Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ferrou

Gra, która jest dla Was niezniszczalna

Polecane posty

Jak dla mnie Supreme Commander. Po prostu kocham RTS-y, a rozmach w tej grze jest po prostu świetny - tysiące jednostek na ekranie i... TOTALNA ROZPIERDUCHA! To kocham. :happy:

A i jeszcze Beyond Good & Evil jak już ktoś z góry wspomniał - w tą grę się nie gra, ją się przeżywa. Chyba sobie w nią zagram, bo i tak nie mam co robic. A jak 2 część nie utrzyma poziomu pierwszej, to nie wiem, co zrobie UbiSoft-owi. :laugh:

I zachęcam wszystkich do zagrania w BG&E. Swego czasu nawet istniał dla fanów portal (a może dalej istnieje), w którym można było na czas przechodzić grę i pobijać rekordy.

A właśnie. Jak ktoś wie (zawsze mnie to nękało) kto gral w Beyond Good & Evil to jak otworzyć skrzynkę w tym barze (już nie pamiętam nazwy...) koło save'a? Tam była chyba jakaś płyta... :confused:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie:

1. Planescape: Torment

2. Baldur's Gate (saga)

3. Metal Gear Solid

4. Fallout (pierwsze 2 cześci)

5. Thief (saga)

6. Age of Empires (wszystko oprócz Age of mythology)

7. Heroes of Might and Magic III

8. Deus Ex (część pierwsza)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Divine Divinity:

Dla mnie najlepsza gra świata. Klimat, RPG'owość, sympatyczny i nie nachalny humor, wielkość świata, mnogość skili i potworów...

Mógłbym tak wymieniać jeszcze długo ale się zlituję nad wami :laugh: .

Przeszedłem DD już kilka razy i to sprawia, że jest dla mnie niezniszczalna. Czekam teraz na "Divine Divinity 2 Ego Draconis". Jeśli zatrzyma klimat poprzedniczki, to będzie mój "must have" totalny września.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie:

1) TES III: Morrowind

2) RTCW

3) seria Call of Duty

4) Gothic 1,2

5) Etherlords II

6) Black Mirror

7) HoMM III

8) Deus Ex

9) Duck Tales (heh z NES-a ;P )

10) seria Silent Hill

Za co uwielbiam te gry: zawsze będę miał czas i siły by włączyć z przyjemnością którąś z nich!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem tylko dwie gry:

- ArmA - Bez wątpienia to najbardziej nieliniowa i dająca graczowi olbrzymia swobodę gra nigdy mi się nie znudzi.

- rFactor - Mając kierownicę G25 poznałem w czym tkwi potęga tej gry.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieśmiertelne dla mnie są ukochane przez moją rodzinkę "herosiki" :happy: 3, w które zagrywam się nieprzerwanie od 2001 roku. Przeszedłem wszystkie misje i kampanie, dodatki, ściągałem mody itp. Ta gra dla mnie się nie zestarzeje nigdy. :cool: Drugą jest już wymieniana seria Gothic, a trzecią niestarzejącą się grą jest z pewnością CoD 2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można stwierdzić, że każda kolejna część jest lepsza a poprzednie zapomniane, skoro tyle osób gra w starsze części?

Ba, nie idźmy daleko - mnie najbardziej podobało się Vice City ze względu na rewelacyjny klimat, muzykę i tyle aluzji do Scarface'a, Carlito's Way czy Miami Vice. ;'] Pochopne wnioski, mój drogi. ;'

Niezniszczalna gra? Gothic I i IINK, znam te części na wylot.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś jeszcze zagrywa się GTA 3?

Owszem, nadal ja. Lubię ten tytuł, a do tego pamiętam jeszcze pierwsze zapowiedzi. Fajnie jest też porównać jak seria ewoluowała.

Vice City to dobry przykład - bo to najlepsza część serii :)

No widzisz - odpowiedź na twoje poprzednie pytanie. ;')

Ale ktoś kto ma możliwość "przesiadki" z SA na IV raczej to robi.

Co wcale nie znaczy, że nikt do starszych części nie powraca i nie darzy ich większą sympatią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Divine Divinity

Tak samo jak ktoś pare postów wstecz napisał: Ta gra jest dla mnie Klasyką i najlepszą gra w jaką grałem,

dzięki ładnej grafice, grywalności i MUZYCE! ma wszystko czego można chcieć od gier. Dla mnie 10/10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TES3&4 (The Elder Scrolls : III Morrowind & IV Oblivion oczywiście z dodatkami) choć Morrowind był jak by to powiedzieć... "inaczej klimatyczny" (w czwartą część grało mi się tak jaky inaczej (przykro mi, nie potrafię znaleść innego słowa), ciut mniej mnie wciągnęła), jednak trzeba Bethesdzie przyznać, że raczej trudno by było do tej prowincji wcisnąć gigantyczne grzybki i inne baśniowe konstrukcje, które w Morrowind się pojawiły. Obie gry mają jednak niezwykle wciągający klimat, i co bardzo rzadko się mi zdarza zważywczy na ilość przegranych (ekhm... wygranych?) tytułów (zdarzyło tylko w trzech grach) poczułem grająć w nie epickość (prócz tych tytułów mój krzywy umysł wykrył ją tylko w... World of Goo, choć to może dlatego, że grając miałem z tego co pamiętam 39.1 stopnia Celcjusza). No i co tu dużo mówić, jest dużo do przejścia, dużo do zobaczenia, dużo czasu, by poczuć specyficzne klimaty serii, dużo questów, dużo włożonej kasy, jeszcze więcej wyciągniętej z biednych graczy (kilka pudełek z tymi grami to mam, chyba razem pięć). Straaasznie czasożerne, ale warto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieśmiertelna dla mnie jest jeszcze nie tak stara Cywilizacja IV. Również Settlers II chyba dla mnie nigdy nie zginie. Jeszcze kilka takich gier jest typu Twierdza, Warcraft III, może jeszcze Rally Trophy i NFS: Porsche.

PS. No i jeszcze nie mogłem zapomnieć o Richard Burns Rally no i WIELKIM, NIEPOWTARZALNYM FREESPACE 2 :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie wielka trojca gier:

-FREESPACE 1&2 ( MJUT MJUT MJUT :P) (nie licze ile razy przeszedlem z wszelkimi modami)

-Beyond Good & Evil, jestem w trakcie przechodzenia poraz 3 :D

-GTA Vice City urzeka mnie klimat lat 80, genialna sciezka dzwiekowa no i Miami vice...

Te 3 gry sa dla mnie tym czym dla ślepego poręcz, czym tlen dla płuc, czym gitara dla jimiego hendrixa.... :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...