Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RamzesXIII

Polskie gry

Polecane posty

Mi się Mortyr 3 nawet podobał. Trzeba było tylko dostosować wymagania do tego co gra może zaoferować. Stawać do walki z byle którym CoD-em czy MoH-em nie może. Ale jako przerywnik w innych zajęciach sprawdza się dobrze. Gdybym miał ja kupić - to bym nie kupił, ale że jest na DVD to zagrać naprawdę warto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mortyr 3 na odległość śmierdzi budżetówką, ale jak napisał Kuchar grać się da i nawet zęby od tego nie bolą. Też bym nie kupił, nawet jakby był za 10zł w kiosku (a może jest? Nie wiem.).

Kto wie? Może przejdę, jak tylko 6 raz zaliczę Wiedźmaka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hit447-w pewnym sensie kupiłeś Morytyra III w kiosku za 15zł:)(na dodatak w pakiecie z 150 kartkami zapisanymi lterami których sens układa się w tekst o grach komputerowych zwanym powszechnie CD-Action).

Mortyr III to gra kiepska ,ale jak napisano powyżej można grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione polskie gry (nie tylko największe hity) :

1. Wiedźmin.

2. Call of Jurez.

3. Two Worlds.

4. Earth 2150 - The Moon Project.

5. Polanie II.

6. Cold Zero - Ostatni Sprawiedliwy.

7. Mortyr III.

Wiem, że dla wielu niektóre z tych gier, to straszny zwłaszcza pozycja 6 i 7. Prawda nie są to gry wybitne, ale moim zdaniem nie są takie złe, naprawdę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz świetnego Wiedźmina, dobrze mi się grało w taką grę Techlandu CHROME, którą CDA zamieścił parę lat temu na Coverze razem z Encyklopedią Powszechną ;P Nie była to może rewolucja wśród FPSów, ale grało mi się w to naprawdę dobrze. Gra bardzo mi się spodobała: przeciętna grafika, drętwa fabuła, nudne wymiany ognia, ale wciągnąłem się w te bagno po uszy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy może nie są orłami jeśli chodzi o produkcje gier, ale kilka pozycji mają naprawdę udanych. Oto lista polskich gier, w które grałem i sprawiło mi to nie lada przyjemność:

-- Chrome - świetny futurystyczny FPS od Techlandu, stworzony na atrakcyjnym w tamtym okresie Chrome Engine; do dziś z łezką w oku wspominam tę grę - świetne mapy, niebanalne cele misji - wszystko to sprawiało, iż nie mogłem się od niej oderwać; wspomnę jeszcze o możliwości kierowania łazikami i mechami - to wtedy również było coś!

-- Książe i Tchórz - moja pierwsza przygodówka, porażała bajkową, staranną grafiką i ciekawym wątkiem fabularnym - amatorzy gier Point & Click z pewnością znają i cenią tę pozycję, innym szczerze polecam - chyba jedna z najlepszych przygodówek made in Poland, chociaż było jeszcze parę świetnych pozycji (niestety tytułami się nie pochwalę, bo grałem w nie dobre więcej niż 5 lat temu, toteż wyleciało - większość z nich miałem z Komputer Świat: Gry.

-- Painkiller - kolejny świetny rodzimy FPS, tutaj osią gry była beztroska rozwałka; dodajmy do tego klimatyczną sferę audiowizualną, a dostaniemy konkurencyjną odpowiedź na kultowego Serious Sama!

-- Polanie - grałem jedynie w jedynkę i z sentymentem wspominam tamte czasy, gra może nie była rewelacyjna, ale zjadłem na niej sporo godzin; trzon rozgrywki opierający się na mleku nadal rządzi

-- Kangurek Kao - jedna z lepszych polskich platformówek; kto lubi Raymana, Croca i temu podobne będzie usatysfakcjonowany - ja przy obu odsłonach świetnie się bawiłem, ale to jedynka stanowi dla mnie większą wartość sentymentalną!

To byłaby chyba moja czołówka, ale podam jeszcze kilka gier, co do których nie jestem do końca pewien, czy są polskie, ale mogę zaryzykować:

- Ancient Conquest -- jeden z moich ulubionych RTS'ów osadzonych w klimatach antycznej Grecji, wyprawa Jazona po złote runo była zdeterminowana od naszych poczynań - budowanie osad na wzór miasteczek portowych do dziś wywołuje u mnie niemałe emocje; mimo, iż gra do najprostszych nie należała to nie przeszkodziło mi to nabić przy niej wiele godzin!

