Skocz do zawartości

Sonda!  

529 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ile książek czytasz średnio w ciągu roku?

    • wogule nieczytam xD
      10
    • 1-2
      9
    • 3-5
      42
    • 6-10
      86
    • 11-20
      96
    • 21-30
      77
    • 31-50
      46
    • 51-100
      40
    • ponad 100
      25
    • Och, ależ nie liczę przeczytanych książek.
      106


Polecane posty

Czytałam "Zew Cthulhu", stanęłam w połowie i więcej nie sięgnęłam. Nie wiem, może kiedyś dokończę, ale jakieś takie usypiające i nudne to było. Z drugiej strony po ogólnointernetowym zachwycie Wielką Zieloną Mackową Osobistością może miałam zbyt wygórowane oczekiwania? Zawiodłam się trochę, no.

Wczoraj przeczytałam całą książkę w ~3,5h. Dzisiaj powtórka z rozrywki. Po parumiesięcznym poście nawet nie wiedziałam że tak umiem :D Nie żeby to były wybitne dzieła, ale zawsze coś.

A konta na lubimyczytać itp. to dla mnie głupi pomysł, bo przecież jakbym miała wstawiać każdą przeczytaną książkę (powiedzmy, że z własnej woli i nie licząc dziecięcych), to bym osiwiała przed tym kompem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy czyta się Lovecrafta trzeba pamiętać kiedy on pisał, że czas odciska piętno na jego literackim stylu. Jak ja czytałem Zew Cthulhu (zbiór opowiadań, a nie samo opowiadanie), to początkowo mnie wciągnął i po części zrozumiałem zachwyty jego twórczością, ale to jak pisał nie sprawdza się na dłuższą metę, a styl zaczyna męczyć. Dzisiaj już trudno znaleźć tam wybitność, szczególnie po tym jak wielu autorów po części się na nim wzorowało i już się to czytało tylko, że napisane ręką kogoś innego, jednak jeśli pamiętamy o Lovecrafcie jako jednym z pierwszych twórców literackich horrorów w takiej formie, to trzeba go zwyczajnie docenić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam. Właśnie kupuję na BookRage resztę jego książek, bo naprawdę warto (miałem wcześniejszego bundla). Jeśli interesuje Cię sci-fi, gdzie prym wiedzie dystopijne społeczeństwo (jego geneza i upadek... i aluzje do ZSRR/PRL :]), to bierz w ciemno. Zajdel miał niewątpliwy talent do pisania lekko, bez popadania w masakrowanie czytelnika neologizmami.

PS

Musiałbym zapłacić ponad 40 zł... Chyba najdroższy bundle od nich :/.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja zapytam, czytał ktoś coś od Johnatanha Carolla? Wczoraj trafiłem na fajny cytat z jednej z jego książek, który mnie praktycznie przekonał aby sięgnąć po "Kąpiąc Lwa". Pobieżnie sprawdziłem lubimyczytać.pl i wypowiedzi nt. autora to praktycznie same superlatywy. Ktoś może pomóc?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłem "Genesis" Andersona i muszę przyznać, że jest to chyba najlepsze s.f. z jakim się kiedykolwiek spotkałem. Książka pisana jest w języku fachowym, od razu widać, że autora "kurica z piasku nie wycarapała", a jednocześnie przystępnym dla wszystkich, których terminologia naukowa nie do końca interesuje. Fabuła jest po prostu miodna (pod względem moralności przypomina mi troszkę moje ukochane "Equilibrium"), bohaterowie pełnokrwiści (szczególną sympatią obdarzyłem Laurindę, pewnie dlatego, że postaci o skomplikowanej...nie wiem jak to określić w przypadku Gai - "psychice"?, są zawsze interesujące), a zakończenie pozostawia pole do popisu wyobraźni czytelnika. Z czystym sercem mogę polecić każdemu, bo książka jest wyborna. Spodoba Ci się nawet, jeśli za s.f. nie przepadasz!

