Poszukuję książki...

[8azyliszek]

@UP

Ja polecam kryminały Agaty Christie. Są świetnie napisane a postać Herkulesa Poirot jest genialna i zabawna. Jej tytuły z największymi zwrotami akcji/zaskoczeniem to "Zabójstwo Rogera Aycroyda", "10 Murzynków" czy "Morderstwo w Orient Expresie" ale polecam wszystkie przygody Poirota.

[c0r]

Wszystkie wymienione przez Ciebie książki przeczytałem. Może jakieś inne propozycje?

[Maliniorz]

Może coś o Sherlocku Holmesie ? Najlepsze to oczywiście "Pies Baskerviellów", "Dolina strachu", "Znak czterech". Jak lubisz dziki zachód to możesz wybrać "Studium w szkarłacie" . Jest to pierwsza książka s serii o Holmesie, ale dużo to opowieść rozgrywająca się w USA.

No i są jeszcze zbiory opowiadań...

[c0r]

Caly Sherlock Holmes jest przeze mnie przeczytany. Jeszcze pare lat temu przeczytalem, chociaz moze poworce i przeczytam jeszcze raz. Jeszcze jakies pozycje do polecenia?

PS. Studium w Szkarlacie nie czytalem, dzięki.

Edytowano Luty 23, 2012 przez Callin

[8azyliszek]

Ja czytałem wszystkie przygody Poirota chronologicznie. Od "Tajemniczej historii w Styles" po "Kurtynę". Jeśli masz jakieś braki w tej serii to je uzupełnij. Klasyczne "ABC" jest bardzo dobre (podobny motyw wykorzystany w pierwszym odcinku Castle'a) albo "Śmierć w Chmurach" (sprawcy co prawda można się domyślać ale ostatnia mowa Poirota mnie rozwaliła). Innych autorów to tak po łebkach na razie przeleciałem. Np. "Tajemnica Jeziora" Chandlera - Niby zwykłe przygody Philipa Marlowa ale mi się podobały.

[Qbuś]

W zależności od tego, na co się nastawiasz:

- realizm - Henning Mankell - świetne kryminały skandynawskie, skrupulatne śledztwa, mroczny klimat, ciekawy główny bohater, społeczne tło.

- sensacja - Jeffrey Deaver - cykl z Lincolnem Rhyme'm - pierwsza część to Kolekcjoner Kości, który doczekał się ekranizacji. Dużo zwrotów akcji, neurotyczny główny bohater, brutalne zbrodnie.

[Nolaan]

Proponuję sprawdzić książki autorstwa Jo Nesb? - bardzo klimatyczne, świetnie wykreowana postać detektywa Harry'ego Hole. Polecam zwłaszcza Pierwszy śnieg.

[Fowl]

Witam.

Szukam czegoś w stylu Ucznia Skrytobójcy (i pozostałych części tej trylogii) albo Zwiadowców, gdzie poznajemy głównego bohatera jako młodego dzieciaka i obserwujemy jego rozwój. Raczej interesują mnie powieści fantasy (magia itd.)

Edytowano Luty 22, 2012 przez Fowl

[VirtuS]

Polecam "Malowanego człowieka". Książka się zaczyna, gdy bohaterowie mają od 4 do 13 lat. Nie do końca ukazuje ich rozwój, są w niej dość duże przeskoki czasowe. Chociaż nie zmienia to faktu, że jest to świetne fantasy, które ukazuje jak wydarzenia z przeszłości mogą wpłynąć na dalsze losy.

[Murezor]

Fowl -> Jeśli chodzi o fantasy, to ze swojej strony polecam cykl "Kroniki Królobójcy" Patricka Rothfussa. Powieść ma charakter retrospekcji głównego bohatera, który opowiada historię swojego życia od wczesnej młodości. Obecnie wyszły już dwie części (druga odsłona doczekała się nawet dwóch tomów), a całość czyta się raczej szybko i przyjemnie. Powinno Ci się spodobać, także dlatego, iż opowieść jest bezdyskusyjnie skupiona na protagoniście i jego, jak to ująłeś, rozwoju. Tyle tylko, że to raczej low-fantasy, tj. występuje magia i inne rasy, jak najbardziej, ale jednak takich elementów jest stosunkowo niewiele.