- Submarine Titans -- grę tę kupiłem tylko dlatego, iż dodatkiem do niej było powyższe AC; jak tylko ją odpaliłem tak pochłonęła mnie ona na dobre - klimat podmorski i całkiem intuicyjny interfejs sprawiły, iż dynamizmem rozgrywki ST przebił AC - do dziś pozycja warta polecenia - grafika 2D nie straciła nic ze swojej urody!

- Clash! -- naturalny konkurent HoMM - może to nie ta liga co legendarna gra 3DO, jednak rozgrywka może cieszyć, szczególnie gra we dwoje może sprawić przyjemność, zdecydowanie udana turówka w realiach fantasy

Nie grałem w takie pozycje jak:

-Wiedźmin

-Xpand Rally (tylko demo)

jednakże podejrzewam, iż z pewnością by mi się spodobały. Kiedyś spróbuję!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy potrafią robić dobre gry, nie wiem czy ktokolwiek wspomniał choćby unreal tournament 3 przecież w tą produkcję przyłożyli się także polacy. Dla mnie jako dla gracza z polski i robionych przez polaków gry są:

1. Call Of Juarez Więzy Krwi i pierwszy COJ

2. Wiedźmin

3 Chrome

4.Mortyr

5.Painkiler

Jest wiele więcej gier polskich mniej lub bardziej znanych ale ważne jest to, że jednak potrafimy coś dać światu i udowodnić iż nasze produkcje nie odbiegają w przeszłość tak jak sądzą o tym nasi zagraniczni rywale z branż gier komp.

ps. dodaje powody czemu te a nie inne;D

1. Coj Więzy krwi, na początku około 2 lata temu sądziłem ze ta gra będzie słaba bo jakoś nie czułem klimatu żałowałem później tych słów, dzięki cd-action miałem okazję przekonać się, że jednak coj mimo swych wad potrafi przykuć swoją uwagę, w dwójce szczególnie podobał mi się poczucie humoru braci oraz ostatni rozdział czyli głównie obstawiłem na fabułę tej o to gry i szczerze nie jestem zawiedziony.

2. hmm czemu wiedźmin ?? każdy pamięta początkowy problem bez patcha nie dało sie ukończyć 1 qeusta może 2 nie pamiętam, ale nie ważne wiedźmin jednak zasłużył na miano najlepszej gry RPG tamtego roku, mimo wszystko miał miodną fabułę jadalną grafcie:D oraz klimat jak małą która gra pamiętam ile poświeciłem czasu na obejście tej gry dlatego polecam.

3. Chrome co tu długo opowiadać to byłą kiedyś gra dzisiejszego crysisa kto wtedy myślał ze wtedy polacy zrobią tak realistycznie śliczną grę, chodź fabuła była prawdzie dziwna, ale te krajobrazy efekty, wtedy to się wydawało, takie nie możliwe a jednak stało się do dziś pamiętam jak mi tneła na starym sprzęcie;D

4. Mortyr hmm to pierwsza z gier, która miałem okazje pograć, około 8 lat temu gry wydawały się skomplikowane i trudne ale szybko sie uczyłem a Mortyr tą grę trzeba zagrać aby zrozumieć

5. no i ostatni tytuł jaki pamiętam, z polskiej branży gier komp. dotyczący oczywiście fps i rpg bo nie muszę przypominać malucha racera:D (dałem się nabrać lekko na niby miodny styl jazdy itp), więc Painkiler mimo słaby cutscenek i szczególnie brak hmm ciekawej fabuły (no niby tam była jakaś ale to tak jak w ut3) sprawiała dużo relaksu i odpoczynku od stresu te chordy potworów kościotrupów i innych kreatur z piekła rodem. Ta gra potrafiła sprawić radość i złość (te wkurzający poziom trudności :D ) ale jednak tą grę pamiętam szkoda, że zabrano nam ją.

więc każda z tych gier stanowiło dla mnie coś nowego, coś co mogłem odkryć poznawać świat gier komputerowych i zmieniać temat o grach bo kiedyś to Need for speed i ewentualnie jakiś fps a teraz bardziej otwieram się na polskie produkcje nawet z city interactive mimo, że ich gry nie są super produkcjami, ale radość też potrafią dać i można powiedzieć nic nie daje większej radości jak zabawa ze swojego podwórka.

