Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość squara

Który numer CDA uważasz za najlepszy?

Polecane posty

Przeważnie najlepszym numerem dla czytelnika jest ten który od którego zaczęła się jego przygoda z CDA.

Tak jest i w moim przypadku. Najlepszy dla mnie numer to 90. Pamiętam że kupiłem go tylko dla pełnej wersji (soldier of fortune) a potem się potoczyło. Obecnie CDA jupuje tylko dla tekstów :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeważnie najlepszym numerem dla czytelnika jest ten który od którego zaczęła się jego przygoda z CDA.

Tak jest i w moim przypadku. Najlepszy dla mnie numer to 90. Pamiętam że kupiłem go tylko dla pełnej wersji (soldier of fortune) a potem się potoczyło. Obecnie CDA jupuje tylko dla tekstów :D

Zgadzam się :)

Z tym, że dla mnie najlepszy numer to 80 i także kupiłem go dla pełnej wersji (Civilization: Call to Power), a potem było już z górki :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupuje cda od niedawna od numeru 07/2008 kupiłem go tylko dla pełniaków stubbs/red faction/mx vs atv boski zestaw okazało sie że cda jest lepsze pod każdym względem lepsze od pisma które kupowałem. A teraz na inne nawet się nie oglądam chyba że dają cos suuuper, teraz cda głównie dla tekstów

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie mam dużego stażu. Choć w czerwcu miną już 2 lata odkąd kupiłem pierwszy egzemplarz CD-A, to kupowałem z przerwami.

Jeśli chodzi o najlepszy moim zdaniem numer, to mam. Nawet kilka ;)

1. 12-2007. Crysis, Call of Duty 4, Gears of War, .......... te nazwy mówią same z siebie.

2. 09-2008. Najlepszy numer jeśli chodzi o całokształt. Ciekawe recenzje (Stalker Czyste Niebo np.), artykuły, TipsoManiak, no i Fable które pochłonęło mnie na wiele godzin.

3. 01-2009. Głównie za recenzje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z RKO odnośnie 09-2008. Fable wciągnął mnie i brata na długie godziny, a i recenzje były fantastyczne (rozwaliło mnie jak conan powiedział że się chce umówić ze snorkiem na randkę :D ). W sumie to w każdym numerze jest coś wyjątkowego, więc naprawdę trudno stwierdzić, który jest najlepszy. Chociaż antyfanom pewnie jest łatwiej na to odpowiedzieć - ŻADEN! :lol: Przynajmniej do czytania :/

aha, ja mam chyba najkrótszy staż bo czytam CDA od roku z kawałkiem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeważnie najlepszym numerem dla czytelnika jest ten który od którego zaczęła się jego przygoda z CDA.

Tak jest i w moim przypadku. Najlepszy dla mnie numer to 90. Pamiętam że kupiłem go tylko dla pełnej wersji (soldier of fortune) a potem się potoczyło. Obecnie CDA jupuje tylko dla tekstów :D

Tak samo, to był mój 1 numer, tylko że tego SoD już nie mam, zapodziało sie (occh cudna gra ;]). Wtedy byłem młodyyyy...CDA kupowałem dla gier, lecz z wiekiem dorastało sie i teraz rzadko kiedy instaluje gry z CDA, serio:D Nie że daja badziewie czy coś, po prostu nie instaluje na siłe, a jak już instaluje to do zrelaksowania :D (jestem czynnym graczem, jesli o to chodzi). A co do tematu, to wszsytkie numery są boskie :D pamietam że keidyś ktos do Smugglera napisał w AR, że to jest jak otwieranie prezentu, i zgodze sie z nim, to jest coś nowego, dawka humoru, przemyślen itp. Ale pamietam że najbardziej zaczytałem sie w numerze 2/2006 (133) taka niebieska okładka z ziomusiem w garniturku i katana(joke,bo to nie garnitur xD). I jeszcze 12/2007 (146), ale to pewnie dlatego że gruuby był ten CDa :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo do gustu przypadł mi styczniowy numer CDActiona, którego numeracja stron kończyła się o trzydzieści czy nawet czterdzieści stron wcześniej niż w jej grudniowym odpowiedniku. Byłem bardzo miło zaskoczony, gdy w rączki dostałem tak odchudzoną wersje CDA - bez reklam naprzykrzających się z każdej strony. Tutaj reklama znajduje się co trzecią czwartą stronę, natomiast gdy wziąć pod uwagę zeszłoroczny numer, sytuacja jest inna, bo panuje tam ideologia magazynów kobiecych - czyli prawa strona to reklama. Dlatego też prezent w postaci ekskluzywnego pisma hobbistycznego w którym rzadko kiedy jest nam dane widzieć reklamy bardzo przypadł mi do gustu, a każda strona tego magazynu jest na miare złota. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Numer 126. Czyli 06/2006.

