Gość SnOOpHeR Napisano Sierpień 2, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 2, 2003 Wypas! Nie mogę się już doczekać trójki, jeśli tylko będzie... Dobrze, żeby wyglądałą jak Morrowind albo Gothic II.Naaaajlepiej jak by było podobne tak pod Warcrafta III [ tylko z taką kamerą prawie od tyłu, lekko pod skosem ] :lol: Bo jak zrobią [jeśli] z tego TPP too...uuuu...... nie wiem, nie wyobrażam sobie jakoś 'takiego' widoq. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość fazi Napisano Sierpień 2, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 2, 2003 taa zanim wydadza 3 bende gral w World of warcraft to takie w3+diablo(mam nadzieje) a jak wydadzą to ja bede prezydentem polski...(obiecuje darmowe gry dla wszystkich i stalka w kazdym domu glosujcie na mnie) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość SnOOpHeR Napisano Sierpień 2, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 2, 2003 W sumie to masz racje, tym bardziej, że kiedyś [ nie pamiętam dokładnie kiedy ] słyszałem o jakiś problemach z Blizzardem, może nie 'upadek', ale jakieś tam problemy były.. Oby nie, bo gierki jak dotąd to wydają świetne.. Ach.. ile to się kiedyś godzin spędzało nad Warcraftem II albo Diablo 1 [+HellFire].. :o , a teraz.. Warcraft III, nie długo World Of Warcraft.. Starcraft.. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Feanor Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Hmm W diablo faja młucka podobała mi się Barbarianem niema to jak nieokrzesaniec z toporem zabijający wszystko i wszystko ..... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardinal Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Najlepszy i tak jest Truposz (znaczy się Nekrol). Wypuszczasz zgraję piszczelowców na wroga, a potem tylko przymierzasz zbroje i zakładasz pierścionki, tląc hawańskie cygara. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Radyan Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Ja jestem za Paladynem - trochę magii, trochę miecza i daje satysfakcję. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Feanor Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Maniakalnym i Fanatycznym palladynom STANOWCZO NIE ! BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ !Rządzi to Druid a jak ci się to niepodoba to pogaadsz z jego niedżwiedziem (dźwiedź ? jaki dźwiedź my go niewidiet ?) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardinal Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Co tam jakiś zakurzony wieśniak w wilczych futrach, rozmawiający z robaczkami... Najlepsza jest zabójczyni - podbiegnie, trzy ciosu, kończący i nikt nie zdoła nawet fiknąć do niej. Paladynom także nie - ich aury to najgorsze bluźnierstwo na świecie - skąd wziąć manę? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Feanor Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 NIe tylko nie za buuj czyni.......JAk ją widze to mam kopleksy. że jest ktoś o dziwniejszych umiejętnościach niż JA ! jak można do jasnej samego siebie skopiować ! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaFeL Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Ja jestem za Paladynem - trochę magii, trochę miecza i daje satysfakcję.A w Diablo 2 podobal Ci sie on? Ja sie nigdy do niego nie przekonalem... Jestesm za Czarodziejka! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Radyan Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Co tam jakiś zakurzony wieśniak w wilczych futrach, rozmawiający z robaczkami... Najlepsza jest zabójczyni - podbiegnie, trzy ciosu, kończący i nikt nie zdoła nawet fiknąć do niej. Paladynom także nie - ich aury to najgorsze bluźnierstwo na świecie - skąd wziąć manę? Aury bluźnierstwem?Toż to najlepsze zdolności w D2.A manę zwiększają przedmioty.Poza tym czrodziejki nie mają o podchodzić- odporność na żywioły mówi wszystko. