Gra, która jest dla Was niezniszczalna

[brudzio]

Nie gram w jakąś wielką ilość gier, premiery mnie omijają, ale gdy trafią do taniej serii to czego nie ;]

Jednakże mam dwie gry w swojej bibliotece w które gram w nieskończoność z przyjemnością

Mianowicie są to:

1) WarCraft 3 - Reign of Chaos (lubię klimat tej gry, bohaterów, wszystkie strony konfliktu, no i ta, nawet teraz po prawie 7 latach po premierze, przyjemna dla oka grafika)

2) Heroes III (do tej pory nie grałem w grę która ma większą grywalność od trzeciej części Herosów )

[BananowyMamb]

Warcraft III - jeśli gramy w BattleNecie jest to gra bez końca,codziennie wychodzą dziesiątki nowych map ( PS. ja wraz z dwoma kolegami tworzymy RPG - 4 pancerni i pies. Pierwsze testy za miesiąc ; )

Diablo 2 - Jeśli gramy w BattleNecie jest to również gra nieśmiertelna.Mój kumpel grał w to 1284 godzin ( tyle mu naliczył xifre )

[majonez]

Gothic II!!!!!! Bez Nocy Kruka( bo cholernie trudna!!!)

A oprócz tego jeszcze The Suffering i Jedi Academy.

[Pomar1]

Ulubiona gra... Na xbox360 - Halo 3 jak w mordę strzelił! Najbardziej epicki ending jaki w grach widziałem ( a dużo gram, oj dużo ).

Na PC... jest z czego wybierać, ale najbardziej w sercu zagnieździł się Fallout3. Ta gra ma taki super klimat, że nie da się jej zapomnieć

[Kynreve]

Zdecydowanie seria Total War

W Rome gram od dnia premiery do dzisiaj m.in. dlatego że często bywam u babci, a tam jest słaby komp.

Żywotność przedłużyła się po tym jak pogrzebałem w configu i udostępniłem wszyskie frakcje i aktualnie szturmuję Longobardami brytanię

W Medka II rałem od premiery do premiery Empire, w które gram do dzisiaj.

Dodam, że Medek I i Shogun wciąż czekają...

Pozatym długo nie mogłem wyleczyć się z Obliviona.

[Lig]

Dla mnie gra Stronghold jest niezniszczalna po prostu w ogóle się nie nudzi kampania jest świetna non stop wychodzą nowe mapy itp więc nie idzie się nudzić

[MAti1992stalker]

Stalker shadow of chernobyl oraz Stalker Clear Sky, te gry mają w sobie to coś a pozatym Silent Hill 2... Czas przejść go po raz 5

[FFX]

Cóż, ja ostatnio postanowiłem przypomnieć sobie stare (No a jakże!) czasy, i odpaliłem Morrowinda. I mimo wszystko, grywalność nie spadła ani trochę. W takiej grze nie liczy się grafika. No i oczywiście wymieniany powyżej Warcraft 3, który także ma przepiękny klimat. A BattleNet wciąga. Dosłownie.

Mnie zaś dziwi, że użytkownicy wymieniają całkiem nowe tytuły. Co prawda, patrząc na poszczególne zdania, to niby jest słuszne i jak najbardziej na temat, ale dla mnie gra niezniszczalna, to taka o której nie zmienia się mniemania, od wielu, wielu dni, miesięcy, lat, wieków... yyy... dobra, zagalopowałem się.

[vv0!t3k]

Pierwszą grą jest bez wątpienia Neverhood. Hehe pamiętam to uczucie gdy się szło tym czarnym tunelem do tego jeziorka... Niedawno ją znalazłem i kilka razy wygrałem. Gra-Legenda Z soundtrackiem bijącym każdy z dzisiejszych czasów... Ech, rozmarzyłem się

No i druga gra, już "nieco" nowsza - Wiedźmin - 3x wygrana, każdy rodzaj zakończenia, każdy poziom trudności, a teraz gram 4-ty raz z modami, w tym modem podnoszącym trudność

[Wosq]

Zdecydowanie HoMM 3. Ma to coś. Dopiero King's Bounty może się z nią równać.

[Sting1983]

Diablo II (+ Lord Of Destruction) - grałem w nią 6 lat i pewnie jeszcze nie raz do niej wrócę. Ta gra ma w sobie coś co mnie przyciąga jak magnes.

Mafia - przeszedłem ją 8 razy i w najbliższym czasie na pewno znowu to zrobię. Niesamowity klimat, ciekawa historia opowiedziana w tej grze - to jej główne zalety. Chyba tylko Mafia II spowoduje, że przestanę w nią grać.