Na okładce Crysis. Uwagę przyciągają tytuły pełniaków. Otwieramy. Reklama- Tomb Raider Legenda.. chyba ostatnia nowa gra która odpaliła mi się na kompie, którego miałem wtedy. We wstępniaku co nieco o krześle, młotki i Tibii. Pełniaki.. wielkie tytuły ale nie udało mi się w nie zagrać poza Black Mirror. W newsach najważniejsze dla mnie są- info o wiedźminie, nowa kolekcja klasyki, i BiA HH, który miał się ukazać na gwiazdkę 2006. 'W produkcji' World in Conflict (jeszcze nie mam
:/
), Stranglehold. Tematy numeru Scarface i Crysis a między nimi reklama Obliviona (bardzo estetyczna). Crysis...miał być czymś więcej. Game Walker - umiłowane felietony, retro cda 08/98 i jak zwykle trafne opinie autorów ;P. Recki Tomb Raider, FSW Ten Hammers (w pełniakach w nowym CDA) i SpellForce 2 (też ostatno w pełniakach i też jeszcze nie grałem) no i to wszystko z ciekawszych gier. 'Gry wiecznie żywe' - mortal kombat 2. O grach inaczej - Fallout 3 'Niespełniony sen'. Sen miał okazję się ostatnio spełnić ale jak zwykle na ten sen mnie nie stać;]. Następnie naprawdę powalające "Na Luzie" i NDSN. Świetny artykuł "Pecet dla gracza' (w ogóle to dział ze sprzętem ulega metamorfozie;p), bardzo przydatny 'Montaż podzespołów' (tutorial video na płycie:D), "Gra w karty na LCD i AR.

Numer, do którego wracam najczęściej. Niewiarygodne że już 1,5 roku minęło od jego premiery, jest ciągle taki świeży. I te 8 stron o Cryśku. Nadal patrzę z podziwem, na artykuł, na to jak sama gra jest piękna ;p. Hut powinien dostać oskara. Oskar także dla tych, którzy słożyli recke w całość i okrasili świetnymi grafikami. Kliimatycznie. Szkoda, że crytek zmarnował potencjał drzemiący w tym potworku. Cda dostaje 10/10 i znak jakości odemnie:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie też pierwszy numer.

Miałem 11 lat i zobaczyłem na wystawce CDaction z pełną wersją Croca :P Rodzice nie mieli innej możliwości niż kupienie mi tego numeru.Pech chciał,że w recenzjach było Diablo 2...i popłynąłem w battle.net na parę lat :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim ulubionym numerem jest zdecydowanie ten z recenzją Crysisa (sorry, że nie podam dokładnego nr ale u dziewczyny jestem). W numerze tym, pamiętam dokładnie była recenzja najlepszej gry wszech czasów! Tak tak! Gears of War zdecydowanie zasługuje by tak o nim mówić. Phi. Taki Call of Duty 4 to przy nim nic. Bardzo fajny numer. Wg. mnie jeden z najlepszych. Ex aequo (tak się to pisze :)?) jest numer z Września. Roku Pańskiego 2008. Nie dlatego, że znalazła się tam recenzja Spore, ale za całokształt. I 3 numer, który stawiam na równi z powyższymi to bodajże 12/2008. Ten z Far Cry'em 2 i Prince of Persia. Obydwie gry mam i zdecydowanie się zgadzam z oceną PoPa, jednak Far Cry powinien dostać 9 (a według mnie nawet z plusem). Jak dla mnie najlepszy FPS, w który grałem (bo GoW to nie FPS prawda?). No, starczy tego mojego słowa niedzielnego :D

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5/02

73

Moim zdaniem najlepszy numer Cd-Action to 73 (maj 2002 rok).Dlaczego?Dlatego, ze to moj pierwszy numer !!

Chociaz ten z recenzja Warcrafta 3(76 Sierpien 2002) tez jest bardzo dobry (mialem nawet 2 ale gdzies sie zgubil i zostal mi 1 nadgryziony przez zab czasu czyt. przebywania w ciezkich warunkach).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem, że dla mnie najlepszy numer CDA był to ten pierwszy który kupiłem. Ciągle go mam, choć bez paru stron. Był to kwiecień 2001, miałem 7 lat kiedy go kupiłem. Utkwił mi w pamięci Unreal, który był pierwszym jako takim FPS w jaki grałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...