Uwagi i pytania do moderatorów III

[Lord Nargogh]

Skoro się dopiero zarejestrował - to myślisz ze jesli nikt mu nie wygarnie że cos źle robi, to sam z siebie przeczyta regulamin, żeby poczuć się lepszym czlowiekiem? Tak pieknie to nie ma ;P

Zresztą ja w takim komentarzu nie widzę nic obraźliwego. Ot suche, beznamiętne zwrocenie uwagi że ten ktoś powinien się zapoznać z regulaminem.

[Gość Paulie]

Powiedziałem, że nie mam na myśli przypadków ekstremalnych. Czasem widać, że koleś przeczytał przed napisaniem tematu wszystko, co miał przeczytać. Ale co tam, trza połechtać swoje ego zupełnie niepotrzebnym komentarzem. Skoro mod ma czas na to, to powinien mieć również czas na wysłanie PW do 'delikwenta' i opisanie problemu. To naprawdę da więcej niż "suche, beznamiętne zwrócenie uwagi".

[Pzkw VIb]

Ja radzę się odpierwiastkować od "nowej kadry". Jak już zostało powiedziane nowe zasady zostały nam narzucone odgórnie. I to bardziej odgórnie odgórnie, niż tylko odgórnie. Niestety, przez to poziom postów na forum drastycznie spadł, ale nie jest to wina modów, ani nowych, ani starych.

[Lord Nargogh]

Czasem widać, że koleś przeczytał przed napisaniem tematu wszystko, co miał przeczytać.

Niby kiedy? Z tego co zaobserowałem w PD (a obserwuję uwierz mi, więcej od Ciebie, bo to mój obowiązek) to rzadko się zdaża, żeby ktoś nawet nie przeczytał regulamin, ale rozejrzał się po dziale. Skoro wszystkie tematy są nazywane wg tego samego schematu, to po kiego pisać temat o takiej nazwie, jakiej nie ma w calym dziale?

O, niee. Zwykle jest tak, że nawet starym userom trzeba tlumaczyć jakie są teraz zasady w PD. Częściej w sumie się zdarza że ktoś z 1 postem na koncie dobrze nazwie temat, niż ktoś z >200.

Skoro do czlowieka nie przemowił regulamin, nie przemówiło do niego to, jak nazwane są inne tematy w dziale, to jak mam go poinformować o tym że źle nazwał temat, jesli nie bezpośrednio? Telepatycznie może ?

[Gość Paulie]

Już się odpierwiastkowuję, tylko czy odgórnym i to bardziej niż odgórnym nakazem było werbowanie na modów ludzi, którzy nie mają pojęcia o posługiwaniu się naszym pięknym językiem? Albo może takich, których na forum mało kto zna, bo są na nim rok? Albo jeszcze lepiej, takich, którzy 'jak nikt znają się na komórkach'? :] To raczej wywołuje atak śmiechu, zamiast szacunku, gdy widzi się moderatora? Chyba, że to jest jeden z etapów operacji 'juzers frjendly'... : )

[Gofer]

Paulie - przy takim publicznym upominaniu efekt jest dużo lepszy, niż przy posyłaniu każdemu z osobna PW, bo PW trafi do jednej konkretnej osoby, dopisek do wszystkich, którzy temat włączą. Zresztą nikt uwagi na te dopiski mi nie zwracał, więc dla mnie są one OK. A przy okazji, to mógłbyś chociaż pisać, do kogo masz pretensje, jesteśmy przecież dorosłymi(prawie) ludźmi i nie musimy się bawić w podchody, prawda? A zieloną rangę dostają użytkownicy aktywni i obyci w tematyce działu, którym reszta moderatorów ufa. Widzisz coś złego w tym sposobie selekcji? Ja nie.

[Gość Paulie]

Ja widzę. I uwierz mi, że nie tylko ja. Byłoby fajnie, gdyby kryteria były podawane do publicznej wiadomości.

