Skocz do zawartości

PC lepsze od konsol?


Hut

Polecane posty

I wierzcie mi, ze gry na x'a w HD wcale tak super nie wygladaja

Te 60 milionów użytkowników 360 i PS3 wierzą Ci na słowo, ale, po co mają wierzyć Ci na słowo, skoro bawią się doskonale w Killzona 2, Gears of War 2 itp. itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Arcania, Aliens vs Predator, Mafia 2, Bioshock 2, Max Payne 3.

Hmm wraz z tytułami przydało by się jeszcze wymienić ich zapowiadane wymagania bo póki co ja w tych grach nie widziałem nic co mogło by zakrztusić 4 rdzeniowy procesor i 3,25 GB RAM (grafika GF9600GT również powinna dać radę Crysis naprawdę śmigał aż miło a poza nim chyba tylko GTA IV przez totalnie spartoloną optymalizację ma większe wymagania).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, dopóki nie dostałem ps3 na gwiazdkę, cały czas 'pykałem' na pc. Wolnym, bardzo wolnym. Na początku miałem trochę tacie za złe, że to nie pc, no ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Obecnie gry kupuję tylko na konsolę.

Co wg. mnie jest lepsze? Konsola. A dlaczego? Bo płacę raz (dwa, niekiedy trzy razy mniej niż za pc) i gram, bez konieczności upgrade'owania co rok/dwa. Nie przejmuję się kupnem głośników, monitorów, klawiatur. po prostu podłączam do tv (a to chyba każdy w domu ma ;p) i gram.

A co do kwestii piractwa - cieszę się, że mojej konsoli nie da się zpiracić. Kupuję grę (droższą od wersji pc, fakt), ale przynajmniej zdołam się nią nacieszyć i przejść tyle razy, ile mi się podoba i dopóki dostarcza mi jeszcze rozrywki.

A co robią pecetowcy? "Daalej, kur**, czemu ta gra jest taka długa?! Szybko, muszę ją przejść, pieprzyć wstawki filmowe i fabułe, byle zdążyć ją przejść, bo następna już się ściąga z torrentów..."

Pozdrawiam :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na PC są chociażby gry MMO, które wymagają myszki i klawiatury! Niech ktoś spróbuje zagrać w WoW,Tibię, GW itd na padzie.

Można zrobić mmo na konsole, choćby phantasy star universe (tak się to pisze?) nie licząc mnóstwa gier z opcją multiplayer. Ikto powiesział że do mmo jest potrzebna mysza klawiatura?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to skoro to takie łatwe, fajne i przyjemne to czemu nie uświadczę WoWa na konsolce? Czemu najnowszy TOR jest only PC? Ke?

Wciskać tego typu bzdety to można bardzo łatwo, ale prawda jest też taka, że konsolowcy się nie nadają do mmo. Bo to właśnie oni preferują lekką rozwałkę... Świadczą o tym wychodzące tytuły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rownie dobrze moge napisac, czemu nie uswiadcze: God Of War, Final Fantasy XIII, Heavy Rain, Gran Turismo na kompie. Kazda platforma ma tytuly, ktory nie ukaza sie na innych sprzetach. Ponadto w przypadku rynku konsolowego zapotrzebowanie na MMO jest duzo mniejsze niz w przypadku PC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W MMO nie można grać na konsolach tylko z powodu ograniczeń sprzętowych. O ograniczeniach umysłowych konsolowców nic mi nie wiadomo w tej sprawie. 512 RAM i problemy z połączeniem internetowym to właśnie problem. Duża liczba osób uniemożliwia granie - również dlatego BattleField 1943 ma max 16 graczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wg. mnie jest lepsze? Konsola. A dlaczego? Bo płacę raz (dwa, niekiedy trzy razy mniej niż za pc) i gram, bez konieczności upgrade'owania co rok/dwa. Nie przejmuję się kupnem głośników, monitorów, klawiatur. po prostu podłączam do tv (a to chyba każdy w domu ma ;p) i gram.

Tak tak. Ja za to przy zakupie kompa płacę coś koło 1,5 raza tyle co za konsolę. A kompa kupuję razem z głośnikami, monitorem, itp.