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość fazi Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 a barbarzyncy Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Radyan Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 a barbarzyncy Grałem, ale było chyba za prosto.Jakoś nie lubię tylko machać mieczem tudzież innym żelastwem.Ale ta trąbka... Wrrrrrrrrr, wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr wrrrrrrrrrrrr. :twisted: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardinal Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Już mówię dlaczego paladyn to słabiutki zwyrodnialec, mieszanka barba z niewadomokim (modrzewiem?) i dlaczego tak lubię zabójczynią walczyć z tym świętoszkiem.A) Zabójczyni przy 20 kropkach na dopaleniu jest szybsza niż doskok barba i teleport czarodziejki - co zawsze daje jej przewagę w ataku - podlatuje do pladyna i go sieka.B) Na takie dictum paladyni włączają ciernie - więc zabójczyni do tyłu i hajda rzucać pułapki.C) Wtedy każdy świętoszek się irytuje, więc wyłącza ciernie (a to trwa!), włącza święty chłód i szarżuje - nic z tego, zabójczyni jest szybsza, uchodzi z drogi ataku i znowu zadaje ciosy. Tak w kółko. Na razie jest to całkiem niezła metoda, i kilku równych poziomem paladynków zdołałem sprzątnąć. Nie mówię, że to idealne podejśćie, ale standardowo działa Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sir lukas Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 ja uważam, że zabójczyni też jest niezła, ale i tak nie ma szans z amazonką jest kilka metod eksterminacji przeciwnika:1)Strzała kierowana + Penetracja na wysokim poziomie: spróbujcie coś na to poradzić :twisted: 2)Na nekrola mamy coś specjalnego, tzn. Wymiatanie 3)jak ktoś wyskoczy z jakimś paladynem, wtedy nawet strzała spopielenia&lodowa wystarczyzastrzegam, że moją amą na 87 lvl nie przegrałem jeszcze żadnej ( :!: ) walki z żywym przeciwnikiem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marbec Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 Miałem pala na 97 lvl i przegralem tylko jedna walke - z palem lvl 99. Skubany miał taki sam sprzet jak ja gdyby nie to ze miecz miał jakies 46 razy lepszy :twisted: teraz juz nie gram w diablo nie mam na to czasu :cry: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardinal Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 ja uważam, że zabójczyni też jest niezła, ale i tak nie ma szans z amazonką jest kilka metod eksterminacji przeciwnika: 1)Strzała kierowana + Penetracja na wysokim poziomie: spróbujcie coś na to poradzić 2)Na nekrola mamy coś specjalnego, tzn. Wymiatanie 3)jak ktoś wyskoczy z jakimś paladynem, wtedy nawet strzała spopielenia&lodowa wystarczy zastrzegam, że moją amą na 87 lvl nie przegrałem jeszcze żadnej ( ) walki z żywym przeciwnikiemNo, chyba nie walczyłeś z zabójczynią Na combo przyspieszenie+zmrożenie amazonka nawet nie dychnie - asasynka podbiega nim strzały zdążą dolecieć, ładuje kończący cios zmrażający i amazonk jest jej, bo nie ucieknie, a z bliska penetracja i wymiata nie nie wystarczy. Lodówka może coś zdziałąć, ale wtedy zabójczyni uruchamia atak z doskoku i już po łuczniczce. Z amazonkami używającymi włóczni sprawa ma się nieco inaczej, ale w tej chwili mówimy o strzałkach Amazonka niestety wydałą mi się drugą (po palku) najsłabszą postacią w D2 niestety... może dlatego, że krótko grałem tąpostacią. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sir lukas Napisano Sierpień 3, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 3, 2003 wszystko zależy jak się ją rozwinie 1)ZAWSZE mam przedmioty dające jak najlepszą odporność na zimno/spowolnienie, więc to nie dzała 2)Strzały kierowane są dobre nawet na zwarcie, a poza tym mam sporo zainwestowane w uniki, więc nie cieszyłbym się tak bardzo na twoim miejscu 3)postacie walczące w miejscu nie mają szans, bo wystarczy kilka razy puścić strzałę spopielenie i po krzyku. (obrażenia idą NAPREWDĘ szybko - szczególnie na wyższych poziomach :twisted: )ogólnie wszystko zależy od przydzielenia punktów. nie można chrzanić się z bzdurami typu wewnętrzne spojrzenie, tylko dawać w coś przydatnego, np. penetracja i uniki. Amazonka jest bardzo mocna, wszystko zależy od zawodnika nią grającego - może spotkałeś jakichś cieniasów Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cardinal Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 Może i... w każdym razie jednak barb i nekro byli nieco przesadzeni, ale teraz po 150 patchach wszystko sięwyrównało i wynik zależy od poziomu postaci i umiejętności grającego... Nigdy nie przegrałeś? To albo jesteś master, albo też spotykałeś jakichś cieniasów :twisted: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sir lukas Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 hehe, prędzej to drugie ale wiele powarznych potyczek też miałem, i nawet z naprawdę wysokopoziomowymi postaciami, więc lekkie doświadczenie zdobyłem. Na pocieszenie powiem, że jedyny gracz z którym miałem spore problemy walczył zabójczynią Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Feanor Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 A ja tam swoje Druida nie wyjedziesz......1) Bum przyzwałem miśka..... troszke się z njok pobijesz (meny HP)2) dziadka cierni i już amm odbijanie odbażeń na jakieś 300%3)Wściekłość (or smtng) atakiem wykradam do 30% życia4)szał 5 ataków pod żąd przyśpieszonych ze 50%...Z czego taki wyklołąk na 60 posiomie ma 1000hp mówić nie trzeba.... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sir lukas Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 na sposoby są sposoby 1)w końcu najpierw mogę usunąć dziadka, no nie?2)misiek nie stanowi tu rzadnego problemu, jest zbyt wolny3)to zależy czego urzywasz: jeśli niedźwiedziołaka to jest koszmarnie powolny, przez co słaby, jeśli wilkołaka to ten już jest całkiem ok., ale jak już mówiłem, zapominacie chyba o pewnej umiejętności biernej, tj. o unikach. Już nie pamiętam, ale chyba na 20 dawały bardzo porządną szansę na uniknięcie ciosu, więc...4)magiczne strzały zawsze trafiają, więc robimy prostą kalkulację: ja wystrzelam, powiedzmy 5x strzałę kierowaną, przy wysokiej penetracji (czy aby każdy wie że strzała przebija i wraca, uderza jeszcze raz i znów wraca itd.?)W sumie średnio z 5 strzał może się zrobić nawet 15 trafień... bądź tu teraz człowieku mocny :twisted:a nikt nie powiedział że na 5 strzałach się skończy poza tym, zwykle urzywam zestawu ma'viny, który ma naorawdę sporą szybkość ataku. Przy odpowiednim doborze reszty ekwipunku i umiejętności można spokojnie pokonać "zakurzonego wieśniaka w wilczych futrach, rozmawiającego z robaczkami" (by Cardinal ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość LG Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 tik tak tik tak.czas bije a d2 jest ciagle popularne.skoro mowa o postaciach to moze tesz sie opowiem.dla mnie teoretycznie najlepsza postac jest druidas.(1)ma on niezle umiejetnosci ofensywne,np.tornado czy huraganium.(2)zmiany ksztalta.po zmianie w jakas wiewiurke czy inny zwierz ma sie premia do hp,i defense i innych stastuw.