Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

b3rt

Naruto/Naruto Shippuuden

Polecane posty

Całkiem przyjemny chap. W każdym razie, w końcu akcja rusza do przodu.

1. Madara obrywa aż miło :)

2. Nowy Rasenshuriken - początkowo traktowałem to jako minus(znów rasenshuriken?!) ale fajny wygląd plus moc powoduje, że zaliczam to plusów :)

3. Przecięcie drzewa wyszło fajnie.

4. Madara wchłonął drzewo i czuje się pewnie - szkoda tylko, że nie wykorzysta pewnie z 90 % mocy z tego faktu.

5. Sasuke dociera do Naruciaka i chwali się, że w lewym oku ma oko podobne do oka Juubiego. Pytanie tylko, czemu tylko w jednym?

Szykuje nam się ostateczny pojedynek. Ze względu na to, że walczą "bogowie", spodziewam się epickiego rozmachu, wybuchów itp. :)

Aha, Gai nie umrze. Za to minus(nie, żebym tej postaci nie lubił. Po prostu zielona bestia zrobiła wszystko, by mieć epicką śmierć).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak dalej jak na świat ninja przystało mamy krainę różowych kucyków

I'm OK with that. :D

Mam nadzieję, że takie przyjęcie pozycji oznacza już ostateczne starcie. Wypadałoby już skończyć tę mangę... no chyba, że Oro będzie jeszcze chciał coś pokazać. Cały czas na niego liczę.

Uratowania Gaia - minus. Choć to jedna z moich ulubionych postaci to otwarcie 8 bramy było kreowane jako taijutsu ostateczne i takie powinno być. Nie bez powodu nazywa się ją przecież bramą śmierci - zgon powinien nastąpić przez spalenie ciała (przynajmniej wyglądało na spalone) i rozerwanie mięśni (tak się chyba działo z bramami, prawda?). Co ma do tego fakt, że Naruto go dotknie i przywróci mu przepływ chakry skoro jego ciało jest zmasakrowane?

Poza tym jest w porządku. Był Mędrzec, była historia, której wielu się spodziewało, był wielki comeback, Naruto pokazał jakąś nową technikę ( co prawda to dalej wariacje na temat rasengana, ale jednak...) i był Sasuke z power-upem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapędziłem się trochę, z tym Rinneganem. Pewnie dlatego, że Sasuke ma ten charakterystyczny prążek w swoim Sharinganie. Być może powodem, dla którego ma on uaktywniony Sharingan oraz Rinnegan jest chęc czerpania mocy jednego i drugiego na raz, tak jak to robił Obito?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ani Obito ani Madara nie korzystali z mocy jakich używał Nagato gdy posiadali jedno oko z rinneganem (Madara coś tam użył gdy miał dwoje oczu z rinneganem, po odrodzeniu i odzyskaniu tylko jednego oka przestał). No, z wyjątkiem Obito i użycia Gedo Rinne do wskrzeszenia Madary. Ma się wręcz wrażenie że jedno oko z rinneganem nic nie daje w walce. Rinnegan Sasuke wygląda jednak na mocniejszy od zwykłego, więc nie zdziwiłbym się gdyby mógł korzystać z sześciu ścieżek i jednocześnie mieć pełne możliwości swojego EMS.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up -

bullshit, madara cały czas korzystał z mocy wchłaniania ninjutsu, obito chwilami też.

prawdopodobnie z rinneganem jest tak jak z mangekyou sharinganem, gdzie u itachiego jedno oko odpowiadało za amaterasu, drugie za tsukuyomi, oba dawały susano'o. Dlatego full power rinnegan to oboje oczu u nagato. Który nie wiadomo czemu nie dawał mu mocy EMS Madary, inaczej niż w przypadku kakashiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Jaki bullshit? Madara z jednym okiem nie wchłaniał ninjutsu mocą Rinnegana. Zrobił to parę razy gdy był edo, ale wtedy miał dwoje oczu z rinneganem. Jeśli już to po wchłonięciu Juubiego negował miotane w niego ninjutsu przez moc zyskaną przez zostanie jego jiinchuurikim, to samo Obito. Ta sama moc pozwalała im np. na trwałe uszkodzenie osoby przyzwanej przez Edo Tensei, obejść ją można tylko z senjutsu. Obito ani razu nie skorzystał z sześciu ścieżek z wyjątkiem jutsu wskrzeszania- tego też jestem pewny.