[Fowl]

Malowanego Człowieka już czytałem ale na Kroniki Królobójcy napewno się skuszę. Dzieki wielkie.

[Qbuś]

... low-fantasy ...

Nie chcę się czepiać. Ba - przyznam, że nie znałem do dziś definicji low fantasy (bez łącznika), ale zgodnie z tym, co głosi definicja:

LOW FANTASY - gatunek zbliżony jak najbardziej do realizmu; zazwyczaj brak jest innych fikcyjnych ras, a magia jest czymś rzadkim; bohaterowie nie są obdarzeni nadnaturalnymi zdolnościami, lecz są zwykłymi ludźmi

Według mnie ciężko nazwać tak powieść, której bohater uczęszcza do szkoły magii i spędza noc z Felurian. Ale to tylko takie czepialstwo, bo sama powieść według mnie świetna.

[Xavion]

Poszukuję nie książki, a opowiadania, które było zawarte w jakiejś książce. Problem w tym, że nie wiem jakiej

Opowiadanie ukazuje historię grupy komandosów (?) przylatujących na pewną planetę (czy raczej rozbijających się na niej) w celu odebrania (?) grupy naukowców. Jako że się rozbili (czyli jednak ) to maszerują w stronę bazy naukowców brzegiem morza/oceanu,

ale co jakiś czas któryś z nich nie daje rady i wchodzi do morza. Inni członkowie drużyny widzą potem tych "martwych", rozmawiają z nimi, a ci przekonują ich, aby także weszli do morza.

Opowiadanie jest napisane w narracji pierwszoosobowej, gdzie głównym bohaterem jest przywódca drużyny.

Kojarzy ktoś coś takiego? Wydawało mi się, że autorem jest Grzędowicz, ale nie mogę znaleźć, więc chyba się pomyliłem...

[8azyliszek]

@UP

Znalazłem to opowiadanie (chyba to to), bo też je trochę kojarzyłem. Jest to "Taniec na falach" Przemysława Zawadzkiego zamieszczony w magazynie "Fantasy" z października 2002.

[Xavion]

Tak, to będzie to - "Taniec na falach". Tyle że to Jacka Piekary Już sobie przypomniałem, czytałem to opowiadanie w "Mój przyjaciel Kaligula". Wielkie dzięki

[8azyliszek]

W "Fantasy" pisze jak byk "autor: Przemysław Zawadzki". A samo opowiadanie było kiedyś jak dla mnie zbyt oniryczne/halunowate właśnie. Ale lubiłem większość opowiadań z tego magazynu.

[[Ekspert] Tzar]

W "Fantasy" pisze jak byk "autor: Przemysław Zawadzki".

Ja was pogodzę. To było ówczesne pseudo Piekary (nie jedyne zresztą), pod którym opublikował też opowiadanie "Sługa Boży". Zdaje się, że był wtedy poważnym panem redaktorem w dużym wydawnictwie i nie chciał tych tekstów puszczać pod własnym nazwiskiem.

[Dawid2207]

Nie mogę się zdecydować między "Grą o Tron" a "Czarną Kompanią"... Dlatego mam parę pytań:

1) która książka jest brutalniejsza?

2) są w nich wyraźne podziały na dobrych i złych?

3) jak można opisać ich klimat (wiecie, o co mi chodzi: deszczowy, pustynny....)

4) najważniejsze pytanie: które jest po prostu lepsze, które się wygodniej czyta?

EDIT: które tłumaczenie "Gry" jest lepsze? To starsze, czy z nowszego, "filmowego" wydania?

Edytowano Marzec 2, 2012 przez Dawid2207

[Tartaglia]

1) która książka jest brutalniejsza?

Czarna Kompania jest zdecydowanie mroczniejszą fantastyką, mniej realistyczną niż Pieśń - z tego względu może się na pierwszy rzut oka wydawać mroczniejsza, ale IMHO książki Cooka są cięższe w odbiorze, dużo cięższe, bardziej brutalne.