Poza tym, po co mam pisać do kogo mam pretensje, skoro to nic nie da. ;] Zresztą, z moich postów można się domyśleć o kogo mi chodzi. :]

[Gofer]

A próbowałeś ze mną kiedyś rozmawiać o tym, co Ci nie pasuje? Widzę, że z góry założyłeś, że pogadasz sobie do ściany, bo i tak zostaniesz olany. Ja jednak cenię sobie opinię ludzi, dla których tu jestem(brzmi to jak wyborcza mowa Kaczyńskiego, ale ja serio jestem tu dla was) i jeżeli mają jakieś ważne sugestie i uwagi to chętnie ich wysłucham. Takie bawienie się w konspiracje źle o Tobie świadczy, a u mnie wywołuje odruch wymiotny. Wychodzę z założenia, że jeżeli mam coś do konkretnej osoby, to to mówię wprost, a nie bawię się w 'a ten co ma zielone oczy, to je za dużo czekolady'.

PS - skoro Ty i nie tylko Ty widzicie jakieś rażące błędy w rekrutacji moderatorów, to nie bójcie się i mówcie, pd tego ten temat jest.

[Gość Ymir]

Dopiski nie są niepotrzebne, bynajmniej, jest to swoisty sposób budowania pewnego rodzaju anarchii na forum .

Ale to to już chat...

Krótkie i 'brzydkie" posty po prostu lecą do kosza.

To jest jakiś kosz? Gdzie? Ja nie widzę...

Na prawdę jak 'brzydki' musi być post żeby go usunąć. A dodając do tego, fakt że user jakiś tam za zaraportowanie kilku postów naraz dostał osta, to co trzeba robić?

[Ghost]

Widzisz, widzisz. Wejdź na główna stronę forum i zobacz jaki jest ostatni temat (na samym dole, znaczy się).

[Gość Ymir]

Na ten kosz, to ja się dość na przeciekach popatrzyłem. Chodziło mi o przysłowiowy...;p

Ale część postów jest właśnie równa tym o F1 i nie usuwacie ich tylko dlatego, bo są na temat danej gry?

Troszkę to nierówne moim zdaniem.

[Turambar]

Na prawdę jak 'brzydki' musi być post żeby go usunąć. A dodając do tego, fakt że user jakiś tam za zaraportowanie kilku postów naraz dostał osta, to co trzeba robić?

To trzeba naprawdę niezgodnie z przeznaczeniem używać raportów, naprawdę... Pamiętam jednego bucka, który zaraportował całą stronę postów, bo były tam spoilery, a jemu się to zasłanianie postów czarnym nie podobało. Za takie coś można dostać osta, a nie za uzasadnione raporty.

Tym bardziej, że w "Komentarzach" działa mateusz (stefan) a on jest dość cięty na jednolinijkowce.

Ale część postów jest właśnie równa tym o F1 i nie usuwacie ich tylko dlatego, bo są na temat danej gry?

Tak się zastanawiam, czy ci w temacie o F1 zorientują się, że im posty znikają i dlaczego... Cóż, dalej będę to testował ;P

[Matrix5050]

Mam pytanko:

Trochę przesadziłem z sygnaturkami (no, więcej niż trochę) i nie mogę już ich wstawiać!!!

Błagam powiedzcie, co mam uczynić, żebym mógł z powrotem wstawiać sygnaturki!

Przyznaję, że zbłądziłem, ale dajcie mi jeszcze szansę!

[Turambar]

Albo może takich, których na forum mało kto zna, bo są na nim rok? Albo jeszcze lepiej, takich, którzy 'jak nikt znają się na komórkach'?

Nicki i linki co (i gdzie) zrobili źle. Skoro ktoś nie ma odwagi wyraźnie napisać, o co mu chodzi, a tylko ucieka się do ogólników to po co taki koś coś w ogóle pisze? Najprościej pisać takie niczym niepoparte ogólniki i mieć satysfakcję, że się komuś "dowaliło". Ach, przypomina mi się casus "Karmazyna"...

A co do kryteriów doboru - zaufanie i kompetencje. To przede wszystkim.

[Gość Paulie]

Takie bawienie się w konspiracje źle o Tobie świadczy, a u mnie wywołuje odruch wymiotny. Wychodzę z założenia, że jeżeli mam coś do konkretnej osoby, to to mówię wprost, a nie bawię się w 'a ten co ma zielone oczy, to je za dużo czekolady'.

