Komiksy II

[SilentBob]

Ale wiele raczej nie stracę.

Bluźnisz, człowieku, bluźnisz...

Ultimates oraz Ultimates 2 to są dwie najważniejsze maksiserie ubiegłego dziesięciolecia. Klasyki świata Ultimate. Olewając te komiksy pokazujesz, jakim ignorantem jesteś i nie możemy być w takim wypadku kolegami.

tym bardziej, że między tymi światami nie ma crossoverów - bohaterowie Ultimate nie przechodzą do naszego świata i na odwrót.

W zeszłym roku wyszła miniseria Spider-Men, w której Peter Parker ze świata 616 wszedł do świata Ulimate. Twój argument jest inwalidą.

Marvel Zombies po raz pierwszy pojawili się w serii Ultimate Fantastic Four pisanej przez Marka Millara. Twój argument jest inwalidą.

Dlatego ja skupie się na tych dużych historiach z naszego świata które będą w kolekcji Hachette - Avengers Forever, Secret Wars, House of M, Civil War, Secret Invasion, World War Hulk itp.

No to odpuść sobie House of M, bo tam jest przedstawiona alternatywna rzeczywistość. Chyba że chcesz być hipokrytą i nagle dla jednego komiksu zmienić swoje nastawienie odnośnie alternatywnych historii. :P

Ogólnie to jesteś ignorantem i naprawdę nie rozumiem nastawienia "Ultimate to alternatywna rzeczywistość z <takimi samymi historiami opowiedzianymi inaczej>." Świat Ultimate został stworzony, aby bardziej przypominać współczesność. To ma być wada? W Ultimate Green Goblin jest prawdziwym goblinem, potworem można by rzec. Jeśli to ma być "taka sama historia opowiedziana inaczej", to nie mam o czym z tobą rozmawiać. A to jeden z miliona przykładów, że Ultimate to osobny byt, który się świetnie czyta. Ale ty masz klapki na oczach. Tak jak pokazujesz to w każdym możliwym miejscu jeśli chodzi o gry, o CD-Action i inne rzeczy.

Wiesz, zanim się wydaje opinię na jakiś temat, to trzeba się z tym tematem zapoznać. A to, że przeczytałeś sto lat temu w Empiku to o niczym nie świadczy.

[8azyliszek]

@UP

Przecież powiedziałem już kilka razy, że CZYTAŁEM ULTIMATES, ale nie bedę tego kupował bo MOIM ZDANIEM (i tylko to) nie warto.

I właśnie np. to, że w Ultimates Green Goblin jest potworem to dla mnie kolejny argument by tego nie czytać (pomijając już to, że nie ma tego po polsku). Bo (dla mnie) jest tylko jeden Zielony Goblin - Norman Osborn i żaden z jego następców nie dorastał mu do pięt. A to, że w Marvelu wpadli na pomysł by zrobić z niego potwora w alternatywnej rzeczywistości to DLA MNIE kolejny przykład, że brak im dobrych pomysłów i za często przerabiają stare przygody/rozwiązania, albo wymyślają dziwactwa.

Dzięki za przykłady crossoverów. Jako, że nie były po polsku to o nich nie wiedziałem. A House of M jest bardzo ważny bo po wycieczce do alternatywnej Ziemi, bohaterowie wrócili i się okazało, że z milionów zostało parę setek mutantów u nas. Ja nie jestem przeciwko podróżom do alternatywnych światów. Bardzo lubiłem produkcje typu Sliders czy Fringe. Tyle, że Ultimate to zupełnie oddzielna rzeczywistość i nie ma częstych podróży.

