Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tokagero

Duży upgrade - komp do 10,000

Polecane posty

Witam, 

Tematem krążę w necie już od kilku dni, w końcu mam szansę ulepszyć toster, chcę mieć spokój na kilka lat i szansę na przesiadkę z FHD na 1440p bez wyrzeczeń. Monitor Eizo FS2333BK, ale planowany do wymiany w ciągu ~roku na coś pod taki miks :

https://www.x-kom.pl/lista/071rjsx50

Karta boli, ale 2080 jest nowszą generacją, szanse są że dłużej będzie wspierany. 1080TI rozważam w jego miejsce, niedawny król, ale wciąż się waham między dwoma.

O procesorach im więcej czytam tym bardziej się załamuje. Wiem, że 2700x AMD jest tańsze i prawie-równie-dobre, a do płyty głównej wsadzę nowsze generacje do 2020roku, ale intel to intel, zawsze miałem intel, a i w grach przyrost zawsze jest, zwłaszcza jak patrze benchmarki 1440p i dalej. 8700k to punkt wyjściowy, i7-9700k i i9-9900k do rozważenia, ale same teorie spiskowe, ostrzeżenia przed poparzeniem i oskarżenia o herezję za odejście od hyperthreading w 9700k. 

Zastanawiam się głownie nad :
- Chłodzeniem, czy obudowa i noctua dadzą radę? (Wodzie nie ufam, jeszcze nie)
- Płytą główną : pod ten procek i ram powinna być OK, ale kompa nie składałem od 6ciu lat i w branży dużo nie siedzę. 

Chętnie rozważę też inne zmiany w konfiguracji. Lista tylko dla sugestii, w sklepach poluję na różnice cenowe. 

Uprzejmie proszę o podpowiedzi i z góry dziękuję. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie rozważał nawet GTX 1080 Ti (chyba, że używkę), RTX 2080 to karta nowsza technologicznie i stopniowo będzie odjeżdżać od 1080 Ti. Przy czym można szukać tańszych modeli RTX 2080, bo jednak prawie 4 kafle za tę kartę to za dużo (szczególnie gdy używki 1080 Ti z długą gwarancją można dorwać za prawie 2x mniej...)

Płyta jest spoko, mocna sekcja, ma wszystko co trzeba.

A czy Noctua da radę? No lepszego coolera powietrznego jeszcze nie wymyślili ;)

Co do CPU, no to ja bym powiedział, że właśnie w 1440p róznice na niekorzyść Ryzena się zacierają:

https://www.techspot.com/review/1655-core-i7-8700k-vs-ryzen-7-2700x/

Intel wypada trochę lepiej, ale czy to jest warte dopłaty 1000 zł? Nie powiedziałbym. Resztę zalet Ryzena, związanych chociażby z możliwością upgardu w przyszłości, jak widzę już znasz. Znaczy - ja nie namawiam, ale daję do rozważenia. 

A w kwestii Inteli (8700k vs 9700k), to na PClabie rozwinęła się sporawa dyskusja - http://forum.pclab.pl/topic/1256791-Co-lepsze-do-gier-i7-8700k-612-czy-i7-9700k-88/ - jak ci się nudzi to możesz poczytać :P

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wskazówki co do Intela i Ryzena mam od ciebie z forum PCLab :D

Upgrade chce poważnie dosolić, jaj złotych nie składam, to i wszędzie gdzie mogę dopytuję i się dokształcam na okoliczność zakupu.

1 godzinę temu, Dirian napisał:

 

A w kwestii Inteli (8700k vs 9700k), to na PClabie rozwinęła się sporawa dyskusja - http://forum.pclab.pl/topic/1256791-Co-lepsze-do-gier-i7-8700k-612-czy-i7-9700k-88/ - jak ci się nudzi to możesz poczytać :P

 

Widziałem , czytałem, zgłupiałem. Wywodu póki co nie mogę sam z tego wyczytać, w sumie brak ficzerów sugeruje, że 8rdzeni/8wątków może stracić w przyszłości w stosunku 6/12 8700k. Przez to tym bardziej i9-9900k z 8/16 kusi, ale to już jest nękanie portfela ze szczególnym okrucieństwem.

Czy to te premiery intela i nvidii takie "wybitne", czy to syndrom kupowania kompa , gdzie wszystko jest za drogie, jutro będzie lepiej/taniej, a co dopiero po jutrze, po po jutrze...

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten moment ciężko stwierdzić jak będzie z tymi prockami... Jak widzisz, zdania są podzielone, bo w testach różnie to wygląda. Takie 6-rdzeniowe i5 8500 też miały być super, a już są gry, gdzie widać różnice na korzyść 6-rdzeniowych i 12-wątkowych i7, i stwierdzenia, że te 6 gołych rdzeni to jednak mało (gdzie jeszcze nie tak dawno temu stary dziadek i5 2500k wystarczał po OC). Kto wie czy z gołymi 8 jajkami za jakiś czas nie będzie podobnie.

i9 9900k to na pewno starczy na długo, no ale cena zabija.

