ksyna95 Napisano Styczeń 26, 2013 Zgłoś Share Napisano Styczeń 26, 2013 Witam Najlepsze Repliki Dla Graczy Średnio Zaawansowanych Któtrzy wielbią AK to: CM.040 (AKS-101) i CM.048 (AK-74)http://gunfire.pl/product-pol-1152193369-Karabinek-szturmowy-CM040.htmlhttp://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/cm-048-cm.htmlJestem w ASG już 3,5 roku w razie jakichkolwiek pytań związanych z ASG walić do mnie na Priv Tak po za tym to polecam sklepy (Według Mnie 4 Najlepsze) 1.Gunfire 2.Specshop 3.TaiwanGun 3.Taktyczny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stingray Napisano Luty 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Luty 9, 2013 To kolega działa 3,5 roku w światku airsoftowym, a nie wie czemu sklep ma przydomek "gunfrajer"? Nie polecam tam zakupów. Może jestem uprzedzony, ale gwarancję którą tam dają, to można sobie w wychodku na gwoździu powiesić. Poczytałem na wmasgu temat o gf i sobie odpuściłem zakupy tam. Przyznam że swego czasu dość fajny brand na kulki mieli. Zwały się GFC Precision chyba. 30PLN za 4000 w wagomiarze 0,25g. O wiele lepsze od krakmanowych premium (już nie pamiętam jak się zwały, a nie chcę po nocy grzebać po szufladach). Kumpel ma M4 GFC i generalnie replika działa spoko, ale serwis robiony był po "ludziach" (wtedy jeszcze nie grzebałem).Zrobiłem w czasie mrozów test. Zrobił mi się piekielny nawis z lodu na dachu. Sopel miał prawie 1,5m długości i był na wysokości ok. 10m. Jak go stamtąd zdjąć, żeby nie poleciał komuś na głowę? Najlepiej odstrzelić. M249 zajęło to 3s ciągłego ognia. Jednak M140 robi swoje. Muszę się jednak zaopatrzyć w sprężynę M120. Na placu boju nie chciałbym przywalić komuś ze 140-stki po nogach. Rywalizacja, rywalizacją, ale safety 1st.I czekam z utęsknieniem, aż się pogoda zrobi na tyle normalna, żeby pojechać na spot i rozprawić się z kilkoma "wrogami" w jakimś fajnym scenariuszu. Albo nawet i nie. Zwykła, przyjacielska wymiana kompozytu też mnie zadowoli. Szkoda że okres zimowy to dla ASG martwy sezon. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McZ Napisano Marzec 2, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 2, 2013 No wiec tak chodze do 3gim ,a co po niej? planuje isc do liceum wojskowego tylko nw co jest brane pod uwage. wie ktos jakie oceny z testu gimnazjalnego sa brane pod uwage? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
malyxxl Napisano Marzec 3, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2013 Idź do dobrego matfizu, nie ma już tak naprawdę liceów wojskowych poza Dęblinem, reszta to są przybudówki jakiegoś strzelca, harcerstwa, bez związku z MON. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McZ Napisano Marzec 3, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2013 Matfiz srednio mi lezy. to nawet jakbym poszedl do liceum wojskowego w wojniczu to nic ,by mi to nie dalo? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronex Napisano Marzec 3, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2013 To może ja się wypowiem bo sam chodzę do LO o profilu wojskowym. IMO każda szkoła ma własne wymagania przy rekrutacji. W przypadku mojej szkoły brali pod uwagę polski, język obcy, wf i historię a niedługo przed wakacjami mieliśmy testy sprawnościowe, które każdy musiał zaliczyć. Szkoła nie jest powiązana z MONem, więc dużo nie daje przy rekrutacji do wojska poza przygotowaniem pod względem fizycznym i 'psychicznym' (hahahaha ). Ćwiczymy musztrę, sporo jest strzelania, mamy wycieczki do jednostek wojskowych coby zapoznać się z ich funkcjonowaniem i strukturami oraz ze sprzętem. Jeździmy też na paintball i areny ASG. Tak naprawdę nic szczególnego - zwykłe LO, które jako tako Cię przygotuje do służby w wojsku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stingray Napisano Marzec 3, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 3, 2013 Czyli co. Chcecie powiedzieć, że