Ja też nikomu nie narzucam swego zdania, nie mienię się ekspertem, nie piszę, że moja racja jest najmojsza. Piszę tylko (w tym temacie), to co ja myślę na temat komiksów. I to wszystko. Jak ktoś się ze mną nie zgadza, to nie próbuję go na siłę nawracać, nie obrażam, nie nazywam ignorantem albo każę siedzieć cicho. Każdy ma własne zdanie. Do mojego nikt nie musi się odnosić ani z nim zgadzać. To czy dana seria/bohater komiksowy jest dobry czy zły to IMHO zdecydowanie kwestia ocenna. Skoro komiks to sztuka, to każdy ma o nim własne zdanie i IMHO nie ma nieprawidłowych odpowiedzi. Mi się Ultimates nie podoba ale nie najeżdżam na tych którzy myślą inaczej. Dajcie mi mieć swoje zdanie.

[CorniC]

Ultimate to jednak nie do końca skok na kasę, w sumie te komiksy stały się chyba pierwowzorami do unowocześnienia bohaterów komiksów w filmach (vide Nick Fury w Avengers). Ponadto oferują dość ciekawe historie, zmieniają życiorysy bohaterów, są ostrzejsze, brutalniejsze i nieprzefajnowane. Komiksy bez Ultimate w tytule uważam za lepsze, co nie zmienia faktu, że już z nim są godne uwagi.

[DarthMetalus]

Zgodzę się z 8azyliszkiem w tej kwestii, że nie jara mnie uniwersum Ultimates. Dla mnie tylko jeden świat Marvela jest prawdziwy - 616. Nie chodzi o to, że skoro Ultimates jest inne to nie lubię go i koniec. Ja po prostu pokochałem bohaterów właśnie z 616 i to oni tak mnie interesują. Nie zmienię tego zdania, nawet jeżeli komiksy ze świata Ultimates spodobałyby mi się bardziej niż z 616. Dlatego, że to ten świat uważam za ojczyznę moich ukochanych superherosów. Natomiast takie rzeczy...

to, że w Marvelu wpadli na pomysł by zrobić z niego potwora w alternatywnej rzeczywistości to DLA MNIE kolejny przykład, że brak im dobrych pomysłów

... uważam za głupotę. Ultimates to inny świat. Złoczyńcy i bohaterowie musieli ostro różnić się od swoich pierwowzorów, aby nie uznano, że to tylko skok na kasę. Każdy ma jednak prawo mieć swoje zdanie. Nie najeżdżajmy na siebie, nie obrażajmy się itp., bo to dziecinada. OK? ;]

[8azyliszek]

@UP

Dokładnie. Ale powiedz to minusującemu Loviricusowi .

To jak tam wrażenia po Dark Phonix? Innym się podoba czy są bardziej sceptyczni (jak ja)? Grypa/angina w końcu i mnie dopadła, więc na razie nie jestem w nastroju na dalsze czytanie TM Semicowych X-Men. Dodatkowo opary z 206 numerów CDA w moim pokoju powodują u mnie bóle głowy .

@DOWN

Uważaj, za brak spoilerów darthmetalus płacze i ma pretensje

Edytowano Luty 20, 2013 przez 8azyliszek

[bielik42]

W przygotowaniu recenzja dłuższa, ale mogę stwierdzić, że historia jako taka jest wciągająca, dosyć rozbudowana i miejscami efektowna. Co uderza to typowe dla wczesnego komiksu dziecinne kwestie ("Teraz z moją mocą zamieniania skóry w żelazo..."), cokomiksowe przedstawienie postaci na nowo (raczej mało kąsa) i ogólny galimatias, jest też kilka niedokończonych wątków, a rysunek (mnie) nie zachwyca.

No i bawi widok super-złych ubranych w kostiumy z XVIII wieku

[DarthMetalus]

Uważaj, za brak spoilerów darthmetalus płacze i ma pretensje

Nie, ale, %@*, zaspoilerowałeś cały komiks... komiks, który chciałem kiedyś przeczytać

@Up To ty bierzesz na klatę tom IV i V, a ja mam już reckę III, w przygotowaniu tekst o tomie II i zastanawiam się nad pierwszym ;] W empiku dopadłem również "Pierwszy Lot" za 20 19.99 zł, nie omieszkam więc zająć się też nim ;]

2013 rok na blogach zapamiętany zostanie jako rok komiksów!

