Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odyniec15

Łamigłówki

Polecane posty

No to kolejna zagadka logiczna:

Dawno temu było sobie królestwo, gdzie panował pewien mądry król. Miał piękną córkę i zamierzał ją wydać za mąż. O rękę królewny ubiegało się dwóch najznamienitszych rycerzy. Król, nie chcąc urazić żadnego z nich, obmyślił dla nich konkurs. Pewnego razu wezwał ich do zamku, aby przedstawić im swój plan.

Następnego dnia rycerze wyruszyli konno znad jeziora położonego w głębi lasu. Ręka królewny i połowa królestwa miała przypaść temu, którego koń przybędzie do wrót zamku jako drugi. Przez jakiś czas jechali bardzo wolno. W końcu obaj się zatrzymali, ponieważ każdy z nich chciał przybyć do zamku jako drugi. Stali tak bardzo długo. Wreszcie ujrzeli zbliżającego się pustelnika. Kiedy mu opowiedzieli o wszystkim, on dał im dobrą radę. Wtedy rycerze wskoczyli na konie i pognali co sił do zamku.

I tutaj pytanie: Co powiedział im pustelnik?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądre założenie:

-Że staniem i czekaniem nic nie osiągną i lepiej będzie jeśli rozwiązanie znajdzie się jak najszybciej, choć z góry wiadomo, że jeden z nich przegra.

Trochę głupsze założenie, ale jednak...

-Że królewna jest bardzo brzydka...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to kolejna zagadka logiczna:

Dawno temu było sobie królestwo, gdzie panował pewien mądry król. Miał piękną córkę i zamierzał ją wydać za mąż. O rękę królewny ubiegało się dwóch najznamienitszych rycerzy. Król, nie chcąc urazić żadnego z nich, obmyślił dla nich konkurs. Pewnego razu wezwał ich do zamku, aby przedstawić im swój plan.

Następnego dnia rycerze wyruszyli konno znad jeziora położonego w głębi lasu. Ręka królewny i połowa królestwa miała przypaść temu, którego koń przybędzie do wrót zamku jako drugi. Przez jakiś czas jechali bardzo wolno. W końcu obaj się zatrzymali, ponieważ każdy z nich chciał przybyć do zamku jako drugi. Stali tak bardzo długo. Wreszcie ujrzeli zbliżającego się pustelnika. Kiedy mu opowiedzieli o wszystkim, on dał im dobrą radę. Wtedy rycerze wskoczyli na konie i pognali co sił do zamku.

I tutaj pytanie: Co powiedział im pustelnik?

Zamieńcie się końmi

:biggrin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe. To ja mam prostą chińską zagadke.

Nad brzegiem stali policjant, więzień, mężczyzna, kobieta, dwóch chłopców, dwie dziewczynki. Wszyscy muszą znaleść się po drugiej stronie, ale mają tylko jedną dwuosobową tratwe i:

- Policjant musi zawsze pilnować więźnia, aby ten nie pobił dzieci

- Kobieta, nie może zostać z chłopcami pod nieobecność mężczyzny

- Mężczyzna, nie może zostać z dziewczynkami pod nieobecność kobiety

- Tylko kobieta, mężczyzna i policjant mogą sterować łodzię.

Zadanie: Jak muszą się przeprawić?

Ciekawostka: W japoni przy przyjmowaniu do pracy dostaja się kartke i zagadke w takim stylu. Jak nie zrobisz w 2 minuty to o pracy możesz zapomnieć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim układzie tego nie da sie zrobić bo nie da sie wywieźć dzieci by nie został ktoś kto zostać nie może.

Np.: jeśli płynie mężczyzna z chłopcem to jeden zostaje z kobietą

Tak samo jak kobieta płynie z dziewczynką to druga dziewczynka zostaje z mężczyzną.

No chyba że może płynąć mężczyzna z dziewczyną albo kobieta z chłopcem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Galanot-niech płyną o własnych siłach :laugh:

To może ja jedną zadam?...