jest jeszcze ktoś kto chce iść w kamasze? Ja po 9 miesiącach w armii, stwierdzam że to co się tam dzieje to jeden wielki syf. Nikt nic nie wie, a jak wie to nic nie mówi. Szeregowi są po to żeby dymać za zasadniczą (której już nie ma). Co więcej, słyszałem pogłoski, że fajnie teraz załatwiają szeregowych zawodowych. O awansie można zapomnieć, zrywają kontrakty żeby tylko nie płacić wojskowej emerytury. Cyrk i tyle. Sprzęt... no cóż, wiem na czym pracowaliśmy. Mój AKMS (numer seryjny pamiętam do dziś) był 2 lata młodszy ode mnie, a rekordzista miał AK(M/MŁ już nie pamiętam) z 1968r!!! Radiostacja na której pracowałem to stara, lampowa R-140 osadzona na Starze 66 z lat 70-tych. Na pododdziałach wszędzie jedzie PRLem. Mało przyjemne warunki. Mieszkania dla żołnierzy są, ale okupują je trepy, szeregowi kiblują w jednostce. Tyle dobrze, że nie ma już wart na jednostkach (przynajmniej w 2008 już nie było) tylko ochrona. Poza tym wszędzie bida, brak tego, brak tamtego. Może i jest kilka jednostek w Polsce, które są dobrze wyposażone i nowoczesne, ale to raczej wyjątki. Lepiej się 3 razy zastanowić, zanim podejmie się decyzję stanowiącą o przyszłości. Wojsko - fajne ideały o obronie ojczyzny, ale to już tylko ideały. W razie tak zwanej "W" nie wiem czy bylibyśmy w stanie się bronić przez tydzień. Nadzieją jest armia zawodowa, ale ona jeszcze tak naprawdę nie powstała. Dopóki nie zdechnie komuna w woju to nigdy nie będzie tam porządku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exeosus Napisano Marzec 7, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 7, 2013 Pytanie do ludzi związanych z ASG. Jaka replika za nieduże pieniądze (300-400zeta) dla początkującego? I pytanie 2: Czy w zawodach można używać tego http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_412&products_id=7330&name=B&G_-_Granat_Hukowy_GH-2 ? Znacie inne strony gdzie coś takiego kupić (wysyłka)? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Marzec 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 8, 2013 Zależy o jakie dokładnie zawody Ci chodzi. Wszystko zazwyczaj zależy głównie od organizatorów. Jedni zezwalają na używanie ładunków, a inni już nie. Sam uczestniczyłem w strzelankach, gdzie były one dopuszczone. Zazwyczaj trzeba sygnalizować to krzykiem "granat!", co oczywiście jest bardzo rozsądne, szczególnie jeśli jest to granat tzw. odłamkowy. Często jest to bardzo przydatne. Raz broniłem się z kumplem w budynku, zostało nas dwóch w jednym pomieszczeniu na piętrze, a przeciwników chyba 5-6. Właściwie nikt u nich nie poległ. Oczywiście wszyscy próbowali szturmować budynek, ale kończyło się tym, ze wybiegali gdy tylko usłyszeli o odpaleniu ładunku. Cóż, śmiesznie to wyglądało. Z wysyłką może być problem, bo o ile mi wiadomo większość (wszystkie?) sklepów tego nie praktykuje. Takich rzeczy, czyli niebezpiecznych, nie można za bardzo wysyłać kurierem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Marzec 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 9, 2013 Jeśli chodzi o repliki - nie będę nic polecał, bo po prostu nie mam aż takiej wiedzy, by coś polecić i nie chcę Cię wprowadzać w błąd. Napiszę jednak, że jeśli planujesz przygodę z ASG na czas dłuższy niż 2 strzelanki, to IMO nie warto inwestować w (aż tak) tanie repliki. Lepiej sobie dozbierać trochę kasy i kupić coś lepszego. Repliki, szczególnie elektryczne, za 300 złotych są mizerne i w połączeniu z lunetą będziesz zawiedziony. Sam popełniłem taki błąd na samym początku i zainwestowałem w "taniochę", co zakończyło się tym, że po pewnym czasie i tak wymieniłem na lepszy model, a kasa niestety została stracona. Do AK można, ale chyba nie do wszystkich. Te tańsze nie posiadają takiej opcji (oraz większość AK-47), przynajmniej patrząc na zdjęcia (KLIK). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exeosus Napisano Marzec 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 9, 2013 A jest jakaś replika elektryczna AS VALa albo VSS Vintorez? Bo interesuje mnie głównie ruska broń, i zabawa w aktywnego "snajpera", ochraniacza du... szy.Ps. u nas zabawa to 90% las...Bo z drugiej strony dozbieranie kolejnych 200 zł to kwestia pół roku max... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HolySpirit Napisano Marzec 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 10, 2013 Witam forumowiczów Mam takie pytanie, postanowiłem zacząć przygodę z poszukiwaniem różnych militarnych rzeczy Jaki wykrywacz polecacie? Smętek, Penetrator a może coś innego? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronex Napisano Marzec 10, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 10, 2013 Tak naprawdę nie opłaca się kupować niczego poniżej 1200zł. Smętek niby ok na początek ale on jest głównie na militarkę. Jeżeli chcesz zacząć na poważnie (jakieś monetki itp) to tak jak mówię - 1200zł i/lub więcej, jeśli chcesz, żeby rozróżniał kolory i miał sporą dyskryminacje.EDIT:Kolega ma Teknetics Delta i nie narzeka, a i mi się całkiem przyjemnie na nim 'pracowało'. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HolySpirit Napisano Marzec 11, 2013 Zgłoś Share Napisano Marzec 11, 2013 No ja właśnie chcę tylko i wyłącznie na militarkę. Mieszkam niedaleko Nowej Dęby i znam kilka miejsc, gdzie na 99% coś znajdę nawet na niewielkiej głębokości No tylko łopatą grzebać kilkadziesiąt m2 byłoby ciężko ... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KafarPL Napisano Kwiecień 6, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2013 Mam nadzieję że ktoś mi do jutra odpowie Otóż poszukuję dobrych stron które zawierają opisy amerykańskich prototypów (czy to stworzonych, czy to w planach) czołgów z okresu 2 wojny światowej. Dobrze gdyby były do tego jakieś zdjęcia. Mogą być też strony z pojedynczymi prototypamiZ niemieckimi i sowieckimi sobie poradziłem, gdyż jest tego huhu. Do tej pory mamNiemieckie:PzKpfw VII LowePzKpfw VIII MausLandkreuzer P-1000/P-1500PzKpfw V Panther IIGrille 17/21/30/42Sturmpanzer II BisonDickermaxVK 1602 LeopardVK 3001H/3601H/3001PSturer EmilSturmpanzer BarSerie EZSRR:T-43Su-14Su-100YISU 704/Obiekt 704Is-7A-40Su-26SMK+ parę innych które dopiero co znalazłemZ USA jest gorzej. Albo mieli znacznie mniej prototypów, albo nie umiem ich znaleźćUSA:T14T20T28T29/T30M6Konkretnie jest mi to potrzebne do pracy na historię Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kisiel231 Napisano Kwiecień 6, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 6, 2013 To jest podtemat od sportu. Zapraszam na forum asg.krakow.pl Na dole są kategorie; jest tam dział ciekawostki.O ile wiem, takie pojazdy na gąsienicach z lufą na górze można zaliczyć do militariów. Nie widzę przeszkód aby Kafar nie pytał o nie w tym temacie - A. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Demonir Napisano Kwiecień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2013 Kiedyś się zagrywałem w ASG(wciąż mam kilka itemów do AK-47 cymy, nie żebym tutaj składał oferty sprzedaży). Fajna zabawa, tylko trzeba mieć spory team, bo kameralna gra(w 4 osoby) może być fajna, ale np. w sporym lesie, zbyt długo się błądzi, a za mało strzela i trzeba zapomnieć o ciągłej wymianie ognia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bronek Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Jest w tym coś złego? Samo błądzenie też jest fajne, jeśli ma się jakiś cel. Nie zawsze otwieranie ognia jest, przynajmniej dla mnie, pomysłem na zwycięstwo i dobrą zabawę. Nieraz lepiej bawię się nie naciskając na spust nawet jeden raz, a nawet prowadzi to do zwycięstwa. Ukrycie się przed wrogiem może być równie emocjonujące. Pamiętam jak raz staraliśmy się uniknąć wymiany ognia plastiku (mieliśmy gorsze repliki, o wiele gorsze) na większy dystans. Zadaniem było akurat przejecie flagi i dostarczenie