Ale ja nie mam czegoś do konkretnej osoby, tylko do grona osób. Które wywołują u mnie odruch wymiotny.

PS - skoro Ty i nie tylko Ty widzicie jakieś rażące błędy w rekrutacji moderatorów, to nie bójcie się i mówcie, pd tego ten temat jest.

Tak się składa, że to nie ma sensu, Goferku. Zarówno ja, jak i osoby z podobnymi poglądami na temat forum do moich nie mają żadnej władzy na FA, także szanse na to, że coś się zmieni są nikłe.

A zieloną rangę dostają użytkownicy aktywni i obyci w tematyce działu, którym reszta moderatorów ufa.

W tym przypadku ufa=lubi i faworyzuje, prawda? Mimo, że te zielone osoby nierzadko nie mają pojęcia o interpunkcji, stylistyce i innych zasadach języka polskiego (i nie mam tu na myśli ciebie, jakbym miał to bym powiedział wprost przecież). I nieważne, że aktywność znaczy w wielu przypadkach znaczy spam i pisanie głupot. A za obycie naprawdę można dać eksperta (jeśli to dział sprzętowy).

A teraz, gdy wchodzę na FA więcej jest zielonych i jasno zielonych niż zwykłych użytkowników. Kiedyś myślałem, że funkcja i ranga moderatora to coś bardzo wyjątkowego i elitarnego, niestety doszło to tego, że wystarczy mieć znajomości. :]

[Turambar]

Kiedyś myślałem, że funkcja i ranga moderatora to coś bardzo wyjątkowego i elitarnego, niestety doszło to tego, że wystarczy mieć znajomości. :]

Mhm... Czyli układ, sitwa i tak dalej mam rozumieć? Niestety ten argument szybko odpada, bo większość nowych modów dostało moderkę nie za znajomości, tylko za odpowiednią aktywność w działach, w których byli modzi potrzebni. Głównie na to się patrzy przy wyborze, a nie na to, czy danego osobnika się zna i lubi. Tym bardziej, że propozycje poszczególnych kandydatur wychodziły od osób zupełnie nie znających kandydata. Wiem, bo widziałem (wyjątek to ja, no ale w Sesji RPG wszyscy się znamy). Tak więc spiskowa teoryjka się sypie.

[Gość Paulie]

Nawet jeśli masz rację, to na umiejętności lingwistyczne i tak się nie patrzy. ^____^

Dobra, kończę, póki nie zaczniecie się bronić konstruktywnymi argumentami. Bo widzę, że zaczyna się wyzłośliwianie i wyraźnie nie chce mi się tak gadać. :]

[Turambar]

Nikt nie jest Miodkiem. Mam świadomość, że piszę czasem posty zakręcone jak świński ogonek, składam zdania x - krotnie (o X za dużo) a jednak zostałem modem w miejscu wymagającym jako takiego języka. Sam się dziwię

Czepiasz się dla samego czepiania. Dla sportu. Nie wiem, czy to ma sens... Rozumiesz posty modków? Jeśli tak, to nie ma problemu, a że czasem komuś się przecinek źle postawi to chyba nie powód do wywoływania flejma w UdM, co? No i daj szansę im się rozwinąć

Ja się wyzłośliwiam? Każdy widzi sprawę po swojemu. Przedstawiłem argument. Nie do sprawdzenia, jednak ja nie zwykłem kłamać w żywe oczy i gdyby moderacja była takim kolesiostwem jak je przedstawiasz, to odszedł bym i już. To żaden problem, bo to nie sekta.

[Gość Ymir]

Jeszcze raz ja

Ten pan jest dla mnie osobą, która powinna być pouczona co najmniej za jakość swoich postów. Wrzucanie 3 kropków co zdanie i literówki + zzczynanie zdań z małej litery się chyba kwalifikuj e do tego, czyż nie? Czy znowu zasada 'user friendly'?

[Qbuś]

A Ty też przestaniesz się wyzłośliwiać? Czy może oczekujesz tego tylko od innych? Bo konstruktywnych argumentów to na pewno od siebie nie wymagasz, to pewne. Podaj konkretne zarzuty wobec konkretnych osób, a na pewno dostaniesz konkretne odpowiedzi.

