Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kagex

Na Luzie

Polecane posty

Jasiu biegnie szybko do rodziców i krzyczy:

- Mamo, tato dziadek się powiesił na strychu!

Rodzice szybko biegną na strych ale nikogo nie ujrzeli.

Na to Jasiu:

-Hahaha! Ale Was nabrałem! Dziadek się powiesił w piwnicy!

A tu cos jeszcze:

http://kwejk.pl/obrazek/1261469/bez-wyrazu.html

Co prawda to nie kawał, ale tu chyba najbardziej pasuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam pewien kawał, ale sam nie wiem czy śmieszny. Nie każdy go zrozumie, ale kto znalazł się na tej stronie na pewno nie będzie mieć problemów:

Wiecie, czym różni się student informatyki pierwszego i trzeciego roku?

Ten pierwszy sądzi, że 1000 MB to 1 GB, a ten drugi, że 1024 m to 1 km.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary dowcip, niestety ciągle aktualny :(.

W gospodzie siedzą trzej mężczyźni i płaczą, popijając wódkę.

Nagle zjawia się Pan Bóg i pyta pierwszego:

-Czemu płaczesz?

-O, ja nieszczęśliwy! Żona mi umarła!

-Nie rozpaczaj, jest na świecie tyle pięknych kobiet...

Wkrótce Twój smutek minie.

Bóg zwraca się do drugiego:

-A Ty czemu płaczesz?

-Dom mi się spalił.

-Nie martw się, pomogę Ci. Nie minie miesiąc, jak będziesz miał drugi dom.

-A ty? - Bóg pyta trzeciego-czym się martwisz ?

-Panie Boże, jestem trenerem polskiej reprezentacji piłkarskiej.

Pan Bóg usiadł obok i zapłakał razem z nim...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się ostatnio w pracy zgadało na temat zainteresowań, a że tych mam sporo to z tego co na szybko przyszło mi do głowy zrobiłem wyliczankę, w której znalazły się rysunek, modelarstwo, grafika komputerowa i kryminalistyka. Po tym ostatnim zapadła kilkusekundowa cisza, którą ostatecznie koleżanka przerwała swym rozbrajająco szczerym wyznaniem:

- Ja kiedyś zbierałam pokemony.

Po tym tekście ogólnej radości nie było już końca. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie mocny dowcip, ale łatwo się go zapamięta:

-Wiesz dlaczego piłka nie może wejść na imprezę?

-Nie wiem...

-Bo jej bramkarz nie chce puścić.

Albo

Idzie pikachu do lekarza, a lekarz się pyta:

-Jak tam twoje serce?

-Pika pika

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...