A telewizor? Tak, pewnie każdy ma. Pytanie - jaki? :)

A co do kwestii piractwa - cieszę się, że mojej konsoli nie da się zpiracić. Kupuję grę (droższą od wersji pc, fakt), ale przynajmniej zdołam się nią nacieszyć i przejść tyle razy, ile mi się podoba i dopóki dostarcza mi jeszcze rozrywki.

PS3 z tego co wiem JESZCZE nie da się spiracić. pierwsze dwie generacje się dało, to i trójkę piraci rozgryzą.

A co robią pecetowcy? "Daalej, kur**, czemu ta gra jest taka długa?! Szybko, muszę ją przejść, pieprzyć wstawki filmowe i fabułe, byle zdążyć ją przejść, bo następna już się ściąga z torrentów..."

Aha, pewnie. A konsolowcy mówią : Kur... czemu to FF jest takie długie?! Czemu nie da się ominąć filmików?! I przez to muszę być zmuszony do oglądania ich po raz 10! Bo miałem pecha i mnie zabito. Hmmmm... PC-owcy mają czarne owce, tak samo jak konsolowcy. Dlaczego uogólniasz?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o piractwo. Pirat myśli w ten sposób, a posiadasz ps3 nie, ponieważ dał dużo za grę i chce z niej jak najwięcej korzystać. A co pirata obchodzi fabuła gry? Nie ma na to czasu, pobiera się przecież następna...

Wśród posiadaczy ps3 nie ma takich przypadków, ponieważ piractwo na tą konsolę nie istnieje. I mam nadzieję, że nie będzie jak najdłużej ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, dopóki nie dostałem ps3 na gwiazdkę, cały czas 'pykałem' na pc. Wolnym, bardzo wolnym. Na początku miałem trochę tacie za złe, że to nie pc, no ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Obecnie gry kupuję tylko na konsolę.

I to jest chyba najpowrzechniejsza sytuacja. Rodzice kupili PS3 - PS3 rządzi. Gdyby kupili X360 to on by rządził. Gdyby myło Wii byłoby tak samo. Nawet PC by rządził. Wybacz stary - jesteś fanbojem :) Ja za własne pieniądze kupuje sprzęt i wiem że lepiej ich wydać bym nie mógł. Gdybym tylko chciał, to pozbierałbym sobie na Xklocka albo PS3 - tylko nie chcę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale przecietny czlowiek widzi roznice pomiedzy 60 a 100 klatkami nawet jezeli jego oko by wszystkich nie zarejestrowalo ...

Jasne, widzi. Widzi, że gra działa szybciej ok. Ale to naturalne, jak mu wyświetla więcej klatek animacji. Ale nie chodzi o szybkość a płynność. Jeżeli nie rozumiesz różnicy to weź jakiś dzisiejszy PC i odpal na nim UFO: Enemy Unknown. Bez żadnych spowalniaczy. Zrozumiesz, o co chodzi.

Arcania, Aliens vs Predator, Mafia 2, Bioshock 2, Max Payne 3.

Ponadto, czy w NBA 2k9 na pececie moglbym zagrac przy full HD i max detalach ? Nie wydaje mi sie ...

wymagania Arcanii: Core 2 Duo 3 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 256 MB (GeForce 6800 lub lepsza), 10 GB HDD, Windows XP/Vista.

Coś jakoś nieco im brakuje do tego, co ma mój brat. Pozostałe gry, które wymieniłeś nie mają podanych wymagań. Mafia 2 ma jechać na DX 9.0c, a Ty twierdzisz, że zajedzie taki sprzęt. Niby czym? Ale jeżeli o coś można się martwić to tylko Max Payne 3. I nie dlatego, że taki piękny, tylko dlatego, że Rockstar może zlamić jak przy konwersji GTA IV. Chociaż jeżeli robią grę równolegle na wszystkie platformy to i ten problem odpada.

Konsole też nie mają obrazu fullHD. Jest skalowanie. Ale to nie to samo.

