 

Dnia 14.12.2018 o 11:53, Problematyk12 napisał:

edit: jeżeli znasz jakis fajny poradnik do gierki to mógłbyś podesłać na pw? bo porobiłem treningi i gram już normalnie, ale nie wiem co robic żeby zarobic jakąś kaske itd. 

Generalnie radzilbym zajrzec do tego tematu: https://forum.cdaction.pl/topic/264741-elite-dangerous/ Co prawda od dluzszego czasu nie ma w nim ruchu, ale wciaz znajduje sie tam troche przydatnych informacji o grze. Generalnie jesli chodzi o zarabianie, to zazwyczaj najwieksze profity przynosila zabawa w kosmicznego kupca, zwlaszcza jesli korzystalo sie ze stron, ktore bazujac na danych z gry wskazywaly trasy, ktore przyniosa najprawdopodobniej najwieksze zyski. Na samym poczatku jednak, kiedy dysponujesz tylko Sidewinderem czy Eagle, najlepiej udac sie do beacona w poblizu glownej gwiazdy w systemie i tam polowac na piratow. Na start lepiej czekac az policja systemowa zacznie walczyc z piratem i dopiero wtedy wlaczyc sie do walki, a jak juz nabedziesz wiecej doswiadczenia i lekko podrasujesz statek, mozesz probowac swoich sil juz 1 na 1. Potem jak uzbierasz kase mozesz albo wydawac ja na lepsze moduly posiadanego statku, albo przesiasc sie na nowa maszyne (pamietajac, ze Twoj budzet powinien wtedy wystarczyc nie tylko na zakup nowego statku, ale tez na wymiane przynajmniej 2-3 fabrycznych modulow na lepsze i powinno Ci jeszcze zostac na koncie przynajmniej 15-20% wartosci pojazdu, zebys w razie smierci mogl go odzyskac w ramach ubezpieczenia). Jak juz bedziesz miec na koncie przynajmniej 100k mozesz myslec o przesiadce na Haulera i zajecie sie handlem, jesli walki masz juz dosc.  Przy ok. 150k warto pomyslec o Adderze., ktory jest calkiem spoko i do handlu, i do misji kurierskich. Docelowo powinienes celowac w Cobra MkIII, ktory jest pierwszym statkiem w mid-game i nadaje sie do wszystkiego po trochu. Kariery handlarza i lowcy nagrod przynosza najbardziej wymierne zyski. Zabawa w odkrywce ma swoj urok, umozliwia odwiedzanie ciekawych miejscowek, ale to zajecie na dlugie dni i tygodnie, bo kase zarabia sie dopiero po powrocie do cywilizacji i sprzedaniu danych z odkryc, a w miedzyczasie moze sie tez znudzic. Na dodatek zeby mialo to sens, to powinienes posiadac zrobionego pod eksploracje minimum Diamondback Explorera, a to wydatek jakichs 5-7 milionow kredytow. Zabawa w gornika moze przynosic niezle zyski, ale ponownie, zeby miala ona sens (czytaj: zebys w ladowni miescilo sie wiecej niz 20 ton ladunku), potrzebujesz statku z mid-game za kilka milionow. Bycie piratem nie jest zbyt dochodowe, a na dodatek jest sie pozniej przez kilka dni sciganym. Przemyt na poczatku moze dac jakies zyski i nie wymaga duzego statku, ale to raczej zajecie na krotko, a nie sposob na kariere. Zostaje jeszcze robienie misji, najlepiej kurierskich, ktore oprocz kredytow daja tez reputacje i czesto potrzebne w late game materialy. W ich przypadku jednak dobrze miec ulepszony modul FSD, zeby pokonanie drogi z systemu A do systemu B dalo sie zrobic w granicach 2-3 skokow miedzy ukladami, a nie 5 i wiecej, bo wydluzy to czas robienia misji i zmiejszy tempo zarabiania kasy.

Jesli walka przypadnie Ci do gustu, to na poczatku gry radze przeniesc sie do systemow kontrolowanych przez Empire. Wraz ze zdobywaniem u nich reputacji dostaniesz dostep do Imperial Eagle, czyli bardziej zwrotnej wersji papierowego Eagle, a niedlugo pozniej do Imperial Courier, czyli bardzo przyjemnego lekkiego pojazdu, ktory dzieki bardzo mocnym w stosunku do swojej masy tarczom, wysokiej predkosci i bardzo dobrej zwrotnosci dobrze radzi sobie w walce, ale tez nadaje sie do bezpiecznego robienia misji kurierskich, zwlaszcza tych polegajacych na przewozeniu danych. Pozniej dostaje sie dostep jeszcze do Imperial Clippera (bardzo szybki wielozadaniowiec, ktory przez zbyt slabe tarcze w walce jest taki sobie, za to mozna w nim upchac ponad 200 ton ladunku, co czyni go bardzo wydajnym statkiem handlowym) oraz do najwiekszego w grze takze bardzo szybkiego Imperial Cuttera, ktory w handlu nie ma sobie rownych. 

Generalnie najwiekszym wyzwaniem jest dotarcie do mid-game i zakup najpierw Cobry, a nastepnie Asp Explorera. Jak juz dotrzesz do tego punktu, to mechaniki gry bedziesz miec wystarczajaco ogarniete, a stan konta i posiadany statek pozwola na wieksza elastycznosc w tym, co robisz i gdzie lecisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...