[Bartossy]

Na pewno zaliczę do takich gier Gothica. Przeszedłem jedynkę i dwójkę z dodatkiem kilka razy i wciąż nie mam dość. Gdy kupię trójkę też będę pocinał sporo ;P Drugą taką grą jest dla mnie Heroes of Might and Magic ][ (fajny znaczek nie ? . Wszyscy wielbią trójkę, a mi najbardziej podpasowała dwójka i basta. W pewnym sensie nieśmiertelny jest też War Rock - co jakiś czas do tego jakże przesiąkniętego bugami i czitami, przeciętnego siecowego FPSa wracam. To jest dopiero sztuka żeby mimo tylu błędów gra mogła zachować niesamowitą grywalność.

[Fanat1c]

Heroes II - o tak kiedyś każdy w to ciął

Settlers II - do teraz lubie sobie ją odpalić

King's Bounty (jedynka, nie legenda) - upier**** muzyczka ale mimo to fajna

Quake I - W budzie na informie do teraz grupowo pocinamy

[MasterKiller]

Final Fantasy VII - najlepszy RPG na świecie, super grafa ( jak na PSX), fajne postacie i wiele innych rzeczy.

Duke Nukem 3D - nie trzeba nikomu przedstawiać

[BioOrc]

1.Croc 1,2 - nieśmiertelne platformówki! Do dziś łezka mi się kręci gdy słyszę cudowny soundtrack z tych gier.

2.Settlers II, III - jedne z najlepszych gier ekonomicznych wszechczasów! Godzinami można patrzeć na te ludziki

3.Warcraft II, III ; Starcraft - to z kolei najlepsze RTSy ever!

4.Heroes of Might and Magic III - jedna z najbardziej grywalnych i najbardziej klimatycznych gier wszechczasów!

5.DOOM 1,2,Final,3 ; Quake 1,2 ; Unreal ; Duke Nukem 3D ; Half-Life - Najlepsze FPSy jakie kiedykolwiek powstały!

6.Diablo 1,2 - chyba najbardziej klimatyczne i najbardziej wciągające hack'n'slashe ever. Klimat Tristram z pierwszej części rządzi!

7.Wacki, Dracula 1&2, Seria Broken Sword (prócz 4ki), Seria Runaway, Seria Monkey Island, Grim Fandango, Flojd - komplet przygodówek które uwielbiam przejść od czasu do czasu ze względu na ich niepowtarzalny klimat.

8. Seria Fallout, Seria Knights of the Old Republic - najlepsze cRPG jakie powstały.

[Bielu95]

Dziwi mnie to, że wszyscy wymieniający serię Heroes nie wymienili jedynki.

[BioOrc]

Dziwi mnie to, że wszyscy wymieniający serię Heroes nie wymienili jedynki.

Bo jedynka aż tak dobra nie była. Co jak co ale mówiąc o HoMM zawsze myślę o 3jce... i jak widać większość tak ma gdyż jest to najlepsza produkcja w serii i jedna z najlepszych gier w ogóle.

[KrystianeX]

A dla mnie:

-Hegemonia: Żelazne Legiony

-Rome: Total War( Barbarian Invasion)

[HenMezUrke]

Dziwi mnie to, że wszyscy wymieniający serię Heroes nie wymienili jedynki.

Bo jedynka aż tak dobra nie była. Co jak co ale mówiąc o HoMM zawsze myślę o 3jce... i jak widać większość tak ma gdyż jest to najlepsza produkcja w serii i jedna z najlepszych gier w ogóle.

Co nie wyklucza jedynki jako preludium i prekursora ów serii, więc szacunek(w moim wypadku sentyment) jedynce się należy. Chciałbym jeszcze nadmienić, że to sukcesy wcześniejszych części Bohaterów(Heroes1&2) narobiły takiego smaku na część trzecią. Gdyby przed nadejściem trójki seria Heros'ów nie miałaby wyrobionej renomy i nie stała się popularna kto by wyczekiwał następnej odsłony(Oczywiście fanatykom by to nie przeszkadzało aby część trzecia zabłysła). Kółko się zamyka.

Pamiętam dobrze gdy pierwszy raz miałem styczność z jedynką. Długo się starałem i zdobyłem, lecz dwójkę, która do momentu premiery trójki była przeze mnie eksploatowana. Sama Trójka, owszem przez kilka miesięcy była maltretowana ale szybko zaczął przemijać ten urok jaki towarzyszył mi przy dwójce i to przez dłuższy okres czasu.