[CorniC]

Jutro wreszcie kupuję! A potem będzie materiał na blog, choć w sumie czytałem już sagę w zeszytach, pożyczonych od kumpla.

[DarthMetalus]

@Up Nieee... Ty robisz tyle wpisów, mogę pierwszy?

[Ryba2111]

Jest tylu chętnych na pisanie recenzji?? Jestem pod wrażeniem. Czekam na teksty każdego z Was. Pomyślcie może o jakieś wspólnej inicjatywie. To by było coś .

[bielik42]

A ja mam pytanie odnośnie Hulka:

W "Upadku avengers" nie ma go w drużynie. Do tego, gdy walczą z córką Magneto ona przyzywa Hulka razem z całą masą innych, złych postaci. Ciekawi mnie, co się z nim stało, dlaczego został wystrzelony w kosmos (jak słyszałem), do czego była potrzebna specjalna jednostka S.H.I.E.L.D "pogromcy hulka". Cóż oznacza "World War Hulk" i po co Iron Man miał zbroję do walki z Hulkiem. Czy stał się on schwarzcharakterem?

[Ryba2111]

Dużo by pisać, więc oto link do gotowego ( i bardzo dobrego) artykułu

http://marvelcomics.pl/cross/index/id/16/World-War-Hulk

I wszystko powinno być jasne .

[CorniC]

Sorry Darth... dopiero teraz przeczytałem...

A co do Hulka to poszło o świat, którym przez jakiś czas rządził... przynajmniej tyle wiem z Encyklopedii...

[8azyliszek]

Taaaaa...

WWH było genialną nauczką dla Starka za jego pychę i chęć podporządkowania sobie wszystkich bohaterów. Zamiast wzmocnić, osłabił obronę Ziemi przed zagrożeniami z zewnątrz i doprowadził do zniszczenia NY. Świetne były te sytuacje gdzie Iluminati US Army i wszyscy inni próbowali rzucać w Hulka wszystkim co mieli najlepsze i NIC nie działało . Ochhh jak fajnie się to czytało.

.

Dlatego tak czekam na te tzw. "Marvel Major Events". Naparzanka i ważne wydarzenia w jednym. Mam tylko dylemat co do "Planet Hulk". Widziałem i posiadam pełnometrażową animacje o tych przygodach Hulka, więc nie wiem czy kupować jeszcze komiks. Ale to się zobaczy jak przyjdzie do kiosku.

[CorniC]

Mam małe pytanko, w której mini serii występują nowi Avengers Normana Osborne'a, Iron Land i Hawkeye II?

[DarthMetalus]

@Up Dark Avengers, bodajże ;]

Co byście wybrali, Thor: Reborn Czy Zombies?

[bielik42]

Chyba wolałbym Zombies, ale Thor także mnie interesuje

[CorniC]

Ani jedno ani drugie czekałbym na solówkę Captaina America...

A tak co do tych Avengers, czy Punisher przyłączył się kiedykolwiek do Secret Avengers bądź innej formacji?

Edytowano Luty 22, 2013 przez CorniC

[8azyliszek]

@UP

Nie, ale trochę im pomógł podczas Civil War. Jak Iron Man ciężko pobił Spidr-Mana to uratował go i przyniósł do siedziby Secret Avengers. Niestety, gdy część bohaterów chciała zacząć współpracować z niektórymi superłotrami, to Frank się wkurzył i zabił dwóch złoczyńców. Nie chciał być w drużynie która postępowała w ten sam sposób co Iron Man (który miał drużynę Tunderboltsów).

I za jakieś 2 miechy będziesz miał w WKKMoH "Captin America: Winter Soldier".

Edytowano Luty 22, 2013 przez 8azyliszek

[SilentBob]

A tak co do tych Avengers, czy Punisher przyłączył się kiedykolwiek do Secret Avengers bądź innej formacji?

Obecnie jest członkiem Thunderbolts.

[DarthMetalus]

Thor: Reborn Czy Zombies?