Taki test na myślenie,odpowiedzcie na kilka pytań,a potem zobaczymy jaki jest poziom waszej inteligencji...^^

1.Jakiego koloru jest suknia ślubna?

2.A czyste zęby?

3.Sól?

4.Cukier?

Odpowiedzieliście?Tak?Ok.To teraz powtarzajcie przez 10 sekund słowo "biały"

1...

2...

3...

4...

5...

6...

7...

8...

9...

10...

A teraz:co pije krowa?...

A wcale że nie mleko!

Elipse-a najlepiej jest,jak to się mówi,że tak to ujmę,twarzą w twarz :P Ale uwierz,niektórzy się na to nabierają oO

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ŁaŁ nigdy bym nie wpadł na to że krowa pije wodę.

Ps.bardziej efektywne jest jeśli ktoś powtarza cały czas mleko :thumbsup:

A jeśli tak można tu zadawać to ja zadam "zagadkę" mojego kolegi:

(od razu mówię że najlepiej z kimś rozmawiać niż pisać nie dając mu szans na zastanowienie, więc [nie]PRÓBUJCIE w domu)

Jest liczba większa od 1?

-szybka odpowiedź

Jest liczba większa od 100?

-szybka odpowiedź

Jest liczba większa od 10000?

-szybka odpowiedź

Jest większa liczba od 40000000?

-szybka odpowiedź

No i na sam koniec mówicie "jest większy de*il od ciebie?"(nie wiem czy trzeba cenzurować tutaj słowo d*bil czy jest ono dopuszczalne)

-szybka odpowiedź

(Jeśli mówiliście szybko i dostawaliście szybkie odpowiedzi delikwent powinien odpowiedzieć "nie", wtedy śmiejemy się z niego, bo nie ma większego de*ila[nie wiem czy to cenzurować?] od niego)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marrio94

@up:

Assire var Anahid - fikcyjna postać występująca w sadze o wiedźminie autorstwa Andrzeja Sapkowskiego

I przypominam, że moja zagadka jeszcze nie została rozwiązana :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe. To ja mam prostą chińską zagadke.

Nad brzegiem stali policjant, więzień, mężczyzna, kobieta, dwóch chłopców, dwie dziewczynki. Wszyscy muszą znaleść się po drugiej stronie, ale mają tylko jedną dwuosobową tratwe i:

- Policjant musi zawsze pilnować więźnia, aby ten nie pobił dzieci

- Kobieta, nie może zostać z chłopcami pod nieobecność mężczyzny

- Mężczyzna, nie może zostać z dziewczynkami pod nieobecność kobiety

- Tylko kobieta, mężczyzna i policjant mogą sterować łodzię.

Zadanie: Jak muszą się przeprawić?

Ciekawostka: W japoni przy przyjmowaniu do pracy dostaja się kartke i zagadke w takim stylu. Jak nie zrobisz w 2 minuty to o pracy możesz zapomnieć.

Zaspojlerować? ok

Najpierw płynie tak:

-policjant z bandytą i zostawia go na 2 brzegu

-policjant wysiada na 1 brzegu

-mężczyzna bierze kobiete na łodź płyną na 2 brzeg

-mężczyzna wraca na 1 brzeg bierze dziewczyny na 2 brzeg]

-mężczyzna kradnie bandyte na 1 brzeg

-mężczyzna bierze chłopców na 2 brzeg

-mężczyzna bierze z 2 brzegu babe i daje ją na 2 brzeg

-mężczyzna bierze chłopców na 1 brzeg

-policjant bierze bandyte na 2 brzeg

-policjant bierze dziewczynki na 1 brzeg

-policjant bierze mężczyzne na 2 brzeg

-policjant bierze chłopców na 2 brzeg

-kobieta płynie po dziewczyny na 1 brzegu i daje je na 2 brzeg

HURA! Każdy doszedł na miejsce bez żadnej kolizji tzn. nie prali sie (bili)

Mam zagadkę:

Pewien mężczyzna wyszedł o poranku w dniu swoich imienin na polowanie. Poszedł kilometr na południe, później kilometr na zachód, a następnie kilometr na północ i powrócił do miejsca, z którego wyszedł. I pytanie: Jak on miał na imię?