[Rankin]

więc szacunek(w moim wypadku sentyment) jedynce się należy.

Szacunek za nic należy się najwyżej zmarłym (a Holy nawet tu twierdzi inaczej). Jedynka może kiedyś była dobra - bo nic lepszego nie było. Nawet nie była pierwsza w swoim gatunku (King's Bounty). A teraz mamy zarówno dwójkę, trójkę jak i gry (niesprawiedliwie) nazywane herosopodobnymi (Age of Wonders i Disciples), tak że HoMM1 nie ma nic co by sprawiło aby warto było w nią grać. Oprócz może nostalgia value.

[HenMezUrke]

więc szacunek(w moim wypadku sentyment) jedynce się należy.

Szacunek za nic należy się najwyżej zmarłym (a Holy nawet tu twierdzi inaczej). Jedynka może kiedyś była dobra - bo nic lepszego nie było. Nawet nie była pierwsza w swoim gatunku (King's Bounty). A teraz mamy zarówno dwójkę, trójkę jak i gry (niesprawiedliwie) nazywane herosopodobnymi (Age of Wonders i Disciples), tak że HoMM1 nie ma nic co by sprawiło aby warto było w nią grać. Oprócz może nostalgia value.

Nigdzie nie napisałem, że szacunek do jedynki powinien być okazywany za jej pionierstwo w samym gatunku. Na myśli miałem serie HoMM, tak też napisałem. Mówiąc, że kiedyś była dobra, lecz wszystko idzie do przodu i bardziej zachwyca ? Czyli według Ciebie nowsze znaczy lepsze ? Czemu, więc wszędobylskie są marudzenia na ówczesne gry, że to nie to co kiedyś, pozbawione duszy, łatwizna i komercja. Jeżeli Jedynka pozbawiona jest cech, które powinny przykuwać do monitora to ja się nie znam, bo uwielbiam odpalić sobie, którąś ze starszych produkcji i napawać się wspomnieniami z wcześniejszych lat, które należały właśnie do tych produkcji.

[ChaosPL]

Oni.

Pierwsza moja gra, która stała się praktycznie częścią mojego młodzieńczego wtedy życia. Dwa razy porzucona, wyklnięta, okrzyknięta za trudną, opasana fochem i rzucona w kąt. Następnie - gdy zaczęła się moja pasja anime i mangi, która trwa do dzisiaj i nie zapowiada się aby chociaż troche osłabła - ponownie kontynuowana, by wraz z wyrwanymi włosami, uronioną krwią i łzami została ukończona. Na poziomie easy. Potem jeszcze dwa razy podjęta, z sentymentu i bez żadnego przymusu, wręcz przeciwnie, aby ukończyć poziomy normal i hard. Obecnie szukam złego człowieka któremu ją pożyczyłem i wtopiła, aby przy obecnym poziomie angielskiego ją ukończyć i rozsmakować się każdym dialogiem, krzykiem, dźwiękiem, przez co każdym detalem świetnej fabuły.

Anime+Final Fight+Mortal Kombat+RE4=Oni.

Aż mi żal, kiedy pomyślę, że Bungie przerzuciło się na HALO

[mocnowidno]

Zdecydowanie pierwszy Half-Life - pierwsza gra, którą samodzielnie przeszedłem \m/

Nie będę nawet próbował szacować ile razy ukończyłem całość. A, że dochodzi do tego cała masa modów...

Nie mogę się doczekać ukazania się Black Mesa, czyli modu który będzie pełnoprawnym przeniesieniem jedynki na silnik Source (zapomnijmy o tym niesmacznym dowcipie ze strony Valve, czyli Half-Life: Source).

[Hunterpl]

Ja bardzo miło wspominam całą serię Brothers in Arms. Bardzo sposobał mi się zawarty w tej grze klimat, nie że wzruszający (ci co grają wiedzą o co chodzi), ale główni bohaterzy Joe Hartsock oraz Matt Baker traktują swoich ludzi jak rodzinę. Ogólnie nie mówię już o grafice, a jest ona piękna oraz fabule ( misje są bardzo ciekawe) tylko o możliwości wybrania własnej taktyki i wprowadzenia jej w życie dzieki swoim ludziom. Gra też nie była droga więc ją kupiłem i jestem pewny, że nie straciłem pieniędzy

[mikista10]

Dla mnie kozacy antologia, gears of war i wszystkie z serii total war.