Ja tam uważam, że Ryzen jest obecnie najsensowniejszą opcją, skoro idziesz w 1440p gdzie CPU aż takiej roli nie odgrywa - ceny Inteli to parodia. I z nieco innej beczki to też uważam, że nie do końca warto wydawać aż tyle kasy na kompa - dlatego z grafiką ograniczyłbym się raczej do RTX 2070 za te 2300 zł, bo RTX 2080 nie oferuje aż tak olbrzymiego wzrostu wydajności, by uzasadniać tak ogromną dopłatę. Po prostu w czasach gdy co rusz wychodzi coś nowego, ta skrzynka za rok-dwa lata straci pewnie z połowę na wartości (już na wstępie trzeba przepłacić 700 zł za sam procesor względem cen sprzed kilku, kilkunastu tygodni). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie zna przyszłości, gdybać nie ma co, ale są tendencje. 

Z tych co ja mam, powinienem zrobić upgrade, bo okazji mam niewiele. Mogę ewentualnie zaczekać, chciałoby się do Grudnia mieć to z głowy , ale może jakaś cena pójść w dół, jakieś lepsze testy podzespołów się pojawić. Ale równie dobrze może być niedobór części/surowców, braki na stanie i wzrost ceny. 

To że sprzęt traci na wartości, to wiadomo. Tego mojego GTX 680 chyba brałem za koło 3000, do dziś służy wiernie, zieloni i Zotac mają moje pełne uszanowanie za to. 

Bardzo chętnie bym się przesiadł na Ryzena skoro taki opłacalny, ale z wyników które widziałem, zwłaszcza w stosunku do 9900k, to różnica naprawdę czasem jest. Nie boli, czasem się zleje parę ustawień, byleby było płynnie. Ale skoro już teraz widać takie różnice, a z tego co kojarzę to Intel trzyma się gier bardziej aniżeli AMD, to nie wróży mi to dobrze. 

Rozważam opcję zamiany w zestawie 8700k na 9900k, 2080 na 2070. Cena podobna, procek niby na dłużej. Tylko znowu, tutaj teoretycznie można docierpieć parę groszy i mieć wtedy i 9900k i 2080. Cenowa herezja, rozrzutność stopnia wyższego,  poplecznictwo perwersyjnej praktyki intela i nvidii, a do tego (z tego co czytam) zawał serca dla chłodzenia. Może gdyby nie to ostatnie bym już sobie głowy nie zawracał, co najwyżej przepłacę i zaboli, srogo, ale będzie ładnie. 

Pamiętam 90 celcjusza przy Pentium 4, bez wody to kombo chyba się zwyczajnie spali, a z wodą mam zwyczajnie pecha. 

Takim offtopem : A może rzucić to wszystko, i pojechać w Switcha/PS4 ? Tam miło, spokojnie, tu Zelda, tam Kratos. Żeby te konsole, najpierw ekskluzywy, teraz to. Jeszcze wyjdzie że to Sony destabilizuje rynek CPU i GPU, żeby PS4 się lepiej sprzedawało. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak szczerze, to jakbym miał wydać 10k na kompa, to chyba wolałbym wydać 8k na telewizor OLED z 4K i podpiął pod to PS4 Pro :P Świetne wrażenia gwarantowane, tym bardziej, że na PS4 jest tyle fajnych ekskluzywów, których na PC nie ma i nie będzie. A granie na takim TV to też zupełnie inne doświadczenie... No ale oczywiście to też kwestia gustu i tego w co konkretnie grasz.

Switch też fajna sprawa, choć po przejściu Zeldy i Mario, to zaczął się u mnie trochę kurzyć - jest sporo fajnych indyków, ale nie bardzo mam na nie czas, bo wolę pograć na lapku.

Z graniem na kompie jest taka lipa, że jednak większość najlepszych gier tej generacji wylądowało właśnie na PS4. Nie żeby na PC nie było w co grać, ale jednak multiplatformówki z powodzeniem można ograć na PS (szczególnie mając fajny TV 4K), a pod resztę gier "PC only" to nie trzeba rakiety za 10 koła...

 Ja niby sam zainwestowałem w mocnego lapka (choć już mija mu ponad rok i trochę się dziad starzeje), ale w sumie cały czas mi gdzieś tam chodzi z tyłu głowy zakup PS4 - ino na razie nie mam czasu grać, to go cały czas odkładam.

Hehe, ciężki wybór :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...