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawnictwo Almaz skończyło działalność, a niedługo zamknie swój sklep internetowy i z tej okazji wprowadziło spore obniżki: książki papierowe i e-booki można zgarnąć po 9,99 zł, a w pakiecie po 17. W sieci pełno jest recenzji oferowanych tam tytułów, więc łatwo będzie wybrać coś dla siebie. Polecam zwłaszcza "Bogowie są śmiertelni" Drukarczyka (solidne SF z motywem zemsty) i cykl Prawdopodobieństwo Nancy Kress (to te książki, których opis brzmi jak Mass Effect, ale zostały napisane sporo wcześniej).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.biedronka...oferta-od-11-12

Tu zamieszczam link do promocji biedronkowej. Jest kilka książek wartych do polecenia. Przede wszystkim Hobbit. Jeżeli ktoś wybiera się na trzecią część do kina, to warto byłoby się samą książką zainteresować. Trylogia filmowa imo jest przegięciem i skokiem na kasę, ale sam świat Hobbita jest bardzo interesujący, choć nie dla wszystkich, bo komuś może się nie spodobać większa cukierkowość, bo ta książka jest bardziej dla młodszych odbiorców. W Polsce wiele powstaje książek byłych piłkarzy i w tym roku można było przeczytać Szamotulskiego i Igora Sypniewskiego. Tego drugiego właśnie nie czytałem i podobno sama książka jest naprawdę ciekawa. W skrócie: Kolejny talent piłkarski który w tym kraju niestety się rozsypał.

Edytowano przez Wysokiandrzej
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ja kupiłem Hobbita w jak w Biedronce był kiermasz. Z inną okładką, ale zapłaciłem tylko 10 zł, więc to była okazja. Nie warto moim zdaniem przepłacać za filmową okładkę. Zresztą to samo wydanie w zeszłym roku też sprzedawali. I też po 30 zł. Widać wtedy nie było aż tak wielu chętnych. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy już 2015 więc przydałoby się podsumować jakoś 2014. Ogólnie u mnie stary rok był słaby ponieważ przeczytałem tylko 22 książki, w poprzednim 73. 2014 został zdominowany głównie przez Eriksona i jego Malazańską Księgę Poległych, aktualnie przerwałem czytanie na Pyle Snów. Lektura tej monumentalnej sagi jest bardzo ciężka a od Tomu VI to już w ogóle masakra jakaś, więc znowu muszę odpocząć i skończę już raczej w tym roku. Zacząłem też czytać rodzinnego Wiedźmina i skończyłem jak na razie przy V tomie i również, będę kontynuować czytanie w tym roku. Jeśli chodzi o bardziej przyjemne książki które skończyłem to Doktor Sen, Taniec z Smokami, Serca Atlantydów czy Amerykańscy Bogowie. Jak sami widzicie średnio udany rok, kupiłem mniej książek niż w 2013, Przeczytałem też znacznie mniej, miałem okropnie mało czasu. Nawał obowiązków przeszkodził mi, jaki plany na 2015? Przede wszystkim muszę w końcu kupić Kindle, bardzo długo zwlekam z zakupem ale teraz jestem pewny na 100%. Chciałbym przeczytać gdzieś ze 50 książek, poznać wielu nowych i świetnych autorów a jak będzie to się przekonamy ;)

  • Upvote 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W roku łońskim przeczytałem mniej, niż planowałem. Głównie przez kilka powieści, które okazały się dla mnie wtopą i mnie zmęczyły (takim wstydem jest dla mnie np. Wyznaję Jaume Cabre... nie daję rady tej powieści). Ale skupmy się na pozytywach:

Ukończyłem cykl Roboty i Fundacja Isaaka Asimova - i bardzo żałuję, bo chciałbym zacząć od nowa. :[ Jak unikałem sci-fi, tak dzięki tym powieściom znów zainteresowałem się gatunkiem. Dalej była trylogia Ryfterów od Petera Wattsa - przegenialna pierwsza część, o niesamowitym, ciężkim, klaustrofobicznym wręcz, klimacie. Aż szkoda, że następne części są wyraźnie gorsze, choć i tak trzymają wysoki poziom. Nie mogłem sobie też odmówić zaznajomienia się z klasyką, czyli Ziemiomorzem od U. K. Le Guin. Tym bardziej, że pojawiło się w dużej promocji, jako zbiór. Rozczarowania nie było, od zachwytu jednak też byłem daleki. Szczególnie w późniejszych częściach.

