Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

South Park (1997-)

Polecane posty

Wybaczcie za odkop.

Bardzo lubię ten serial, choć metamorfoza pana Garrisona w kobietę mnie się nie podobała, ale reszta jest ok, jak ktoś wspomniał o odcinku "Wojna Secesyjna" to ja wspomnę o kilku odcinkach.

Jednym z lepszych odcinków jest zdecydowanie chyba bitwa nieba z piekłem, kiedy to Kenny dowodzi grając konsolą. :D

Potem z lepszych jest adaptacja World of Warcraft w świecie SP. "Mom. ! Yes honey ? BARTHROOM ! Good boy" ta scena wymiata. :P

Jeszcze potem jak dobrze pamiętam, chyba była bijatyka Timmiego z tym co jąkał się ciągle i chodził na kulach, nie pamiętam jego imienia ale bijatyka ostra. :D

Co jeszcze. ? No na pewno cenie sobie też odcinek o "Władcy pierścieni", motyw jest dobry, baa bardzo dobry.

Z gorszych odcinków niestety uważam odcinki z ligą bohaterów, i tą nową wiarą. Oraz walka organizacji "PETA" o wolność zwierząt.

Ogólnie serial dobry, ma lepsze odcinki, a czasem gorsze, z postaci na pewno cenię sobie Kennego i Cartmana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO tu dużo mówić... Najlepszy serial animowany ever. Tu naprawdę się idzie pośmiać, a nie to co np. w polskiej podróbce ''Włatcy Móch''. Nie ma tu jakichś błędów, lecz jest dużo prostackiego języka amerykańskiego, co na dłuższą metę bawi. Jednak lepiej oglądać South Park w oryginale - wtedy jakiś taki śmieszniejszy jest.

Odcinek, gdzie diabeł miał swoje ''Sweet 16'' best, ever! :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up Tyle i to z Wikipedii można się dowiedzieć :P

Widziałem może z dwa-trzy odcinki na MTV po 23:00, ale nie serial mnie nie kupił. Jasne, jest zdecydowanie lepszy niż jego polska podróba a i humor trochę wyższych lotów (ba, a czasami nawet z przesłaniem), ale... nie wyzwala u mnie jakich większych emocji :P No, może poza paroma genialnymi parodiami...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybka piłka:

Kto uważa, że chłopak który chciał sprzedać Jimmy'emu sterydy w odcinku o paraolimpiadzie jest podobny do człowieka, który występował w 'Kłopoty w raju' (coś takiego)? Dłuższe włosy, okulary, twarz ala Ludwiczek. Niewysoki, grał na gitarze i miał przemycić narkotyki z Venezueli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osatnio na MTV w ubiegłą sobote leciał taki fajny odcinek South Park'u. Głównym bohaterem był Stan. Znalazł się w jakimś lesie gdzie były zwierzaczki antychrysty :D i tak "pani jeżykowa" miała urodzić antychrysta. Na początku Stan nie wiedział że to antychrysty. Dopiero jak zabił tygrysa to się przykonał kim naprawde są. A moje pytanie to wie ktoś jak nazywa się ten odcinek? Dodam że wszystko (prawie) było w formie rymu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Woodland Critter Christmas", 8x14. zaiste jeden z najlepszych odcinków :) a potem

w jednym z odcinków z serii "Imaginationland" przypomniano nam o zwierzaczkach - pojawili się w krainie negatywnych wymyślonych postaci. i bodajże Jason z "Piątku 13-go" powiedział o nich: "Jezu, nie chciałbym spotkać dzieciaka, który ich wymyślił". a tym dzieciakiem był Cartman

:D jeden z najlepszych momentów w SP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że tak odkopuję temat. SP uważam za geniusz do 5 sezonu. Praktycznie kazdy odcinek to mistrzostwo świata, wiele z nich widzialem po 10 razy. Do 8 sezonu jest jeszcze ok, całe odcinki juz nie sa tak miażdżące ale zawsze jest przynajmniej jakis rewelacyjny moment (plus odcinek z AWESOMO w 8 sezonie który jest w moim top 10). Dalej juz bieda, odcinki nudne, przewidywalne, żarty suche, zupełnie brakuje tego klimatu. Oglądam nadal, są już 3 odcinki z 14 sezonu, ale to już nie to samo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że tak odkopuję temat. SP uważam za geniusz do 5 sezonu. Praktycznie kazdy odcinek to mistrzostwo świata, wiele z nich widzialem po 10 razy. Do 8 sezonu jest jeszcze ok, całe odcinki juz nie sa tak miażdżące ale zawsze jest przynajmniej jakis rewelacyjny moment (plus odcinek z AWESOMO w 8 sezonie który jest w moim top 10). Dalej juz bieda, odcinki nudne, przewidywalne, żarty suche, zupełnie brakuje tego klimatu. Oglądam nadal, są już 3 odcinki z 14 sezonu, ale to już nie to samo.