[Gość Paulie]

Czepiam się dla sportu, mówisz? Tak się składa, że mówię wprost, co mi się nie podoba i nie hejcę dla semgo hejtu. xP I to bynajmniej nie jest flejm, Turze. :*

Ale nic to, ja kończę swoje wywody, bo szanse na to, ażeby przyniosły jakikolwiek skutek są takie jak na to, że zmarły ostatnio Michael Jackson był normalny. Mam za to nadzieję, że inni, popierający moje pretensje się wypowiedzą.

Pozdrawiam. :bunny:

Qba i Wies.niak -> Ugh, pozwólcie, że nie będę się z wami wdawał w dyskusje.

[wies.niak]

Qbuś -> Ja widzę jeden argument "bo ja jestem na forum już 3 lata, mam 1k2 postów i też chcę moderatora, a mi nie daliście".

Zamiast rozważać, który moderator coś zrobił wg. Pauliego "i jemu podobnych" źle, proponuję na chwilę obecną zacząć rozważać "jaką karę zacząć stosować za bezpodstawne oskarżenia".

Paulie -> Szanse na to, że Twoje wywody przyniosą jakikolwiek skutek są wprost proporcjonalne do ilości użytych konkretnych argumentów. A że ilość tych argumentów dąży do zera, to faktycznie szanse są marne.

[Turambar]

Jeszcze raz ja

Ten pan jest dla mnie osobą, która powinna być pouczona co najmniej za jakość swoich postów. Wrzucanie 3 kropków co zdanie i literówki + zzczynanie zdań z małej litery się chyba kwalifikuj e do tego, czyż nie? Czy znowu zasada 'user friendly'?

Używaj raportów, albo spamuj skrzynkę komuś z modów, a nie wywlekasz takie sprawy na publicznym forum. Można to załatwić po cichu I uspokój się z tą zasadą "user friendly" bo forum było takie od zawsze.

Poza tym jego posty są już dość stare, a większość jest w komentarzach pod newsami, które z zasady muszą być krótkie, a i trochę nieporadne wypowiedzi tam przechodzą, ale co zrobić. Komentarze to trochę inna rzecz, niż całe forum

[Holy.Death]

Nowi moderatorzy są na etapie jarania się dopiskami do postów* i pokrzykiwania 'mam moda, mamo! mam moda!'.

*Holy smiles*

Mógłbym się z tym nawet zgodzić, ale wróćmy do rzeczy.

*powróćmy teraz do sprawy dopisków do postów. Czy podniecona moderka nie może po prostu walnąć PW do autora danego tematu albo posta, jeżeli widzi, że juzer jest wystarczająco inteligentny, żeby zrozumieć upomnienie?

Edycja postów użytkowników także może służyć do zwracania uwagi. Dodam, że dzięki temu zwraca się uwagę nie tylko temu konkretnemu użytkownikowi, ale wszystkim osobom przeglądającym dział. A im większy zasięg, tym więcej odbiorców, więc może więcej osób zrozumie, że takich rzeczy nie należy robić. Powiedziałbym - z mojego punktu widzenia - że PW jest niepublicznym sposobem zwracania uwagi i nie jest tym jedynie słysznym, jak ty zdajesz się sugerować.

Komentarze jak ten zaznaczony na różowo w poprzednim poście nie tłumaczą niczego. Ja - mimo, że znam regulaminy działów, w których się udzielam - nie rozumiem, o co chodzi.

Może to wina tego, że myślę inaczej niż większość ludzi, ale jestem w stanie zrozumieć, że moderator właśnie odsyła użytkownika do zapoznania się z tematem, w którym jest opisane jak zakładać tematy w danym dziale. Pewnie właśnie to ma na myśli, pisząc o "zasadach zakładania nowych tematów". Trafiłem?

Albo może takich, których na forum mało kto zna, bo są na nim rok?