Moje największe odkrycie? Cykl Gamedec od Marcina Przybyłka. Po pierwszej części, czyli zbiorku opowiadań, myślałem o tym, jako o dość ciekawym spojrzeniu na cyberpunk. Fajny, ale imo za lekki. Natomiast to, co się dzieje od drugiej części... Klimat zdecydowanie gęstnieje, pojawiają się kwestie dotyczące ludzkiej natury, bywa bardzo brutalnie. I z ogromnym rozmachem. Momentami uśmiecham się, jak widzę inspisację Warhammerem (Chaotyci są, nieśmiertelny Imperator jest, tylko Orków brakuje :D). Naprawdę, warto poświęcić czas na lekturę. Papcio Stillborn poleca.

Powieści, które przeczytałem i mi się bardzo podobały, było oczywiście więcej, ale te, o których wspomniałem powyżej, zrobiły na mnie największe wrażenie, albo zwyczajnie warto się nimi pochwalić.

PS

Zapomniałbym:

Cykl Księga Całości Feliksa W. Kresa - kolejna saga napisana z ogromnym rozmachem. Grzech nie znać.

Janusz A. Zajdel - chyba mam przeczytane wszystko (prócz Drugiego spojrzenia na planetę Ksi) - dystopijne sci-fi - niesamowicie wciągające.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2014 roku przeczytałem osiem książek. Żenujący wynik. Ale niemal wszystkie bardzo mi się podobały, przynajmniej taki plus mogę znaleźć. Do świetnych lektur zaliczyłbym "Xavrasa Wyżryna" Dukaja, "Solaris" Lema, "81:1. Opowieści z Wysp Owczych" Michalskiego i Wasielewskiego, "FIFA Mafia" Kistnera, "Płytki Umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg" Carra i "Światu nie mamy czego zazdrościć. Zwyczajne losy mieszkańców Korei Północnej" Demick. W 2015 muszę się poprawić, bo taki 2013 był czytelniczo znacznie lepszy. Na półce mam kilkanaście ciekawych książek ("Hyperion", reportaż Hugo-Badera, "Ulisses", "Bracia Karamazow", "Limes Inferior" i kilka innych), ale jakoś nie umiem się zabrać do lektury. Może nie będę robił sobie planów w postaci 52 książki na rok, bo to bez sensu, ale myślę, że mogę przeczytać znacznie więcej niż w 2014.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2015 muszę się poprawić, bo taki 2013 był czytelniczo znacznie lepszy. Na półce mam kilkanaście ciekawych książek ("Hyperion", reportaż Hugo-Badera, "Ulisses", "Bracia Karamazow", "Limes Inferior" i kilka innych), ale jakoś nie umiem się zabrać do lektury. Może nie będę robił sobie planów w postaci 52 książki na rok, bo to bez sensu, ale myślę, że mogę przeczytać znacznie więcej niż w 2014.

Jeśli zamierzasz przeczytać w tym roku więcej niż w poprzednim to odradzam Ulissesa z całego serca. Sam męczyłem go jakieś 2, albo i nawet 3 miesiące, bo przez więcej niż kilka-kilkanaście stron dziennie po prostu nie dało rady przebrnąć. Co prawda nie żałuję przeczytania, było to dosyć ciekawe doświadczenie, chociażby dlatego, że była to bodajże moja pierwsza styczność z typową modernistyczną literaturą, ale jednak jest to powieść na tyle obszerna i ciężka, że można utknąć na parę miesięcy i nie mieć ochoty do niej wracać. icon_wink.gif