Chodzi mi o piractwo. Pirat myśli w ten sposób, a posiadasz ps3 nie, ponieważ dał dużo za grę i chce z niej jak najwięcej korzystać. A co pirata obchodzi fabuła gry? Nie ma na to czasu, pobiera się przecież następna...

Wśród posiadaczy ps3 nie ma takich przypadków, ponieważ piractwo na tą konsolę nie istnieje. I mam nadzieję, że nie będzie jak najdłużej ;p

Zrobiłeś jakieś badania czy też opierasz te wnioski na jakże miarodajnym "ja i moi kumple"? Ciekawe jakbyś się teraz poczuł, gdyby ktoś przed Tobą postawił pirata grającego na PC, który mimo tych torrentów przechodzi grę na 100%, a obok tego uczciwego i krystalicznego posiadacza PS3, który jednak traktuje gry jak fast food czy, bardziej dosadnie, dziwki: byle zaliczyć i następna. A jesteś w stanie mi zagwarantować, że KAŻDY pirat na świecie to taki szybki Bill, a KAŻDY grający na PS3 gra do końca?

Piractwo na PS3 nie istnieje, fakt. Jednak niech spadną ceny nagrywarek i nośników blue ray i zobaczysz, jak nagle "niełamalne" PS3 stanie się jak najbardziej łamalne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W MMO nie można grać na konsolach tylko z powodu ograniczeń sprzętowych.
Eee, ze co prosze ? Jakim cudem konsola nie udzwignie MMO, ktore na ogol maja srednia grafe, skoro moga bezproblemowo emitowac obraz w grach takich jak, np. Kill Zone 2.

Po drugie gdzie ty widzisz problemy z polaczeniem internetowym ? Chyba takie moga zajsc na X'ie ale nie jestem pewien. Na PS3 net podlaczasz normalnie jak do kompa i dziala taka samo ...

ez żadnych spowalniaczy. Zrozumiesz, o co chodzi.
Wiem dokladnie o co chodzi, i jakbys zwrocil uwage na co wczesniej napisalem to bys zauwazylem, ze wlasnie na poczatku dyskusji wspomnialem o plynnej grafice na PS3 (jest znacznie plynniejsza niz na nowych kompa, na ktorych mialem okazje pograc, a juz zwlaszcza przy wysokich rozdzielczosciach).

Konsole też nie mają obrazu fullHD. Jest skalowanie. Ale to nie to samo.
A to ci ciekawe skoro juz w NBA 2k8 byl mozliwosc gry na pelnym HD ...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to wytlumacz dlaczego pracuje sie nad takimi grami jak: Free Realms, The Agency, DC Universe Online ?

Bo mogą. Nikt im nie broni. Może mają jakieś tam rozwiązania wymyślone. Ale chyba kiedyś zapytano Blizzard, dlaczego nie zrobią WoWa na konsole. Jednym z powodów, jakie podała Zamieć był fakt, że na konsolach wszystko związane z grą musi przejść przez ręce firmy, która konsolę stworzyła. A to mocno spowalnia proces aktualizacji gry. Jakby nie patrzeć, w gatunku MMO sprawa kluczowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Agency - Shooter, bardziej podobny do Hellgate London niż do standardowego MMO

Free Realms - W sumie MMO :) Oprócz tego że będzie ograniczenie co do maksymalnych ilości wyświetlanych na ekranie graczy to już inna sprawa. Coś jak ograniczenie do 8 graczy na raz w Test Drive Unlimited

Widzisz - sporo gier można porównać do MMO w ten sposób. Jest wielu graczy, można pogadać itp., ale kilkuset osób w jednym miejscu nie zbierzesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety - protokoły sieciowe XBL i PSN stwarzają znaczne problemy

Tak to wytlumacz dlaczego pracuje sie nad takimi grami jak: Free Realms, The Agency, DC Universe Online ?