Ja kojarzę nicki wszystkich, a z częścią nawet było mi dane dyskutować. Nie wszystkim nominacjom bym zaufał, ale to są tylko moje prywatne uprzedzenia. Skoro taka osoba, jak ja była w stanie skojarzyć nominowanych - choć faktycznie stało się to dosyć nagle - to znaczy, że nie są to osoby tak mało znane. Ale ponownie - ja jestem przecież inny. Obcy.

Ja widzę. I uwierz mi, że nie tylko ja. Byłoby fajnie, gdyby kryteria były podawane do publicznej wiadomości.

Z tego co ja słyszałem to pada propozycja jakiejś osoby na moderatora, a potem jest ona rozważana przez moderację i akceptowana przez Ghosta. Ale choć ja się na tym nie znam to podejrzewam, że nie ma tu sztywnych kryteriów i są inne predyspozycje w każdym z działów. W końcu nie trzeba wiedzy technicznej do siedzenia w dziale RPG.

Tak się składa, że to nie ma sensu, Goferku. Zarówno ja, jak i osoby z podobnymi poglądami na temat forum do moich nie mają żadnej władzy na FA, także szanse na to, że coś się zmieni są nikłe.

Wysłali ciebie jako... posłańca? Jeśli ktoś ma jakiś problem to należy go przedstawić. Ja robiłem to ze swojej strony wielokrotnie, gdy mi się coś nie podobało. I żyję. Jak będziesz siedział cicho to nic się na pewno nie zmieni.

Mimo, że te zielone osoby nierzadko nie mają pojęcia o interpunkcji, stylistyce i innych zasadach języka polskiego (i nie mam tu na myśli ciebie, jakbym miał to bym powiedział wprost przecież).

Jakieś konkrety? Bo aż mnie zaciekawiłeś.

Nawet jeśli masz rację, to na umiejętności lingwistyczne i tak się nie patrzy.

Samzglaszalemuwagi,zeniezwracasieuwagi,napewneposty,ktorymbrakujepewnychcech,ale

niezauwazylem,zebymoderatorzyijuniormoderatorzypopelnialibledy?Konkrety?

Dobra, kończę, póki nie zaczniecie się bronić konstruktywnymi argumentami.

Nie podajesz konstruktywnych zarzutów - poza własnymi podejrzeniami - i chcesz konstruktywnych argumentów? Jakich? Może niech moderatorzy uderzą się w pierś i błagają o wybaczenie? Nie nazwałbym tego konstruktywnym argumentem.

[mateusz(stefan)]

Skoro mod ma czas na to, to powinien mieć również czas na wysłanie PW do 'delikwenta' i opisanie problemu. To naprawdę da więcej niż "suche, beznamiętne zwrócenie uwagi".

Gdybym miał zawsze wysyłać PW zamiast np. dać dopisek to bym spędzał na FA kilkanaście godzin. Dopisek ma często dodatkowego plusa, którym jest fakt, że wszyscy widzą, że moderator wytknął komuś błąd i ta osoba ma go poprawić. W przeciwnym razie zdarza się sytuacja, że osoba otrzymuje ostrzeżenia i naskakuje na nas, że żadnego PW nie było. Mamy dowód, my widzimy i wy widzicie.

Matrix5050: Raczej nikt nie zablokował Ci opcji wstawiania sygnatur. W ostatnim czasie niektórzy przeginają z nimi, więc nie dziwicie się, że będę upominał osoby, które będą wrzucać olbrzymie grafiki w podpis.

Kiedyś myślałem, że funkcja i ranga moderatora to coś bardzo wyjątkowego i elitarnego, niestety doszło to tego, że wystarczy mieć znajomości. :]

Właśnie dla takich zdań jak to powinna być wprowadzona zasada: "bezpodstawne oskarżanie=ostrzeżenie", więc daruj sobie takie pomówienia dobrze?

Ymir: Ostatnia sytuacja, a raczej bałagan w komentarzach była spowodowana moją absencją. Teraz już jestem i nie martw się. Kosz będzie nakarmiony, gdyż zwracałem nie raz uwagę o poziomie wypowiedzi w Dyskusjach o Grach.

Mnie tez tam dawno nie bylo. Dopiero wczoraj skonczylem sesję :] - Lord