W poprzednim roku też nie mogę się pochwalić zbyt imponującym wynikiem, przeczytałem ledwie 6 czy 7 pozycji, ale plusem jest, że naprawdę srogo zawiodłem się jedynie na "Rękopisie znalezionym w Saragossie" Jana Potockiego (Powieści szkatułkowe to raczej nie moja dziedzina). A tak poza tym to świetne "Paragraf 22" Hellera oraz "Lot nad kukułczym gniazdem" Keseya, dosyć interesująca historia o zależności USA od ropy z zatoki perskiej w "Krwi i Nafcie" Clare'a, nie do końca wpisująca się w moje poglądy "Tako rzecze Zaratustra" Nietzschego, "Fifa Mafia" Kistnera, która jeszcze bardziej zniechęciła mnie do oglądania piłki nożnej via tv [wiadomo i tak przecież, że najlepsze mecze rozgrywane są w naszej rodzimej klasie A, (nie no naprawdę)] i chyba wspomniany wyżej "Ulisses" był w tym roku także.

Najgorzej, że nie zapowiada się na to, aby w 2015 było lepiej. Pewnie dokończę "Braci Karamazow" Dostojewskiego i już po przeczytaniu 1/4 mogę stwierdzić, że chyba zainteresuję się jeszcze innymi książkami z kraju kwitnącej wódki, bo jak pamięcią sięgnąć każda jedna, z którą miałem do czynienia była Przynajmniej cholernie dobra (Zbrodnia i kara, Piknik na skraju drogi, Mistrz i Małgorzata). Tak poza tym to może zapoznam się z twórczością Bukowskiego i/lub Palahniuka, zobaczę w końcu o co tyle hałasu.

Edytowano przez doubler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu czaiłem się na książkę Paolo Bacigalupi 'ego. Jego dosyć popularna powieść jest w 2 wydaniach: "Nakręcana dziewczyna" (rozszerzona powieść) i "Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć" (starsza wersja ze zbiorem opowiadań).

Co wybrać ? Warto przepłacać dla tego zbioru opowiadań czy skupić się tylko na powieści ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytał ktoś Harrego Pottera wydanego przez wydawnictwo Media Rodzina? Różni się mocno tłumaczeniem od tego wydanego przez Harbor Point? Strasznie podobają mi się okładki tego wydania, są takie bardziej, że tak powiem, dojrzalsze. Harrego czytałem wieki temu i z chęcią przeczytałbym sobie jeszcze raz, zwłaszcza tak ładnie wyglądającego.

Edytowano przez Devius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałam że wydano na nowo Pottera. Przyznaje, te okładki są naprawdę ładne i rzeczywiście wyglądają dojrzalej. Lecz nie miałabym ochoty na powrót do Hogwartu. Jest tyle książek do przeczytania, i mimo że z Harrym Potterem mam dobre wspomnienia, to jednak nie jest to dla mnie to saga do której się wraca.

Gdyby kogoś interesował nowy wygląd:

13402F42-C4C9-4FF9-B88E-382525DCE6FC.JPEG

Edytowano przez Xazy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszeliście może najnowszą wiadomość? Dzisiaj w pracy w Pytaniu na Śniadaniu mówili, że Harper Lee wyda nową książkę po 55 latach. Akcja ma niby dziać się 20 lat po Zabić Drozda i mówią, że Martin pisze długo The Winds of the Winter biggrin_prosty.gif

Edytowano przez JediMati
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martin zaczyna mnie strasznie irytować z tą swoja książką. Nie dość, że w tym roku nie mamy co liczyć na nową część, to jeszcze nic sobie z tego nie robi, że wątki w serialu podobno mają już zawierać wątki właśnie z Wichrów Zimy, mała kpina, Panie Martin. Moja złość by sięgnęła maksimum, gdyby się okazało, że książka będzie tak samo słaba jak powiedzmy...Uczta dla Wron, wtedy byłbym smutny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wersję są dużo bardziej klimatyczne od poprzednich. Te rysowane, przypominały mi bardziej komiks, lub bajkę dla dzieci. teraz może i ja się po kusze o kupno, będą fajnie wyglądać na półce w regale. Im dłużej na nie patrzę, coraz bardziej mi się podobają. Muszę zobaczyć cenę i z jedną zamówię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...