jej do swojej bazy. Przeciwnicy nie wiedzieli nawet kiedy skończyło się to naszym zwycięstwem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Demonir Napisano Kwiecień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2013 Kwestia ukrywania się najbardziej doskwierała jak już miałem elektryczną replikę. Początkowo posiadałem sprzęt z niskiej półki, a kumple jednak coś lepszego(kałachy od boi). Wtedy jedyną metoda dla mnie na fragowanie było skradanie się i kampienie i wtedy.... szło mi najlepiej. Chociaż moja pukawka wtedy to shootgun za sześć dych, to strzelał stosunkowo daleko, a mimo braku przyrządów celowniczych, przy odrobinie wprawy, można było nim(co zabrzmi trochę śmiesznie) zgrywać snajpera.Niestety graliśmy w małym gronie, dla tego też chciało się znaleźć więcej ludzi i zrobić prawdziwą strzelaninę i tego właśnie mi brakowało. Jednak udowodnia to, że nawet przy braku kasy, można się w coś takiego uzbroić i fajnie grać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exeosus Napisano Kwiecień 11, 2013 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 11, 2013 http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/bi-3981-full-metal-boyi.html http://m-gunfire.iai-shop.com/product-pol-1152199606-Replika-karabinu-JG2138.html http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/608-8-jg.html Do asg'owców. Co myślicie o tym?? Może coś lepszego w podobnej cenie?? Myślę o czymś krótkim, w mojej okolicy 90% asg to las, lub małe budynki, a nie mam zamiaru przez przypadek zniszczyć lufy. Myślę o czymś do 700zł.Wiem, miałem kupować już dawno, ale nie umie się przekonać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vedymin Napisano Maj 1, 2013 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2013 G36 od JG maja w miarę pozytywną opinie. Seria M firmy Boyi to najgorsze co możesz wybrać. Z Boyi to tylko seria AK jest bardzo udana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stingray Napisano Maj 5, 2013 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2013 G36K od JG http://www.taiwangun.com/karabiny-szturmowe-aeg/608-2-jg.html. Będzie Pan zadowolony. Kałachy Boyi też mają swoje za uszami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheNiboRu Napisano Sierpień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Sierpień 8, 2013 Witam.Chciałbym w przyszłości służyć w wojsku.Niestety choruje na astme czy to juz mi uniemożliwia służbe w armi zawodowej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nick Wazalski Napisano Sierpień 18, 2013 Zgłoś Share Napisano Sierpień 18, 2013 @UPHmm, wydaje mi się że tak, choć sam wojskowym nie jestem (choć też mam taki plan). Wyrabiałeś już książeczkę wojskową? Jeśli nie, to tam powinni Ci powiedzieć, a najlepiej będzie, jak się zgłosić do swojego WKU, tam Ci odpowiedzą.Ja z kolei z innym pytaniem. Chciałbym kupić jakiś nóż bądź maczetę. Wiadomo, człowiek jeździ pod namiot, do lasu, a takie sprzęty się jednak przydają. Oglądam teraz gdzieniegdzie różne propozycje, jednak nie bardzo wiem czym się kierować itp. Ktoś mógłby mi coś polecić? Jestem w stanie wydać na to 150 zł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrafZero Napisano Sierpień 18, 2013 Zgłoś Share Napisano Sierpień 18, 2013 Maczeta jest raczej za duża i lepiej jakiś średni nóż kupić, jest najbardziej uniwersalny. Noże wielkości tzw "finki" sprawdzają się w terenie najlepiej - są dość duże, aby wszystko nimi zrobić a nie przeszkadzają podczas noszenia i nie straszą ludzi, jak się trafi do cywilizacji (choć i tak lepiej je wtedy jakoś dyskretnie schować). Do tego proste ostrze z dobrej stali i jak najmniej bajerów oraz bzdetów. Ja mam stary wojskowy nóż firmy Glock (wz 78) i jestem zadowolony, choć to nie jest szczególnie drogi, ani wybitny model.PS: Pierwszy raz na forum, więc chciałbym się przywitać Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...