Bez obrazy ale SP dla mnie osobiści to dno

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, może i rzeczywiście, ale przyznasz że Włatcy Móch, jednak nawet do pięt South Parkowi nie dorastają. SP niesie czasem jakieś przesłanie. Co z tego że po patetycznej mowie jednego bohatera ktoś mówi nagle "yyy... nie!" Albo "no i co z tego?"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem w całym swoim życiu jeden odcinek(jeden z ostatnich - o Facebooku i czatruletce). Wrażenia? Raczej umiarkowane. Ani mnie nie powaliło jakimś błyskotliwym humorem, ani dialogami, a jeszcze trzeba pamiętać, że odcinek był od początku u mnie lekko na plusie ze względu na temat odcinka - mam konto na Facebooku, więc z lekka tenże temat mnie dotyczył

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu właśnie cały ficzer polega na tym, żeby każdy z odcinków odbierać jak należy trzeba ten cały South Park znać. I to właściwie wszystkie sezony od początku. W praktycznie każdym odcinku są jakieś tam maleńkie odwołania do tego co już kiedyś było. Coś na zasadzie całego spójnego świata stworzonego dla tej bajki. Oglądałem to praktycznie od zawsze, od pierwszego sezonu. Także nowe odcinki można dzięki temu odbierać i rozumieć na zupełnie inny sposób. Właśnie taki w jaki powinno się do tego podejść. Bo przykładowo po obejrzeniu jakiegoś pierwszego z brzegu odcinka to można by powiedzieć "no żeszz ja cię... jakie to porypane!" i wyłączyć po kilku chwilach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że tak odkopuję temat. SP uważam za geniusz do 5 sezonu. Praktycznie kazdy odcinek to mistrzostwo świata, wiele z nich widzialem po 10 razy. Do 8 sezonu jest jeszcze ok, całe odcinki juz nie sa tak miażdżące ale zawsze jest przynajmniej jakis rewelacyjny moment (plus odcinek z AWESOMO w 8 sezonie który jest w moim top 10). Dalej juz bieda, odcinki nudne, przewidywalne, żarty suche, zupełnie brakuje tego klimatu. Oglądam nadal, są już 3 odcinki z 14 sezonu, ale to już nie to samo.

Bez obrazy ale SP dla mnie osobiści to dno

Ponieważ? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepsze odcinki (uwaga, wyrazy powszechnie uznawane za wulgarne w tytułach :) ) to Imagination Land, Whale Whores i Butter's Bottom Bitch. Biją na głowę inne, które oglądałem. Nie zapomnę jeszcze sceny, w której Randy wiezie na taczkach swoje chore jądra i śpiewa 'Buffalo Soldier' Boba Marleya :) Epickie, oglądnijcie na youtubie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, to niektóre odcinki są tak absurdalne, że aż zabawne. :) Pamięta ktoś odcinek bitwy piekła z niebem ? :P Albo jak bawili się w władcę pierścieni ? :D Normalnie, całe SP nawiązuje do sytuacji które kiedyś się wydarzyły, coś chyba nawet było o zamachu na WTC ? Ogólnie klimat tej kreskówki jest genialny, na MTVPolska puszczają chyba najnowszy sezon, w którym był też odcinek z World of Warcraft. Ale dubbing to jest okropny w tej kreskówce, chodzi mnie o Polski dubbing, wolałem jak były napisy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy ktoś tu pisał: South Park dostępny jest w Internecie na stronie http://www.southparkstudios.com/ Są tam najnowsze odcinki (chyba przez pierwszy tydzień, potem trzeba coś koło miesiąca czekać). Obecnie można tam oglądać 13 sezonów i ostatni odcinek z 14. Jest to w całości po angielsku, ale szybko zaczyna się łapać o czym gadają :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...