2) są w nich wyraźne podziały na dobrych i złych?

Nie ma, ale na upartego można w obu doszukać się wyraźnych, wręcz przejaskrawionych przykładów (np. Gregor Clegane w Pieśni czy Dominator w Kompanii).

3) jak można opisać ich klimat (wiecie, o co mi chodzi: deszczowy, pustynny....)

Całe spektrum sfer klimatycznych przedstawionych w sadze.

4) najważniejsze pytanie: które jest po prostu lepsze, które się wygodniej czyta?

Zależy, co Ci bardziej leży w czytaniu. Kompania to bardzo mocno żołnierska, militarystyczna, męska i szorstka fantastyka, dużo w mniej mroku i mało obiektywnego piękna. Książki Martina są według mnie lżejsze w odbiorze, są też bardziej uniwersalne, jest w nich też więcej tekstu per se, jeśli Ci się to podoba... Mi prywatnie lepiej czytało się sagę Cooka.

[[Ekspert] Tzar]

@Dawid

1) jedna i druga "książka" to są cykle kilku książek, a co do brutalności, to chyba mniej więcej podobnie;

2) nie ma; jeśli wydaje Ci się, że rozgryzłeś postać, to możesz się po iluś stronach/tomach zdziwić;

3) to są cykle fantasy, więc akcja skacze od górskich ośnieżonych szczytów po pustynne wydmy;

4) które lepsze/wygodniej się czyta to indywidualna sprawa; jedni będą pisać, że Martin, inni - że Cook; ja tylko zwrócę uwagę na jedno: Czarna Kompania jest cyklem ukończonym w przeciwieństwie do PLiO, które finału doczeka się nie wiadomo kiedy i czy w ogóle (Martin mówi, że najnowszym tomem przekroczył półmetek). Tak więc zaczniesz PLiO, dojdziesz do połowy i co? A Kompanię sobie spokojnie doczytasz i jeszcze zdążysz skończyć szkołę, pójść do pracy i zarobić na PLiO.

edit w odpowiedzi na edit: oba dostępne w sprzedaży wydania mają to samo tłumaczenie.

Edytowano Marzec 3, 2012 przez Tzar

[dawidek3294443]

Witam. Poszukuję książek do prezentacji maturalnej. Wróć, wstępnie już wybrałem, jednak nie wiem czy to dobry wybór.

Temat brzmi: "Różne postawy ludzi wobec okrucieństw II wojny światowej". Wybrałem:

1. Proszę państwa do gazu T. Borowskiego.

2. U nas w Auschwitzu T. Borowskiego.

3. Zdążyć przed Panem Bogiem H. Krall.

4. Medaliony Z. Nałkowskiej.

Zależy mi na książkach łatwych i niezbyt grubych, co sądzicie o moim wyborze, zmienić którąś z pozycji?

[Demeterius]

Ogólnie tematycznie jest dobrze dobrane. Co do długości to powiem, że krótszych się nie dało

Pierwsze dwie pozycje masz tutaj:

http://www.inbook.pl/product/show/91841/ks...lektury-lektura

Trzecia: http://www.inbook.pl/product/show/276216/k...-szkola-srednia

Czwarta z opracowaniem: http://www.inbook.pl/product/show/254740/k...lektury-lektura

Łącznie zamkniesz się w 20 zł

[Blazkowicz]

Czy wie ktoś może czy zostały wydane po polsku jakieś książki Daniela Keyes'a (oprócz "Kwiatów dla Algernona" oczywiście)?

[[Ekspert] Tzar]

@Blazkowicz - oprócz "Kwiatów..." to tylko "Billy Milligan", ale to już literatura faktu.

[TimeX]

Poszukuję książki. Tytuł "Król Lew". Oglądałem filmy, ale chcę przeczytać książkę. Znalazłem w Empiku to:http://www.empik.com/disney-krol-lew-disney-walt,prod19600177,ksiazka-p ale nie mam pewności, czy to jest to. Jeśli to nie jest to, czy mógłby mnie ktoś naprowadzić na książkę?