Nadal nikt nie odpowiedział mi na pytanie. Zombies mnie ciekawi, bo jest tam kilka postaci, które lubię i, jak mówiliście, jest to komiks ciekawy. Thor kusi mnie jednak dwiema innymi rzeczami. Pierwsza to to, że (chyba) nie jest to alternatywna historia, ale "normalna", osadzona w (chyba)"zwykłym" świecie Marvela. Druga to to, że choć nigdy za Thorem nie przepadałem(bo ten hełm tak badziewnie wyglądał ;_, ostatnio zacząłem interesować się tą postacią. No więc ^^

[SilentBob]

No jak wszyscy wiemy, historie nie dziejące się w głównym uniwersum Marvela są do kitu, więc nie masz wyboru i musisz się zdecydować tylko na Thora. Wszak Marvel Zombies to inne, gorsze uniwersum. [sarkazm mode=off]

[8azyliszek]

@DarthMetalus

Ale co to za problem? Jeśli teraz masz 40 zł to wydaj je na Thora który będzie po "Hulk: Ciche Krzyki". Bo przynajmniej do maja "Marvel Zombies" po polsku nie będzie, a może i dłużej. A przez te kilkanaście tygodni zdobędziesz kolejne 40 zł.

@SilentBob

Dokładnie, trudno się z tobą nie zgodzić . "Wszystko ma swoje priorytety" Jeśli nie da się kupić na raz to trzeba wybierać historie z naszej rzeczywistości. Uderzyłeś w sedno.

P.S. Pytam ponownie. Skoro waszym zdaniem załącznik nie zasługuje na zieloną strzałkę, po co go pobieracie??

Edytowano Luty 22, 2013 przez 8azyliszek

[Rorschach]

P.S. Pytam ponownie. Skoro waszym zdaniem załącznik nie zasługuje na zieloną strzałkę, po co go pobieracie??

Nawet jakbyś sam te załączniki w jakiś sposób tworzył i miał do nich pełne prawa autorskie to i tak takie żale o brak zielonych strzałek są, nomen omen, żałosne. Nie chcesz, nie dodawaj, forumowicze płakać nie będą bo "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal". Strzałki na 'plus' są tylko gestem dobrej woli. Zresztą, mam nadzieję, że usuną ten system.

Ale trochę za dużo ostatnio tych Zombie... jeszcze trochę i zrobią Spawna, albo Ghost Ridera w wersji Zombie byle by zarobić...

Były demony i są, w najróżniejszych postaciach, od Mefista po Etrigana , był i wampir, Morbius (wystąpił nawet w Spiderman: The Animated Series) to są i zombie. Fakt, w dużej mierze na fali popularności "normalnej" serii komiksowej, serialu i ogólnego szału na zombie, ale na razie nie ma co podnosić larum.

[DarthMetalus]

No jak wszyscy wiemy, historie nie dziejące się w głównym uniwersum Marvela są do kitu, więc nie masz wyboru i musisz się zdecydować tylko na Thora.

Tak, wiem o co Ci chodzi, ale ty nie zrozumiałeś mnie. Ja chcę po prostu kupić LEPSZY komiks, dlatego też pytam was(w szczególności Ciebie) o zdanie. To, że "Odrodzenie" dzieje się w zwykłym uniwersum, jest MAŁYM PLUSEM DLA MNIE, ok? ^^ Byłbym więc wdzięczny gdybyście wypisali mi mocne strony tych tomów ;]

Jeśli teraz masz 40 zł to wydaj je na Thora który będzie po "Hulk: Ciche Krzyki". Bo przynajmniej do maja "Marvel Zombies" po polsku nie będzie, a może i dłużej. A przez te kilkanaście tygodni zdobędziesz kolejne 40 zł.

Jednej rzeczy nie przewidziałeś. Zanim na horyzoncie pojawi się "zombies", w kolekcji może wylądować inny tom, na którym zależy mi bardziej. Zdecydowałem, że zakupię 13 konkretnych komiksów i nie zmienię swego zdania. Nie jestem w stanie wydać kasy na więcej