Pozdro:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z polskich gier grałam jedynie w Wiedźmina, Painkillera i Kangurka Kao. Zdecydowanie najlepszy był Wiesiek, jedna z najlepszych gier komputerowych w jakie kiedykolwiek grałam (i ładnie wygląda na półce:P). Ciekawy bohater, nieźle poprowadzona fabuła i według mnie najlepszy system walki w grach RPG jaki do tej pory powstał. Painkiller szczerze mnie nudził, to dla mnie po prostu bezsensowna nawalanka. Co do Kangurka to jakoś szczególnie mi ta gra w pamięci nie zapadła:P

PS. Były jeszcze jakieś tytuły od City Interactive, ale o nich nie warto wspominać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego niby?? są dobre i złe gry od nich ale np. crashday przecież Polacy zrobili tak samo jak Malucha Racera ale to już inna historia wiadomo maja troszkę słabe gry ale kup dobrą nowa grę za 20 zł ;D każdy narzeka, że gry są drogie ale z city interactive mają jednak potencjał ;D mimo wszystko każdy kojarzy jakoś ta markę;D raz dobrze raz źle ;D więc chłopakom się należy pochwała, że mimo iż ich produkcje nie są zbyt jakościowe to jednak jakaś rozrywkę dają ;D

pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wiedźmin

2. Polanie (ah ta jedynka i mućki ;p)

3. Eksterminacja. Żyj i pozwól zginąć innym (jeden z najlepszych RTSów w jakie grałem)

4. Painkiller

5. Chrome

6. Earth 2140 oraz 2160 (wg. mnie 2150 to była proażka, całkowicie straciła klimat pierwszej części ale seria się na szczęście podniosła ;))

7. Książe i Tchórz (koelga na górze mi przypomniał o tej produkcji :))

Ogólnie dużo polskich gier trafia w mój gust :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy to oczywiście PAINKILLER :D Sieka ostra :)

Dobre też jest Call of Juarez. Gra miodzio.

Fajna strategia z przepiękna grafiką to Earth 2160 tylko dlaczego ta gra musi być tak głupio trudna. Two Worlds wydaje mi się fajne ale niestety nie mogę pograć bo za duże mam ściny :/

W Wiedźmina grałem chwile więc ciężko mi oceniać ale wydawał się całkiem dobry :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masowych tytułow nie robimy (Poza kaszankami)

To gry dobre są

Another War mało znana gra RPG, w czasach 2 wojny, gra trudno dostępna, ale jest bardzo ciekawa ze względu humoru, np Właściciej Knajpki w francji gdzie zaczynamy grę nazywa się Rene..jest to aluzja do Renego z serialu Allo Allo :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polanie II- RTS w którym główny surowiec to mleko. XD

Bardzo dobra polska gra, podobało mi się w niej, że miała elementy fantasy, całkiem grywalna, i jeszcze można było grać w niej jedną postacią jak w RPG.

Cena też nie była wielka. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pricekar

Z Polskich gier największy sentyment żywię do Kangurka Kao: Rundy drugiej. Głównie dlatego, że była ona dla mnie dosyć wymagająca, lecz po przejściu pewnego nader trudnego poziomu czuło się straszną satysfakcję.

Gra jest zręcznościówką w której bohaterem jest tytułowy Kangurek Kao. Ma za zadanie pokonać złego Huntera, który jest złym kłusownikiem... :) . Fakt, fabuła nie jest najwyższych lotów, ale za to przeciwnicy i pomysły na rozgrywkę rządzą. Bo w jakiej grze można zasiąść za sterami borsuczej mamy i zapędzać małe borsuki do swych nor? ;) Kiedy o tym pomyślę, to aż się łezka w oku kręci, choć ostatnio odpaliłem tę grę i już nie jest tak fajnie. Chyba już z niej wyrosłem.

Następną Polską grą którą bardzo lubię to Wiedźmin. Przed rozgrywką miałem już styczność z książkami Andrzeja Sapkowskiego, więc fabuła na tle książek niezbyt mi się podobała. Lecz gra miała w sobie "to coś", bo mimo że przycinała na moim sprzęcie ostro, to ją przeszedłem. Ot, magia wiedźmina. Jeśli zaś chodzi o ulubioną postać z gier komputerowych, to jest to bezkonkurencyjnie Talar, a zwłaszcza jeśli chodzi o pierwszy dialog z nim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...