PS. Ta zagadka ma chyba 2 rozwiązania, ale na to drugie zdecydowanie trudniej wpaść...podam drugie, ale dopiero jak ktoś zgadnie pierwsze :) chyba, że chcecie sobie jeszcze pozgadywać :D W końcu od tego jest ten temat, nie?:D

Ten mężczyzna ma tak na imię jak ja bo skąd ktoś wie ile przeszedłem, lub kiedy mam imieniny? Ja wiem czyli odpowiedź 1 to jest "MOJE IMIĘ".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna zagadka

Pewien przedsiębiorca zatrudnił w swojej firmie jako stróża nocnego, swojego przyjaciela. Nowozatrudniony gorliwie spełniał swoje obowiązki. Zbliżał się dzień gdy przedsiębiorca miał udać się w ważną delegację. Nazajutrz dnia poprzedzającego wyjazd, przyszedł do niego ów przyjaciel mówiąc:

- Słuchaj! Nie jedź w tą podróż. Miałem w nocy sen że pociąg którym zamierzasz jechać wykolei się i wszyscy zginą!

Przedsiębiorca pomyślał: "dziwak z niego ale może ma prorocze sny?" i zrezygnował z podróży. Następnego dnia ogląda wieczorne wiadomości i rzeczywiście - pociąg ktorym miał jechać wykoleił się, wszyscy zginęli. Rano idzie do swego przyjaciela-jasnowidza dziękując mu serdecznie mówi: "Niestety musze cię zwolnić".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już ktoś to zna, ale jeśli nie:

Trzech gości w hotelu zadzwoniło po room servis i zamówiło dwie duże Pizze. Delivery boy wkrótce je dostarczył razem z rachunkiem na $30,00. Każdy z gości dał mu banknot $10,00 i chłopak wyszedł. Na razie wszystko jasne. Kiedy delivery boy daje kasjerowi te $30,00 ten mówi mu, że zaszła pomyłka. Rachunek powinien być tylko na $25,00, a nie na $30,00. Kasjer daje chłopakowi pięć banknotów $1,00 i mówi mu żeby zaniósł je z powrotem trzem gościom, którzy zamówili pizze. Na razie wszystko OK. W drodze do ich pokoju chłopak wpada na pewną myśl. Przecież oni nie dali mu napiwku, więc kalkulując iż i tak nie da się podzielić tych $5,00 na trzy równe części, on zatrzyma sobie $2,00 jako napiwek, a im zwróci $3,00 . Jak dotąd wszystko all right. Chłopak puka w drzwi i jeden z gości otwiera. Chłopak wytłumaczył jaka zaszła pomyłka i daje mu $3,00 po czym odchodzi ze swoimi $2,00 napiwku w kieszeni.

Teraz zaczyna sie zabawa!

Wiemy, że $30-$25=$5 Co nie?

$5-$3=$2 Prawda? No to w czym jest problem? Wszystko się zgadza?

Niezupełnie. Odpowiedzcie na to:

Każdy z trójki gości dał początkowo $10,00.

Każdy dostał z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, że każdy zaplacił $9,00 co pomnożone przez 3 daje $27,00.

Delivery boy (czyli "chlopak") zatrzymał sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 równa się $29,00.

Gdzie do jasnej jest jeszcze jeden dolar?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jest skopane w tej zagadce. o_O Przecież te 30 dolców cały czas jest w obiegu. Według mnie problem został źle sformułowany, co pewnie jest celowe, ale zupełnie bezsensowne. :P

Tego napiwku nie powinno się dodawać, tylko imo odjąć. 27-2=25. Dostali 3 dolary: wychodzi 28. Plus napiwek: 30.

EDIT: No, trochę przekombinowałem. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...