Jedyna taka zastanawiająca scena była moment po wskrzeszeniu Madary przez Gedo Rinne, gdy Madara jakoś zlikwidował amaterasu Sasuke, ale wtedy... Madara wcale nie miał oczu lub jakimś cudem jeszcze przez sekundę miał oba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast podziwiać walkę Naruto i Sasuke z Madarą to zastanawiałem się po co legendarnemu Uchihowi jakiś cień. Nie mogłem zajarzyć co ten twór robił. Gdy przeczytałem drugi raz chapter to już jakoś pojąłem o co biega. Zrzucam to na niewyspanie i późną porę :)

Sama walka jest nawet ok. Współpraca Naruto z Sasuke wypada nawet fajnie, Madara standardowo jakoś niespecjalnie się angażuje(choć pokazał nam nowe techniki). Niewątpliwie autor zaskoczył mnie rozwojem biegu wydarzeń - ukradnięcie sharingana Kakashiemu i teleportowanie się do wymiaru Obito, tego się nie spodziewałem. I teraz jestem ciekaw, kto uratuje Obito? Z jednej strony Madara jest przecięty, z drugiej jest tylko biedna Sakura. Jestem ciekaw rozwoju sytuacji.

Rozdział ogólnie jest nawet nawet.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP -

Po co ktoś miałby ratować Obito? I tak umrze kiedy tylko odłączy się od niego Zetsu. Bardziej mnie zastanawia co z Sakurą, ponieważ są dwa wyjścia:

1. Madara stwierdzi, że stoi jej na drodze i ją zabije.

2. Oleje ją, zabije Obito, wróci do normalnego wymiaru. Wtedy Sakura utknęłaby tam na dobre, bo jedno oko miałby Madara, a drugie martwy Obito i nie miałby kto jej wyciągnąć. No chyba, że wymiar kamui zapadłby się razem ze śmiercią Obito. Tylko, że coś takiego też nie wiadomo co by oznaczało dla Sakury.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ej no! A trzecie wyjście?

3. Sakura zabije Madarę i zostanie hokage. Trololo

A tak na serio:

3. Obito odeśle Sakurę w ostatniej sekundzie bo w końcu jego sharingan dalej działa a sam zginie. Gdyby odesłał siebie i Sakurę to Madara i tak by go dopadł a Sakura dalej byłaby w niebezpieczeństwie. Obito wyraźnie ma już dość tego że ludzie giną przez jego głupotę.

4. Cokolwiek. To jest fantastyka, wszystko może się zdarzyć. Może jeszcze Obito wpadnie na jakiś pomysł. No i Madara i tak za chwilę będzie musiał pozbyć się oka Kakashiego żeby wczepić sobie swoje drugie oko, jeżeli go nie zniszczy a Sakura zostanie w tym wymiarze to może Kakashi odzyska podarunek od Obito i ją później uwolni.

Kakashi miałby na zawsze stracić swojego sharingana? Myślę że w jakiś sposób go odzyska.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Obito ratuje Sakurę - miała prostą fuchę(zniszczyć oko Madary) ale to zawaliła.

2. Lewitujący Madara - lekka beka z tego :P

3. Tak czułem, że legendarny Uchiha maczał palce w śmierci Rin. Mimo wszystko, przedstawienie Madary jako tego, który wszystko wiedział i zaaranżował, wyglądało tak... sztucznie. Poza tym, ta jego pewność siebie go zgubi :)

4. Naruto przywraca oko Kakashiemu. Autor daje nam kolejny dowód, że nikt z dobrych już nie zginie...

5. Mina, jaką strzela Kakashi podczas słuchania kłótni swej drużyny, mnie rozbawiła.

6. Retrospekcja z pierwszego spotkania była spoko i na miejscu.

7. Wątek z Sasuke jest jednym z dwóch, może trzech wątków, które mnie interesują. Czekam na jego dalszy rozwój.

8. Madara wraca(zapewne z Obito). Ciekawe, jak Sakura może się przydać drużynie "bogów".

Ogólnie spodziewałem się czegoś więcej po dwóch tygodniach czekania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie tragiczne jest to ile czasu minęło od momentu w którym Naruto został odesłany na pole walki a jak długo Sakura i Obito zbierali się ze zniszczeniem oka. Serio, skoro sprawa była tak poważna to nawet genin... nie, normalny człowiek by to zrobił szybciej a co dopiero super wyszkolona Sakura icon_rolleyes.gif . A teraz zobaczmy jak szybko Madara: 1- wyrwał oko Kakashiemu 2- wszczepił sobie 3- teleportował się do innego wymiaru.