Konsole powoli stają się bardziej atrakcyjne dla Kowalskiego:

Kowalski pecetowiec: Kupuje Mafie II ( sprawdzając przy okazji wymagania sprzętowe po kilka razy), odpala, coś nie tak..., trzeba grać na niższych detalach, wyłącza, włącza WoWa. Gra do końca dnia :happy:

Kowalski konsolowiec: Kupuje Mafie II ( ma w nosie wymagania, na pudełku jest logo Xpudła lub PS3 więc wejdzie) ponarzeka sobie trochę na jakieś ew. błędy w grze po czym pogra z kolegami w Fifę

A co do projektów opierających się na grze online to Sony i Microsoft wiedzą, że MMO jest jeszcze nie zdobytą twierdzą PCtową i powoli starają się niektóre rzeczy polepszyć, niektóre zmienić, a wszystko po to by do swojego katalogu gier dodać coś z końcówką "Online"

Atutem ( w tym przypadku Xpudła) konsol może być agresywna polityka monopolowa ograniczająca ciekawe pozycje wyłącznie dla konsol ( dodatki do Grand Theft Auto IV). Mój brat mawia, że " za to na komputerze można chociaż postrzelać z użyciem myszki". Tutaj PCty mają przewagę, ale różnego rodzaju przejściówki mogą już za rok być tak dopracowane, że i ta różnica przestanie obowiązywać. No i należy pamiętać, że to myśmy ( Pecetowcy) wyrobili sobie markę złodziei. Jeśli taki kowalski dostający co miesiąc półtora tysiąca na rękę kupi dziecku konsolę za czerwony pasek to prędzej da się pociąć niż pozwoli dziecku coś dłubać by złamać blokady anty pirackie więc taki młody Kowalski pójdzie do sklepu i kupi sobie grę. Będzie ich miał mało bo konsolowe wydania są bardzo drogie, ale będzie miał oryginały. Jak jest z piecami każdy z nas wie. Nie mam konsoli i mieć jej zapewne nie będę, ale tak to wygląda z mojego punktu widzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli taki kowalski dostający co miesiąc półtora tysiąca na rękę kupi dziecku konsolę za czerwony pasek to prędzej da się pociąć niż pozwoli dziecku coś dłubać by złamać blokady anty pirackie więc taki młody Kowalski pójdzie do sklepu i kupi sobie grę. Będzie ich miał mało bo konsolowe wydania są bardzo drogie, ale będzie miał oryginały.

To nie jest takie pewne. Uznajmy na chwilę, że piraty i na PS3 już ładnie chodzą. Kowalski, zarabiający 1500 zł na miesiąc, uznałby kupno zwykłej konsoli za zbyt wielki wydatek na później. Więc, poszedłby na giełdę, kupił przerobioną, i dał możliwość synowi pogrania w piraty. Dlaczego? Otóż, następne założenie. Kowalski jest jedynym żywicielem rodziny. Więc, pieniędzy starcza mu na rachunki, jedzenie i niewielka reszta na dodatki. Udało mu się uzbierać na tą wymarzoną konsolę syna. Lecz co dziecku przyjdzie z konsoli, gdy będzie mógł grać w jedną, dwie gry?

Jeśli zarabiają dwie osoby w rodzinie - wtedy już prędzej można by było uznać, że kupienie oryginałów na konsole jest już łatwiejsze... hmmm... lecz wtedy pojawia się taki pomysł... może by tak kupić przerobioną? Wtedy i wilk byłby syty, i owca cała - dziecko ma gry/piraty, ja mogę kupić nowe meble/wyremontować dom/kupić coś, co chciałem dawno kupić. I tak przeciętny Kowalski staje się przeciętnym Pirackim...

Analogicznie jest w przypadku PC-ta, ale tu wkraczają do akcji tanie serie. Dzięki nim piraty nad oryginałami nie mają takiej przewagi jak Imperium nad Republiką przed przybyciem Luck'a na scenę :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli taki kowalski dostający co miesiąc półtora tysiąca na rękę kupi dziecku konsolę za czerwony pasek to prędzej da się pociąć niż pozwoli dziecku coś dłubać by złamać blokady anty pirackie

O naiwności. Wierz mi, jeżeli to dziecko powie temu Kowalskiemu, że konsola jest tylko do grania i trzeba kupić gier po 200 zł sztuka, ale może mieć za darmo, jeśli tylko pozwoli coś tam zmienić w urządzeniu to wierz mi, ten Kowalski nawet nie mrugnie okiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...