Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spilner

Dla miłośników skradanek

Polecane posty

Uwielbiam skradanki. Z tych co zostały na dłużej w pamięci...:

- Thief - wiadomo, klasyka, ciagle się w to gra, dodatkowe fanmisje etc.

- Splinter Cell - podobnie jak powyżej, obecnie podchodzę do Podwójnego Agenta i czekam na ConViction, które juz tak do końca skradanką nie będzie.

- Manhunt - jedynka i dwójka maja świetny, "brudny" klimat - coś jak z filmów z serii "Piła".

- Sniper Elite - jedna z najbardziej niedocenionych skradanek, świetna gra

- Hitman - oprócz części pierwszej, która jak dla mnie była nie do grania - jedyna w swoim rodzaju. Nieraz odpale sobie Krwawą Forse tylko po to by połazić po świetniych lokacjach i nasycić się atmosferą.

- Death to Spies - drugowojenna podróbka Hitmana - ciężko mi tu osądzić, oprócz świetnych rozwiązań, gra miała też niezłe "babole"

- Pilot Down - trochę zmarnowany, świetny pomysł

- Gorky 02 - polska odpowiedź na Splinter Cella - średnio udana

- Metal Gear Solid - moim zdaniem jedno wielkie, podzielone na części nieporozumienie. Nie dało się w toto grać....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helmutt napisałeś że jedynka hitmana jest dla ciebie nie do grania, a próbowałeś zmienić sterowanie ja tak właśnie zrobiłem i gre ukończyłem. Zrób tak jak ja i daj hitmanowi 1 drugą szansę!!!!

No zmieniałem, zmieniałem - a co myślisz? No nie wiem, po prostu nie idzie grać w Hitmana jedynke jak dla mnie, ma jakieś takie ogólne "coś" co mnie odrzuca. Resztę Hitmanów uwielbiam i kończyłem po kilka razy.

Ze skradanek pamiętam jeszcze "The Great Escape" - kiedyś było w CDA. Świetna gra na podstawie fajnego filmu, mnóstwo skradania, ucieczki z obozów, więzień, przemykanie poza liniami wroga, przebieranie się, kombinowanie, sabotaż - cudo.

W podobnych klimatach jest "Prisoner of War" - w której to grze jesteśmy angielskim pilotem uciekającym z róznych obozów jenieckich.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko że moją przygodę z tym cudem zakończyłem w misji w której muszę zdobyć mapy ze statku,na którym są zombie :icon_cry: .Swoją drogą...całkiem nieźle te zombie wyglądają,już nie mówiąc o dźwiękach jakie wydają :D

Kto wie,może najnowsza część "Złodzieja" będzie umieszczona w teraźniejszości w np.: Chicago :P

W tej misji próbuj uciekać przed zombie i gdy cię goni duża grupa to zrób kałuże z wody święconej lub używaj granatów oślepiających to ich zabija. Według mnie gdyby gra działa się w terażniejszości straciłaby wtedy swój specyficzny klimat!!!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie najlepszą skradanką jaką grałem był Hitman (wszystkie części poza pierwszą, która niezbyt przypadła mi do gustu), no i oczywiście Thief (z naciskiem na ,,zabójcze cienie").Z reszty moge wyróżnić jeszcze Kroniki Riddicka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszą serią skradanek w jaką grałem to Hitman. Multum sposobów na przejście każdego wyzwania, oprawa i fabuła - świetne gry. Jeszcze Thief to dobre gry, choć można się niekiedy zgubić. Splinter Cell też bardzo fajny.

Kiedys jeszcze grałem w taką inna grę, Chimareon czy jakoś tak, to była gra świetna! Mógłby ktoś podac tytuł tej gry, pamiętam że tropiło się zabójców swoich rodziców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, pikaz, nie szalej tak z tymi wykrzyknikami bo jeszcze kogoś zagłuszysz... Wystarczy kropka by coś oznajmić.

Ale co do twojego stwierdzenia to akurat prawda. Czekając na AC marzyłem o tym, żeby gra była takim Hitmanem w średniowieczu. Eh... Dobrze, że chociaż fight'y ma dobre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę to The Saboteur i AC to nie skradanki, przyznaję że AC ma elementy skradankowe ale według mnie AC nie jest skradanką!!!!!!!!

No i co z tego? Może autor miał na myśli, że spodobały mu się elementny skradankowe.

Bo Asassins Creded to nie jest skradanka, zarówno jak i w twoim łbie i w ogóle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę to The Saboteur i AC to nie skradanki, przyznaję że AC ma elementy skradankowe ale według mnie AC nie jest skradanką!!!!!!!!

No i co z tego? Może autor miał na myśli, że spodobały mu się elementny skradankowe.

Bo Asassins Creded to nie jest skradanka, zarówno jak i w twoim łbie i w ogóle.

To mógł napisać że nie spodobały się mu elementy skradankowe no nie.

Mówi się w głowie ,a nie chamsko w łbie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygody Rid Dicka i Deus Ex - ostatnią przechodziłem ostatnio na realistic - bieganie w Rambo Style zamieniłem na skradankę w stylu Splinter Cell'a. A jaka satysfakcja po zabiciu 4 palantów w pomieszczeniu tylko dzięki kuszy i jej strzałkom paraliżującym ? MIODZIO :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie przekonałem się do Splinter Cella jest to świetna skradanka, choć nie tak dobra jak Hitman Blood Money. Patrze tak patrze no i zobaczyłem że ostatnio było trochę o Thief 3 jak dla mnie najbardziej klimatyczną misją była misja okradając przytulisko ( choć niektóre momenty wywołały u mnie zawał serca ). I jeszcze jedno, buczek o ile się nie mylę to Deus Ex nie jest skradanką , ale może ma jakieś elementy skradankowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...