Ale dobra, mniejsza o to. Reszta jest nawet ok. Spojrzenie Kakashiego mnie też rozśmieszyło. Zabawne jest też to jak teraz ten słynny Kakashi słabo wygląda na tle Naruto i Sasuke, zwłaszcza że stracił swój największy atut.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas coś skrobnąć o Naruciaku, bo obecny bieg wydarzeń przybrał ciekawy przebieg.

W świecie shinobi nastąpił koniec świata - Madara dopełnił swego dzieła i uwięził wszystkich ludzi w wiecznej iluzji. Stop, prawie wszystkich. Sasuke uratował swoją drużynę poprzez Susanno zaś umarlaki zdają się być odporne na to genjutsu(co czwarty Hokage robi w Wiosce Liścia?). Po stronie złych pozostał Madara, Czarny Zetsu oraz Spiralny. I teraz nasuwa się pytanie: jak drużyna 7 uratuje świat? Sasuke podzieli się ze swym Susanno czy może Naruto, Sakura i Kakashi będą się trzymać blisko byłego mrocznego mściciela? Jak Sakura wspomoże swych przyjaciół(bo na razie nic ciekawego nie prezentuje)? Ech, nie mogę się doczekać nowego chapka.

Motyw z drzewem, który więzi ludzi jest fajny. Bee żyje(ale jak?). A i Yamato się odnalazł(choć od początku wiedziałem, że siedzi w tym Spiralnym).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bee żyje(ale jak?).

Wygląda to tak jakby Hachibi przed wchłonięciem przez Madarę zostawił mackę i Bee żyje przez czerpanie z niej jego chakry. Skoro macka wystarczyła do stworzenia Juubiego to i pewnie starczy do utrzymania Bee przy życiu.

Dziwne położenie Minato też mnie zdziwiło. Po oberwaniu kulkami w trakcie gdy Gai walczył z Madarą widocznie teleportował się... na rzeźbę swojej głowy we wiosce. Po co aż tam? Nie mam pojęcia.

Ciekawe co teraz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy zwrot akcji. Szkoda, że połowa chapa jest zapchana durnymi snami ludzi złapanych w Infinite Tsukuyomi. Te kilka snów można było sobie zdecydowanie darować, a w bardziej rozbudowany sposób przedstawić zdradę. Wyszło tak sobie, zupełnie jakby nie miał za bardzo pomysłu. Dziwi też trochę zachowanie Saska (kolejny zapychacz?).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to czy kabuto nie powinien być odporny na działanie Tsukuyomi, tak samo jak był odporny na iluzje Itachiego(ta zasłona w oczach spowodowana trybem mędrca)?

A może ta iluzja akurat prześwieca przez wszystko, jak przez dachy itepe.

Tak w ogóle to szkoda, że nie pokazali snu Orochimaru. Ciekawi mnie co tak naprawdę lęgnie się w jego głowie. Fajnie wygląda z rinneganem!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Sasuke, jesteś wielki! W końcu pokazałeś Sakurze i Kakashiemu gdzie ich miejsce w obecnej sytuacji. Oczywiście Naruciak musiał się wtrącić ale nic. Nawet Kakashi zgodził się z byłym mrocznym mścicielem.

2. Przedstawienie marzeń sennych innych bohaterów wyszły fajnie(Tenten ma dziwne pragnienia...).

3. Zwrot akcji na końcu chaptera - autor mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się, że Czarny Zetsu taki numer wywinie plus, że to "wola Madary" to rzeczywistości "wola Kagui". Brawa dla autora.

To chyba trzeci chapter z rzędu, który powoduje że nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP -

Zamieni w Zetsu tylko wszystkich ninja, dzięki którym będzie mogła kontrolować resztę populacji nie wyszkolonej w używaniu ninjutsu.

Tylko mam pytanie skąd się wzieła ta wola Kaguyi? W retrospekcji było pokazane, że Czarny wyszedł z Madary. To by znaczyło, że wola Kaguyi była w Uchicha?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko mam pytanie skąd się wzieła ta wola Kaguyi? W retrospekcji było pokazane, że Czarny wyszedł z Madary. To by znaczyło, że wola Kaguyi była w Uchicha?

Może nie "w" Uchicha, tylko zrodziła się naturalnie po połączeniu chakry jej najbliższych potomków (Madara i Hashirama)? W końcu nie wiemy kiedy Madara stworzył Zetsu, ani jak to zrobił. Możliwe że udało mu się to dopiero po połączeniu chakr?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...