(3)zoo.fajne zwierzaki moze przywolywac.niedzwiadek co na 16 lvl robi spore dmg jak na legita,i duszyczki co daja i zycko i dmg i inne bonusy.ale ni ma postacki bez wady.po pierwsze to umijetnosci takie jak armageddon i huragan nawet na 20lvl robia(wzglednie)malo dmg np.jak na helu sie (podzielilem ten post na 3 cesci bo mi error wyskakiwal)sunie przez sankuarium haosa to wiekszosc na odpornosc albo niewrazliwosc na ogien i zimno(huragan na 20 lvl robi 340-400 dmg)a wiec te 10 skiluw odpada.teraz zmiana ksztaltu.jako 1 wada to czas jaki jestesmy pod postacia zwierza jest on niezly dopiero na jakims 10lvl a to jest sporo punktuw.po 2 jak sie oberwie mocniej to wracamy do postaci druida co tesz nie jest wymazona rzecz.jedyne co jest na + to przywolanka i za nimi zostane. teraz o histori.jak zaczynalem mlucic w d2 to debesciakiem byc dla mnie necros.bo i tak moze przywolywac i ma atak niezly i klatwy kture mnie specjalnie nie rajcuja.zakladajc ze walimy w szkieleta i mistrzostwo we..... to na 20 lvl mozna przywolac 20 chudzielcuw i maja one chyba po 200 zycia kazdy(ale moge sie mylic)ale znowu jest hell jak tam potworaste azdaja dmg po 100 to 2 udezenia i po bialasie.sa jeszcze golemy ale one sa i drogie w mane ale moim zdaniem sa DUUZo lepsze od tych zgreduw.a klatewki mnie nie ineresuja to je sobie odpusze tutaj. potem jak mi zabili 3 necrosuw na 56 i 73 lvl to przestawilem sie na czary.byly one gorsze spowodu magi jaka jedynie dsponowaly bo jak wczesnij pisalem to ma sie resis na takie rzeczy na koszu i helu.jednym slowem postac zabawka. potem sa barby.jak narazie to 2 postac jaka jest najlepsza dla mnie w d2.i szal buitweny i 2-uderzenie i latawiec(traba)sa col. pala nigdy nie lubilem i nie zabardzo go lubie teraz jakies takie nijakie one dla mne.cos jak ksiadz z kijem. NO I WRESZCIE MIJSCE PIERWSZE:AMAZONIA!!!!!!!!!!! NA POCZATKU BYLA TO DLA MNIE NAJGORSZA POSTAC W CALYM D2 ALE JAK ZACZELEM JA CZITOWAC(SORRY ZE O TYM WSOPMINAM)TO SIE OKAZALO KTO JEST BEST.WSZYSTKIE SKILSY PRAWIE SA NEED.NIE MA CO PISAC JEST NAJLEPSZ I TYLE A ASSA RACZEJ DOSTALA BY OD AMY.DLA MNIE ASSA NIE JEST NICZYM SZCZEGULNYM Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sir lukas Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 taaak, żeby przekonać się że amazonka jest potęrzną postacią trzeba nią trochę pograć, co często odstrasza graczy. Nie wiecie co tracicie to prawda, przez kilka pierwszych poziomów trzeba się przemęczyć, ale później ta postać naprawdę 'wymiata' swoją drogą ciekawa dysputa się zrobiłanie wiem jak wy, ale ja, żeby odczytać post wyrzej musiałem się nieźle namęczyć Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Radyan Napisano Sierpień 4, 2003 Zgłoś Share Napisano Sierpień 4, 2003 Już mówię dlaczego paladyn to słabiutki zwyrodnialec, mieszanka barba z niewadomokim (modrzewiem?) i dlaczego tak lubię zabójczynią walczyć z tym świętoszkiem.A) Zabójczyni przy 20 kropkach na dopaleniu jest szybsza niż doskok barba i teleport czarodziejki - co zawsze daje jej przewagę w ataku - podlatuje do pladyna i go sieka.B) Na takie dictum paladyni włączają ciernie - więc zabójczyni do tyłu i hajda rzucać pułapki.C) Wtedy każdy świętoszek się irytuje, więc wyłącza ciernie (a to trwa!), włącza święty chłód i szarżuje - nic z tego, zabójczyni jest szybsza, uchodzi z drogi ataku i znowu zadaje ciosy. Tak w kółko. Na razie jest to całkiem niezła metoda, i kilku równych poziomem paladynków zdołałem sprzątnąć. Nie mówię, że to idealne podejśćie, ale standardowo działa Pułapki?Toż to w D2 nie ma racji bytu.Mój paladyn nic sobie nie robił z żadnej z pułapek żadnej z zabójczyni.Poza tym cświęty chłód też jest słaby, lepsze jest choćby zwiększenie obrażeń.Poza tym zapał i szarża. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
